I C 672/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2023-06-15
Sygn. akt: I C 672/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 czerwca 2023 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny
w składzie: Przewodniczący: sędzia Juliusz Ciejek
Protokolant: p.o. sekr. sąd. K. D.
po rozpoznaniu w dniu 16 maja 2023 r. w Olsztynie
na rozprawie
sprawy z powództwa J. J.
przeciwko Skarbowi Państwa - Zakładowi Karnemu w K.
o zapłatę i rentę
I. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 30.000 (trzydzieści tysięcy) zł,
II. w pozostałym zakresie powództwo oddala,
III. nie obciąża powoda kosztami procesu na rzecz pozwanego,
IV. nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w O.tytułem wydatków od:
- powoda z zasądzonego na jego rzecz roszczenia kwotę 5.756 zł 95 gr (pięć tysięcy siedemset pięćdziesiąt sześć złotych dziewięćdziesiąt pięć groszy),
- pozwanego kwotę 5.856 zł 95 gr (pięć tysięcy osiemset pięćdziesiąt sześć złotych dziewięćdziesiąt pięć groszy),
V . nie obciąża stron kosztami sądowymi w pozostałym zakresie.
Sygn. akt I C 672/19
UZASADNIENIE
W pozwie z dnia 27.12.2019 r. (data wniesienia: 25 listopada 2019 r.) przeciwko Skarbowi Państwa – Zakład Karny w K. powód J. J. domagał się zasądzenia na jego rzecz kwoty 500.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz dożywotniej renty w kwocie 3.000 zł.
W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 27.10.2019 r. zerwał mięsień dwugłowy bicepsa i na skutek tego zdarzenia cały czas odczuwa ból lewej ręki. Wykonywanie najzwyklejszych czynności takich jak pranie, sprzątanie, ćwiczenia są niemożliwe do wykonania bez pomocy innych osób. W ocenie powoda opieszałość służby zdrowia w Zakładzie Karnym w K. doprowadziła do tego, że po opuszczeniu zakładu karnego nie będzie mógł podjąć pracy zarobkowej w zawodzie, a jego ręka jest zdeformowana.
(pozew – k. 4)
Pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w K. wniósł o oddalenie powództwa w całości zasądzenie od powoda kosztów procesu na rzecz pozwanego wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej.
W ocenie pozwanego całkowicie bezzasadne są twierdzenia powoda o niezgodnym z zasadami sztuki medycznej leczeniu jego schorzenia w postaci zerwania mięśnia bicepsa w lewej ręce. Pozwany zakwestionował powództwo, kwestionując je co do zasady, jak i co do wysokości.
Pozwany wskazał, że wszystkie czynności lecznicze wykonywane w okresie pobytu powoda w Zakładzie Karnym w K. mają pełne uzasadnienie w zasadach sztuki medycznej i były zgodne z prawem. Powód był niezwłocznie konsultowany przez lekarzy specjalistów i proponowano powodowi środki przeciwbólowe. Powód jednak odmówił ich przyjęcia, gdyż domagał się leku T.. Pozwany w dniu 14.01.2020 r. wystosował pismo do Szpitala Miejskiego w E. z pododdziałem (...) Ręki o wyznaczenie terminu konsultacji z ewentualną kwalifikacją do zabiegu operacyjnego z powodu uszkodzenia III stopnia ścięgna dalszego bicepsa. Powód w czasie pobytu miał zapewniona właściwą, zgodną z przepisami i zasadami sztuki medycznej opiekę lekarska. W niniejszej sprawie nie doszło do naruszenia prawa pacjenta, które mogłoby skutkować zasądzeniem żądnego przez powoda zadośćuczynienia. Powód nie zgłaszał funkcjonariuszom trudności z codziennym funkcjonowaniu w izolacji penitencjarnej i nie wymagał pomocy innych osób w wykonywaniu codziennych czynności. Pozwany wskazał, że u powoda w dniu 25.02.2020 r. ujawniono w toku kontroli osobistej fiolkę zawartością płynną (test cyp 250) - bardzo silny anabolik w oryginalnym opakowaniu oraz zawiniątko z czterema igłami i strzykawkami.
W ocenie pozwanego powód w żaden skuteczny sposób nie tylko nie wykazał ale nawet nie uprawdopodobnił domniemanej szkody, jej wysokości, ani tym bardziej nie wskazał normalnego związku przyczynowego. Odnośnie żądania renty, powód nie wykazał żadnej podstawy do jej zasądzenia. Z daleko idącej ostrożności procesowej pozwany wskazał, że roszczenia powoda są rażąco zawyżone.
W ocenie pozwanego funkcjonariusze Służby Więziennej działali wobec powoda w ramach swoich uprawnień ustawowych i ich działaniu nie można w żaden sposób przypisać niezgodności z prawem. Brak zatem w niniejszej sprawie bezprawności zachowania funkcjonariuszy państwowych.
(odpowiedź na pozew – k. 36-42)
Pismem z dnia 20.04.2022 r. pozwany rozszerzył powództwo w ten sposób, że wniósł o zasądzenie odszkodowania w kwocie 3.500.000 zł zamiast kwoty 500.000 zł oraz dożywotniej renty w kwocie 3.600 zł zamiast 3.000 zł.
(pismo powoda – k. 619)
Pozwany w piśmie z dnia 01.06.2022 r. stanowiącym odpowiedź na rozszerzenie powództwa wniósł o oddalenie powództwa w całości jako całkowicie bezzasadnego oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczpospolitej Polskiej wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
(pismo pozwanego – k. 635)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Powód ukończył szkołę podstawową, następnie kontynuował naukę w szkołach ponadpodstawowych, ale żadnej z szkół nie ukończył.
Pierwszy raz powód odbywał karę pozbawienia wolności po ukończeniu 18 lat – 2 lata pozbawienia wolności. W 2006 r. powód odbywał karę pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem. Po odbyciu kary powód wyjechał do Anglii gdzie pracował ok. 7-9 miesięcy. Po powrocie do Polski powód odbył kolejną karę pozbawienia wolności w wymiarze 2 lat i 3 miesięcy za kradzieże i pobicia. Po opuszczeniu zakładu karnego w 2010 r. pracował krótko na budowie, a następnie zajął się przemytem narkotyków do Skandynawii i Japonii. Następnie, powód został zatrzymany przez policję Z., gdy wracał z Brazylii z kokainą. Został skazany na 32 lub 34 miesiące kary pozbawienia wolności, którą odbywał w zakładzie karnym w Szwajcarii. Po odbyciu kary powód był deportowany do Polski. Powód na wolności przebywał od stycznia do lipca 2019 r.
Na początku lutego związał się z M. K. (1) i razem z nią zamieszkał. Powód przez miesiąc pracował w firmie (...) jako ślusarz, pomagał P. R. (1) w robotach wykończeniowych oraz pracował przy przeprowadzkach. Powód regularnie uczęszczał na siłownię. Powód nie miał problemów zdrowotnych z lewą ręka. Ważną rolę w życiu powoda odgrywała jego sylwetka, budowa ciała oraz wygląd.
Od 9 lipca 2019 r. powód odbywa karę łączną 4 lat pobawienia wolności za przemyt narkotyków i udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388 oraz k. 982v, zeznania świadka P. R. – k. 386, zeznania świadka M. K. – k. 386v-387, zeznania świadka K. M. (1) – k. 387)
Powód już w okresie szkolnym był uzależniony od narkotyków. W szkole podstawowej odurzał się amfetaminą, marihuaną, ecstazy. W wieku 16-17 lat przyjmował sterydy anaboliczne. W latach 2007-2008 przez 4 miesiące odurzał się heroiną (dożylnie i wdychając). Przyjmował duże ilości uzależniającego leku przeciwbólowego T. do 90 mg/d. W wieku kilkunastu lat zaczął przyjmować uzależniające leki uspokajające z grupy benzodiazepin m.in C.. Przyjmował go do 6 mg/d. W latach 2010-2019 r. przyjmował go ciągami różnej długości. Ostatni raz odurzał się narkotykami około 1,5 miesiąca przez zatrzymaniem.
Powód odbył terapię odwykową w szpitalu psychiatrycznym w O. dwukrotnie oraz w ośrodku (...) w R.. Ponadto, podczas pobytu w ZK w E. przebył kolejną terapię odwykową.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388 oraz k. 982v, opinia sądowa lekarska – k. 470-489, wyjaśnienia W. C. – k. 47-48)
Powód jest osobą praworęczną.
(dowód: opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
U powoda występuje zespół uzależnienia od różnych środków odurzających (amfetamina, opiaty, benzodiazepiny), cechy osobowości nieprawidłowej (typ dyssocjalny) oraz przebyte zaburzenie adaptacyjne (F43.2). Biegli sądowi wskazali również na podejrzenie zaburzeń postrzegania własnej sylwetki o typie bigoreksji.
(dowód: opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
Przy przyjęciu powoda w dniu 09.07.2019 r. do Zakładu Karnego stwierdzono, że jest on uzależniony od T. oraz C.. Lekarz psychiatra dokonał rozpisania przyjmowania leku C. do 12.08.2019 r. Następnie, ze względu na to że powód nie przyjmował żadnych leków, w dniu 19.08.2019 r. lekarz wyraził zgodę na to, aby powód uczęszczał na siłownie.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388, dokumentacja medyczna powoda – k. 366 oraz k. 977)
Powód w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w K. był opiekunem siłowni, na której również regularnie ćwiczył.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388)
W dniu 27.10.2019 r. powód ćwiczył w celi i wyniku przeciążenia mięśni doznał urazu. Na skutek urazu ręka powoda spuchła i odczuwał silny ból. Powód przebył uraz awulsyjny lewego ramienia z uszkodzeniem mięśnia bicepsa (mięśnia dwugłowego ramienia) II/III° z zachowaniem ścięgna i przyczepu do kości przedramienia, wyczuwalną blizną na pograniczu ścięgna i brzuśca mięśnia, niewielką deformacją mięśnia i osłabieniem siły zgięcia ramienia (zgina kończynę w stawie łokciowym z obciążenie).
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388, wyjaśnienia W. C. – k. 47-48, zeznania świadka M. K. – k. 386v-387, zeznania świadka W. C. – k. 324-328, opinia sądowa lekarska – k. 470-489, ustna opinia biegłych sądowych – k. 693-694 , k. 826-827 oraz k. 980-983)
Pierwsza wizyta w związku z urazem ręki odbyła się w dniu 31.10.2019 r. u lekarza neurologa, który skierował powoda do ortopedy poza kolejnością z uwagi na podejrzenie zerwania głowy mięśnia dwugłowego. Stwierdzono siniec oraz silny ból ramienia lewego. Przepisano powodowi leki przeciwbólowe – P..
Następnego dnia powód ponownie zgłosił się do lekarza domagając się konkretnego leku przeciwbólowego tj. P.. Odmówił przyjęcia jakichkolwiek innych leków przeciwbólowych.
W dniu 04.11.2019 r. oraz 05.11.2019 r. podano powodowi domięśniowo lek przeciwbólowy P.. Następnie w dniu 12.11.2019 r. odbyła się konsultacja chirurgiczna, przepisano powodowi paracetamol.
Konsultacja ortopedyczna odbyła się w dniu 17.11.2019 r. podczas której lekarz W. C. (2) stwierdziła podejrzenie zerwania głowy mięśnia dwugłowego ramienia. Zlecono USG ramienia lewego oraz wskazano na kwalifikację do zabiegu operacyjnego.
Do dnia wykonania badania USG powód kilkukrotnie odbył wizyty lekarskie (21.11.2019 r., 26.11.2019 r., 09.12.2019 r., 18.12.2019 r., 19.12.2019 r., 30.12.2019 r.) podczas, których skarżył się na ból ręki i domagał się podania mu leków przeciwbólowych. Podawane powodowi były takie leki jak: T., P., I.. W dniu 18.12.2019 r. i na kolejnej wizycie powód domagał się podania leku T., ze względu na odmowę powód stał się agresywny, niegrzeczny.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388, dokumentacja medyczna powoda – k. 251-259, 366a oraz k. 977, opinia sądowa lekarska – k. 470-489, zeznania świadka W. C. – k. 324-328, ustna opinia biegłych sądowych – k. 693-694 , k. 826-827 oraz k. 980-983)
Badanie USG odbyło się 08.01.2020 r., podczas którego stwierdzono uszkodzenie III stopnia ścięgna dalszego bicepsa z zachowanym przyczepem do guzowatości kości promieniowej.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388, opinia sądowa lekarska – k. 470-489, dokumentacja medyczna powoda – k. 251-259, 366a oraz k. 977, badanie USG łokcia lewego z dnia 08.01.2020 r. – k. 286, 287, zeznania świadka W. C. – k. 324-328, opinia sądowa lekarska – k. 470-489, ustna opinia biegłych sądowych – k. 693-694 , k. 826-827 oraz k. 980-983)
W dniu 14.01.2020 r., dzień po zapoznaniu się przez lekarza W. C. (2) z wynikami badania USG skierowane zostało przez pozwanego pismo do Szpitala Miejskiego im. (...) II w E.. W piśmie tym zwrócono się o wyznaczenie terminu konsultacji ortopedycznej, celem kwalifikacji do zabiegu operacyjnego powoda.
(dowód: pismo pozwanego z dnia 14.01.2020 r. – k. 49, dokumentacja medyczna powoda – k. 251-259, 366a oraz k. 977, karta wizyt – k. 5 0-51, zeznania świadka W. C. – k. 324-328, opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
W dniu 12.03.2020 r. powód podczas wizyty lekarskiej domagał się zastrzyku przeciwbólowego z uwagi na ból ramienia lewego. Powód odmówił przyjęcia zarówno maści jak i leków przeciwbólowych doustnych.
Ponownie, w dniu 16.03.2020 r. pozwany skierował do Szpitala Miejskiego im. (...) II w E. wniosek o wyznaczenie terminu konsultacji ortopedycznej, celem kwalifikacji powoda do zabiegu operacyjnego z powodu uszkodzenia III stopnia ścięgna dalszego bicepsa w trybie planowym.
W odpowiedzi z dnia 23.03.2020 r. Szpital Miejski im. (...). J. P. II w E. wskazał, że ze względów organizacyjnych jak i sanitarno-epidemiologicznych nie ma możliwości leczenia operacyjnego powoda pod konwojem funkcjonariuszy służby więziennej. Wykonanie operacji w trybie planowym będzie możliwe jedynie po zakończeniu lub zawieszeniu kary pozbawienia wolności oraz ponownej kwalifikacji do zabiegu przez lekarza który będzie ten zabieg wykonywał.
(dowód: dokumentacja medyczna powoda – k. 251-259, 366a oraz k. 977, zeznania świadka W. C. – k. 324-328, opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
W dniach 01.04.2020 r. oraz 09.04.2020 r., r. powód podczas wizyty lekarskiej domagał się zastrzyku przeciwbólowego z uwagi na ból ramienia lewego. Powód odmówił zarówno maści jak i leków przeciwbólowych doustnych. Następnie, podczas kolejnych wizyt tj. 22.04.2020 r., 04.05.2020 r., 11.05.2020 r. powód w dalszym ciągu skarży się na bóle ramienia lewego. Podano powodowi K., I.,
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388, dokumentacja medyczna powoda – k. 251-259, 366a oraz k. 977, opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
W dniu 03.05.2020 r. powód doznał urazu z uszkodzeniem mięśnia lewego przedramienia z powodu przeciążenia ręki.
(dowód: opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
W dniu 18.06.2020 r. powód zgłosił do ambulatorium celem otrzymania silnych leków przeciwbólowych tj. T.. Powód został poinformowany, że w tym zakresie decyzję podejmuje lekarz.
(dowód: dokumentacja medyczna powoda – k. 251-259, 366a oraz k. 977, opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
Pozwany ponownie skierował pismo z dnia 18.06.2020 r. do Szpitala Miejskiego w E. w sprawie konsultacji ortopedycznej i kwalifikacji powoda do operacji. W odpowiedzi pismem z dnia 29.06.2020 r. Szpital Miejski (...). J. P. II w E. poinformował, że oddział nie podejmie się naprawy z powodu zastałego uszkodzenia bicepsa - anatomiczna insercja jest niemożliwa.
(dowód: dokumentacja medyczna powoda – k. 251-259, 366a oraz k. 977, opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
Powód odbył w dniu 26.06.2020 r. konsultację ortopedyczną podczas, której rozpoznano przewlekłe bóle bicepsa.
Powód podczas wizyty w dniu 13.07.2020 r. oraz 26.11.2020 r. domagał się podania mu T. – nie podano. Następnie w dniu 03.08.2020 r. został przepisany powodowi P., zaś w dniu 07.12.2020 r. I..
(dowód: dokumentacja medyczna powoda – k. 251-259, 366a oraz k. 977, opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
W dniu 21.02.2022 r. powodowi udzielane były świadczenia medyczne w Szpitalu (...) w K.. W rozpoznaniu lekarz wskazał „Zastarzałe zerwanie przyczepu dalszego mięśnia dwugłowowego ramienia lewego”.
(dowód: karta wizyty z dnia 21.02.2022 r. – k. 648 oraz k. 764-765 karta zaleceń – k. 648v oraz k. 767, skierowanie na zabiegi fizjoterapeutyczne – k. 647 oraz k. 766, płyta CD zawierająca badanie RTG kończyny górnej powoda – k. 809, zeznania świadka K. W. – k. 925 oraz k. 980v-981)
Powód w okresie 18.11.2022 r. – 15.12.2022 r. przebywał na Pododdziale (...) Oddziału Wieloprofilowego II Szpitala Aresztu Śledczego w G.. W czasie pobytu na oddziale powód domagał się zlecania mu narkotycznych leków przeciwbólowych, odmawiał przyjmowania ibuprofenu i pregabaliny.
(dowód: karta informacyjna z leczenia szpitalnego – k. 775)
W dniu 22.03.2023 r. została wykonane powodowi badanie USG zgrubień znajdujących się w okolicy łokcia lewego. Z opisu wynika, że brak patologicznych ognisk w badaniu USG, widoczny nieregularny przebieg mięśni.
(dowód: dokumentacja medyczna powoda – k. 977)
W dniu 25.02.2020 r. w celi powoda odbyło się przeszukanie. U powoda znalezione zostały anaboliki i 4 strzykawki z igłami. W konsekwencji powód przestał być opiekunem siłowni.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388, notatka służbowa – k. 54)
W czasie odbywania kary powód nie zgłaszał trudności związanych z codziennym funkcjonowaniem w izolacji penitencjarnej oraz nie wymagał pomocy innych osób w wykonywaniu codziennych czynności.
(dowód: wyjaśnienie P. J. – k. 52, wyjaśnienie M. F. – k. 53)
Po doznanym urazie powód nie uczęszczał na siłownię, ani żadne zajęcia sportowe.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388)
Powód skierował w dniach 04.12.2019 r., 18.12.2019 r., 12.03.2020 r., 09.04.2020 r., 18.11.2020 r., 19.01.2021 r. 22.01.2021 r., 06.02.2021 r., 15.04.2021 r., 19.04.2021 r., 13.02.2022 r., 16.09.2022 r., 03.11.2022 r., 22.11.2022 r., 11.01.2023 r. pisma do Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w O., w których zgłaszał swoje zastrzeżenia do opieki medycznej w Zakładzie Karnym. Pismem z dnia 26.10.2022 r. oraz 14.03.2023 r. Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej poinformował powoda, że nie stwierdzono nieprawidłowości w udzielanej pomocy medycznej.
(dowód: pisma powoda – k. 211- 216, 318-319, 346-349, k. 313-514, k. 669-670, k. 730-731, 753, 789, pisma Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w O. z dnia 26.10.2022 r. i 14.03.2023 r. – k. 742, 969)
Podczas procesu leczenia powoda doszło do opóźnienia w wykonaniu badania USG lewego ramienia.
(dowód: opinia sądowa lekarska – k. 470-489, ustna opinia biegłych sądowych – k. 693-694 , k. 826-827 oraz k. 980-983 )
Powód aktualnie odczuwa ból w lewej ręce przy większym obciążeniu, zmianie temperatury i ciśnienia oraz ma słabszy uścisk dłoni. Nie występują ograniczenia przy podnoszeniu ręki do góry, kładzeniu się i wstawaniu. Powód samodzielnie sprawnie ubiera się i rozbiera. Zachowany jest czynny ruch, zarówno zgięcie jak i wyprost w lewym stawie łokciowym. Siła jakkolwiek jest słabsza niż w prawej kończynie górnej, również jest zachowana. Występują zaniki bicepsa lewego zmieniającego obwód. Obecnie różnica w wielkości pomiędzy bicepsem zdrowym, a chorym wynosi 2 cm. Stan zdrowia powoda w zakresie funkcji lewej kończyny górnej powrócił do częściowej sprawności po przebytym w październiku 2019 r. urazie.
(dowód: zeznania powoda – k. 387v-388 oraz k. 982v, opinia sądowa lekarska – k. 470-489, ustna opinia biegłych sądowych – k. 693-694 , k. 826-827 oraz k. 980-983 )
Obecnie istnieją przeciwwskazania do wykonywania ciężkiej i średniociężkiej pracy fizycznej przez powoda. Ponadto, istnieją przeciwwskazania do wykonywania treningu siłowego lewej kończyny górnej.
(dowód: opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
Stały uszczerbek na zdrowiu powoda w związku z przebytym w dniu 27.10.2019 r. urazem wynosi łącznie 5 %, na podstawie załącznika do rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 r. Dz. Ust. nr 234, poz. 1974 uwzględniając za:
- uszkodzenie lewego mięśnia dwugłowego z zachowaniem ruchomości biernej i czynnej oraz siły skurczu wg pkt 114 a – 5%.
Rokowanie co do poprawy sprawności lewej kończyny górnej jest niepewne.
(dowód: opinia sądowa lekarska – k. 470-489)
Sąd zważył co następuje:
Roszczenie powoda w zakresie żądanego zadośćuczynienia zasługiwało na uwzględnienie, co do zasady, natomiast, co do wysokości, nie w pełnym, dochodzonym przez niego zakresie. Zgłoszone żądanie renty z tytułu utraconej zdolności do pracy zarobkowej podlegało oddaleniu w całości, jako nieuprawdopodobnione.
Sąd dokonał ustaleń faktycznych w sprawie w oparciu o załączone do akt i niekwestionowane przez strony dokumenty, opinię biegłych sądowych oraz zeznania powoda i świadków w zakresie w jakim były zbieżne z złożonymi do akt sprawy dokumentami.
Nie ulega wątpliwości, że powód w dniu 27.10.2019 r. uległ wypadkowi na skutek, którego wystąpił u niego uraz lewego bicepsa. Sporne pomiędzy stronami były okoliczności powstania urazu tj. czy powód doznał go wykonując ćwiczenia w celi czy też się poślizgnął i niefortunnie złapał się o drabinkę znajdującą się przy łóżku. W ocenie Sądu, okoliczności niniejszej sprawy przemawiają za tym, aby uznać, że do urazu doszło na skutek wykonywania przez niego ćwiczeń w celi. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda w zakresie dotyczącym przebiegu zdarzenia w dniu 27.10.2019 r. Powód miał świadomość tego, że niedozwolone jest ćwiczenie w calach, a tym samym przyznanie się do tego przed funkcjonariuszem służby więziennej wiązałoby się z konsekwencjami. Tym samym logiczne wydaje się, biorąc pod uwagę dotychczasową postawę powoda, że przedstawiona przez powoda wersja wydarzeń stanowi wyłącznie alternatywny scenariusz zdarzenia, które miało miejsce w celi w dniu 27.10.2019 r. Potwierdzają powyższe zeznania świadka – M. K. (1) – konkubiny powoda. Świadek ten zeznał „Gdzieś pół roku po zatrzymaniu na pierwszym widzeniu intymnym zauważyłam, że ma jakąś przerwę na bicepsie, nie jestem w stanie stwierdzić na której ręce. Mówił, że podczas ćwiczeń w ZK zerwał sobie mięsień bądź ścięgno. Nie dopytywałam jakich ćwiczeń. Nie wiem, czy w ZK chodził na siłownię. Wydaje mi się, że ćwiczył na celi. (…) Mówił, że stało to się podczas ćwiczeń i nie została mu udzielona pomoc, taka jak powinna być.” (protokół rozprawy – k. 386v-387) . W ocenie Sądu zeznania świadka są wiarygodne, spontaniczne i oddają rzeczywisty przebieg rozmów z powodem. Powód na rozprawie w dniu 27.07.2021 r. wskazywał, że „Oszukałem konkubinę odnośnie okoliczności doznania urazu. Nie umawiałem się z nią na żadne zeznania, tak jej mówiłem, bo nie chciałem wyjść na jakiegoś nieudacznika, który się poślizgnął.” (protokół rozprawy k. 387v-388). Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda w tym zakresie, uznając je za nielogiczne i niezgodne z doświadczeniem życiowym. Powód z pewnością, darząc zaufaniem świadka, z którym jest w związku, przedstawił mu prawdziwe okoliczności powstania urazu. Poślizgnięcie się na skutek, którego powód doznałby urazu trudno uznać za ujmę dla niego, a więc nie byłaby to okoliczność, którą zmuszony byłby ukrywać przed swoją konkubiną.
Ponadto, zarówno zeznania świadka lekarza ortopedy W. C. (2) (k. 324-328), jak również opinia biegłych sądowych (k. 470-489) wydana na potrzeby niniejszej sprawy wskazują, że do urazu mogło dojść na skutek przeciążenia mięśnia, a więc podczas ćwiczeń. W szczególności, w sytuacji gdy powód dostał zalecenie nieobciążania ręki, w dniu 03.05.2020 r. powód doznał kolejnego urazu z uszkodzeniem mięśnia lewego przedramienia z powodu przeciążenia ręki. Powyższe świadczy o tym, że priorytetem powoda jest utrzymanie odpowiedniej sylwetki. Biegli sądowi wyjaśnili, co jest z reguły przyczyną urazów mięśni „ Przyczyną naderwania mięśni jest ich przeciążenie. Takie przeciążenie pojawia się nie tylko w konsekwencji niedostatecznego rozgrzania mięśni czy zbyt intensywnego treningu, ale przede wszystkim w wyniku sumujących się mikrourazów. Często zdarza się, że kolejne obciążenie następuje zanim jeszcze mięśnie, osłabione poprzednim urazem, zdążą się zregenerować. Zresztą ten mechanizm dotyczy wszystkich ludzi, zarówno sportowców, jak i fryzjerów, informatyków, pisarzy czy malarzy, których praca wymaga stałego powtarzania tych samych ruchów. Takie osoby mogą doświadczać powtarzających się nadwyrężeń, tym bardziej, jeśli narażone są na działanie czynników predysponujących do tego typu kontuzji. (…) Zatem naderwanie mięśnia to najczęściej skutek błędów treningowych, przeważnie wynika z braku rozgrzewki bądź podjęcia wysiłku, przekraczającego fizjologiczne możliwości organizmu, bądź przeciążenia często powtarzanymi forsownymi ćwiczeniami, bez dania sobie czasu na regenerację.” (opinia sądowo-lekarska – k. 486v).
Biegły sądowy dr. n. med. P. E. na rozprawie w dniu 16.05.2023 r. wskazał „Przyjmowanie sterydów anabolicznych jest jednym z najistotniejszych czynników ryzyka zerwania mięśni, naderwania mięśni” (k.982). Jak ustalono, powód korzystał z różnego rodzaju anabolików, o czym świadczy znaleziona substancja w jego celi ale również wygląd mięśni powoda. Sąd nie dał wiary zeznaniom świadków M. K. i K. M. co do tego, że powód nie stosował sterydów czy też anabolików. Oczywistym jest, że osiągnięcie tego rodzaju efektu tj. tak rozbudowanych mięśni jest z reguły niemożliwe do osiągnięcia bez różnego rodzaju wspomagaczy. Powód jest osobą skupioną na swoim wyglądzie oraz na zachowaniu symetrii mięśni obu rąk. Biegli sądowi wskazali, na podejrzenie występowania u powoda bigoreksji - zaburzenie postrzegania własnego ciała, powodujące dysmorfię mięśniową, czyli nieustanne poczucie niezadowolenia z osiągniętych efektów i potrzebę zwiększania masy mięśniowej, bez satysfakcji i wyczucia, w którym momencie warto się zatrzymać.
Mając na uwadze powyższe okoliczności oraz postawę powoda Sąd doszedł do przekonania, że do urazu w dniu 27.10.2019 r. doszło w innych okolicznościach, niż te wskazywane przez powoda. W ocenie Sądu do urazu doprowadziło przeciążenie mięśnia podczas wykonywania przez powoda ćwiczeń w celi.
Kolejną kwestią sporną, mającą istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia czy zastosowana procedura medyczna była właściwa, było to, jakiego rodzaju urazu doznał powód. W toku sprawy pojawiały się dwie diagnozy – naderwanie mięśnia dwugłowego ramienia lewego oraz zerwanie tego mięśnia, na co wskazywał przede wszystkim powód. W celu wyjaśnienia wskazanej wyżej rozbieżności Sąd dopuścił i przeprowadził dowód z pisemnej opinii biegłych sądowych z zakładu do spraw opiniowania Wydziału Lekarskiego (...) (...)- (...) w O.. Interdyscyplinarna opinia sądowa została sporządzona na podstawie akt spraw, dokumentacji medycznej w niej się znajdującej oraz bezpośredniego badania i wywiadu z powodem. W ocenie Sądu wydana w niniejszej sprawie opinia jest jasna, pełna oraz koresponduje z zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, a wnioski w niej zawarte są logiczne oraz zgodne z doświadczeniem życiowym. Z uwagi na stanowisko powoda i zgłaszane przez niego zastrzeżenia do opinii biegłych oraz kartę wizyty lekarskiej z dnia 21.02.2022 r. konieczne było 3-krotne przesłuchanie biegłych sądowych oraz dwukrotne przesłuchanie świadka K. W. (2). Świadek K. W. (2) w wspomnianej wyżej karcie wizyty umieścił zapis dotyczący tego, że u powoda wystąpiło zerwanie przyczepu dalszego mięśnia dwugłowego ramienia lewego. Powyższy zapis pozostawał w sprzeczności z wnioskami wydanej opinii biegłych. W dniu 16.05.2023 r. odbyła się rozprawa podczas, której biegli sądowi i świadek K. W. (2) ostatecznie wyjaśnili rozbieżność co do diagnozy powoda. Świadek K. W. (2) wskazał, że „ Jestem pewny, że nie widziałem wyniku tego badania. Gdybym widział wynik tego badania raczej na pewno napisałbym zastarzałe częściowe uszkodzenie przyczepu dalszego mięśnia dwugłowego ramienia lewego. Raczej nie użyłbym określenia "zerwanie". Badanie które jednoznacznie to zdiagnozuje to badanie USG.(…) Nie jestem w stanie określić w jakim zakresie mięsień jest zerwany, częściowo na pewno tak. Na pewno część mięśnia jest oderwana, ale nie mogę stwierdzić jak duża część. Częściowo jest zerwany przyczep dalszy.” (protokół rozprawy k. 980v). Biegli w pisemnej opinii wyjaśnili, że „Naderwanie mięśnia jest rodzajem urazu, w trakcie którego dochodzi do uszkodzenia i zerwania co najmniej 5% włókien mięśniowych. Naderwanie należy odróżnić od innych uszkodzeń, a więc naciągnięcia i zerwania, w którym dochodzi do całkowitego przerwania ciągłości mięśnia.
I° naderwania mięśnia daje dolegliwości bólowe są niewielkie, mijają dość szybko i nie ograniczają sprawności ruchowej.
II° naderwania mięśnia daje umiarkowany ból i ogranicza wykonywanie ruchów. Pojawia się obrzęk i zasinienie okolicy po urazie, związane z rozwijającym się stanem zapalnym.
III° naderwania mięśnia daje silny ból, okolica mięśnia jest obrzęknięta i zasiniona, dochodzi też do skurczów naderwanego mięśnia.
(…) Przy naderwaniu mięśnia, bez względu na miejsce urazu, zwykle pojawiają się tożsame objawy: stan zapalny, któremu towarzyszy wyraźne, lokalne ocieplenie skóry, obrzęk z zasinieniem, nagły, kłujący ból, nasilający się przy każdej próbie poruszania, spadek siły mięśniowej. Ponadto mogą wystąpić także: częste, bolesne, mimowolne skurcze mięśni, widoczne zgrubienia włókien i bolesne zagłębienia w uszkodzonym mięśniu, nerwobóle.
(…) Naderwanie mięśnia często powoduje znaczne ograniczenie ruchomości kończyny, co może przekładać się na czasową niedyspozycję ruchową. (…) Dotkliwe objawy naderwania mięśnia zwykle utrzymują się przez kilka, kilkanaście dni, lecz ślady po kontuzji mogą dawać o sobie znać przez wiele miesięcy, zwłaszcza, jeśli miejsce obciążenia było nieprawidłowo (zbyt forsownie) obciążane. Stan zapalny wycisza się przeważnie w przeciągu 3-5 dni, przynosząc jednocześnie ustąpienie większych dolegliwości i znaczną poprawę samopoczucia.” (opinia sądowo-lekarska – k. 486v).
Powyższe pozwala uznać za rzetelną i wiarygodną diagnozę postawioną przez biegłych sądowych stwierdzającą, że u powoda wystąpił uraz awulsyjny lewego ramienia z uszkodzeniem mięśnia bicepsa (mięśnia dwugłowego ramienia) II/III 0 z zachowaniem ścięgna i przyczepu do kości przedramienia, wyczuwalną blizną na pograniczu ścięgna i brzuśca mięśnia, z niewielką deformacją mięśnia i osłabieniem siły zgięcia ramienia (opinia sądowo -lekarska k. 486v).
Wobec ustalenia jakiego rodzaju urazu doznał powód możliwa stała się ocena czy zastosowane leczenie było zgodne z sztuką lekarską, czy jak twierdzi powód doszło do zaniedbań po stronie personelu medycznego. W stanie faktycznym szczegółowo został opisany przebieg leczenia powoda, na co pozwoliła dokładna dokumentacja medyczna. Biegli sądowi w opinii przedstawili w jaki sposób przebiega leczenie urazu takiego, jaki doznał powód „Leczenie naderwanego mięśnia I i II stopnia polega przede wszystkim na działaniu zachowawczym. Jeśli w badaniu USG nie zostaną wykazane żadne poważniejsze zmiany, leczenie może mieć charakter doraźny. W pierwszych dniach kontuzji zaleca się przyjmowanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych i przeciwbólowych, zwłaszcza aplikowanych miejscowo. W łagodzeniu dolegliwości bólowych warto wspierać się plastrami znieczulającymi i chłodnymi kompresami. Zimne okłady, które obkurczają naczynia krwionośne, pomagają zmniejszyć opuchliznę. Pomocne w tym zakresie może okazać się również uniesienie kończyny, tak aby poprawić jej mikrokrążenie. Kluczowym punktem leczenia jest unieruchomienie, które powinno się nosić przez 5-7 dni. Duży wpływ na przebieg rekonwalescencji ma odciążenie kontuzjowanego miejsca oraz ogólny odpoczynek. Naderwany mięsień wymaga rezygnacji z treningów i maksymalnego odciążania – zwłaszcza na początku, w okresie ostrego zapalenia tkanek.
Po upływie tygodnia od dnia, w którym doszło do naderwania można rozpocząć mobilizację mięśnia. Wskazane jest aby leczenie było wspierana rehabilitacją - metody fizjoterapeutyczne to przede wszystkim masaż funkcyjny i poprzeczny, stretching, relaksacja poizometryczna. Terapeuta może zaproponować też taping, terapię powięziową czy zabiegi z zakresu fizykoterapii oraz z zastosowaniem osocza bogatopłytkowego.
Kluczowe jednak jest prawidłowe postępowanie podczas rekonwalescencji. Powikłania po naderwaniu mięśnia to przede wszystkim ponowne uszkodzenie włókien mięśniowych, co zdarza się niesłychanie często, także u zawodowców. Dzieje się tak głównie dlatego, że objawy naderwania mięśnia mogą utrzymywać się od kilku tygodni do nawet 6 miesięcy, a przez tak długi okres łatwo zapomnieć o zaleceniach i znów przeliczyć własne siły. Minimum 5-dniowy odpoczynek z zastosowaniem usztywnienia, a następnie rehabilitacja ruchowa to najlepszy sposób, by wrócić do pełnej formy i ustrzec się kolejnych kontuzji.
W przypadku naderwania III° istnieją wskazania do leczenia operacyjnego – zszycia rozerwanych włókien mięśniowych. Im dłuższy czas od zerwania do operacji tym powodzenie leczenia mniejsze, po upływie kilku miesięcy na leczenie takie jest już za późno. Po zabiegu operacyjnym należy wdrożyć odpowiednie postępowanie jak przy niższych stopniach naderwania to jest stopniową mobilizację.” (opinia sądowo-lekarska k. 486v).
Sąd podziela stanowisko biegłych sądowych, którzy stwierdzili brak nieprawidłowości w zakresie stosowanych procedur medycznych. Odpowiednim ciągiem zdarzeń powinna być konsultacja u lekarza ogólnego, wizyta u lekarza specjalisty, wykonanie badań dodatkowych oraz zalecenie operacji. W przypadku powoda wszystkie powyższe elementy zostały zachowane. Postępowanie zachowawcze również było prawidłowe ponieważ powodowi przepisywano leki przeciwbólowe i zakazano obciążania uszkodzonej kończyny górnej lewej. Biegli wskazali „ Z drugiej strony opierając się o wiedzę medyczną typowo dolegliwości w związku z takim urazem powinny trwać: kilka-kilkanaście dni, nie dłużej niż 3 tygodnie dolegliwości o znacznym nasileniu, w trójstopniowej skali gdzie wyróżniamy nasilenie znaczne, średnie i niewielkie – w tym czasie uzasadnione byłoby podawanie T.. Potem nasilenie dolegliwości powinno się zmniejszać dolegliwości mogą mieć natężenie średnie, stopniowo coraz częściej niewielkie, wystarczające powinno być podawanie leków z grupy (...) (olfen, naproxen), przez okres kilku, do 8 tygodni. Po tym czasie obecne mogą być okresowe dolegliwości bólowe nie wymagające regularnego przyjmowania leków przeciwbólowych.” (opinia sądowo-lekarska k. 488v-489). Zaznaczyć należy, że powód domagał się notorycznie przepisywania mu konkretnych silnych leków przeciwbólowych długi czas po doznanym urazie. Mając na uwadze, że powód jest osobą uzależnioną od różnego rodzaju substancji, w tym leku przeciwbólowego T., lekarze w sposób właściwy przepisywali leki przeciwbólowe. Powód odmawiał przyjmowania innych leków przeciwbólowych, a więc można przypuszczać, że przyczyną częstych wizyt lekarskich była potrzeba uzyskania leków, od których powód jest uzależniony, a nie uśmierzenie fizycznego bólu. W ocenie Sądu, postępowanie lekarzy w zakresie leczenia bólu było prawidłowe i dostosowane do sytuacji psychicznej i fizycznej powoda.
Jednak, Sąd podziela stanowisko biegłych sądowych w tym zakresie, że doszło do opóźnienia na etapie badań dodatkowych. Badanie USG – jak wynika z wyjaśnień lekarzy leczących opóźnienie było spowodowane ograniczeniami w dostępie do badań i koniecznością wyboru pomiędzy pacjentami. Z dokumentacji nie wynika, kto dokładnie zamiast powoda pojechał na badanie, zatem biegli nie byli w stanie ocenić poprawności sposobu kwalifikacji. Następne opóźnienie, które wystąpiło dotyczyło przeprowadzenia operacji - brak reakcji szpitala, a następnie odmowa wynikała z pandemii (...)19 i wynikających z tego ograniczeń i adaptacji istniejących podmiotów medycznych do sytuacji pandemicznej. Pozwany ponownie skierował do szpitala pismo, jednak w odpowiedzi Szpital wskazał, że upłynął zbyt długi okres od wystąpienia urazu, aby wykonać operację. Wobec powyższego w przypadku powoda nie nastąpiła kwalifikacja do operacji oraz nie została ona przeprowadzona. Powołani w niniejszej sprawie biegli sądowi stwierdzili, że „ aktualny stan powoda, należy zauważyć, że pomimo nieprzeprowadzenia w tym przypadku leczenia operacyjnego: zachowany jest czynny ruch, zarówno zgięcie jak i wyprost w lewym stawie łokciowym. Siła jakkolwiek jest słabsza niż w prawej kończynie górnej, również jest zachowana, deformacja mięśnia dwugłowego jakkolwiek jest widoczna w badaniu przedmiotowym, pomimo tego, że w ocenie powoda jest znaczna, tak naprawdę mieści się w kategorii normy co udokumentowano (na wyraźne życzenie samego powoda) fotograficznie.
Stan ten koreluje z wynikiem badania USG wykonanego 8.01.2020 r., który wskazuje, że nie doszło w którym opisano zachowany przyczep ścięgna do kości przedramienia.
Zatem teoretycznie nawet gdyby powód został przyjęty do szpitala jeszcze w styczniu 2020 r., kiedy jeszcze byłyby szanse na przeprowadzenie operacji, najprawdopodobniej zostałby wtedy dokładnie ponownie zbadany, być może wykonano by ponowne USG i w ocenie niżej podpisanych biegłych, uwzględniając wyżej podane dane co do aktualnego stanu zdrowia i wyników pierwszego USG wcale nie jest jednoznacznie pewne, że zostałby zoperowany. Być może po dokładnym ponownym przebadaniu zdecydowano by się na leczenie zachowawcze. Zaznaczyć w tym miejscu należy, że aktualny efekt – stan czynnościowy powoda w zakresie funkcji uszkodzonego mięśnia jest dobry, stan taki byłby uznany także za dobry efekt po leczeniu operacyjnym takiego uszkodzenia.”
Należy mieć na uwadze, że powód przebywa w izolacji penitencjarnej w związku z czym jego prawa i wolności są ograniczone. Ograniczone również w tym wypadku jest prawo powoda do korzystania z prywatnych świadczeń medycznych – taka możliwość występuje wyłącznie w trakcie przerwy w odbywaniu kary. W związku z powyższym powód, nawet gdyby chciał skorzystać z prywatnych świadczeń medycznych bądź też znaleźć samodzielnie publiczną jednostkę z szybszym terminem lub też umówić termin operacji, to nie miał możliwości podjęcia takich czynności. Z dniem rozpoczęcia odbywania kary pozbawienia wolności przez powoda to Państwo bierze na siebie obowiązek zapewnienia właściwej opieki medycznej skazanemu. W odpowiedzi na pozew Prokuratoria Generalna Rzeczpospolitej Polskiej wskazała, że „Obowiązkiem więziennej służby zdrowia jest jedynie zachowanie osób pozbawionych wolności przy życiu i w niepogorszonym zdrowiu” (k. 39). W żadnym stopniu nie można się zgodzić z tym stwierdzeniem, a wręcz uznać należy je za sprzeczne z konstytucyjnym prawem do ochrony zdrowia i poszanowania godności człowieka. Powód mimo odbywania kary pozbawienia wolności nie jest obywatelem gorszej kategorii lecz przysługują mu takie same prawa w zakresie dostępu do leczenia jak innym obywatelom. Kara pozbawienia wolności nie polega na odebraniu prawa do ochrony zdrowia lecz na izolacji i ograniczeniu pewnych praw i swobód. Natomiast nie można się zgodzić, że zadaniem więziennej służby zdrowia jest jedynie zachowanie osób pozbawionych wolności przy życiu – powyższe prowadziłoby do przedmiotowego traktowania osób odbywających karę pozbawienia wolności. Wobec tego, że powód przebywając w izolacji penitencjarnej nie ma możliwości samodzielnego wyboru miejsca i sposobu leczenia (odpłatne czy nieodpłatne) to na jednostce penitencjarnej spoczywa ten obowiązek. Prawidłowe czynności pozwanego w niniejszej sprawie powinny polegać na spowodowaniu wykonania bez opóźnienia badania USG powoda, a następnie mając świadomość, że wykonanie ewentualnej operacji jest ograniczone w czasie ustalenie jednostki, która tą operację wykona, a przynajmniej dokona kwalifikacji do operacji. W ocenie Sądu skierowanie pisma do jednej placówki medycznej było zachowaniem pozorowanym, nie mającym na celu uzyskania świadczenia medycznego dla powoda, a jedynie zrobienie minimum w celu wypełnienia obowiązków ustawowych.
W ocenie Sądu, zachowanie pozwanego doprowadziło do naruszenia dobra osobistego powoda jakim jest prawo do ochrony zdrowia. Zgodnie z art. 4 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta „ W razie zawinionego naruszenia praw pacjenta sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 Kodeksu cywilnego.”. Wobec powyższego w ocenie Sądu zaktualizowało się przesłanka z wspominanego przepisu. Pozwany ponosi winę w tym, że wystąpiło opóźnienie w wykonaniu badania USG oraz ustaleniu terminu kwalifikacji do operacji powoda. Pozwany nie zwolnił się odpowiedzialności ponieważ nie wykazał obiektywnych przyczyn przemawiających za tym, że to badanie powoda musiało zostać przesunięte na późniejszy termin. W ocenie Sądu twierdzenie, że inna osoba odbywająca karę w tym dniu musiała mieć wykonane badanie to za mało. Nie został przedstawiony na tą okoliczność żaden dowód. Pozwany również nie udowodnił, że poza wysłaniem pisma do szpitala podjął inne czynności zmierzające do wyznaczenia terminu kwalifikacji do operacji.
Stosownie do art. 6 ustawy o prawach pacjenta pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej. Pacjent ma prawo, w sytuacji ograniczonych możliwości udzielenia odpowiednich świadczeń zdrowotnych, do przejrzystej, obiektywnej, opartej na kryteriach medycznych, procedury ustalającej kolejność dostępu do tych świadczeń.
Istotne opóźnienie w przeprowadzeniu badania USG spowodowało pogłębienie u powoda dolegliwości bólowych i uniemożliwiło w istocie definitywne rozpoznanie jego stanu zdrowia. Późna diagnostyka wykluczyła w istocie możliwość podjęcia decyzji o operacji lub jej niecelowości. Za ten stan rzeczy odpowiada Zakład Karny pod nadzorem i pieczą którego powód się znajdował.
Biorąc pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, w tym uchybienia po stronie pozwanego Sąd uznał, że kwota 30.000 zł będzie kwotą adekwatną do stopnia zawinienia pozwanego w procesie dostępu do koniecznej diagnostyki powoda. Powyższa kwota został zasądzona od pozwanego na rzecz powoda na podstawie art. 4 ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta i art. 448 k.c., o czym Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji wyroku. W pozostałym zakresie żądanie zapłaty z tego tytułu Sąd oddalił, o czym orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku.
Powód żądał również zasądzenia na jego rzecz tytułem renty kwoty 3.600 zł miesięcznie na podstawie 444 § 2 k.c. Zgodnie z powołanym wyżej przepisem jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Powód zobowiązany był do uprawdopodobnienia swojego roszczenia.
Biegli sądowi wskazali w opinii, że istnieją przeciwwskazania do wykonywania ciężkiej i średniociężkiej pracy fizycznej przez powoda. Jednak biegli opisali powoda w następujący sposób „ Sposób w jaki powód zaprezentował się na badaniu, jako pasjonat treningu siłowego, z dużym prawdopodobieństwem mający skłonność do przetrenowania (vide opisane wyżej dwa niezależne urazu mięśni lewej kończyny górnej wskazujące właśnie na przewlekłe przeciążenie treningowe) posiadający z dużym prawdopodobieństwem jedynie wyrywkową wiedzę na temat zasad tego treningu oraz fizjologii układu ruchu, w naszej ocenie, nie sprzyja powodzeniu ewentualnej stopniowej częściowej odbudowy siły mięśniowej w uszkodzonym bicepsie.”. Zachowanie powoda świadczy o tym, że powód nie podejmuje starań do tego aby stan zdrowia jego ramienia się poprawił, a jedynie dąży do zachowania symetrii bicepsa prawej i lewej ręki. Oczywiście, to po stronie powoda leży wybór czy priorytetem jest dla niego symetryczna sylwetka czy też sprawność lewej ręki. Dokonanie przez powoda wyboru, że 2-cm asymetria jest dla niego nie do zaakceptowania nie może obciążać pozwanego. Powód mimo zakazu obciążenia ręki wykonuje ćwiczenia, co ostatecznie nie daje szansy na regenerację mięśnia. Uznać należy, że powód poprzez nie stosowanie się do zaleceń lekarzy opóźnia, a wręcz uniemożliwia własny powrót do zdrowia. Nadto, wskazać należy, że powód jest osobą praworęczną, a uraz dotyczy lewej ręki. W związku z tym dominująca ręka powoda jest pełnosprawna i w żadnym stopniu nie ogranicza jego codziennego funkcjonowania. W tym zakresie również Sąd nie dał wiary złożonemu do akt sprawy oświadczeniu współosadzonego B. M. (oświadczenie - k. 65), że pomagał powodowi w codziennych czynnościach, a przynajmniej temu, że taka pomoc była konieczna.
Ponadto, powód nie wykazał aby przed rozpoczęciem odbywania kary pozbawienia wolności wykonywał pracę, w której niezbędna byłaby całkowita sprawność lewej ręki. Powód większość swojego dorosłego życia spędził w Zakładach Karnych, a z okresów wolnościowych nie przedłożył żadnych dokumentów potwierdzających zatrudnienie, rodzaj wykonywanej pracy oraz osiągany dochód z tego tytułu. Również powód nie posiada wyuczonego zawodu, którego na skutek doznanego urazu nie mógłby w przyszłości wykonywać.
W związku brakiem spełnienia przesłanek z art. 444 § 2 k.c. powództwo o rentę zostało oddalono, o czym Sąd orzekł w punkcie II sentencji wyroku.
W niniejsze sprawie powód wygrał proces w 0,84%, zaś pozwany wygrał w 99,16%. Mimo wyniku sprawy, o kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. zgodnie z którym, w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Roszczenie powoda zostało oddalone niemalże w całości, jednakże w ocenie Sądu zachodzą w niniejszej sprawie okoliczności przemawiające za nieobciążeniem powoda zwrotem kosztów procesu stronie pozwanej. Przeprowadzony przewód sądowy wykazał, że zarzuty powoda dotyczące nieprawidłowości w procesie dostępu do koniecznej diagnostyki faktycznie wystąpiły i na tej podstawie Sąd zasądził zadośćuczynienie. Przegrana w tak znacznym stopniu przez powoda wynika z tego, że jego żądanie było wygórowane. Jednak należy mieć na uwadze to, że powód nie był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w związku z czym nie miał możliwości ustalenia w jakiej wysokości zasądzane są zadośćuczynienia w takiej kategorii spraw. Natomiast powództwo powoda co do zasady okazało się słuszne. Sąd uznał, iż zachodzą szczególne względy do nieobciążania powoda, jako strony przegrywającej kosztami procesu na rzecz pozwanego, o czym orzekł w punkcie III sentencji wyroku.
Z uwagi na wynik procesu, na podstawie art. 113 § 1 i 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych obciążono strony po połowie kosztami związanymi z wydaniem opinii przez biegłych sądowych. W ocenie Sądu zgodne z zasadami słuszności jest to, aby koszty te zostały poniesione przez strony w równych częściach niezależnie od wyniku sprawy. Powyższy koszt wynosił 11.713,90 zł wobec tego:
1) powód zobowiązany jest na rzecz Skarb Państwa – Sądu Okręgowego w O. uiścić kwotę 5.856,95 zł pomniejszoną o 100 zł (uiszczona przez powoda zaliczka),
2) pozwany zobowiązany jest na rzecz Skarb Państwa – Sądu Okręgowego w O. uiścić kwotę 5.856,95 zł.
O powyższym, orzeczono jak w punkcie IV sentencji wyroku.
O pozostałych nieuiszczonych w sprawie kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.
Sąd uznał, że w niniejszej sytuacji zachodzą szczególne okoliczności aby nie obciążać stron nieuiszczonymi kosztami sądowymi w rozumieniu art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sadowych w sprawach cywilnych. Są to: sytuacja osobista powoda oraz przedmiot sprawy. Skutkowało to rozstrzygnięciem jak w punkcie V sentencji wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: