Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IX Ca 274/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2018-10-10

Sygn. akt IX Ca 274/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 października 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodnicząca:

SSO Bożena Charukiewicz (spr.),

Sędziowie:

SO Dorota Ciejek,

SO Krystyna Skiepko,

Protokolant:

st. sekr. sądowy Agnieszka Najdrowska

po rozpoznaniu w dniu 27 września 2018 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa B. B., C. R., Z. S., E. S. i L. S.

przeciwko K. S. (1)

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli,

na skutek apelacji powódki B. B. od wyroku Sądu Rejonowego w Szczytnie z dnia 27 listopada 2017 r., sygn. akt I C 637/16,

I.  odrzuca apelację co do punktu II zaskarżonego wyroku;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od powódki B. B. na rzecz pozwanej kwotę 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko

Sygn. akt IX Ca 274/18

UZASADNIENIE

Powód T. S. wniósł o nakazanie pozwanym L. S. i K. S. (1) złożenia oświadczenia woli, którego treścią jest przeniesienie własności nieruchomości w związku z odwołaniem darowizny i zasądzenia od pozwanych kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podniósł, że wspólnie z małżonką H. S. w dniu 17 grudnia 1979 roku zawarł z pozwanymi umowę darowizny, na podstawie której pozwani nabyli własność nieruchomości położonej w S., stanowiącej działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...). Następnie pozwani otrzymali od powoda i jego małżonki gospodarstwo rolne, na której pozwany ustanowił na rzecz powoda i jego żony dożywotnią służebność osobistą. Stwierdził, że z uwagi na rażącą niewdzięczność pozwanych oraz fakt pozostawania w niedostatku złożył oświadczenie o odwołaniu darowizny.

Powód T. S. zmarł 16 marca 2015 roku. Sąd Rejonowy w Szczytnie postanowieniem z dnia 3 lipca 2015 roku zawiesił postępowanie, a następnie postanowieniem z dnia 29 września 2015 roku podjął postępowanie z udziałem spadkobierców zmarłego powoda: E. S., Z. S., L. S., C. R. i B. B..

Pozwani L. S. i K. S. (1) wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów solidarnie na rzecz pozwanych kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podnieśli zarzut naruszenia przepisu art. 900 k.c. poprzez brak złożenia uprzedniego, poprzedzającego złożenie pozwu, oświadczenia o odwołaniu darowizny oraz zarzut nieważności pełnomocnictw udzielonych przez T. S. A. B. opatrzonych datą 17 września 2014 roku. Wyjaśnili, że mieli wątpliwości, co do stanu świadomości T. S. przed śmiercią, a tym samym co do jego woli odzyskania nieruchomości stanowiącej przedmiot darowizny. Zaprzeczyli twierdzeniom pozwu w zakresie okoliczności, które wskazywać miały na ich niewdzięczność wobec darczyńców. Twierdzili, że ich relacje z darczyńcami były poprawne. Po śmierci H. S. powód został zabrany przez B. B. do O., gdzie przebywał do dnia swej śmierci. Wówczas kontakt z T. S. uległ znacznemu osłabieniu z uwagi na konflikt z E. S. i Z. S.. W ocenie pozwanych z uwagi na fakt, że darczyńcą była również zmarła w lutym 2009 roku H. S., powód, a obecnie jego następcy mogą domagać się rozstrzygnięcia jedynie w zakresie udziału w darowanej nieruchomości.

Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 27 lutego 2017r. wyłączył do odrębnego postępowania sprawę w zakresie powództwa przeciwko L. S. i tak wyodrębnioną sprawę przekazał do dalszego rozpoznania tamtejszemu Sądowi prowadzącemu pod sygn. akt I Ns 378/16 sprawę o dział spadku.

Wyrokiem z dnia 27 listopada 2017 r. Sąd Rejonowy w Szczytnie oddalił powództwo B. B., C. R., Z. S. i E. S. oraz umorzył postępowanie z powództwa L. S.. Zasądził od powodów B. B., C. R., Z. S. i E. S. na rzecz pozwanej kwoty po 604,25 zł, łącznie 2.417 zł, tytułem zwrotu kosztów procesu. Nakazał pobrać od tych powodów na rzecz Skarbu Państwa kwoty po 687,36 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sąd Rejonowy ustalił, że powód T. S. i H. S. oraz L. S. i pozwana K. S. (1) w dniu 17 grudnia 1979 roku zawarli umowę darowizny. Na jej podstawie T. S. i H. S. darowali synowi L. S. i pozwanej – jego żonie K. S. (1) niezabudowaną działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...), postanawiając jednocześnie, że przedmiot darowizny objęty będzie wspólnością ustawową obdarowanych. Powód wraz z żoną mieszkał na darowanej nieruchomości i prowadził ogród warzywny.

Powód T. S. wraz z żoną przebywał czasowo zimą 2006-2007 roku u córki B. B.. Po ich powrocie, z uwagi m.in. na awarię instalacji kanalizacyjnej i potrzebę przeprowadzenia remontu mieszkania przez nich zajmowanego, powód zamieszkał czasowo u córki Z. S., a pozwana u córki B. B.. Powód wspólnie z E. S. przeprowadzał remont mieszkania.

L. S. oraz jego córka K. S. (2) i jej mąż A. S. w dniu 10 sierpnia 2007 roku zawarli umowę darowizny, na podstawie której L. S. darował, wydzieloną wcześniej z nieruchomości będącej przedmiotem darowizny dokonanej dnia 17 grudnia 1979 roku, działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...). Na nieruchomości tej K. S. (2) wraz z mężem rozpoczęła jesienią 2007 roku przygotowania do budowy domu mieszkalnego.

E. S. i Z. S. pomagali powodowi i jego żonie w pracach w ogrodzie, przy wykonywaniu drobnych napraw i remontów. Świadek sąsiadka T. B. (1), na prośbę T. S. aplikowała jego żonie krople do oczu, po tym jak przeszła ona operację zaćmy.

W lutym 2009 roku zmarła H. S., a w listopadzie 2009 roku T. S. został zabrany przez B. B. do O., czego wcześniej B. B. nie uzgadniała z L. S. i pozwaną. Pozwana po tym jak T. S. wyprowadził się do O. nie odwiedzała swego teścia, nie utrzymywała z nim również kontaktu listownego, telefonicznego.

Jak ustalił Sąd Rejonowy powód T. S. w dniu 7 listopada 2014 roku złożył oświadczenie o odwołaniu darowizny z uwagi na rażącą niewdzięczność pozwanych polegającą w szczególności na zaniechaniu działań wobec darczyńców, którzy z uwagi na stan zdrowia i wiek wymagali opieki i wsparcia, zaniechania remontów domu, który zajmowali darczyńcy, jego nieogrzewania.

W dniu 8 grudnia 2014 roku do Sądu Okręgowego w Ostrołęce wpłynął wniosek A. B. o ubezwłasnowolnienie całkowite T. S.. Do wniosku tego załączone było zaświadczenie lekarskie wystawione w dniu 6 grudnia 2014 roku przez psychiatrę, w którym jako rozpoznanie wpisano – zespół otępienny. Biegli psycholog i psychiatra w opinii wydanej w toku postępowania prowadzonego przed Sądem Okręgowym w Ostrołęce rozpoznali u T. S. zespół otępienny – głęboki i stwierdzili, że nie jest on zdolny do samodzielnego kierowania swoim postępowaniem i do prowadzenia swoich spraw.

L. S. wraz z córkami odwiedził T. S. w O. w grudniu 2014 roku i styczniu 2015 roku, gdy ten przebywał w szpitalu. L. S. nie towarzyszyła wtedy pozwana.

W ocenie Sądu Rejonowego powództwo nie było zasadne. Sąd podkreślił, że sprawa z powództwa przeciwko L. S. została wyłączona z niniejszej sprawy i przekazana do dalszego rozpoznania Sądowi prowadzącemu na wniosek B. B. postępowanie o dział spadku po H. S. i T. S., gdzie pozwany L. S. jako spadkobierca wymienionych występuje jako uczestnik postępowania, zaś pozwana K. S. (1) nie należy do kręgu spadkobierców po T. S.. Sąd uznał ważność pełnomocnictwa procesowego w niniejszej sprawie udzielonego przez powoda T. S. wnukowi A. B., gdyż powód w chwili udzielenia pełnomocnictwa nie był osobą ubezwłasnowolnioną, ani nie toczyło się wobec niego postępowanie o ubezwłasnowolnienie, a zatem miał on zdolność procesową. Powodowie wykazali, że T. S. złożył pisemne oświadczenie o odwołaniu darowizny opatrzone datą 7 listopada 2014 roku wraz z potwierdzeniem nadania przesyłki i jej odbioru. Przy czym T. S. jako darczyńca mógł dokonać odwołania darowizny jedynie w zakresie jego udziału w darowanej nieruchomości. Zdaniem Sądu Rejonowego dla skutecznego odwołania darowizny uczynionej przez H. S. wymagane było złożenie oświadczenia przez wszystkich spadkobierców łącznie. Sąd Rejonowy uznał jednocześnie, że powodowie nie wykazali, iż pozwana dopuściła się wobec T. S. rażącej niewdzięczności. Sąd podkreślił, że darowizna nie może być odwołana po upływie roku od dnia, w którym uprawniony dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego. Zachowanie pozwanej, która nie odwiedzała darczyńcę, gdy ten mieszkał u swojej córki w O., nie kontaktowała się z nim telefonicznie, listownie lub za pośrednictwem osób trzecich było w ocenie Sądu I instancji niewłaściwe w relacjach rodzinnych, lecz nie mogło być oceniane jako rażąca niewdzięczność. Dlatego Sąd Rejonowy powództwo oddalił, natomiast umorzył postępowanie w części z powództwa L. S., albowiem wydanie orzeczenia w tym zakresie było niedopuszczalne. O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 105 § 1 k.p.c. O kosztach sądowych orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Powyższy wyrok w całości zaskarżyła powódka B. B.. W apelacji zarzuciła:

1. mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy naruszenie przepisów prawa procesowego:

- art. 17 pkt 4 kodeksu postępowania cywilnego polegające na wydaniu przez sąd rejonowy orzeczenia w sprawie, w której sąd okręgowy jest właściwy, co stanowi przyczynę nieważności postępowania określoną w art. 379 pkt 6 kodeksu postępowania cywilnego;

- art. 98 w zw. z art. 105 § 1 kodeksu postępowania cywilnego polegający na ich błędnym zastosowaniu wskutek pominięcia w kosztach procesu powoda L. S.;

- art. 203 § 2 w zw. z art. 233 § 1 kodeksu postępowania cywilnego polegającego na przyjęciu, że L. S. zrzekł się powództwa i nie doszło do skutecznego odwołania udziału darowanej nieruchomości przez H. S. z uwagi na brak złożenia oświadczenia przez wszystkich spadkobierców łącznie, w sytuacji, gdy L. S. wstąpił do sprawy w charakterze zarówno powoda jak i pozwanego, przy czym L. S. skutecznie nie cofnął roszczenia w swojej części spadkobrania, wciąż posiada legitymację czynną w postępowaniu jako powód;

- art. 217 § 2 w zw. z art. 227 kodeksu postępowania cywilnego polegające na oddaleniu wniosków dowodowych powoda zgłoszonych w piśmie procesowym z dnia 30 maja 2016 roku, pomimo że okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy nie zostały dostatecznie wyjaśnione, gdyż zgłoszone dowody miały być przeprowadzone na m.in. fakt doprowadzenia przez pozwaną domu H. i T. S. do ruiny, jak i wysoce nagannego zachowania skierowanego przeciwko darczyńcy i w konsekwencji przedwczesne zamknięcie rozprawy;

- art. 231 w zw. z 233 § 1 art. kodeksu postępowania cywilnego poprzez sprzeczność ustaleń faktycznych sprawy z zebranym materiałem dowodowym: po pierwsze prowadzącego do uznania, iż T. i H. S. mieszkali i prowadzili ogród na nieruchomości przekazanej w dniu 17 grudnia 1979 roku umową darowizny w sytuacji, gdy jak wynika zarówno z zeznań świadków jak i z umowy przekazania gospodarstwa rolnego z dnia 11 stycznia 1988 roku - mieszkali i prowadzili ogród na nieruchomości przekazanej umową przekazania gospodarstwa rolnego w związku z ustanowioną tam służebnością osobistą i użytkowaniem; po drugie prowadzącego do uznania, iż L. S. oraz jego córka K. S. (2) i jej mąż A. S. w dniu 10 sierpnia 2007 roku zawarli umowę darowizny, na podstawie której L. S. darował wydzieloną z nieruchomości będącej przedmiotem darowizny dokonanej dnia 17 grudnia 1979 roku działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...) w sytuacji, gdy jak wynika z umowy darowizny z dnia 10 sierpnia 2007 roku - L. S. oraz jego córka K. S. (2) i jej mąż A. S. w dniu 10 sierpnia 2007 roku zawarli umowę darowizny, na podstawie której L. S. darował wydzieloną z nieruchomości będącej przedmiotem umowy przekazania gospodarstwa rolnego dokonanej dnia 11 stycznia 1988 roku działkę gruntu o numerze ewidencyjnym (...), na której H. i T. S. uprawiali ogród;

- poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny materiału dowodowego i wyprowadzenie z jego analizy wniosków sprzecznych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przez sformułowanie na podstawie materiału dowodowego zebranego w sprawie błędnych wniosków: polegające na uznaniu, że K. S. (1) poprzez swoje bierne zachowanie wywiązała się z ciążących na niej obowiązków względem T. i H. S. i nie dopuściła się rażącej niewdzięczności, pomimo iż z zebranego materiału dowodowego takiego wniosku wywieźć nie sposób; polegające na uznaniu, iż człowiek może widzieć przez ściany budynków pomimo, iż nie jest Supermanem, mimo to Sąd dał wiarę świadkowi T. B. (2), iż widziała jak pozwana przynosiła obiad H. S., przy czym świadek sama jeszcze stwierdziła, iż widzieć tego nie mogła;

- art. 232 kodeksu postępowania cywilnego przez niedopuszczenie dowodu z urzędu w postaci biegłego z zakresu szacowania nieruchomości na okoliczność określenia wartości działki darowanej przez T. i H. S. pozwanej; przyjęcie, że powodowie nie wywiązali się z obowiązku udowodnienia okoliczności, z której wywodzi skutki prawne, iż pozwana dopuściła się rażącej niewdzięczności, podczas gdy powodowie zaoferował logiczne, wzajemnie uzupełniające się dowody w postaci zeznań świadków jak i dokumentów, z których wynikał obowiązek zapewnienia darczyńcom bytu materialnego i dobre traktowania na starość, potwierdzające, że zachowania K. S. (1) nosiły znamiona rażącej niewdzięczności;

- art. 328 § 2 kodeksu postępowania cywilnego poprzez niewyjaśnienie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia i niewskazanie przyczyn, dla których dokumentom wnioskowanym przez powodów odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, a dał wiarę zeznaniom świadka, który widzi przez ściany domu, jak również przyczyn i podstawy prawnej z której miałoby wynikać, dlaczego powód L. S. miałby nim nie być;

- art. 386 § 4 kodeksu postępowania cywilnego poprzez nierozpoznanie istoty sprawy przez niewyjaśnienie i pozostawienie poza oceną okoliczności faktycznych, stanowiących przesłanki zastosowania normy prawa materialnego, będącej podstawą sformułowanego w pozwie roszczenia poprzez nieustosunkowanie się do kwestii udowodnionego niedostatku powoda;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

- art. 64 kodeksu cywilnego poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nienakazanie pozwanej złożenia wskazanego w pkt I wyroku oświadczenia woli, podczas gdy wystąpienie w stanie faktycznym sprawy okoliczności uzasadniających odwołanie darowizny powinno skutkować uznaniem powództwa;

- art. 897 kodeksu cywilnego polegający na jego niezastosowaniu, co sankcjonowało przyjęciem przez Sąd I instancji, że pozwana nie musiała udzielić pomocy darczyńcom w granicach przysporzenia, a w konsekwencji przyjęcie, że pozwana nie dopuściła się rażącej niewdzięczności;

- art. 898 § 1 kodeksu cywilnego poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy zachowanie pozwanej względem darczyńców, nie wyczerpuje przesłanki „rażącej niewdzięczności”, podczas gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu prowadziłaby do wniosku przeciwnego.

- przepisu art. 899 § 2 kodeksu cywilnego - polegający na jego błędnej wykładni oraz niewłaściwym zastosowaniu wskutek uznania, iż spadkobiercy tylko wszyscy łącznie mogą odwołać darowiznę co z powyższego przepisu nie wynika.

Wskazując na powyższe zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów przedstawionych w spisie przez powodów a przedłożonego Sądowi I instancji. Wniosła o dopuszczenie dowodu z dokumentów na okoliczność utrzymania w mocy postanowienia o zabezpieczeniu w sprawie o alimenty z uwagi na popadnięcie w niedostatek T. S..

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, co do punktu II zaskarżonego wyroku podlegała odrzuceniu, w pozostałym zakresie oddaleniu jako niezasadna.

Powódka B. B. zaskarżyła wyrok w całości, a zatem również rozstrzygnięcie umarzające postępowanie z powództwa L. S.. W konsekwencji apelacja co do tego rozstrzygnięcia podlegała odrzuceniu z uwagi na brak pokrzywdzenia (tzw. gravamen) powódki tym orzeczeniem Sądu Rejonowego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko, które podziela również Sąd Okręgowy, traktujące gravamen (interes prawny) jako dodatkową przesłankę formalną środka zaskarżenia, którego brak uzasadnia odrzucenie tego środka z powodu jego niedopuszczalności (np. postanowienia z dnia 8 kwietnia 1997 r., I CKN 57/97 oraz z dnia 6 marca 2007 r., II PZ 83/06). Sąd Najwyższy wyjaśnił, że pokrzywdzenie orzeczeniem polega na całkowitym, bądź na częściowym nieuwzględnieniu żądań (obrony) i uwidacznia się przez porównanie twierdzeń skarżącego o przysługujących mu prawach z rozstrzygnięciem o tych prawach zawartym w orzeczeniu.

Żądania powódki B. B. zawarte w apelacji skierowane były również na zmianę rozstrzygnięcia dotyczącego L. S. z powództwa którego Sąd Rejonowy umorzył postępowanie. Podnosiła, że skoro powód nie cofnął skutecznie powództwa, to brak było podstaw do umorzenia postępowania. Jednak zgodnie z wyrażonym wyżej poglądem powódka nie ma interesu prawnego w żądaniu zmiany tego rozstrzygnięcia, tj. z umorzenia na rozstrzygnięcie merytoryczne (oddalenie powództwa).

Należy w tym miejscu powołać się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, z którego wynika, że nawet pozwany będący jednym z dłużników solidarnych nie może zaskarżyć wyroku w części oddalającej powództwo w stosunku do pozostałych dłużników, ani też nie może kwestionować cofnięcia wobec nich pozwu i umorzenia w tej części postępowania, chociażby rozstrzygnięcie sądu oddziaływało na jego odpowiedzialność (wyrok Sądu Najwyższego z 2 marca 2011r., II PK 202/10, wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1966r., II CR 387/66, wyrok Sądu Najwyższego z 24 czerwca 1998r., I PKN 169/98).

Powyższe rozważania należy również odnieść do strony powodowej. Zatem po stronie powódki w niniejszej sprawie występuje brak pokrzywdzenia tym orzeczeniem, co powinno prowadzić do odrzucenia apelacji w tej części na podstawie art. 373 k.p.c.

Brak gravamen w zaskarżeniu punktu II wyroku z 27 listopada 2017r. był podstawą do oddalenia apelacji co do punktów III i IV zaskarżonego wyroku, w których Sąd Rejonowy zawarł rozstrzygnięcie o kosztach procesu i sądowych.

Niezasadny był zarzut powódki nieważności postępowania. Przepis art. 379 pkt 6 k.p.c. stanowi, że nieważność postępowania zachodzi jeżeli sąd rejonowy orzekł w sprawie, w której sąd okręgowy jest właściwy bez względu na wartość przedmiotu sporu. Przedmiotowa sprawa stanowi sprawę o prawa majątkowe, a zatem nie jest sprawą w której właściwy jest wyłącznie sąd okręgowy bez względu na wartość przedmiotu sporu. Tym samym w takiej sytuacji nawet jeśli sprawa należąca do właściwości rzeczowej sądu okręgowego (art. 17 pkt 4 k.p.c.) zostałaby rozpoznana przez sąd rejonowy, to taka sytuacja nie skutkuje nieważnością postępowania. Rozpoznanie przez sąd rejonowy sprawy o roszczenie majątkowe, którego wartość przewyższa kwotę stanowiącą granicę właściwości rzeczowej sądu okręgowego (art. 17 pkt 4 k.p.c.), nie powoduje nieważności postępowania (art. 379 pkt 6 k.p.c.; postanowienie Sądu Najwyższego z 6 czerwca 2005r., I PK 48/05). Dodatkowo należy wskazać, iż wiążące jest w sprawie postanowienie Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 5 stycznia 2016 r., w którym Sąd ten uznał, że właściwym do rozpoznania niniejszej sprawy jest Sąd Rejonowy. Tym samym nie można uznać, że postępowanie w sprawie było dotknięte nieważnością.

Sąd Okręgowy nie podziela także pozostałych, podniesionych przez skarżącą zarzutów naruszenia przez Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego i procesowego. Sąd odwoławczy uznał, że istotne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy dowodów, których ocena nie wykazała błędów natury faktycznej, czy logicznej, znajdując swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Rejonowy wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione, na czym oparł poszczególne ustalenia. Wprawdzie słusznie w apelacji powódka zarzuciła, że Sąd I instancji błędnie ustalił miejsce zamieszkania i uprawiania ogrodu przez małżonków T. i H. S., gdyż faktycznie służebność na rzecz małżonków została ustanowiona na nieruchomości rolnej, przekazanej L. S. na podstawie umowy z 11 stycznia 1988r. przekazania gospodarstwa rolnego. Ale powyższe ustalenie nie miało żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, która dotyczyła żądania przeniesienia prawa własności nieruchomości oznaczonej jako działka nr (...) (poprzednio (...)). Podobnie jak nie miało wpływu na treść rozstrzygnięcia ustalenie jaką działkę L. S. darował swojej córce i zięciowi.

Podkreślić należy, że jeżeli z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w powiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyrok Sądu Najwyższego z 27 września 2002 r., sygn. II CKN 817/00). Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do zakwestionowania dokonanej przez Sąd pierwszej instancji oceny dowodów.

W ocenie Sądu II instancji Sąd Rejonowy słusznie ustalił, że powodowie nie wykazali przesłanek odwołania darowizny. Stosownie do art. 898 § § 1 k.c. darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.

Odwołanie darowizny stanowi wyjątek od zasady trwałości umów zobowiązaniowych i dlatego nie powinien być interpretowany rozszerzająco (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 kwietnia 1997 r., III CKN 43/96, wyrok Sądu Najwyższego z 5 października 2000 r., II CKN 280/00). W niniejszej sprawie darowizna była już wykonana, a zatem uznanie skuteczności jej odwołania mogło nastąpić przy wykazaniu, że obdarowany dopuścił się względem darczyńcy rażącej niewdzięczności.

Pojęcie rażącej niewdzięczności obejmuje swym zakresem tylko takie zachowanie obdarowanego, które polega na działaniu lub zaniechaniu (nieczynieniu) skierowanym bezpośrednio lub nawet pośrednio przeciwko darczyńcy, które, oceniając rzecz rozsądnie, musi być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę. Wchodzi tutaj w grę przede wszystkim popełnienie przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub czci albo przeciwko majątkowi darczyńcy oraz o naruszenie przez obdarowanego spoczywających na nim obowiązków wynikających ze stosunków osobistych, w tym również rodzinnych, łączących go z darczyńcą, oraz obowiązku wdzięczności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2003 r., IV CKN 115/01, LEX nr 137593; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2010 r., II CSK 68/10). Zachowanie, o którym wyżej mowa, może być uznane za wyczerpujące znamiona rażącej niewdzięczności, jeżeli będzie świadomym, rozmyślnym naruszeniem podstawowych obowiązków (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 1599/00, Prok. i Pr. 2002, nr 5, s. 40).

Mając na uwadze powyższe wskazania wynikające z orzecznictwa Sądu Najwyższego Sąd Okręgowy w pełni podziela stanowisko Sądu Rejonowego, zgodnie z którym nieutrzymywanie przez pozwaną kontaktu z darczyńcą, w czasie gdy był on pod opieką córki i przebywał w innej miejscowości niż pozwana może uchodzić za niewłaściwe z puntu widzenia stosunków rodzinnych, lecz nie jest to zachowanie, które nosi cechy rażącej niewdzięczności. T. S. nie znajdował się bowiem w sytuacji, w której pozostawałby bez jakiejkolwiek pomocy. Była ona realizowana bezpośrednio przez jego córkę, a zatem osobę najbliższą, na której ciążą obowiązki wspierania rodziców zwłaszcza w czasie choroby. W sprawie nie wykazano również by T. S. będąc w sytuacji wymagającej pomocy zwracał się o nią do pozwanej i by ta jej odmówiła. W rezultacie pozwanej można postawić zarzut co najwyżej nieutrzymywania kontaktów z T. S., co nie może jednak być traktowane jako rażąca, skrajna niewdzięczność, zgodnie z rozumieniem art. 898 § 1 k.c. Natomiast gdy powód mieszkał jeszcze w S. pozwana wykazywała zainteresowanie jego stanem zdrowia, w razie potrzeby udzielała pomocy, co potwierdzili świadkowie. Zarzuty powódki co do wiarygodności zeznań świadka T. B. (2) są nieuzasadnione i nie na miejscu. Świadek nie musi mieć zdolności widzenia przez ściany, aby móc zauważyć pomoc świadczoną przez pozwaną T. S.. Świadek była bliską sąsiadką małżonków S., odwiedzała ich, rozmawiała z nimi, w razie potrzeby udzielała pomocy i niewątpliwie nie spędzała całej doby w mieszkaniu, lecz również poza nim, więc logicznym jest, że widziała czynności podejmowane przez pozwaną, w tym przynoszenie obiadu.

Prawidłowo również przyjął Sąd Rejonowy, że przedmiotem rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie może być wyłącznie udział w nieruchomości, gdyż darczyńcami w niniejszej sprawie byli małżonkowie, a tylko T. S. złożył oświadczenie o odwołaniu darowizny.

Wprawdzie spadkobiercy darczyńcy mogą odwołać darowiznę z powodu niewdzięczności obdarowanego, ale może to nastąpić tylko wtedy, gdy darczyńca w chwili śmierci był uprawniony do odwołania, albo gdy obdarowany umyślnie pozbawił darczyńcę życia lub umyślnie wywołał rozstrój zdrowia, którego skutkiem była śmierć darczyńcy (art. 899 § 2 k.p.c.). Sąd Rejonowy podzielił pogląd Sądu Najwyższego wyrażony w wyroku z dnia 16 maja 2007 r. (III CSK 74/07), że dla skutecznego odwołania darowizny przez kilku spadkobierców konieczne jest złożenie oświadczenia przez nich wszystkich łącznie, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca.

Niezależnie jednak od podzielenia powyższego poglądu, należy podkreślić, że odwołanie darowizny przez spadkobierców darczyńcy możliwe jest tylko jeżeli nie upłynął roczny termin przewidziany w art. 899 § 3 k.c. (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 1972 r., II CR 52/72).

Przewidziany przez art. 899 § 3 k.c. roczny termin na odwołanie darowizny przez darczyńcę lub jego spadkobierców jest terminem zawitym (zob. wyr. SA w Katowicach z 22.01.2013 r., I ACa 863/12, Legalis). W kategoriach celowościowych można go uznać za wystarczająco długi, aby uznać, iż darczyńca lub wyjątkowo jego spadkobierca zrezygnowali z realizacji swoich praw w tym zakresie, pewność obrotu wymaga tu przerwania niepewności w sytuacji obdarowanego. Początkiem biegu tego terminu jest dzień dowiedzenia się przez darczyńcę o niewdzięczności obdarowanego, a w sytuacji śmierci darczyńcy wskutek umyślnego działania obdarowanego dzień, w którym spadkobierca dowiedział się o tym, że obdarowany jest sprawcą tej śmierci. W razie istnienia samodzielnego uprawnienia spadkobiercy do odwołania darowizny może on z niego skorzystać w ciągu roku od dnia dowiedzenia się o rażącej niewdzięczności. Z reguły będzie to dzień, w którym nastąpił zgon darczyńcy.

Przyjmując zatem najpóźniejszą chwilę biegu terminu na złożenie oświadczenia o odwołaniu darowizny przez spadkobierców, a zatem datę śmierci darczyńcy należy przyjąć, że termin ten w niniejszej sprawie upłynął. H. S. zmarła bowiem 27 lutego 2009 r., a pozew w niniejszej sprawie, który może być uznany za oświadczenie o odwołaniu darowizny, został wniesiony w grudniu 2014 r., a zatem znacznie po upływie terminu.

Za nietrafne należało uznać również zarzuty naruszenia art. 232 k.p.c. poprzez niedopuszczenie dowodu z urzędu w postaci dowodu z opinii biegłego celem określenia wartości darowanej działki. Dowód ten był nieprzydatny w niniejszej sprawie, gdyż jej przedmiotem było roszczenie o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności przedmiotu darowizny w związku z jej odwołaniem. Określenie wartości darowanej nieruchomości nie jest przesłanką rozstrzygnięcia w tej sprawie.

Oczywiście bezzasadny jest zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 328 § 2 k.p.c. W judykaturze przeważa pogląd, w myśl którego strona może powołać się na zarzut wadliwego sporządzenia uzasadnienia i zarzut taki można ocenić jako zasadny, gdy z powodu braku w uzasadnieniu elementów wskazanych w art. 328 § 2 k.p.c. zaskarżony wyrok nie poddaje się kontroli instancyjnej (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 460/98 oraz z dnia 26 lipca 2007 r., V CSK 115/07). Uzasadnienie zaskarżonego wyroku zawiera wszystkie wymagane przez ustawodawcę elementy, w szczególności wskazana została podstawa prawna rozstrzygnięcia. W oparciu o jego treść Sąd Okręgowy mógł przeprowadzić kontrolę orzeczenia. Ponadto zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., mógłby być skuteczny tylko wtedy, gdyby skarżący wykazał, że wadliwości uzasadnienia miały wpływ na wynik sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 1997 r., I PKN 97/97). Takiego rodzaju twierdzenia nie znalazły się w uzasadnieniu rozpoznawanej apelacji.

W tych warunkach, mając na uwadze wskazane wyżej okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w wyroku.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt. 5 i § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powódka przegrała sprawę w postepowaniu odwoławczym i w związku z tym obowiązana jest zwrócić pozwanej celowe koszty obrony, na które składało się wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika reprezentującego pozwaną.

Dorota Ciejek Bożena Charukiewicz Krystyna Skiepko

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Pogorzelska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Bożena Charukiewicz,  Dorota Ciejek ,  Krystyna Skiepko
Data wytworzenia informacji: