I C 83/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2024-06-18
Sygn. akt I C 83/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 czerwca 2024 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny
w składzie następującym: Przewodniczący sędzia Rafał Kubicki
Protokolant sekretarz sądowy Agnieszka Grandys
po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2024 r. w Olsztynie na rozprawie
sprawy z powództwa S. O. i P. O.
przeciwko R. Bank (...) w W. - Oddział w Polsce
o ustalenie i zapłatę z żądaniami ewentualnymi ustalenia i zapłaty
I. ustala, że jest nieważna umowa o kredyt hipoteczny nr (...) zawarta w dniu 18.09.2008 r. między powodami a (...) S.A. Spółka Akcyjna Oddział w Polsce (poprzednikiem prawnym pozwanego),
II. zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 160.212,14 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 13.01.2022 r. do dnia zapłaty,
III. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 19.055,97 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 13.01.2022 r. do dnia zapłaty,
IV. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 19.055,97 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 13.01.2022 r. do dnia zapłaty,
V. zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 13.695,62 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia o kosztach procesu do dnia zapłaty,
VI. nakazuje zwrócić powodom ze Skarbu Państwa (Sąd Okręgowy w Olsztynie) kwotę 621,38 zł tytułem niewykorzystanej części zaliczki.
sędzia Rafał Kubicki
Sygn. akt: I C 83/22
UZASADNIENIE
Powodowie: S. O. i P. O. zażądali w dniu 13 stycznia 2022 r. wobec pozwanej R. Bank (...) Oddział w Polsce z siedzibą
w W.:
1)
ustalenia, że umowa o kredyt hipoteczny nr (...) zawarta
18 września 2008 r. pomiędzy powodami a poprzednikiem prawnym pozwanego jest nieważna w całości,
2)
zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty 160.212,14 zł wraz
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty,
3)
zasadzenia o pozwanego na rzecz powódki kwoty 19.005,97 zł wraz
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty,
4)
zasadzenia o pozwanego na rzecz powoda kwoty 19.005,97 zł wraz
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty,
ewentualnie, w razie oddalenia powództwa o żądaniu jak w pkt 1, 2, 3 i 4., wnieśli o:
5) ustalenie, że postanowienia: § 2 ust. 1 ww. umowy oraz § 7 ust. 4, § 9 ust. 2, § 13 ust 7 Regulaminu kredytu hipotecznego udzielonego przez (...), stanowiącego Załącznik r(...) do umowy o kredyt hipoteczny stanowią niedozwolone klauzule umowne i nie wiążą powodów z mocy prawa, od samego początku umowy ( ex lege i ex tunc),
6)
zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwoty 77.750 zł wraz
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu wskazali, że umowa jest nieważna jako sprzeczna z art. 69 prawa bankowego i przekraczająca granice ukształtowania stosunku prawnego z art. 353 1 k.c. a ponadto zawierająca abuzywne (mechanizm indeksacji) – co przynajmniej skutkuje bezskutecznością (podstawa prawna żądań ewentualnych). Do 22.12.2021 r. wpłacili na rzecz banku łącznie 198.324,08 zł (w tym do daty zawarcia małżeństwa 38.111,94 zł – czyli po 19.055,97 zł). W razie przyjęcia nieważności umowy należy im się zwrot tego, co świadczyli bankowi osobno przed zawarciem małżeństwa, oraz łącznie tego, co świadczyli następnie łącznie, zaś w razie przyjęcia ważności umowy z eliminacją klauzul abuzywnych należy im się zwrot skalkulowanej przez nich sumy nadpłaty kredytu.
W odpowiedzi na pozew, pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Zaprzeczyła, że strona powodowa miała brak możliwości negocjowania warunków umowy w trakcie trwania procedury kredytowej czy też wpływania na jej treść, pozwany nie poinformował strony powodowej o skutkach ryzyka walutowego wiązanego
z zawarciem umowy kredytu indeksowanego do (...), pozwany nie uzgodnił treści umowy kredytu ze stroną powodową w sposób indywidualny, poprzez umowę kredytu bank przyznał sobie uprawnienie do dowolnego kształtowania sytuacji ekonomicznej strony powodowej, ryzyko kursowe spoczywało wyłącznie na stronie powodowej, umowa kredytu jest niewykonalna po hipotetycznym usunięciu z niej klauzul przeliczeniowych oraz istniała dowolność pozwanego w kształtowaniu tabeli kursowej. Pozwany podniósł także zarzut przedawnienia roszczeń strony powodowej oraz na wypadek uwzględnienia przez Sąd żądania pieniężnego strony powodowej zarzut zatrzymania kwoty kredytu. Pozwany bank zaprzeczył również, że strona powodowa posiada ona interes prawny w zakresie powództwa o ustalenia, a także, że udowodniła przesłanki roszczenia opartego na podstawie art. 189 k.p.c. Ponadto podniósł zarzut braku wykazania uprawnienia do dochodzenia zapłaty w sposób łączny i solidarny.
Po otrzymaniu opinii biegłej sądowej z zakresu rachunkowości, zasięgniętej dla ustalenia wysokości nadpłaty powodów mogącej wynikać z abuzywności mechanizmu indeksacji powodowie pismami procesowymi z 28.11.2023 i 19.03.2024 r. rozszerzyli żądanie ewentualne pieniężne do kwoty 80.773,61 zł, a następnie żądanie niepieniężne ewentualne – wnosząc nie tylko o ustalenie bezskuteczności: § 2 ust. 1 umowy oraz § 7 ust. 4, § 9 ust. 2, § 13 ust 7 Regulaminu, ale i o ustalenie wysokości salda kredytu na dzień 10.12.2021 r. – 131.810,98 zł.
Pozwany podtrzymał stanowisko w sprawie, żądając oddalenia powództwa.
Ustalenie faktów istotnych dla rozstrzygnięcia
Analiza twierdzeń zawartych w pismach stron i niekwestionowanych wzajemnie dokumentów wskazuje, iż za bezsporne i potwierdzone dokumentami dołączonymi do pozwu (umowa kredytu k. 19-21, regulamin kredytu k. 22-26, załączniki do umowy
k. 27-30, zaświadczenie k. 31-35) oraz odpowiedzi na pozew (wniosek o kredyt hipoteczny k. 70-72, oświadczenia k. 74, 76, decyzja kredytowa k. 78, umowa kredytu
i regulamin k. 113-120) można uznać następujące - istotne dla sprawy - twierdzenia stron:
Powodowie (powódka jeszcze pod nazwiskiem: W.) zawarli w dniu 18.09.2008 r. umowę o kredyt hipoteczny nr (...) z poprzednikiem prawnym pozwanej – (...) S.A Spółka Akcyjna Oddział w Polsce
z siedzibą w W. w celu zakupu lokalu mieszkalnego na rynku wtórnym oraz refinansowania poniesionych wydatków na cele mieszkaniowe. Umowa została poprzedzona wnioskiem kredytowym powodów, w którym kwotę wnioskowanego kredytu oznaczyli w walucie polskiej (215.000 zł), wskazując jako walutę kredytu walutę franka szwajcarskiego ( (...)) z okresem spłaty 360 miesięcy. Podpisali przy tym oświadczenia (k. 74 i 76), że ubiegają się o kredyt hipoteczny indeksowany kursem waluty obcej oraz zostali poinformowani o ponoszeniu ryzyka kursowego oraz zmiany stopy procentowej i akceptują te ryzyka. Potwierdzili ponadto, że są świadomi, że wzrost stopy procentowej powoduje wzrost raty kapitałowo – odsetkowej kredytu.
Zgodnie z § 2 ust. 1 i ust. 2 Bank zobowiązał się postawić do dyspozycji powodów kredyt w kwocie 215.000 zł, indeksowany do waluty obcej (...). Przedmiot finansowania stanowiło spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego w O. przy ul. (...) nr lokalu (...) (§ 2 ust. 5).
W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej wypłata kredytu następuje w złotych według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu. W przypadku wypłaty kredytu
w transzach, stosuje się kurs nie niższy niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty poszczególny transz. Saldo zadłużenia z tytułu kredytu wyrażone jest w walucie obcej i obliczane jest według stosowanego przy uruchomieniu kredytu.
W przypadku wypłaty kredytu w transzach, saldo zadłużenia z tytułu kredytu obliczane jest według kursów stosowanych przy wypłacie poszczególnych transz. Aktualnie saldo zadłużenia w walucie kredytu Kredytobiorca otrzymuje listowanie w przypadku postanowień § 11 (§ 7 ust. 4 regulaminu).
Zgodnie z § 9 ust. 2 regulaminu w przypadku kredytów do waluty indeksowanych do waluty obcej:
1) raty kredytu podlegające spłacie wyrażone są w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu pobierane są z rachunku bankowego, o którym mowa w ust. 1, według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu;
2) jeżeli dzień wymagalności raty kredytu przypada na dzień wolny od pracy, stosuje się kurs sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty kredytu.
Natomiast § 13 ust. 7 stanowi, iż w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, wcześniejsza spłata dokonywana jest w oparciu o kurs sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku w momencie realizacji dyspozycji.
Z wiarygodnych zeznań powodów (dowód: protokół k. 171v.-172) wynika, że:
-
-
powodem kupna nieruchomości były cele mieszkaniowe powodów (powodowie mieszkają tam do dziś),
-
-
w kredytowanej nieruchomości nigdy nie była ani prowadzona ani zarejestrowana żadna działalność gospodarcza,
-
-
powodowie nie mieli zdolności na kredyt typowo złotówkowy,
-
-
umowa kredytu nie była negocjowana,
-
-
powodowie w trakcie zawierania umowy byli zapewniani przez pracownika banku
o stabilności kredytu walutowego, -
-
kredyt został wypłacony w PLN i powodowie nieprzerwanie go spłacają w PLN.
Powodowie w okresie od 18.09.2008 r. do 22.12.2021 r. świadczyli z tytułu spornej umowy na rzecz poprzednika prawnego pozwanej, a następnie na rzecz pozwanej w sumie 198.324,08 zł, w tym prowizja w wysokości 3.225 zł, kapitał
w wysokości 146.394,67 zł, odsetki w wysokości 48.731,54 zł, odsetki karne
w wysokości 0,35 zł oraz korekta odsetek w wysokości 27,48 zł. W tym do daty zawarcia małżeństwa (2.07.2011 r.) świadczyli bankowi 38.111,94 zł, czyli po 19.055,97 zł.
(okoliczność bezsporna, niezaprzeczona przez stronę pozwaną)
Suma rat wpłaconych przez powodów pozwanemu do 22.12.2021 r. to 195.098,73 zł. Suma rat, które powodowie powinni uiścić pozwanemu do 22.12.2021 r. przy założeniu, że umowa nie podlegała indeksacji do (...), a więc że zarówno saldo zadłużenia, jak i raty, nie podlegały przeliczeniu na walutę obcą, a umowa obowiązuje w pozostałej części, w tym odnoszącej się do oprocentowania opartego na LIBOR 3M (...), wynosi 114.365,12 zł. Nadpłata powodów, jako różnica między powyższymi wynikami, wynosi 80.733,61 zł.
(dowód: pisemna opinia biegłej sądowej z zakresu rachunkowości k. 182)
Rozważania prawne
Opisany wyżej stan faktyczny ustalony został na podstawie opinii biegłej (brak zastrzeżeń stron), niekwestionowanych co do treści i pochodzenia dokumentów ponadto na podstawie wiarygodnych zeznań powodów.
Sąd pominął dowód z przesłuchania świadków: A. S. i D. M. jako nieistotny, ponieważ osoby te nie miały styczności z okolicznościami zawarcia spornej umowy. Sąd poprzestał na opinii biegłej na okoliczności wskazane
w pozwie, pomijając na podstawie (...)
§ 1 pkt 2 k.p.c. wniosek dowodowy pozwanego dotyczący opinii biegłego - uznał, że tezy dowodowe pozwanego idące w tym kierunku są nieistotne dla rozstrzygnięcia, jako rozmijające się z poniższym wywodem prawnym, prowadzącym do wniosku, że umowa jest nieważna wbrew zarzutom sformułowanym w odpowiedzi na pozew.
Strony różniły się mniej co do faktów, a więcej co do oceny skutków podpisanej między nimi umowy.
Żądania główne strony powodowej opierały się na ustaleniu, że umowa jest nieważna, a powodom należy się zwrot sumy świadczeń spełnionych w wykonaniu spornej umowy od 18.09.2008 r. do 22.12.2021 r. Ewentualnie umowa jest ważna, lecz z pominięciem abuzywnego mechanizmu indeksacji – wówczas powodom należy się zwrot nadpłaty w niekwestionowanej przez pozwanego wysokości ustalonej przez biegłą.
Żądania niepieniężne strony powodowej są osadzone w
art. 189 k.p.c.
, który wymaga od strony żądającej ustalenia wykazania interesu prawnego.
W ocenie Sądu, strona powodowa miała interes prawny w wytoczeniu powództwa, ponieważ merytoryczne rozstrzygnięcie w sprawie ostatecznie zniweluje jakiekolwiek wątpliwości co do treści umowy oraz pozwoli na usunięcia zabezpieczeń danych pozwanemu. Zakończy zatem niepewność, w której znalazła się strona powodowa
i nałoży na strony obowiązek respektowania zapadłego rozstrzygnięcia. Skutku takiego nie zapewniłaby sentencja wyroku zasądzającego należności pieniężne, ponieważ nie ma wystarczająco konkretnej ustawowej regulacji mocy wiążącej sentencji
i uzasadnienia wyroku zasądzającego świadczenia pieniężne ani jednolitości orzecznictwa w tym przedmiocie.
W ocenie strony powodowej postanowienia § 2 ust. 1 umowy oraz § 7 ust. 4
i § 9 ust. 2 Regulaminu są niedozwolone i powinny być pominięte przy ustalaniu treści stosunku prawnego wiążącego konsumenta.
Zgodnie z art. 385
1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami lub rażąco naruszają jego interesy, nie są wiążące, jeżeli nie zostały uzgodnione indywidualnie. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron,
w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny
(§ 1). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, co w szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Wszelkie klauzule sporządzone z wyprzedzeniem są klauzulami pozbawionymi cechy indywidualnego uzgodnienia i okoliczności tej nie niweczy fakt, że konsument mógł znać ich treść. Uznanie, że treść danego postanowienia umownego została indywidualnie uzgodniona, wymagałoby wykazania, że konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego (abuzywnego) postanowienia wzorca umownego, zaś konkretny zapis był z nim negocjowany.
Zdaniem Sądu Okręgowego, umowa jest nieważna, a podstawą tej nieważności nie jest art. 69 prawa bankowego ani art. 353
1 k.c., lecz występowanie w umowie niedozwolonych klauzul waloryzacyjnych (art. 385
1 k.c.), których eliminacja oraz niemożność ich zastąpienia innym mechanizmem przeliczeniowym w oparciu
o przepisy prawa o charakterze dyspozytywnym (w braku zgody konsumenta na takie rozwiązanie) sprawia, że umowa nie może być wykonywana, co musi skutkować jej upadkiem. Nieważność umowy wynika nie z samego faktu istnienia klauzul abuzywnych, lecz z niemożliwości jej kontynuowania po ich usunięciu. W pierwszej kolejności, na zasadzie lex specialis derogat legi generali, zastosowanie mają przepisy prawa konsumenckiego, które określają inne sankcje zawarcia w umowie postanowień niedozwolonych. Przy tym klauzuli zasad współżycia społecznego określonej w art. 58 § 2 k.c. odpowiada klauzula dobrych obyczajów (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z 20 grudnia 2012 r., III CZP 84/12). Klauzule waloryzacyjne zawarte w umowie stron spełniają przesłanki art. 385
1
, co skutkuje ich bezskutecznością.
Konsumencki charakter umowy nie budzi wątpliwości i wynika z wiarygodnych zeznań strony powodowej.
W orzecznictwie przyjmuje się (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17), że oceny abuzywności dokonuje się na datę dokonania czynności. Okoliczności, które zaistniały po zawarciu umowy, nie mają znaczenia dla oceny abuzywności postanowień umownych. Bez znaczenie są więc wszelkie dowody (w tym opinia biegłego) idące w kierunku ustalenia czynników ekonomicznych i warunków, w jakich odbywało się wykonywanie umowy. Bez znaczenia jest też więc wejście w życie tzw. „ustawy antyspreadowej”.
Obecnie w orzecznictwie nie budzi najmniejszych wątpliwości, że kredyty denominowane i indeksowane do kursu waluty obcej są kredytami w walucie polskiej (np. postanowienie Sądu Najwyższego z 19 października 2018 r., IV CSK 200/18).
Z uwagi na ukształtowane już orzecznictwo sądów powszechnych, Sądu Najwyższego oraz (...) nie ma obecnie potrzeby szerszego ustosunkowywania się do kwestii samej abuzywności klauzul przeliczeniowych we „frankowym” kredycie denominowanym czy indeksowanym. Nie ulega już żadnych wątpliwości, że tego typu klauzule stanowią główny przedmiot umowy kredytu, a sposób ich ukształtowania
z odwołaniem do kursu kupna i sprzedaży z tabel kursowych banku jest wystarczającym argumentem za uznaniem ich za niejasne i niejednoznaczne. Mechanizm ten nie daje odpowiedzi na pytanie, w jaki konkretnie sposób bank ustala swoje kursy walut. Mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, który pozostawia mu swobodę (wręcz dowolność), jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną banku, jest klauzulą niedozwoloną w rozumieniu art. 385
1 § 1 k.c. (wyroki Sądu Najwyższego z 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18
i z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z 15 lutego 2013 r., I CSK 313/12). Co więcej, Sąd Okręgowy w Olsztynie uważa, że nie tylko odniesienie do kursów banku jest abuzywne, lecz abuzywnością dotknięty jest cały mechanizm przeliczeniowy (międzywalutowy – na który składają się wszystkie postanowienia wymienione w pkt 5 pozwu), ponieważ obciążał on w dacie umowy kredytobiorcę pełnym, nieograniczonym ryzykiem wzrostu kursu waluty, podczas gdy ryzyko walutowe banku (idące
w przeciwnym kierunku, bo na wypadek spadku kursu waluty) ograniczało się tylko do kwoty udzielonego kredytu. Kredytobiorca nie był w stanie w dacie umowy oszacować kwoty, którą będzie musiał świadczyć w przyszłości, a rażące naruszenie jego interesów polegało na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść w stosunku obligacyjnym, połączonej z wywołaniem błędnego przekonania u kredytobiorcy, że zaoferowano mu produkt bezpieczny. W tym zakresie Sąd podziela wywody Sądu Najwyższego z uzasadnienia wyroku z 7 listopada 2019 r. (IV CSK 13/19).
Tworzące ten mechanizm zapisy nie zostały ze stroną powodową indywidualnie uzgodnione, co wynika z jej przesłuchania. Strona powodowa nie miała rzeczywistego wpływu na ukształtowanie postanowień umownych, co stanowiłoby wynik porozumienia stron, względnie – świadomej zgody konsumentów w zakresie ich zastosowania, poprzedzonej negocjacjami (postanowienie Sądu Najwyższego z 6 marca 2019 r.,
I CSK 462/18). Bank bezspornie posłużył się wzorcem umownym.
Bank nie wykazał, by strona powodowa została właściwie poinformowana
o ryzyku kursowym. Zapisy spornej umowy tego dotyczące są – w świetle ugruntowanych poglądów orzecznictwa Sądu Najwyższego – niewystarczające. Winno to być zaś klarowne przedstawienie informacji i ewentualnych symulacji, które
w sposób przystępny i czytelny wskazywałyby konsumentowi, w jaki sposób będzie się kształtowało jego zadłużenie i wysokość rat w sytuacji ewentualnego wzrostu kursu (...). Dokumenty nie wskazują na to, by strona powodowa została właściwie przestrzeżona przed tym, że jej odpowiedzialność za wzrost kursu jest nieograniczona.
Tym samym, stosownie do treści art. 385
1 § 1 zd. 1 k.c., zakwestionowane pozwem postanowienia nie wiążą strony powodowej (posiadającej status konsumenta), a zatem nie wywołują one skutków prawnych od samego początku, chyba że powodowie następczo udzielą świadomej, wyraźnej i wolnej zgody na te postanowienia i w ten sposób jednostronnie przywrócą im skuteczność (uchwała Sądu Najwyższego
z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, wyrok (...) z 3 października 2019 r., C-260/18). Strona powodowa do końca procesu w tej instancji opowiadała się za ustaleniem nieważności spornej umowy kredytowej.
Brak możliwości stosowania norm o charakterze ogólnym nie pozwala na sięgnięcie do domniemanej woli stron lub utrwalonych zwyczajów (art. 65 k.c. i art. 56 k.c.), które w odniesieniu do innych stosunków prawnych pozwalałyby na ustalenie wartości świadczenia określonego w walucie obcej np. przez odniesienie się do tej waluty według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski lub innych kursów wskazywanych przez strony w umowie. Nie ma zwłaszcza możliwości sięgnięcia po przepis art. 358 § 2 k.c., który posługuje się takim właśnie kursem
w przypadku możliwości spełnienia świadczenia wyrażonego w walucie obcej. Świadczenia obu stron były wyrażone w walucie polskiej (wypłata kredytu
i jego spłata następowały bowiem w PLN, a (...) był tylko walutą przeliczeniową). Nawet gdyby uznać, że art. 358 § 2 k.c. mógłby być stosowany do skutków, które nastąpiły po dacie jego wejścia w życie to nadal brak byłoby możliwości ustalenia kursu, według którego należałoby przeliczać zobowiązania stron sprzed tej daty, czyli przede wszystkim ustalić wysokości zadłużenia w (...) po wypłacie kredytu. Konsument, wyrażając zgodę na uzupełnienie umowy przepisem dyspozytywnym, może zapobiec jej nieważności. W przypadku braku takiej zgody - sąd stwierdza nieważność umowy.
Powyższa ocena prawna kredytu indeksowanego do waluty obcej zmienia istniejącą do 24.04.2024 r. linię orzeczniczą Sądu Okręgowego w Olsztynie w tym składzie, w której przeważały wyroki oparte na koncepcji utrzymania umowy jako złotowej, pozbawionej abuzywnego mechanizmu przeliczeniowego. Zmiana ta nastąpiła 25.04.2024 r. wskutek tego, że Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Cywilnej podjął uchwałę III CZP 25/22, mającą moc zasady prawnej, w której wskazał m.in., iż:
1. W razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów.
2. W razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie.
3. Jeżeli w wykonaniu umowy kredytu, która nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bank wypłacił kredytobiorcy całość lub część kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonywał spłat kredytu, powstają samodzielne roszczenia
o zwrot nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron.
Uchwała ta jest przekonująca, a przede wszystkim powinna spełnić rolę ujednolicenia orzecznictwa sądowego w poruszanych tu kwestiach.
Konsekwencją ustalenia nieważności umowy kredytu na podstawie art. 189 k.p.c. jest przyjęcie, że strony nabyły wierzytelności o zwrot swych świadczeń spełnionych w trakcie wykonywania tej umowy, w oparciu o art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. Wysokość sumy świadczenia strony powodowej była bezsporna. Bezsporną sumę zasądzono z odsetkami ustawowymi za opóźnienie na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. zgodnie z żądaniem pozwu, uznając to za uzasadnione z uwagi na datę wystąpienia do banku z reklamacją zawierającą żądanie zwrotu spłaty lub nadpłaty (typowa wierzytelność bezterminowa, której wymagalność zależy od daty wezwania do zwrotu świadczenia). Powodowie żądali odsetek od dnia wniesienia pozwu. Tym dniem był 13.01.2022 r.
Uwzględnienie żądań głównych czyni bezprzedmiotowym odnoszenie się do żądań ewentualnych. Zlecenie opinii biegłej nastąpiło jeszcze w czasie, gdy Sąd Okręgowy w tym składzie dopuszczał koncepcję „odfrankowienia” umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej.
Chybiony jest zarzut pozwanego dotyczący braku łącznego charakteru obowiązku zapłaty na rzecz powodów. Do dnia zawarcia małżeństwa powodowie świadczyli osobno i należy im się zwrot odpowiednich osobnych kwot za ten okres, natomiast odkąd stali się małżeństwem, spłaty następowały w ustroju wspólności ustawowej małżeńskiej, więc zwrot powinien nastąpić za ten czas łącznie. Powodowie nie żądali zapłaty solidarnie, zatem bezprzedmiotowy był zarzut, który pojawił się w ust. II pkt 7 (s. 7) odpowiedzi na pozew.
Nie doszło przy tym do przedawnienia. Żądanie ustalenia nie podlega w ogóle przedawnieniu, zaś w odniesieniu do roszczeń pieniężnych decydujące są następujące względy.
Zgodnie z art. 118 k.c. w brzmieniu obowiązującym do 9.07.2018 r., termin przedawnienia roszczeń powoda (niezwiązany z prowadzeniem działalności gospodarczej) o zwrot nadpłaty świadczenia spełnionego ratalnie (niemającego charakteru świadczenia okresowego, jakim byłby np. czynsz najmu), wynosił 10 lat. Świadczenie nienależne ma charakter bezterminowy, a bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się w chwili określonej w art. 120 § 1 k.c. zdanie drugie, czyli od dnia,
w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność
w najwcześniej możliwym terminie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku
z 18.08.2017 r., I ACa 122/17). W przypadku dochodzenia nadpłaconych rat kapitałowo-odsetkowych na podstawie konstrukcji świadczenia nienależnego okres przedawnienia wynosił 10 lat zgodnie z art. 118 k.c. W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustawach (Dz.U.2018.1104 z dnia 8 czerwca 2018 r.) termin przedawnienia wynosi 6 lat. Zgodnie z art. 5 ust. 2 cytowanej ustawy, jeżeli termin przedawnienia jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Zgodnie z wyrokami (...)
z 22.04.2021 r. (C-485/19) i z 10.06.2021 r. (C-6-9/19) oraz w połączonych sprawach od C-776/19 do C-782/19, przepisy dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich wprawdzie sprzeciwiają się przedawnieniu roszczeń konsumenckich, mających na celu stwierdzenie, że dane postanowienia umowne mają charakter nieuczciwy (np. roszczeń o ustalenie bezskuteczności postanowień, nieważności umowy lub nieistnienia stosunku prawnego zawierającego postanowienia niedozwolone), jednak nie stoją na przeszkodzie przedawnieniu roszczeń restytucyjnych będących następstwem takiego stwierdzenia, tj. np. roszczeń o zwrot świadczeń spełnionych w wykonaniu postanowień nieuczciwych. Ze wspomnianych wyroków wynika nadto, że bieg terminu przedawnienia takich roszczeń restytucyjnych nie może się rozpocząć lub skończyć przed datą powzięcia przez konsumenta wiedzy o niedozwolonym charakterze takiego postanowienia, względnie przed dniem, w którym przy zachowaniu przeciętnej staranności wiedzę taką mógł - obiektywnie rzecz biorąc – powziąć. Wobec treści uchwały (7 sędziów) Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21) należy przyjąć, że bieg terminu przedawnienia roszczeń restytucyjnych konsumenta nie może się rozpocząć zanim dowiedział się on lub, rozsądnie rzecz ujmując, powinien dowiedzieć się
o niedozwolonym charakterze postanowienia. Dopiero wówczas mógł wezwać przedsiębiorcę do zwrotu świadczenia (art. 455 k.c.), tj. podjąć czynność, o której mowa w art. 120 § 1 k.c. Z perspektywy czasu należy uznać, że tylko przyczynkiem do dyskusji na temat ważności umów „frankowych” oraz skuteczności ich postanowień, była data wejścia w życie ustawy antyspreadowej, tj. 26.08.2011 r. Dopiero rok 2019 należy potraktować za datę, przed którą nie mógł rozpocząć się termin przedawnienia konsumenckich roszczeń wywodzonych w umów „frankowych” – przyniósł on orzecznictwo (...) (orzeczenie C-260/18 z 3 października 2019 r. w sprawie D.), a za nim Sądu Najwyższego, korzystne dla kredytobiorców, stanowiące odtąd podstawę masowego zjawiska polegającego na kwestionowaniu kredytów frankowych. Do dnia wniesienia pozwu nie upłynął od tej daty okres 10-letni, stąd roszczenia pieniężne pozwu są w całości nieprzedawnione.
Wbrew twierdzeniom pozwanego, nie zachodzi żadna przesłanka negatywna żądania zwrotu nienależnego świadczenia. Strona powodowa nie wiedziała, że świadczy bez podstawy prawnej. Fakt, że wytoczyła powództwo, świadczy tylko o tym, że liczy na uwzględnienie jej roszczeń, a nie ma pewności co do słuszności swego stanowiska. Orzecznictwo sądów powszechnych i Sądu Najwyższego jest
w poruszonych tu kwestiach niejednolite. Strona powodowa świadczyła ponadto
w przymusowej sytuacji – zaniechanie świadczenia wiązałoby się z oświadczeniem
o wypowiedzeniu umowy przez bank, z wszystkimi negatywnymi tego dla strony powodowej konsekwencjami.
W żadnym razie nie można uznać strony powodowej, broniącej się przed krzywdzącymi ją postanowieniami umowy kredytowej – zmierzającej do uzyskania rozstrzygnięcia, w którym zostanie wzbogacona kosztem pozwanego banku. To bank był stroną silniejszą kontraktu i to on sformułował postanowienia umowne, które okazały się być wadliwe.
Sąd nie uwzględnił zarzutu zatrzymania na podstawie art. 497 w zw. z art. 496 k.c., uznając, że umowa kredytu jest umową wzajemną, ponadto zarzut jest sprzeczny z istotą ochrony konsumenckiej, zresztą w przypadku świadczeń jednorodzajowych (pieniężnych) bankowi służy dalej idący, skuteczniejszy środek w postaci potrącenia.
Strona powodowa wygrała proces w całości i zasługuje zgodnie z art. 98 k.p.c. na zwrot uzasadnionych kosztów. Na jej koszty procesu składają się: opłata od pozwu (1.000 zł), opłata za pełnomocnictwo (17 zł), zaliczka wynagrodzenie biegłego za wydanie opinii pisemnej (1.878,62 zł) i wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej 10.800 zł – odpowiedniej do wartości przedmiotu sporu. Łącznie daje to 13.695,62 zł.
sędzia Rafał Kubicki
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: