I C 424/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2024-04-30

Sygn. akt: I C 424/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 kwietnia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie: Przewodniczący: sędzia Juliusz Ciejek

Protokolant: sekretarz sądowy Anna Kosowska

po rozpoznaniu w dniu 2 kwietnia 2024 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa K. S.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w B.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.000 (sześć tysięcy) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 14 października 2022 r. do dnia zapłaty,

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

III.  nie obciąża powoda kosztami sądowymi w części nieuiszczonej,

IV.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 10.475 zł 40 gr zł (dziesięć tysięcy czterysta siedemdziesiąt pięć złotych czterdzieści groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Sygn. akt I C 424/22

UZASADNIENIE

Powód K. S. w pozwie z dnia 5 kwietnia 2022 r. domagał się od Skarbu Państwa - Zakładu Karnego w B. kwoty 200.000 zł tytułem zadośćuczynienia za niezgodne z prawem działanie funkcjonariuszy służby więziennej oraz znęcanie się nad powodem w okresie pomiędzy 16 lutego, a 27 marca 2022 r.

W uzasadnieniu wskazał, że pozwany nie zapewnił mu godnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, utrudniał, a wręcz uniemożliwiał mu kontakty z rodziną przez komunikator S., utrudniał udział w zajęciach k.o., nie zapewniał odpowiedniej opieki medycznej, znęcał się psychicznie i fizycznie nad nim poprzez bicie, podduszanie, rażenie paralizatorem po genitaliach aby cofnął składane skargi (k. 4).

Pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w B. wniósł o oddalenie powództwa w całości zasądzenie od powoda kosztów procesu na rzecz pozwanego wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W ocenie pozwanego twierdzenia powoda są całkowicie bezzasadne. Podnoszone przez powoda okoliczności nie polegają na prawdzie, nie zostały udowodnione w toku postępowań skargowych zgłaszanych prze powoda.

(odpowiedź na pozew – k. 52-56)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód K. S. urodzony (...) spędził w zakładach karnych 11 lat. Obecnie odbywa karę pozbawienia wolności za usiłowanie zabójstwa i pobicie ze szczególnym okrucieństwem. Koniec kary przypada na 2039 rok. W Zakładzie Karnym w B. przebywał pomiędzy 16 lutego a 21 kwietnia 2022 r. i pomiędzy 23 lutego a 7 marca 2023 r. Początkowo osadzono go na oddziale 11 w celi dwuosobowej, gdzie przebywał 4 dni. Potem przeniesiono go na celę 16-osobową nr 114 na oddział 10, gdzie przebywał przez 2 tygodnie. Następnie trafił do celi nr 95 na oddziale 8.

Powód ma córkę O. S., urodzoną (...) Postanowieniem Sądu Rejonowego w Z., wydanym na wniosek powoda, ustalono kontakty telefoniczne powoda z córką co drugi dzień w godzinach 16.00 -16.15 i za pośrednictwem komunikatora S. trzy razy w miesiącu w godzinach od 16.00 do 16.30.

Powód w dniach 18 lutego, 22 lutego, 28 lutego, 4 marca i 9 marca 2022 r. odbył wizyty u lekarza POZ i jedną u psychiatry.

Powodowi nie umożliwiano kontakt z córką w sposób określony w postanowieniu Sądu Rejonowego w Zgierzu. Kontakty telefoniczne dla skazanych z rodzinami były utrudniane przez administrację zakładu karnego.

Wewnętrzny porządek w ZK daje osadzonym prawo do rozmów telefonicznych trwających do 10 minut. Rozmowy mogły odbywać się od godziny 8 do godziny 15.30. Z Centralnego Zarządu Służby Więziennej administracja Zakładu Karnego otrzymała pismo, o konieczności dostosowania wyroków sądów do porządku panującego w zakładach karnych co do częstotliwości kontaktów telefonicznych. Z tego względu wychowawca T. S. (1) poinformował powoda aby zwrócił się do sądu o zmianę godzin kontaktów telefonicznych z córką.

W dniu 6 kwietnia 2022 r. powód skierował skargę do Wydziału Penitencjarnego Sądu Okręgowego w O., którą przesłano do Naczelnika Zakładu Karnego w B., w sprawie utrudnień w zakresie korzystania z telefonu oraz komunikatora S.. Zarzucił w niej, że pomimo dziesięciokrotnego zgłaszania wychowawcom próśb o kontakt z córką przez komunikator S. ani razu nie umożliwiono mu tego kontaktu i jedynie dwukrotnie umożliwiono mu rozmowę telefoniczną o godzinie 16.00. Zgłosił też skargę, że w okresie pomiędzy 21 lutego, a 2 marca 2022r. nie otrzymał leków na astmę i alergię pomimo, że występował codziennie o takie, że nie otrzymywał właściwych leków przeciwbólowych na kręgosłup i staw skokowy (S.), a leki które mu wydano (D.) były o połowę słabsze. Po przeprowadzeniu postępowań wyjaśniających Dyrektor Zakładu Karnego w B. skargę uznanał za bezzasadną.

(dowód: zeznania powoda – k. 278, odpis postanowienia k 285 , d okumentacja medyczna k. 74-78, zeznania śwd. P. Ł., T. S. k. 314, N. M. k.277, k. 208-209, skarga k. 71-72, odpowiedzi na skargi k. 87, 88, zeznania śwd.)

Świetlice w oddziałach mieszkalnych wyposażone są w przedmioty do ćwiczeń sportowych. Osprzęt dodatkowy to jest piłeczki i rakietki do tenisa stołowego są dostępne u wychowawców w każdym oddziale.

(dowód: zeznania śwd. D. M. k.203)

Podczas ponownego pobytu powoda w ZK w B. w 2023 r. decyzją Dyrektora ZK w B. nie uwzględniono wniosku powoda i nie wyrażono zgody na korzystanie przez niego co drugi dzień przez 15 minut z samoinkasującego aparatu telefonicznego w celu rozmów z córką, zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego w Z.. Powód na tę decyzję złożył skargę do Sądu Penitencjarnego, który postanowieniem z dnia 18 maja 2023 r. uchylił zaskarżoną decyzję i przekazała sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd wskazał, że zgodnie z art. 105 b § 1 kkw skazany co najmniej raz w tygodniu ma prawo korzystać z samoinkasującego aparatu telefonicznego w sposób i terminach ustalonych w porządku wewnętrznym obowiązującym w zakładzie karnym. Jest to jednak uprawnienie minimalne, gdyż stosownie do art. 105 b § 1a w szczególnie uzasadnionych przypadkach dyrektor ZK może udzielić zgody na skorzystanie z samoinkasującego aparatu telefonicznego do kontaktów z rodziną poza terminami ustalonymi w porządku wewnętrznym. Ten przepis zdaniem sądu penitencjarnego stanowił wystarczającą podstawę do wyrażenia zgody skazanemu na dodatkowe rozmowy telefoniczne, celem realizacji uprawnień wynikających z prawomocnego orzeczenia sądu rodzinnego. Brak było w ocenie sądu podstaw do żądania aby dopasowywać kontakty skazanego z córką do porządku panującego w zakładzie karnym. Ponadto wskazana decyzja nie uzasadniała w jaki sposób realizacja uprawnienia skazanego orzeczona przez sąd rodzinny miałaby naruszać prawa innych osób oraz zakłócać ustalony w zakładzie porządek wewnętrzny.

(dowód: postanowienie k.286)

Sąd zważył co następuje:

Roszczenie powoda w zakresie żądanego zadośćuczynienia za uniemożliwianie mu wykonywania orzeczonych postanowieniem sądu rodzinnego kontaktów z córką zasługiwało na uwzględnienie, co do zasady, natomiast, co do wysokości, nie w pełnym, dochodzonym przez niego zakresie. Natomiast jego pozostałe żądania w zakresie zadośćuczynienia zanęcanie się, pobicie, straszenie i groźby karalne oraz niewłaściwą opiekę medyczną uznano za bezpodstawne bo nieudowodnione.

Sąd dokonał ustaleń faktycznych w sprawie w oparciu o załączone do akt i niekwestionowane przez strony dokumenty, zeznania powoda i świadków w zakresie w jakim były zbieżne z złożonymi do akt sprawy dokumentami.

O ocenie Sądu postępowanie dowodowe w sposób niezbity wykazało, że powodowi uniemożliwiano wykonywania orzeczonych postanowieniem sądu rodzinnego kontaktów z córką. Wynika to wprost z zeznań samego powoda, z zeznań śwd. N. M. - współosadzonego, który potwierdził trudności robione przez administrację w tym zakresie. Dodatkowo okoliczności te znalazły potwierdzenie w zeznaniach śwd. T. S. – funkcjonariusza Służby Więziennej, który zeznał, że sam namawiał powoda do wystąpienia do sądu rodzinnego o zmianę kontaktów celem dostosowania ich do porządku wewnętrznego w Zakładzie Karnym, wskazując że rozmowy mogą być prowadzone jedynie do 15.30. Okoliczności podniesione przez powoda w skardze w tym zakresie znalazły swoje potwierdzenie nie tylko we wskazanych zeznaniach powoda i świadków. Dodatkowo potwierdziła je zaskarżona przez powoda późniejsza decyzja naczelnika Zakładu Karnego z 28 lutego 2023 r., w której ten nie uwzględnił wniosku powoda i nie wyraził zgody na korzystanie przez niego co drugi dzień przez 15 minut z samoinkasującego aparatu telefonicznego w celu rozmów z córką, zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego w Z.. Aczkolwiek dotyczy to sytuacji nie objętej żądaniem pozwu, ale w sposób jednoznaczny potwierdza istniejącą dotychczas praktykę.

Oczywiście powód na skutek własnych wyborów i decyzji znalazł się w izolacji od swojej córki. Zważywszy okres pobytu powoda w zakładach karnych sąd rodzinny musiał mieć pełną świadomość jego sytuacji orzekając o sposobie i częstotliwości tych kontaktów. Biorąc pod uwagę fakt, że powód ma do odbycia jeszcze 15 lat kary pozbawienia wolności jego kontakty z córką, która ma obecnie 9 lat mają dla obojga szczególne znaczenie. Jest to w praktyce jedyna forma zbudowania relacji z dzieckiem, które stanie się dorosłą kobietą zanim powód odzyska wolność. Świadomy tego faktu sąd rodzinny wziął pod uwagę wszystkie aspekty tej sprawy. Zapewne celowo wskazał godziną kontaktu jako 16.00 aby umożliwić powrót dziecka z przedszkola, a następnie szkoły. To nie sąd rodzinny winien zmienić swoje orzeczenie. To zakład karny powinien dostosować swoją praktykę aby umożliwić wykonanie zapadłego w sprawie opiekuńczej rozstrzygnięcia. W sposób zwięzły, a równocześnie jednoznaczny wyłożył to w swoim rozstrzygnięciu z dnia 18 maja 2023 r. sąd penitencjarny.

Więź łącząca dzieci z rodzicami jest więzią szczególną, a jej naruszenie wiąże się z dużym cierpieniem psychicznym, zarówno dla dziecka jak i dla rodzica. Przeto utrudnianie kontaktów z dzieckiem jest naruszeniem dóbr osobistych powoda.

Wyraźnie dominuje w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowisko, zgodnie z którym istnieje i podlega ochronie dobro osobiste w postaci więzi rodzinnej (zob. w szczególności uchw. SN z 22.10.2010 r., III CZP 76/10, OSNC-ZD 2011, Nr B, poz. 42; uchw. SN z 13.7.2011 r., III CZP 32/11, OSNC 2012, Nr 1, poz. 10; uchw. SN z 7.11. 2012 r., III CZP 67/12, OSNC 2013, Nr 4, poz. 45; uchw. SN z 20.12.2012 r., III CZP 93/12, OSNC 2013, Nr 7–8, poz. 84; uchw. SN (7) z 27.3.2018 r., III CZP 36/17, OSNC 2018, Nr 11, poz. 103; uchw. SN (7) z 27.3.2018 r., III CZP 60/17, OSNC 2018, Nr 9, poz. 83; uchw. SN (7) z 27.3.2018 r., III CZP 69/17, OSNC 2018, Nr 11, poz. 104).

Odnotować też jednak trzeba stanowisko przeciwne. Sąd Najwyższy w wyrok z dnia 10 maja 2021 r. stwierdził, że więź rodzinna obejmująca sferę prawa do utrzymywania osobistych kontaktów, bezpośrednich lub pośrednich kontaktów ojca z małoletnim dzieckiem, naruszoną przez drugiego rodzica nie stanowi dobra osobistego w rozumieniu art. 23 Kodeksu cywilnego (II CSKP 11/21 OSNC 2022/4/42).

Nie sposób jednak nie dostrzec odmienności sytuacji powoda z omawianym w ostatnim z przywołanych orzeczeń stanem faktycznym. W przytoczonym orzeczeniu rodzic obowiązany do umożliwienia tych kontaktów niestosował się do decyzji sądu określającego te kontakty. Poszkodowany tym działaniem ojciec ma całą paletę środków prawnych by wyegzekwować swoje prawa. W przypadku powoda, to osoba trzecia - administracja zakładu karnego narusza te minimalne w istocie uprawnienia. Rujnuje jego szanse na nawiązanie jakiejkolwiek więzi z własnym dzieckiem i jego nadzieje na powrót do normalnego życia - co jest przecież celem resocjalizacji. W tym konkretnym przypadku wystarczy do oceny naruszeń praw powoda ich analiza z punktu widzenia prawa krajowego, bez konieczności sięgania po konwencje międzynarodowe, które chronią jego prawa jeszcze silniej.

Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, w tym dużą dolegliwość jaką sprawiło to powodowi, a w konsekwencji krzywdę, rozmyśle działanie po stronie pozwanego z jednej strony i dość krótki czas dolegliwości z tego tytułu z drugiej, Sąd uznał, że kwota 6.000 zł będzie kwotą adekwatną do stopnia zawinienia pozwanego w zapewnieniu powodowi możliwości telefonicznych i poprzez S. kontaktów z córką. Powyższa kwota został zasądzona od pozwanego na rzecz powoda na podstawie art. 23, art. 24 § 2 i art. 448 k.c., o czym Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku.

Materiał dowodowy nie potwierdził jednak innych zarzutów podniesionych w pozwie przeciwko zakładowi karnemu.

Po pierwsze, wskazać należy że powód nie udowodnił znęcania się nad nim, wywierania presji przez bicie go podduszanie czy rażenie paralizatorem po genitaliach aby wycofał skargi. Sformułowany w pozwie zarzut został dość jednoznacznie opisany (k.4). Co, prawda powołani na tę okoliczność przez powoda świadkowie N. M. i J. G. zeznali, że w Zakładzie Karnym w B. dochodziło do pobić skazanych przez funkcjonariuszy, ale zaprzeczyli aby powód mówił im, że został w ten sposób pobity, czy aby byli świadkami takiego zdarzenia. Ponieważ powód w trakcie składania zeznań 10 października 2023 r. bardzo szczegółowo opisał jak doszło do pobicia go, kopania, podtapiania (nie mówił już jednak o rażeniu prądem) i wskazała z nazwiska biorącego w nim udział funkcjonariusza – J. S., Sąd wezwał tego funkcjonariusza do przesłuchania i konfrontacji z powodem. Odbyło się ono 2 kwietnia 2024 r. Świadek kategorycznie zaprzeczył temu aby pobił powoda czy mu groził pobiciem. W trakcie konfrontacji powód nie zarzucał już świadkowi pobicia, podtapiania czy rażenia prądem. Twierdził jedynie, że świadek mu tym groził, czemu ten również zaprzeczył (k.338v). Dopiero na wyraźne pytanie ze strony Sądu czemu przedtem powód inaczej opisywał to zdarzenie powód zaczął zasłaniać się niepamięcią i podawać, że świadek kazał mu robić „jaskółkę” przy całej celi.

W tej sytuacji Sąd uznał zeznania powoda za niewiarygodne. Z uwagi na rozbieżność jego własnych twierdzeń i zeznań, co nie wytrzymało próby konfrontacji pomiędzy nim, świadkiem Sąd uznał, że nie sposób w oparciu o tak sprzeczne treści uznać tego faktu za udowodniony przez powoda.

Przecież gdyby powoda, rzeczywiście pobito w sposób opisany w pozwie, to nie sposób byłoby ukryć tego przed współosadzonymi z nim w celi. Powód nie powołał ich na świadków. Dwie osoby które wskazał nie przebywały z nim w jednej celi. Gdy miało dojść do rzekomego pobicia miał być w celi 16 osobowej i wiele osób musiałoby zobaczyć, że jest mokry, posiniaczony, że ma ślady po oparzeniach od paralizatora. Trzeci ze wskazanych przez powoda świadków H. Z. opuścił zakład karny i nie odbierał kierowanej do niego korespondencji (k. 304). W tym stanie rzeczy Sąd pominął dowód z jego zeznań. Sąd pominął też wniosek z zeznań świadka R. W.. Powód zgłosił go dopiero na ostatnim terminie przed zamknięciem rozprawy. Ten wniosek Sąd oddalił jako spóźniony.

W ocenie Sądu powód, słysząc o przypadkach znęcania się funkcjonariuszy nad skazanymi postanowił wykorzystać tę okoliczność dla wzmocnienia swojej narracji, choć nie dotknęła go ona bezpośrednio.

W tej sytuacji Sąd dał wiarę zeznaniom świadków pozwanego, którzy zaprzeczali pobiciu powoda, uznając je jako bardziej wiarygodne.

Sąd nie uwzględnił też zarzutów powoda co do wadliwej opieki medycznej. Powód nie przedstawił żadnych dowodów na temat niewłaściwego leczenia go. Pomimo w istocie krótkiego czasu w jakim przebywał w pozwanym Zakładzie karnym odbył 5 wizyt lekarskich , otrzymywał leki przeciwbólowe zgodne z zaleceniami ordynującego je lekarza. Długotrwałe przyjmowanie silnych leków przeciwbólowych może stwarzać stan uzależnienia. Stąd decyzja o ich dawce i asortymencie zawsze należy do lekarza je zalecającego, a nie od subiektywnego oczekiwania powoda. Powód nie przedstawił dowodów na okoliczność faktycznej konieczności stosowania innych leków, w szczególności na astmę czy alergię. Jego twierdzenia o konieczności wezwania pogotowia również nie zostały potwierdzone przez dalszy ciąg leczenia powoda.

W ocenie Sądu powód nie udowodnił też aby izolowano go od zajęć k.o. czy lekceważono.

Z powyższych przyczyn jego żądanie zapłaty w pozostałym zakresie z tego tytułu Sąd oddalił, jako nieudowodnione i bezzasadne, o czym orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku.

O pozostałych, nieuiszczonych w sprawie kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Sąd uznał, że w niniejszej sytuacji zachodzą szczególne okoliczności aby nie obciążać stron nieuiszczonymi kosztami sądowymi w rozumieniu art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych. Są to: sytuacja osobista i majątkowa powoda oraz przewidywany, pozostały czas jaki został powodowi do odbycia kary pozbawienia wolności. Skutkowało to rozstrzygnięciem jak w punkcie III sentencji wyroku.

W niniejsze sprawie powód wygrał proces w 3%, zaś pozwany wygrał go w 97%. Wobec wyniku sprawy, o kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. dokonując ich stosunkowego rozdzielenia. Roszczenie powoda zostało oddalone niemalże w całości, jednakże w ocenie Sądu nie zachodzą w niniejszej sprawie okoliczności przemawiające za nieobciążeniem powoda zwrotem kosztów procesu stronie pozwanej. Przeprowadzony przewód sądowy wykazał, że zarzuty powoda dotyczące nieprawidłowości potwierdziły się tylko co do jednej okoliczności to jest kontaktów z córką i na tej podstawie Sąd zasądził zadośćuczynienie. Przegrana w tak znacznym stopniu przez powoda wynika z tego, że jego żądanie było wygórowane. Jednak należy mieć na uwadze to, że powód w ocenie Sądu celowo przytoczył nieprawdziwe okoliczności, które musiał zwalczać pozwany. Musiał on wynająć pełnomocnika w osobie radcy prawnego, przeprowadzić czynności wyjaśniające, angażując w to swoich pracowników. W sprawie odbyły się aż 4 posiedzenia w toku rozprawy. Z tej racji uzasadnione było przyznanie pełnomocnikowi pozwanego wynagrodzenia w podwójnej wysokości stawki minimalnej. Stosownie do § 15 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. opłatę w sprawach wymagających przeprowadzenia rozprawy ustala się w wysokości przewyższającej stawkę minimalną, która nie może przekroczyć sześciokrotności tej stawki, ani wartości przedmiotu sprawy, jeśli uzasadnia to niezbędny nakład pracy radcy prawnego, w szczególności poświęcony czas na przygotowanie się do prowadzenia sprawy, liczba stawiennictw w sądzie, w tym na rozprawach i posiedzeniach, czynności podjęte w sprawie wkład pracy radcy prawnego w przyczynienie się do wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, rodzaj i zawiłość sprawy, w szczególności tryb i czas prowadzenia sprawy, obszerność zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z dowodu z zeznań świadków, dowodu z dokumentów, o znacznym stopniu skomplikowania i obszerności.

Taki przypadek zachodzi w niniejszej sprawie. Z tego względu sąd uznał, że pozwanemu należy się zwrot kosztów wynagrodzenia jego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, który wynosi 10.800 zł (§ 2 ust.6 przy zastosowaniu § 15 ust. 3 wskazanego wyżej rozporządzenia). Koszty należne powodowi to 20 zł uiszczonych tytułem części opłaty sądowej, którą uiścił.

Wobec tego powodowi należy się od pozwanego 0,60 zł (20 zł x 3%), a pozwanemu od powoda 10.475 zł (10.800 zł x 97%).

Po wzajemnym zbilansowaniu tych należności zasądzono od powoda na rzecz pozwanego kwotę 10.475 zł 40 gr (10.476 zł – 0,60 zł), o czym sąd orzekł na postawie art., 100 k.p.c. w punkcie IV sentencji wyroku.

O odsetkach od zasądzonych kosztów procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dagmara Wietrak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: