Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 536/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2016-11-30

Sygn. akt: I C 536/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym: Przewodniczący SSO Rafał Kubicki

Protokolant st. sekr. A. G.

po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2016 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa M. S., D. S., E. S., K. S. (1) i M. S.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

I.  zasądza tytułem zadośćuczynienia od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powodów kwoty:

- na rzecz M. S. – 50.000 zł (pięćdziesiąt tysięcy),

- na rzecz D. S. – 55.000 zł (pięćdziesiąt pięć tysięcy),

- na rzecz E. S. – 55.000 zł (pięćdziesiąt pięć tysięcy),

- na rzecz K. S. (1) – 65.000 zł (sześćdziesiąt pięć tysięcy),

- na rzecz M. S. – 60.000 zł (sześćdziesiąt tysięcy),

w każdym przypadku z ustawowymi odsetkami od 21 grudnia 2014 r. do 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałej części,

III.  znosi wzajemnie koszty procesu między stronami,

IV.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Olsztynie) tytułem pokrycia wydatków poniesionych tymczasowo:

- solidarnie od powodów: kwotę 1.337,61 zł (tysiąc trzysta trzydzieści siedem złotych sześćdziesiąt jeden groszy),

- od pozwanego kwotę 1.337,62 zł (tysiąc trzysta trzydzieści siedem złotych sześćdziesiąt dwa grosze).

Sygn. akt I C 536/15

UZASADNIENIE

M. S., D. S., E. S., M. S. i K. S. (1) wnieśli przeciwko (...) S.A. w W. pozew o zapłatę:

1.  na rzecz M. S. - 120.000 zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę
i ból oraz 20.000 zł tytułem odszkodowania;

2.  na rzecz D. S. - 95.000 zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i ból oraz 10.000 zł tytułem odszkodowania;

3.  na rzecz M. S. - 90.000 zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i ból oraz 10.000 zł tytułem odszkodowania;

4.  na rzecz E. S. - 80.000 zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i ból;

5.  na rzecz K. S. (1) - 80.000 zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i ból;

z ustawowymi odsetkami od dnia 21 grudnia 2014 r. do dnia zapłaty. Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie na rzecz każdego z nich od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazali, że w dniu 17 maja 2014 r. na trasie K.S. S. P. spowodował wypadek samochodowy, w wyniku którego śmierć poniósł H. S.. Zdarzenie to było traumatycznym przeżyciem dla żony wymienionego - M. S. i ich dzieci: D. S., E. S., M. S. i K. S. (1). Pojazd sprawcy ubezpieczony był u pozwanego, który wypłacił M. S. 30.000 zł, M. S. 10.000 zł, zaś D. S., K. S. (1) i E. S. po 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Zdaniem powodów, wskazane kwoty nie kompensują w pełni ich krzywdy związanej ze śmiercią osoby najbliższej. W odniesieniu do M. S., D. S. i M. S. zasadne jest też roszczenie o odszkodowanie z uwagi na pogorszenie ich sytuacji życiowej.

W odpowiedzi na pozew (...) S.A. w W. wniosło o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany zakwestionował roszczenie powodów zarówno co do zasady, jak
i wysokości. Podniósł, że w związku z poniesieniem przez H. S. śmierci
w wypadku samochodowym z dnia 17 maja 2014 r. wypłacił na rzecz każdego z powodów – osób w chwili zdarzenia dorosłych i samodzielnych - stosowne zadośćuczynienia, które uznać wypada za adekwatne i wypełniające w całości ich roszczenie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 17 maja 2014 r. na trasie K. S. (2) P., kierując samochodem marki A. (...) nr rej. (...), nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że nie zachował dostatecznej koncentracji i usnął za kierownicą, w wyniku czego zjechał na prostym odcinku drogi na przeciwległy pas jezdni
i uderzył w drzewo. Na skutek zaistniałego zdarzenia śmierć poniósł pasażer tego samochodu H. S.. Uczestnikiem zdarzenia był również inny pasażer - K. S. (1), syn H. S., który po opuszczeniu pojazdu był bezpośrednim świadkiem wydobywania ojca z pojazdu. Wyrokiem z dnia 23 października 2014 r., sygn. akt (...), Sąd Rejonowy w (...) skazał S. P. (2) za przestępstwo z art. 177 § 2 k.k.

/dowód: wyrok SR w (...) z dnia 23.10.2014 r. k. 19; odpis skrócony aktu zgonu k. 20/

H. S. w 2014 r. miał 61 lat, cieszył się dobrym zdrowiem. Nie pracował na stałe ani dorywczo, utrzymywał się z zasiłku dla osób bezrobotnych. Bezpośrednio przed wypadkiem zostało mu przyznane świadczenie emerytalne z wyrównaniem wstecz od dnia 14 listopada 2013 r. w wysokości 1.560 zł miesięcznie. Wymieniony mieszkał w miejscowości S., gm. S., razem z żoną M. S. i dwójką dzieci: 30-letnim wówczas D. S. oraz 25-letnią M. S.. Wymienieni prowadzili wspólne gospodarstwo domowe. D. S. do maja 2014 r. pobierał zasiłek dla osób bezrobotnych, od czerwca 2014 r. poszukiwał pracy, który to stan utrzymuje się do dnia obecnego. Aktualnie pozostaje on na utrzymaniu matki i siostry. M. S. w 2014 r. uzyskiwała wynagrodzenie z racji zatrudnienia w sklepie w kwocie 1286 zł netto miesięcznie, aktualnie wymieniona zarabia z tego samego tytułu 1.500 zł netto miesięcznie. Pozostałe dzieci: 34-letni K. S. (1) i 36-letnia E. S. w dacie zdarzenia były samodzielne, założyły własne rodziny, tym niemniej widywały się bardzo często, (raz - dwa razy w tygodniu), z ojcem z uwagi na niezbyt dużą odległość dzielącą ich od domu. H. S. i M. S. byli małżeństwem od przeszło 36 lat. Stanowili dobrą, zgraną parą. M. S. od 2009 r. nie pracowała, pozostawała na utrzymaniu męża, prowadziła dom. Dzieci i rodzice utrzymywali bliskie kontakty, łączyła ich silna więź emocjonalna. Spędzali wspólnie czas wolny chodząc na grzyby, na spacery do lasu, ponadto razem obchodzili uroczystości rodzinne i świąteczne. (...) dzielili z ojcem wspólnie pasję do motoryzacji, zaś córki do ogrodnictwa. Ojciec wspierał bliskich i pomagał im w miarę możliwości. Zawsze mogli na niego liczyć. H. S., z uwagi na zdolności manualne, dbał o dom i obejście, czynił niezbędne naprawy, zajmował się hodowlą drobiu, przygotowywał opał na zimę. Aktualnie obowiązki te przejął syn D.. Dla M. S. oraz jej dzieci śmierć H. S. była szokiem, mocno ją przeżyli. Wymienieni nie korzystali jednak ze wsparcia farmakologicznego, ani psychiatrycznego. Kultywują obecnie pamięć – odpowiednio – o mężu i ojcu odwiedzając jego grób, wspominając go w rozmowach. Aktualnie M. S., D. S. i E. S. zakończyli proces żałoby, wrócili do ról społecznych sprzed wypadku. W przypadku M. S. i K. S. (1) proces żałoby nie uległ jeszcze zakończeniu.
U wymienionych stwierdzono zakłócenia snu, stany lękowe, wahania nastroju i tendencje do ograniczania kontaktów społecznych. Z uwagi na powyższe orzeczono 2% długotrwały uszczerbek na zdrowiu zarówno M. S. jak i K. S. (1). Po śmierci męża M. S. otrzymała rentę rodzinną w wysokości 1.354,31 zł miesięcznie. E. S. otrzymała 2.000 zł z tytułu ubezpieczenia grupowego za śmierć ojca.

/dowód: zeznania powodów: M. S. k. 100v-101; D. S. k. 101-102; M. S. k. 102;
E. S. k. 102v-103; K. S. k. 103; dokumentacja fotograficzna k. 36-44; informacja
o dochodach k. 45-48; informacja do odszkodowania k. 88; opinie sądowo – psychologiczne i sądowo psychiatryczne k. 125-126; 128-129; 131-132; 134-135; 137-139;141-142; 145-146; 148-149/

Decyzjami z dnia 20 grudnia 2014 r. pozwany wypłacił tytułem zadośćuczynienia M. S. 30.000 zł, M. S. 10.000 zł, zaś D. S., K. S. (1) i E. S. po 5.000 zł. Nadto pokrył koszt pogrzebu H. S..

/dowód: decyzje z dnia 20.12.2014 r. k. 26-35; akta szkody k. 89/

Sąd zważył, co następuje:

Przedmiotowe powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie.

W sprawie poza sporem pozostawała okoliczność, że H. S. w dniu 17 maja 2014 r. podróżował w charakterze pasażera samochodem marki A. (...) nr rej. (...), którym kierował S. P. (2). Strony były zgodne nadto co do tego, że w wyniku wypadku samochodowego, do którego doszło na trasie K.S., H. S. odniósł obrażenia ciała skutkujące jego śmiercią. W świetle powyższego, mając na uwadze treść wyroku Sądu Rejonowego w (...) z 23 października 2014 r., wydanego w sprawie o sygn. akt (...), na mocy którego S. P. (2) został skazany prawomocnie za popełnienie przestępstwa z art. 177 § 2 k.k., kwestia odpowiedzialności pozwanego z tytułu dochodzonych przez stronę powodową roszczeń nie budzi wątpliwości. Tym bardziej, jeśli weźmie się pod uwagę fakt wypłacenia przez pozwanego powodom w toku postępowania likwidacyjnego kwot zadośćuczynienia z tytułu poniesionej przez nich na skutek śmierci H. S. krzywdy, jak też poniesionych kosztów pogrzebu wymienionego. Oczywistą jawi się przy tym kwestia, że kierujący pojazdem, którego ruchem wyrządzono szkodę, tj. S. P. (2), był ubezpieczony w (...) S.A. z siedzibą w W. w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów.

Przechodząc zatem do meritum, rozważyć trzeba, czy zachodzą podstawy do uwzględnienia roszczeń powodów domagających się zasądzenia na ich rzecz od pozwanego dodatkowych kwot z tytułu zadośćuczynienia oraz odszkodowania z racji pogorszenia sytuacji majątkowej M. S., D. S. i M. S..

Zgodnie z dyspozycją art. 446 § 4 k.c., sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przepis ten ma na celu zadośćuczynienie najbliższym członkom rodziny osoby zmarłej w wyniku czynu niedozwolonego doznanej przez nich krzywdy, a więc naprawienie szkody niemajątkowej, w odróżnieniu od przewidzianego w art. 446 § 3 k.c. odszkodowania za szkodę majątkową wynikającą ze śmierci bezpośrednio poszkodowanego. Prawidłowa wykładnia art. 446 § 4 k.c. wymaga przede wszystkim podkreślenia, że roszczenie oparte na tym przepisie jest rodzajowo i normatywnie odmienne od roszczenia zmierzającego do naprawienia szkody majątkowej, opartego na art. 446 § 3 k.c. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. nie jest zależne od pogorszenia sytuacji życiowej osoby bliskiej w wyniku śmierci bezpośrednio poszkodowanego, lecz ma na celu złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej i pomoc członkom jego rodziny w dostosowaniu się do zmienionej sytuacji życiowej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2013 r., IV CSK 87/13, LEX nr 1383297). Zadośćuczynienie to ma zrekompensować krzywdę wynikającą z naruszenia dobra osobistego, którym jest prawo do życia w pełnej rodzinie i ból spowodowany utratą najbliższej osoby.

Zgodnie z prezentowanym w orzecznictwie stanowiskiem na rozmiar krzywdy,
o której mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny
i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, wiek pokrzywdzonego i jego zdolność do zaakceptowania nowej rzeczywistości oraz umiejętność odnalezienia się w niej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, niepubl.).

Ustawodawca nie wskazuje zasad ustalania wysokości omawianego zadośćuczynienia, a posiłkować należy się w tym zakresie poglądami wypracowanymi w judykaturze na tle stosowania art. 445 k.c., art. 23 k.c. i art. 24 k.c. Niewątpliwie krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. W orzecznictwie Sądu Najwyższego dotyczącym zasad ustalania wysokości zadośćuczynienia wskazuje się, iż każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy. Należy przy tym zaznaczyć, że zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy, która nie zależy od statusu materialnego pokrzywdzonego. Jedynie zatem rozmiar zadośćuczynienia może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa” ma więc charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00 i wyrok z dnia 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10). Rolą zadośćuczynienia jest bowiem złagodzenie doznanej niewymiernej krzywdy poprzez wypłacenie nie nadmiernej, lecz odpowiedniej sumy, w stosunku do doznanej krzywdy. Ustalenie jej wysokości powinno być więc dokonane w ramach rozsądnych granic, odpowiadających aktualnym warunkom
i sytuacji majątkowej społeczeństwa przy uwzględnieniu, iż wysokość zadośćuczynienia musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość.

Przy ustalaniu wysokości kwot zadośćuczynienia Sąd uwzględnił zatem stopień cierpień powodów, zmiany w sferze psychicznej, jakich doznali w wyniku tragicznego
i nagłego zdarzenia, jak też nieodwracalność skutków powstałych wskutek śmierci osoby dla nich najbliższej. Sąd miał przy tym na względzie, że odczuwane przez wymienionych cierpienia psychiczne po śmierci odpowiednio – męża i ojca - były tym bardziej dotkliwe
i rozległe, że łączyły ich z nim silne pozytywne więzi. Jak wynika z wiarygodnych, albowiem spójnych i jasnych – nadto niekwestionowanych przez stronę pozwaną - zeznań powodów utrzymywali oni z H. S. serdeczne kontakty, widywali się bardzo często
z uwagi na fakt wspólnego (M. S., D. S. oraz M. S.), bądź bliskiego (K. S. (1) i E. S.), zamieszkiwania. Celebrowali wspólnie uroczystości rodzinne, służyli sobie – w razie potrzeby – radą i pomocą. Mogli na siebie liczyć w każdej sytuacji. Niewątpliwie jest przy tym, że wszyscy powodowie po śmierci H. S. odczuwali ból, pustkę, osamotnienie, żal, zawiedzione nadzieje i nie mogli pogodzić się z jego śmiercią. Sąd miał przy tym na uwadze, że dzieci zmarłego H. S. w dacie zdarzenia były dorosłe i samodzielne.

Okres żałoby M. S., D. S. oraz E. S. minął bez większych powikłań. Wymienieni – które to okoliczności wynikają z jasnych, spójnych
i rzeczowych opinii biegłych psychologa i psychiatry – z uwagi na przynależne im predyspozycje, poradzili sobie skutecznie z następstwami tragicznego zdarzenia. Aktualnie nie odczuwają z punktu widzenia psychicznego jego negatywnych skutków.

Odmiennie natomiast rysuje się sytuacja K. S. (1) i M. S., odnośnie do których biegli psycholog i psychiatra wypowiedzieli się, że trwają oni nadal
w stanie żałoby, który - pomimo upływu dwóch lat od zdarzenia - się nie zakończył. Za takim uznaniem, w ocenie ekspertów, przemawia okoliczność, że wymienieni powodowie
w dalszym ciągu odczuwają zakłócenia snu, stany lękowe, wahania nastroju i przejawiają tendencje do ograniczania kontaktów społecznych. Z tego też względu orzeczono względem ich 2% długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Przedmiotowym opiniom jako pełnym, rzeczowym i fachowym w pełni dano wiarę. Tym bardziej, że ich wnioski nie były w sprawie kwestionowane.

Nie ulega wątpliwości, że krzywda wywołana śmiercią – ojca i męża - jest, oceniając według kryteriów obiektywnych, jedną dotkliwszych i mocniej odczuwalnych z uwagi na rodzaj i siłę więzów rodzinnych oraz rolę pełnioną w rodzinie przez – w tym wypadku – głowę rodziny.

Biorąc pod uwagę powyższe przesłanki, mające wpływ na wysokość zadośćuczynienia przewidzianego w art. 446 § 4 k.c., przy uwzględnieniu wszystkich istotnych w sprawie okoliczności mających wpływ na rozmiar cierpień i sytuację powodów po śmierci odpowiednio – ich męża i ojca - w wypadku komunikacyjnym, należy uznać, że odpowiednimi kwotami zadośćuczynienia są w odniesieniu do: M. S. – kwota 80.000 zł, D. S. i E. S. – kwoty po 60.000 zł, K. S. (1) i M. S. – kwoty po 70.000 zł.

Różnicując wysokość wskazanych kwot, Sąd wziął pod uwagę przede wszystkim przebieg żałoby poszczególnych członków rodziny, uwzględniając okoliczność, że czas ten najgorzej doświadczyli – albowiem nie zamknęli tego etapu do dnia dzisiejszego, nadto stwierdzono długotrwały uszczerbek z tego tytułu na ich zdrowiu - K. S. (1)
i M. S.. Nie bez znaczenia nadto pozostaje okoliczność, że K. S. (1) był bezpośrednim uczestnikiem zdarzenia, w którym zginął jego ojciec, w tym miał nieszczęście obserwować wydobywanie ojca z rozbitego samochodu, jak też stwierdzenia jego zgonu.

Za przyznaniem najwyższej kwoty M. S. przemawiała natomiast zdaniem Sądu kwestia łączącej ją z mężem długiej więzi uczuciowej, jak też duży stopień zależności od niego uwidaczniający się w podziale ról w rodzinie. M. S. pozostawała bowiem na utrzymaniu wymienionego, mieli wspólne plany odnośnie spędzenia emerytury.

W konsekwencji, po pomniejszeniu tych kwot o wypłacone przez pozwanego dotychczas sumy: 30.000 zł w przypadku M. S., po 5.000 zł w przypadku D. S., E. S. i K. S. (1) oraz 10.000 zł w przypadku M. S. należało zasądzić dodatkowo na rzecz: M. S. 50.000 zł, D. S. i E. S. po 55.000 zł, K. S. (1) 65.000 zł oraz M. S. 60.000 zł.

Orzekając o roszczeniu odsetkowym od kwot zasądzonego zadośćuczynienia Sąd miał na względzie treść art. 455 k.c. W dniu 20 grudnia 2014 r. pozwany wydał bowiem decyzje cząstkowe co do wypłaty na rzecz poszczególnych powodów zadośćuczynienia. Zgodnie zatem z żądaniem pozwu pozostawał on w zwłoce względem wymienionych od dnia 21 grudnia 2014 r. (punkt I wyroku).

W ocenie Sądu brak było natomiast podstaw do uwzględnienia roszczeń
o zadośćuczynienie dochodzonego w niniejszej sprawie w całości. To, w jakiej wysokości należy przyznać zadośćuczynienie i odszkodowanie, winno być uzależnione od okoliczności danej sprawy, stopy życiowej społeczeństwa. Należy mieć na uwadze kompensacyjny, a nie represyjny charakter tego roszczenia. W świetle powyższego, w ocenie Sądu, żądanie kwot odpowiednio przez M. S. w wysokości: 120.000 zł, przez D. S. w wysokości 95.000 zł, M. S. w wyoskości 90.000 zł oraz przez E. S. i K. S. (1) w wysokości po 80.000 zł z tego tytułu należało uznać za wygórowane i nie przystające do realiów niniejszej sprawy

Podobnie na uwzględnienie nie zasługiwało dochodzone przez M. S., D. S. i M. S. żądanie odszkodowania w kwotach odpowiednio 20.000 zł i po 10.000 zł z tytułu pogorszenia się ich sytuacji życiowej oparte na art. 446 § 3 k.c.

Zgodnie z art. 446 § 3 k.c. sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w sprawie
I ACa 86/12 (LEX nr 1216425) to, że w art. 446 § 3 k.c. użyto określenia „odszkodowanie” – w przeciwieństwie do użytego w art. 445 k.c. określenia „zadośćuczynienie” – nie stoi na przeszkodzie uznaniu możliwości stosowania art. 446 § 3 k.c. do szkód niematerialnych, polegających na obiektywnym pogorszeniu pozycji w świecie zewnętrznym, gdyż różnicę terminologiczną między art. 445 i 446 § 3 k.c. należy przypisać temu, że zadośćuczynienie obejmuje także rekompensatę krzywdy moralnej, a więc krzywdy pozostającej w sferze subiektywnych, wewnętrznych przeżyć danej osoby. Sam ból, poczucie osamotnienia, krzywdy i zawiedzionych nadziei po śmierci osoby bliskiej nie stanowią jednak podstawy do żądania odszkodowania na podstawie art. 446 § 3 k.c., ale jeśli te negatywne emocje wywołały osłabienie aktywności życiowej i motywacji do przezwyciężania trudności dnia codziennego, to – nawet bez szczegółowego dociekania konkretnych zdarzeń lub stopnia ich prawdopodobieństwa – można na zasadzie domniemań faktycznych (art. 231 k.p.c.) przyjąć, że pogorszyły one dotychczasową sytuację życiową osoby z najbliższego kręgu rodziny zmarłego. Użyty w art. 446 § 3 k.c. zwrot „znaczne pogorszenie sytuacji życiowej” należy więc odczytywać nie tylko w materialnym aspekcie zmienionej sytuacji bliskiego członka rodziny zmarłego, ale w szerszym kontekście, uwzględniającym przesłanki pozaekonomiczne określające tę sytuację, (np. utratę oczekiwania przez osobę poszkodowaną na pomoc
i wsparcie członka rodziny, których mogła ona zasadnie spodziewać się w chwilach wymagających takich zachowań, zwłaszcza w razie choroby). „Znaczne pogorszenie sytuacji życiowej” to więc także cierpienia psychiczne, ale tylko wówczas, gdy są one przyczyną lub występują obok uszczerbku majątkowego, nie zaś samoistnie.

Analizując żądanie w omawianym zakresie, Sąd wziął zatem pod uwagę okoliczność, że śmierć H. S. nie miała bezpośredniego wpływu na pogorszenie sytuacji majątkowej ww. powodów. Sąd uwzględnił mianowicie to, że żona wymienionego – pozostająca w chwili zdarzenia na jego utrzymaniu (emerytura w wysokości 1560 zł miesięcznie), aktualnie pobiera rentę rodzinną w zbliżonej pod względem wysokości kwocie 1.354,31 zł miesięcznie; nadto zamieszkując w dalszym ciągu z M. S. oraz D. S. może liczyć na ich wsparcie i pomoc w czynnościach dnia codziennego. Okoliczność tę potwierdził sam D. S., który przed Sądem przyznał, że od czasu śmierci ojca przejął obowiązki domowe związane z drobnymi naprawami, przygotowaniem opału, jak też innymi dotychczas ojcu przypisywanymi czynnościami. Co istotne, śmierć ojca nie wpłynęła również na jego sytuację majątkową oraz M. S.. Podobnie bowiem jak było to w 2014 r. D. S. aktualnie pozostaje bez pracy, na utrzymaniu swych bliskich. M. S. nadal zaś jest zatrudniona w sklepie uzyskując z tego tytułu dochód na poziomie 1500 zł netto miesięcznie. Co istotne, za całkowicie gołosłowne uznać wypada twierdzenia powodów, że ich dochód w chwili obecnej byłby wyższy albowiem H. S. miałby szansę – gdyby nie doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia z dnia 17 maja 2014 r. – podjąć pracę dorywczą. Zwrócić bowiem wypada uwagę, co potwierdzili wszyscy słuchani w sprawie powodowie, że H. S. przed wypadkiem nie trudnił się tego typu pracami. Brak jest tym samym miarodajnych przesłanek do stwierdzenia, że uzyskując stały dochód w postaci emerytury podjąłby się ich aktualnie.

Z tego też względu powództwo w omawianym zakresie oddalono jako niezasadne (pkt II wyroku).

O kosztach postępowania orzeczono stosownie do art. 100 k.p.c. Sąd uznał, że z uwagi na stopień uwzględnienia roszczeń powodów, zasadne jest zniesienia kosztów między stronami (punkt III wyroku).

O rozliczeniu zaliczki (po połowie od każdej strony) na poczet opinii biegłych orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c. nakazując ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od powodów solidarnie kwotę 1.337,61 zł i od pozwanego kwotę 1.337,62 zł (punkt IV wyroku).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dagmara Napieraj
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: