I C 412/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2024-08-01
Sygn. akt: I C 412/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 sierpnia 2024 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny
w składzie: Przewodniczący sędzia Rafał Kubicki
Protokolant sekretarz sądowy (...)
po rozpoznaniu w dniu 1 sierpnia 2024 r. w Olsztynie na rozprawie
sprawy z powództwa R. B. i E. S.
przeciwko Syndykowi masy upadłości (...) Bank Spółki Akcyjnej w upadłości
z siedzibą w W.
o ustalenie z żądaniem ewentualnym ustalenia
I.
ustala nieważność umowy kredytu hipotecznego nr (...) indeksowanego do (...)
z 31.10.2006 r. zawartej między powodami a (...) Bank S.A. w K. – (...) Oddziałem w Ł.,
II. zasądza od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwotę 6.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia o kosztach procesu do dnia zapłaty.
sędzia Rafał Kubicki
Sygn. akt: I C 412/24
UZASADNIENIE
Powodowie w dniu 29.02.2024 r. wnieśli przeciwko Syndykowi masy upadłości (...) Bank S.A. w W. o ustalenie, że umowa kredytu hipotecznego zawarta dnia 31.10.2006 r nr (...) pomiędzy (...) Bank S.A. (...)Oddział w Ł.
a E. S. i R. B. jest od początku
(ex tunc) nieważna z mocy prawa, ewentualnie że bezskuteczne (od dnia zawarcia umowy) wobec powodów są postanowienia: § 2 ust. 1, § 4 ust. 3, § 6 ust. 3 tej umowy. Zdaniem powodów, umowa jest sprzeczna z przepisami prawa cywilnego (art. 353
1, 58 § 2, 385
1 k.c.) i prawa bankowego (art. 69), w stopniu skutkującym jej nieważnością (art. 58 § 1 k.c.), a przynajmniej bezskutecznością postanowień kształtujących mechanizm indeksacji.
W odpowiedzi na pozew Syndyk wniósł o odrzucenie pozwu z uwag na trwające postępowanie upadłościowe, ewentualnie o przekazanie sprawy Syndykowi jako zgłoszenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym. W razie nieuwzględnienia powyższych zarzutów i wniosków wniósł o oddalenie powództwa w całości jako oczywiście bezzasadnego, przecząc wszelkim twierdzeniom i wnioskom zmierzającym do unieważnienia umowy. Ponadto wniósł o zawieszenie postępowania do czasu wyczerpania trybu związanego z ustaleniem listy wierzytelności w toku prowadzonego wobec (...) postępowania upadłościowego.
Fakty istotne dla rozstrzygnięcia
14.11.2006 r. (...) Bank S.A. w K. - (...) z Oddział w Ł. oraz powodowie zawarli umowę kredytu hipotecznego o nr (...) indeksowanego do (...) na cele mieszkaniowe na okres 240 miesięcy w formie rat równych kapitałowo–odsetkowych tj. pełnych rat zawierającą miesięczną ratę spłaty kapitału kredytu oraz umowne odsetki naliczone w stosunku miesięcznym za pozostającą do spłaty część kapitału. Zgodnie z postanowieniami umowy:
§ 2 ust. 1 umowy - Bank udziela kredytobiorcy kredytu w kwocie 128.784,13 złotych polskich indeksowanego kursem (...) na warunkach określonych w niniejszej umowie kredytowej, przy założeniu że uruchomiono całość kredytu w dacie sporządzenia umowy równowartość kredytu wynosiłaby 54.408,17 CHF. Rzeczywista równowartość zostanie określona po wypłacie ostatniej transzy kredytu.
§ 2 ust. 2 umowy – Kredytobiorca oświadcza, że jest świadomy ryzyka kursowego związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko.
§ 4 ust. 3 umowy – W dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków będzie przeliczana do (...), według kursu kupna walut określonego w Tabeli Kursów – obowiązującego w dniu uruchomienia środków.
§ 6 ust. 1 umowy – Kredytobiorca zobowiązał się dokonać w okresie objętym umową spłaty rat kapitałowo-odsetkowych i odsetkowych w terminach, kwotach i na rachunek wskazany w aktualnym harmonogramie spłat. Harmonogram spłat kredytobiorca otrzymuje w szczególności po wypłacie kredytu, każdej transzy kredytu zmianie oprocentowania każdorazowo na okres 24 miesięczny.
§ 6 ust. 3 umowy – Wysokość zobowiązania będzie ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w (...) po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w „Bankowej tabeli kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych" do (...) obowiązującego w dniu spłaty.
§ 2 ust. 3 umowy – Spłata następuje w 240 miesięcznych ratach nowych kapitałowo-odsetkowych. Rata kapitałowo-odsetkowa przy założeniu uruchomienia całości kredytu w dacie sporządzenia niniejszej umowy wynosiłaby równowartość 414,02 CHF. Rzeczywista wysokość rat odsetkowych zostanie określona w harmonogramie spłat, który zostanie doręczony w dniu uruchomienia poszczególnych transz w przypadku kredytu transzowego, zaś rzeczywista wysokość rat kapitałowo-odsetkowych zostanie określona w harmonogramie spłat po wypłacie całości kredytu, rezygnacji przez Kredytobiorcę z pozostałej części kredytu lub wygaśnięciu roszczenia Kredytobiorcy o uruchomienie pozostałej części kredytu. Harmonogramy te stanowić będą integralną część umowy kredytu. Każdorazowy harmonogram określa wysokość rat spłaty przez okres dwóch lat kredytowania. Przed upływem dwóch lat Kredytobiorca otrzymuje harmonogram na kolejny dwuletni okres trwania umowy kredytu. Na wniosek Kredytobiorcy, Bank zobowiązuje się przesłać harmonogram na cały okres kredytowania.
§ 1 ust. 1 umowy - Bankowa Tabela kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut, zwana tabelą kursów – sporządzana przez merytoryczną komórkę Banku na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzania tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich NBP, tabela sporządzana jest o godz. 16:00 każdego dnia roboczego i obowiązuje przez cały następny dzień roboczy.
§ 8 ust. 1 umowy – Oprocentowanie kredytu jest zmienne i na dzień sporządzenia umowy wynosi 4,76 % w skali roku, na które składa się suma obowiązującej stawki (...) i stałej marży banku, która wynosi 3,05 %.
§ 9 ust. 1 umowy - Oprocentowanie kredytu jest zmienne i ulega zmianie w pierwszym dniu najbliższego miesiąca następującego po ostatniej zmianie indeksu (...).
(dowód: umowa kredytu hipotecznego k. 38-43)
Umowa był aneksowana (k. 46).
Jest bezsporne, że na dzień 20.11.2020 r. spłaty powodów (174.683,30 zł) przewyższyły już sumę otrzymanego od banku kredytu (128.784,13 zł)
(dowód: zaświadczenie k. 21-23)
Powodowie potrzebowali środków w polskich złotych na zakup mieszkania, które obecnie wynajmują. Nieruchomość nie była związana z działalnością gospodarczą prowadzoną przez powoda. Powodowie zawarli umowę jako konsumenci. Kredyt otrzymali i spłacali (do czasu samowolnego zaprzestania spłaty) w PLN. Nie negocjowali umowy kredytu.
( dowód: zeznania powodów k. 122v.-123)
Bezspornie w dniu 20 lipca 2023 r. Sąd Rejonowy (...)
w W. wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości (...) Banku S.A.
(
fakt powszechnie znany, wynikający m.in. z Komunikatu Rzecznika (...)
w sprawie ogłoszenia upadłości G. (...) Banku z 21 lipca 2023 r.).
Rozważania prawne
Fakty ustalono na podstawie spójnego, wiarygodnego materiału dowodowego: dokumentów złożonych przez obie strony (wzajemnie niekwestionowanych)
i wiarygodnych zeznań strony powodowej. Pozostałe dokumenty złożone przez pozwanego (dołączone do odpowiedzi na pozew – pkt 8 ppkt 1 i 2), mimo że zostały potraktowane jako dowody, nie wniosły do sprawy istotnej treści i nie stały się podstawą ustaleń faktycznych, ponieważ nie dotyczą tej konkretnej umowy kredytu
i mogą być traktowane jedynie w kategoriach uzupełnienia stanowiska procesowego pozwanego.
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie już w odniesieniu do żądania głównego, dlatego nie było potrzeby przechodzenia do rozpoznania żądania ewentualnego.
Dokonane wyżej ustalenia faktyczne (wraz z ich oceną) oraz poniższe rozważania prawne dotyczą w pełni żądań niepieniężnych pozwu. Kwestia prawidłowości (ważności) tego procesu wymaga omówienia podstaw tego postanowienia. Powstałą sytuację procesową regulują następujące przepisy.
Art. 174 § 1 pkt 4 k.p.c. - Sąd zawiesza postępowanie z urzędu jeżeli postępowanie dotyczy masy upadłości, masy układowej lub masy sanacyjnej i ogłoszono upadłość lub wszczęto wtórne postępowanie upadłościowe albo ustanowiono zarządcę
w postępowaniu restrukturyzacyjnym;
Art. 174 § 2 k.p.c. - W przypadkach wymienionych w § 1 pkt 1, 4 i 6 zawieszenie ma skutek od chwili zdarzeń, które je spowodowały. Zawieszając postępowanie, sąd
z urzędu uchyla orzeczenia wydane po nastąpieniu tych zdarzeń, chyba że nastąpiły one po zamknięciu rozprawy.
Art. 174 § 3 k.p.c. - W przypadkach, o których mowa w § 1 pkt 4 i 5, sąd wezwie syndyka, zarządcę przymusowego, zarządcę tymczasowego albo zarządcę do udziału w sprawie.
Art. 145 ust. 1 Prawa upadłościowego - Postępowanie sądowe, administracyjne lub sądowoadministracyjne w sprawie wszczętej przeciwko upadłemu przed dniem ogłoszenia upadłości o wierzytelność, która podlega zgłoszeniu do masy upadłości, może być podjęte przeciwko syndykowi tylko w przypadku, gdy w postępowaniu upadłościowym wierzytelność ta po wyczerpaniu trybu określonego ustawą nie zostanie umieszczona na liście wierzytelności.
Żądanie niepieniężne będące przedmiotem tego procesu
dotyczy masy upadłości, ponieważ stronie powodowej chodzi o odpadnięcie podstawy do dalszych świadczeń na warunkach zakwestionowanej umowy kredytowej. Żądania niepieniężne (ustalenia) nie są roszczeniami i nie stanowią wierzytelności podlegających zgłoszeniu do masy upadłości, zatem ich rozpoznania jest niezależne od trybu ustalania listy wierzytelności w postępowaniu upadłościowym pozwanego. Nie ma potrzeby oczekiwać na listę wierzytelności, wobec czego możliwe jest prowadzenie postępowania z udziałem po stronie pozwanej Syndyka masy upadłości banku. Inaczej rzecz przedstawia się z roszczeniami pieniężnymi (choć w tej sprawie ich nie było) – które nie tylko dotyczą masy, ale i są równoważne z wierzytelnością
podlegającą zgłoszeniu do masy upadłości. Te roszczenia podlegają normie prawnej, na którą składają się dwa przepisy interpretowane łącznie – art. 174 § 1 pkt 4 k.p.c. i art. 145 ust. 1 Prawa upadłościowego. Wynika z nich łącznie, że podjęcie zawieszonego postępowania i wezwanie syndyka upadłości do udziału w sprawie następują nie jednocześnie z zawieszeniem postępowania, lecz dopiero po wyczerpaniu trybu określonego tą ustawą związanego z umieszczeniem na liście wierzytelności. Sąd zapoznał się ze stanowiskiem syndyka i z załączonymi do niego opiniami prawnymi, ale uznał je za nieprzekonujące w poruszanych tu kwestiach. W żadnym fragmencie pisma czy opinii nie zostało wyjaśnione, w jaki sposób kredytobiorcy mieliby dokonać zgłoszenia „wierzytelności” polegającej na żądaniu ustalenia nieważności umowy lub na żądaniu ustalenia bezskuteczności postanowień umowy, a więc w jaki sposób miałaby nastąpić konwersja tego niepieniężnego żądania procesowego na zgłoszenie wierzytelności, a następnie na listę wierzytelności – ze skutkiem finalnym w postaci wyrażenia takiej „wierzytelności” uznaną sumą pieniężną. W ocenie Sądu, nie da się tego uczynić, czego potwierdzeniem jest fakt, że żaden z pełnomocników procesowych syndyka upadłości G. (...) Banku nie potrafił dotąd w żadnym postępowaniu cywilnym tego typu odpowiedzieć na pytanie, czy dokonywane są jakiekolwiek zgłoszenia „wierzytelności” tego typu i jak ewentualnie powinny być traktowane
w postępowaniu upadłościowym. Dlatego Sąd w składzie rozpoznającym tę sprawę uważa, że jak dotąd nie ma żadnych perspektyw ustalania takich „wierzytelności” na liście wierzytelności, zatem nie ma potrzeby zawieszania postępowania procesowego. Zawieszenie postępowania zawsze następuje w oczekiwaniu na jakieś wydarzenie, którego zaistnienie po dacie zawieszenia postępowania uzasadniać ma w przyszłości podjęcie postępowania. Realia niniejszego postępowania nie wskazują na to, by do takiego przyszłego zdarzenia miało kiedykolwiek dojść.
Nie można też twierdzić, że rozstrzygnięcie niniejszej sprawy zależy od wyników postępowania upadłościowego, a konkretnie od wyników ustalenia listy wierzytelności w postępowaniu upadłościowym. Celem upadłości (tzw. egzekucji ogólnej lub generalnej) jest spieniężenie majątku upadłego i jego sprawiedliwe podzielenie między wierzycieli. Ustalenia żądane w niniejszym procesie nie mają nic wspólnego z tym spieniężeniem i z podziałem. Z tego względu nie zasługiwały na uwzględnienie zarzuty mające uzasadnić odrzucenie pozwu bądź wnioski zamierzające do przekazania sprawy Syndykowi z uwagi na wadliwy tryb postępowania.
Na tę kwestię należy spojrzeć z celowościowego punktu widzenia, który potwierdza słuszność przyjętego wyżej wnioskowania. Otóż należy zadać sobie retoryczne pytanie, dlaczego kredytobiorcy pozywający banki niepostawione w stan upadłości mieliby być w lepszej sytuacji procesowej, mogąc kontynuować procesy
o ustalenie i uzyskując - w przeważającej praktyce sądowej - zabezpieczenia polegające na wstrzymaniu obowiązku spłat kredytu, niż kredytobiorcy pozywający bank, wobec którego następnie ogłoszona została upadłość. Jest dla Sądu w tej sprawie oczywiste, że upadłość pozwanego banku nie powinna odbierać kredytobiorcom możliwości niezwłocznego rozpoznania ich żądania ustalenia nieważności umowy i nie powinna zmuszać ich (o ile ich powództwo jest słuszne) do dalszego płacenia niewypłacalnemu bankowi. Jest jasne, że upadłość banku
z założenia trwać będzie latami, podobnie jak toczące się w ramach upadłości postępowanie ustalające listę wierzytelności. Nie da się przedstawić racjonalnego wytłumaczenia dla konieczności zawieszenia kredytobiorcom rozpoznania przez sąd powszechny w zwykłym procesie cywilnym żądań niepieniężnych ustalenia, a tym samym dla odmowy przerwania (w razie słuszności powództwa o ustalenie) nonsensownych – bo nienależnych spłat kredytu. Takie rozwiązanie narusza prawa kredytobiorców do uzyskania niezwłocznej ochrony sądowej usprawiedliwionych praw.
Wobec powyższego przejść należy do istoty sprawy w zakresie podjętego postępowania.
Żądanie główne strony powodowej opierało się na ustaleniu, że nie istnieje między stroną powodową a pozwanym stosunek prawny wynikający ze spornej umowy kredytu. Żądanie strona powodowa opierała przede wszystkim na twierdzeniu, że umowa jest sprzeczna z granicami swobodnego kontraktowania i zasadami współżycia społecznego oraz zawiera klauzule abuzywne w przedmiocie indeksacji udzielonego kredytu, co skutkuje nieważnością całej umowy, bowiem nie ma możliwości zastąpienia powyższego zapisu innym postanowieniem. Omawiane tu żądania strony powodowej są osadzone w
art. 189 k.p.c.
, który wymaga od strony żądającej ustalenia wykazania interesu prawnego. W ocenie Sądu, strona powodowa miała interes prawny
w wytoczeniu niniejszego powództwa, ponieważ merytoryczne rozstrzygnięcie
w sprawie ostatecznie zniweluje jakiekolwiek wątpliwości co do treści umowy oraz pozwoli na usunięcia zabezpieczeń danych pozwanemu. Zakończy zatem niepewność, w której znalazła się strona powodowa i nałoży na strony obowiązek respektowania zapadłego rozstrzygnięcia. Skutku takiego nie zapewniłaby sentencja wyroku zasądzającego należności pieniężne, ponieważ nie ma wystarczająco konkretnej ustawowej regulacji mocy wiążącej sentencji i uzasadnienia wyroku zasądzającego świadczenia pieniężne ani jednolitości orzecznictwa w tym przedmiocie. W tym stanie rzeczy w pierwszej kolejności rozważyć należało, jaki jest charakter umowy podpisanej między stronami i czy wskazywane przez stronę powodową postanowienia miały charakter niedozwolony. W pierwszej kolejności odnieść się należało do najdalej idącego zarzutu jakim jest nieważność umowy.
Zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami lub rażąco naruszają jego interesy, nie są wiążące, jeżeli nie zostały uzgodnione indywidualnie. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, co w szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Wszelkie klauzule sporządzone z wyprzedzeniem są klauzulami pozbawionymi cechy indywidualnego uzgodnienia i okoliczności tej nie niweczy fakt, że konsument mógł znać ich treść. Uznanie, że treść danego postanowienia umownego została indywidualnie uzgodniona, wymagałoby wykazania, że konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego (abuzywnego) postanowienia wzorca umownego, zaś konkretny zapis był z nim negocjowany.
Zdaniem Sądu Okręgowego, umowa jest nieważna, a podstawą tej nieważności nie jest art. 58 § 2 k.c. (sprzeczność umowy z zasadami współżycia społecznego) ani art. 353
1 k.c. (sprzeczność umowy z naturą stosunku), lecz występowanie w umowie niedozwolonych klauzul waloryzacyjnych (art. 385
1 k.c.), których eliminacja oraz niemożność ich zastąpienia innym mechanizmem przeliczeniowym w oparciu
o przepisy prawa o charakterze dyspozytywnym (w braku zgody konsumenta na takie rozwiązanie) sprawia, że umowa nie może być wykonywana, co musi skutkować jej upadkiem. Nieważność umowy wynika nie z samego faktu istnienia klauzul abuzywnych, lecz z niemożliwości jej kontynuowania po ich usunięciu. W pierwszej kolejności, na zasadzie lex specialis derogat legi generali, zastosowanie mają przepisy prawa konsumenckiego, które określają inne sankcje zawarcia w umowie postanowień niedozwolonych. Przy tym klauzuli zasad współżycia społecznego określonej w art. 58 § 2 k.c. odpowiada klauzula dobrych obyczajów (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z 20 grudnia 2012 r., III CZP 84/12). Klauzule waloryzacyjne zawarte w umowie stron spełniają przesłanki art. 385
1
, co skutkuje ich bezskutecznością.
Konsumencki charakter umowy nie budzi wątpliwości – jest bezsporny, zresztą wynika wprost z wiarygodnych zeznań przesłuchania powodów.
W orzecznictwie przyjmuje się (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17), że oceny abuzywności dokonuje się na datę dokonania czynności. Okoliczności, które zaistniały po zawarciu umowy, nie mają znaczenia dla oceny abuzywności postanowień umownych. Bez znaczenie są więc wszelkie dowody (w tym opinia biegłego) idące w kierunku ustalenia czynników ekonomicznych i warunków, w jakich odbywało się wykonywanie umowy. Bez znaczenia jest też więc wejście w życie tzw. „ustawy antyspreadowej”.
Obecnie w orzecznictwie nie budzi najmniejszych wątpliwości, że kredyty denominowane i indeksowane do kursu waluty obcej są kredytami w walucie polskiej (np. postanowienie Sądu Najwyższego z 19 października 2018 r., IV CSK 200/18).
Z uwagi na ukształtowane już orzecznictwo sądów powszechnych, Sądu Najwyższego oraz (...) nie ma obecnie potrzeby szerszego ustosunkowywania się do kwestii samej abuzywności klauzul przeliczeniowych we „frankowym” kredycie denominowanym czy indeksowanym. Nie ulega już żadnych wątpliwości, że tego typu klauzule stanowią główny przedmiot umowy kredytu, a sposób ich ukształtowania
z odwołaniem do kursu kupna i sprzedaży z tabel kursowych banku jest wystarczającym argumentem za uznaniem ich za niejasne i niejednoznaczne. Mechanizm ten nie daje odpowiedzi na pytanie, w jaki konkretnie sposób bank ustala swoje kursy walut. Mechanizm ustalania przez Bank kursów waluty, który pozostawia mu swobodę (wręcz dowolność), jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną Banku, jest klauzulą niedozwoloną w rozumieniu art. 385
1 § 1 k.c. (wyroki Sądu Najwyższego z 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18
i z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z 15 lutego 2013 r., I CSK 313/12). Co więcej, Sąd Okręgowy w Olsztynie uważa, że nie tylko odniesienie do kursów banku jest abuzywne, lecz abuzywnością dotknięty jest cały mechanizm przeliczeniowy (międzywalutowy), ponieważ obciążał on w dacie umowy kredytobiorcę pełnym, nieograniczonym ryzykiem wzrostu kursu waluty, podczas gdy ryzyko walutowe banku (idące w przeciwnym kierunku, bo na wypadek spadku kursu waluty) ograniczało się tylko do kwoty udzielonego kredytu. Kredytobiorca nie był w stanie w dacie umowy oszacować kwoty, którą będzie musiał świadczyć w przyszłości, a rażące naruszenie jego interesów polegało na nieusprawiedliwionej dysproporcji praw i obowiązków na jego niekorzyść w stosunku obligacyjnym, połączonej z wywołaniem błędnego przekonania u kredytobiorcy, że zaoferowano mu produkt bezpieczny. Sąd podziela tu wywody Sądu Najwyższego z uzasadnienia wyroku z 7.11.2019 r. (IV CSK 13/19). Tworzące ten mechanizm zapisy nie zostały ze stroną powodową indywidualnie uzgodnione, co wynika z jej przesłuchania. Strona powodowa nie miała rzeczywistego wpływu na ukształtowanie postanowień umownych, co stanowiłoby wynik porozumienia stron, względnie – świadomej zgody konsumentów w zakresie ich zastosowania, poprzedzonej negocjacjami (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019 r., I CSK 462/18). Bank bezspornie posłużył się wzorcem umownym. Bank nie wykazał, by strona powodowa została właściwie poinformowana o ryzyku kursowym. Zapisy spornej umowy tego dotyczące są – w świetle ugruntowanych poglądów orzecznictwa Sądu Najwyższego – niewystarczające. Winno to być zaś klarowne przedstawienie informacji i ewentualnych symulacji, które w sposób przystępny i czytelny wskazywałyby konsumentowi, w jaki sposób będzie się kształtowało jego zadłużenie
i wysokość rat w sytuacji ewentualnego wzrostu kursu (...). Dokumenty nie wskazują na to, by strona powodowa została właściwie przestrzeżona przed tym, że jej odpowiedzialność za wzrost kursu jest nieograniczona. Tym samym, stosownie do art. 385
1 § 1 zd. 1 k.c., zakwestionowane postanowienia nie wiążą strony powodowej (posiadającej status konsumenta), a zatem nie wywołują one skutków prawnych od samego początku, chyba że powodowie następczo udzielą świadomej, wyraźnej
i wolnej zgody na te postanowienia i w ten sposób jednostronnie przywrócą im skuteczność (uchwała Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, wyrok (...) z 3 października 2019 r., C-260/18). Strona powodowa do końca procesu w tej instancji opowiadała się za ustaleniem nieważności umowy kredytowej.
Bezskuteczne wobec powodów są postanowienia: § 2 ust. 1 (w zakresie słów: „indeksowanego kursem (...) oraz „przy założeniu że uruchomiono całość kredytu w dacie sporządzenia umowy równowartość kredytu wynosiłaby 54.408,17 CHF. Rzeczywista równowartość zostanie określona po wypłacie ostatniej transzy kredytu”), § 4 ust. 3 oraz § 6 ust. 3 umowy.
Brak możliwości stosowania norm o charakterze ogólnym nie pozwala na sięgnięcie do domniemanej woli stron lub utrwalonych zwyczajów (art. 65 k.c. i art. 56 k.c.), które w odniesieniu do innych stosunków prawnych pozwalałyby na ustalenie wartości świadczenia określonego w walucie obcej np. przez odniesienie się do tej waluty według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski lub innych kursów wskazywanych przez strony w umowie. Nie ma zwłaszcza możliwości sięgnięcia po przepis art. 358 § 2 k.c., który posługuje się takim właśnie kursem
w przypadku możliwości spełnienia świadczenia wyrażonego w walucie obcej. Świadczenia obu stron były wyrażone w walucie polskiej (wypłata kredytu i jego spłata następowały bowiem w PLN, a (...) był tylko walutą przeliczeniową). Nawet gdyby uznać, że art. 358 § 2 k.c. mógłby być stosowany do skutków, które nastąpiły po dacie jego wejścia w życie to nadal brak byłoby możliwości ustalenia kursu, według którego należałoby przeliczać zobowiązania stron sprzed tej daty, czyli przede wszystkim ustalić wysokości zadłużenia w (...) po wypłacie kredytu. Konsument, wyrażając zgodę na uzupełnienie umowy przepisem dyspozytywnym, może zapobiec jej nieważności. W przypadku braku takiej zgody - sąd stwierdza nieważność umowy.
Powyższa ocena prawna kredytu indeksowanego do waluty obcej zmienia istniejącą do 24.04.2024 r. linię orzeczniczą Sądu Okręgowego w Olsztynie w tym składzie, w której przeważały wyroki oparte na koncepcji utrzymania umowy jako złotowej, pozbawionej abuzywnego mechanizmu przeliczeniowego. Zmiana ta nastąpiła 25.04.2024 r. wskutek tego, że Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Cywilnej podjął uchwałę III CZP 25/22, mającą moc zasady prawnej, w której wskazał m.in., iż:
1. W razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów.
2. W razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie.
3. Jeżeli w wykonaniu umowy kredytu, która nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bank wypłacił kredytobiorcy całość lub część kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonywał spłat kredytu, powstają samodzielne roszczenia
o zwrot nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron.
Uchwała ta jest przekonująca, a przede wszystkim powinna spełnić rolę ujednolicenia orzecznictwa sądowego w poruszanych tu kwestiach.
Konsekwencją ustalenia nieważności umowy kredytu jest ustalenie na podstawie art. 189 k.p.c. nieważności umowy.
W żadnym razie nie można uznać strony powodowej, broniącej się przed krzywdzącymi ją postanowieniami umowy kredytowej – zmierzającej do uzyskania rozstrzygnięcia, w którym zostanie wzbogacona kosztem pozwanego banku. To bank był stroną silniejszą kontraktu i to on sformułował postanowienia umowne, które okazały się być wadliwe.
Strona powodowa wygrała proces w całości i zasługuje zgodnie z art. 98 k.p.c. na zwrot uzasadnionych kosztów. Na jej koszty procesu składają się: opłata od pozwu (1.000 zł), opłata za pełnomocnictwo (17 zł) i wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej (5.400 zł) – odpowiedniej do wartości przedmiotu sporu.
sędzia Rafał Kubicki
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: