Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 857/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2025-04-29

Sygn. akt I C 857/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 kwietnia 2025 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym: Przewodniczący sędzia Rafał Kubicki

Protokolant sekretarz sądowy Piotr Ruciński

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2025 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa E. G.

przeciwko R. Bank (...) w W. - Oddział w Polsce

o ustalenie i zapłatę z żądaniami ewentualnymi ustalenia i zapłaty

I.  ustala, że jest nieważna umowa o kredyt hipoteczny nr (...)
z 22.06.2009 r. zawarta między powódką a (...) S.A. (...) (poprzednikiem prawnym pozwanego),

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 175 225,95 zł (sto siedemdziesiąt pięć tysięcy dwieście dwadzieścia pięć złotych dziewięćdziesiąt pięć groszy)
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot:

- 163 645,50 zł - za okres od 14 lutego 2024 r. do dnia zapłaty,

- 11 580,45 zł – za okres od 8 kwietnia 2025 r. do dnia zapłaty,

III.  umarza postępowanie w zakresie kwoty 30 508,02 zł i w zakresie ustawowych odsetek od kwoty 205 733,97 zł za okres od 28.10.2021 r. do 13.02.2024 r.,

IV.  oddala powództwo w pozostałej części,

V.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 9217 zł (dziewięć tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia o kosztach procesu do dnia zapłaty.

sędzia Rafał Kubicki

Sygn. akt: I C 857/24

UZASADNIENIE

Powódka E. G. w ramach pierwotnego żądania głównego zażądała od pozwanego R. Bank (...) z siedzibą w W. na podstawie art. 405 i 410 k.c., w zw. z art. 58 § 1 k.c., art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo bankowe, art. 353(1) k.c., art. 358(1) § 2 k.c., ustalenia nieważności umowy o kredyt hipoteczny nr (...) zawartej przez powódkę w dniu 22 czerwca 2009 roku z (...) oddział w Polsce, w którego miejsce wszedł następca prawny R. Bank (...) (...), oraz zasądzenia od pozwanego na jej rzecz kwoty 205 733,97 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 28.10.2021 r. do dnia zapłaty, dodając do tego szereg żądań ewentualnych o zapłatę ww. kwoty w związku z ustaleniem (również przesłankowym) nieważności umowy, ewentualnie bezskuteczności kwestionowanych postanowień,
a także o ukształtowanie treści stosunku prawnego umowy z pominięciem klauzul indeksacyjnych.

Pismem procesowym z dnia 12.03.2025 r. (k. 198-199) powódka dokonała zmiany powództwa i ostatecznie zażądała od pozwanego na podstawie art. 405 i 410 k.c., w zw. z art. 58 § 1 k.c., art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo bankowe, art. 353(1) k.c., art. 358(1) § 2 k.c., ustalenia nieważności umowy o kredyt hipoteczny nr (...) sporządzonej 22.06.2009 r., zawartej przez powódkę dnia 24.06.2009 roku z (...) oddział w Polsce, w którego miejsce wszedł następca prawny R. Bank (...) (Spółka Akcyjna) Oddział
w Polsce oraz zasądzenia kwoty 175 225,95 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwot: 163 645,50 zł od 14.02.2024 r. do dnia zapłaty i 11 580,45 zł od dnia modyfikacji powództwa do dnia zapłaty. Ewentualnie wniosła o:

- na podstawie art. 405 i 410 k.c., w zw. z art. 58 § 1 k.c., art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo bankowe, art. 353' k.c., art. 358' § 2 k.c., o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 175 225,95 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: od kwoty 163 645,50 zł 14.02.2024r. do dnia zapłaty; od kwoty 11 580,45 zł od dnia wniesienia modyfikacji powództwa do dnia zapłaty - wskutek uznania za nieważną Umowy Kredytu;

- na podstawie art. 405 i 410 k.c., w zw. z art. 3851 § 1 i 3 k.c., art. 385 2 k.c. i art. 3 Dyrektywy Rady Europy nr 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U.UE. (...).95.29) oraz
w związku z art. 91 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wnoszę o uznanie postanowień § 2 ust. 1, Umowy Kredytu oraz § 4 ust. 1 zd. 2 i 3, §7 ust. 4, § 9 ust. 2,
§ 13 ust. 7, § 17 ust. 3 pkt 3) Regulaminu kredytu hipotecznego udzielanego przez (...) stanowiącego na mocy § 1 ust. 2 integralną część Umowy za bezskuteczne wobec powódki a w konsekwencji o stwierdzenie nieważności umowy kredytu w całości oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 175 225,95 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: od kwoty 163 645,50 zł 14.02.2024r. do dnia zapłaty; od kwoty 11.580,45 zł od dnia wniesienia modyfikacji powództwa do dnia zapłaty;

- na podstawie art. 405 i 410 k.c., w zw. z art. 385' § 1 1 3 k.c., art. 385 2 k.c. i art. 3 Dyrektywy Rady Europy nr 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U.UE. (...).95.29) oraz
w związku z art. 91 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wnoszę o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 175 225,95 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: od kwoty 163 645,50 zł 14.02.2024r. do dnia zapłaty; od kwoty 11 580,45 zł od dnia wniesienia modyfikacji powództwa do dnia zapłaty - wskutek uznania niedozwolonych postanowień umownych za bezskuteczne wobec powodów,
a w konsekwencji wskutek uznania umowy kredytu za nieważną w całości.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że żądana przez nią ostatecznie kwota to suma spłat kapitału kredytu i odsetek (172 825,95 zł) w okresie od 24.06.2009 r. do 22.09.2024 r., a także prowizji w kwocie 2400 zł.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości (również w zmodyfikowanej wersji), kwestionując roszczenie główne co do zasady oraz wysokości. Zaprzeczył, by strona powodowa nie miała możliwości negocjowania warunków umowy w trakcie trwania procedury kredytowej czy też wpływania na jej treść; by pozwany rzekomo nie wypełnił obowiązków informacyjnych w zakresie skutków ryzyka walutowego związanego z zawarciem umowy kredytu indeksowanej do (...); zaprzeczył, że warunki umowy i postanowienia umowne dotyczące klauzul denominacyjnych nie były ustalane indywidualnie między stronami; zaprzeczam, że strona powodowa nie miała możliwości zapoznania się z umową i regulaminem w trakcie trwania procedury kredytowej; zaprzeczył, że umowa została ukształtowana w sposób niejednoznaczny,
a także sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszający interesy strony powodowej; zaprzeczył, że umowa zawiera klauzule niedozwolone; zaprzeczył rzekomej dowolności pozwanego w kształtowaniu tabeli kursowej; zaprzeczył, że umowa jest sprzeczna z jakimikolwiek przepisami prawa polskiego lub wspólnotowego, czy też z zasadami współżycia społecznego; zaprzeczył, że zachodzą przesłanki do uznania umowy za nieważną, nieistniejąca bądź bezskuteczną względem strony powodowej; zaprzeczył, że strona powodowa posiada interes prawny w zakresie powództwa o ustalenie, a także zaprzeczam, że strona powodowa udowodniła przesłanki interesu prawnego roszczenia opartego na podstawie art. 189 k.p.c.; zaprzeczył, że pozwany jest obowiązany do zapłaty na rzecz strony powodowej kwot dochodzonych pozwem na którejkolwiek z podstaw prawnych wskazanych w pozwie; zaprzeczył, że strona powodowa udowodniła roszczenie dochodzone pozwem, zarówno co do zasady, jak i co do wysokości; zaprzeczył, że w okresie wskazanym
w pozwie strona powodowa wpłaciła tytułem spłaty rat kredytu kwotę wskazaną
w pozwie a także by powodom przysługiwał status konsumenta. Pozwany ostatecznie poza kwestionowaniem powództwa co do zasady – zakwestionował żądanie domagania się zwrotu opłat o charakterze okołokredytowym - tj. prowizji (2.400 zł). Poza tym zakwestionował datę wymagalności roszczenia wskazaną w pozwie i piśmie modyfikującym żądanie.

Ustalenie faktów istotnych dla rozstrzygnięcia

Analiza twierdzeń zawartych w pismach stron i niekwestionowanych wzajemnie dokumentów wskazuje, iż za bezsporne i potwierdzone dokumentami dołączonymi do pozwu (umowa kredytu k. 22-25, regulamin kredytu k. 26-34, zaświadczenie k. 38-45, wezwanie do zapłaty k. 51-53, odpowiedź banku k. 54, historia transakcji k. 37 i 204) oraz odpowiedzi na pozew (wniosek o kredyt hipoteczny k. 122-124, oświadczenia
k. 125, 137, decyzja kredytowa k. 126, umowa kredytu i regulamin k. 127-136, aneks
k. 138-139) można uznać następujące - istotne dla sprawy - twierdzenia stron.

Powódka zawarła (...)
nr (...) (datowaną na 22.06.2009 r.) z poprzednikiem prawnym pozwanej – (...) S.A (...) z siedzibą w W. w celu (...). Umowa została poprzedzona wnioskiem kredytowym powódki, w którym kwotę wnioskowanego kredytu oznaczyła
w walucie polskiej (160 000 zł), wskazując jako walutę kredytu walutę franka szwajcarskiego ( (...)) z okresem spłaty 480 miesięcy. Podpisała przy tym oświadczenie (k. 125), że ubiega się o kredyt hipoteczny indeksowany kursem waluty obcej oraz została poinformowana o ponoszeniu ryzyka kursowego oraz zmiany stopy procentowej i akceptuje te ryzyka. Potwierdziła ponadto, że jest świadoma, że wzrost stopy procentowej powoduje wzrost raty kapitałowo – odsetkowej kredytu. Zgodnie
z § 2 ust. 1 i ust. 2 bank zobowiązał się postawić do dyspozycji powódki kredyt
w kwocie 160 000 zł, indeksowany do (...), z przeznaczeniem na zakup lokalu mieszkalnego na rynku wtórnym. Przedmiot finansowania stanowiła odrębna własność lokalu położonego w O. (§ 2 ust. 5).

W § 2 pkt 12 regulaminu zawarto definicję tabeli, a jest to: Tabela kursów walut obcych obowiązująca w banku.

W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, wypłata kredytu następuje w złotych według kursu nie niższego niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą w momencie wypłaty środków z kredytu. W przypadku wypłaty kredytu
w transzach, stosuje się kurs nie niższy niż kurs kupna zgodnie z Tabelą obowiązującą
w momencie wypłaty poszczególny transz. Saldo zadłużenia z tytułu kredytu wyrażone jest w walucie obcej i obliczane jest według stosowanego przy uruchomieniu kredytu. W przypadku wypłaty kredytu w transzach, saldo zadłużenia z tytułu kredytu obliczane jest według kursów stosowanych przy wypłacie poszczególnych transz. Aktualnie saldo zadłużenia w walucie kredytu Kredytobiorca otrzymuje listowanie w przypadku postanowień § 11 (§ 7 ust. 4 regulaminu).

Zgodnie z § 9 ust. 2 regulaminu w przypadku kredytów do waluty indeksowanych do waluty obcej:

1)  raty kredytu podlegające spłacie wyrażone są w walucie obcej i w dniu wymagalności raty kredytu pobierane są z rachunku bankowego, o którym mowa w ust. 1, według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty spłaty kredytu;

2)  jeżeli dzień wymagalności raty kredytu przypada na dzień wolny od pracy, stosuje się kurs sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku na koniec ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień wymagalności raty kredytu.

Natomiast § 13 ust. 7 regulaminu stanowi, iż w przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej, wcześniejsza spłata dokonywana jest w oparciu
o kurs sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązującą w Banku w momencie realizacji dyspozycji.

Umowa była aneksowana.

Pismem z 9.02.2024 r. powódka zareklamowała przedmiotową umowę kredytu wskazując na nieważność umowy i wnioskując o rozliczenia umowy w ten sposób, że kredytobiorca zwróci bankowi kwotę udostępnionego kapitału zaś bank – kwotę 163 817,84 zł tytułem równowartości wszystkich dokonanych przez powódkę wpłat. Bank nie uwzględnił reklamacji powódki.

Z wiarygodnych zeznań powódki (protokół rozprawy k. 192-193) wynika, że:

celem zakupu nieruchomości były cele mieszkaniowe powódki,

powódka zamieszkiwała w zakupionym mieszkaniu przez około rok, następnie mieszkanie zostało wynajęte a później użyczone rodzinie,

w dacie zawierania umowy powódka nie była przedsiębiorcą,

w 2024 r. w kredytowanej nieruchomości została zarejestrowana działalność gospodarząc powódki jednak nie była tam wykonywana,

koszty kredytu nie były wliczane w koszty prowadzenia działalności,

umowa kredytu nie była negocjowana,

kredyt został wypłacony w PLN,

do czasu zawarcia sądowego zabezpieczenia powódka dokonywała spłaty kredytu wyłącznie w walucie polskiej.

Jest bezsporne, że kredyt został wypłacony w dniu 17.07.2009 r. w kwocie 160 000 zł oraz że powódka od 24.06.2009 do 22.09.2024 r. uiściła w wykonaniu umowy 172 825,95 zł tytułem spłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz 2400 zł tytułem prowizji, tj. łącznie 175 225,95 zł. (potwierdzone zaświadczeniem k. 39-44 i historią transakcji
k. 37 i 204)

Rozważania prawne

Opisany wyżej stan faktyczny ustalony został na podstawie niekwestionowanych co do treści i pochodzenia dokumentów ponadto na podstawie zeznań powódki. Sąd pominął dowód z przesłuchania świadka A. S. (w tym również z protokołu z zeznaniami świadka złożonymi w innej sprawie) jako nieistotny, ponieważ świadek ten nie miał styczności z okolicznościami zawarcia spornej umowy. Jedynymi dowodami istotnymi dla oceny ważności i skuteczności umowy mogły być dokumenty zawarte w procedurze składania wniosku kredytowego i zawarcia umowy, zeznania świadków pozwanego biorących udział w procesie zawierania umowy,
a także zeznania strony powodowej. Zarzuty pozwanego mogłyby być oparte tylko na zeznaniach takich świadków (pośredników kredytowych lub pracowników banku), którzy rozmawiali z powodami i mogliby przez to wnieść do sprawy coś, co
w okolicznościach stosunku prawnego nie zostało objęte dokumentami. Pozostałe dokumenty złożone przez pozwanego (dołączone do odpowiedzi na pozew – w tym znajdujących się na płycie CD), mimo że zostały potraktowane jako dowody, nie wniosły do sprawy istotnej treści i nie stały się podstawą ustaleń faktycznych, ponieważ nie dotyczą tej konkretnej umowy kredytu i mogą być traktowane jedynie w kategoriach uzupełnienia stanowiska pozwanego.

Strony różniły się mniej co do faktów, a więcej co do oceny skutków podpisanej między nimi umowy.

Żądanie główne strony powodowej opierały się na ustaleniu, że nie istnieje między stroną powodową a pozwanym stosunek prawny wynikający ze spornej umowy kredytu. Żądania strona powodowa opierała przede wszystkim na twierdzeniu, że umowa zawiera klauzule abuzywne w przedmiocie indeksacji zawarte w § 2 ust. 1 umowy, § 4 ust. 1 zd. 2 i 3, § 7 ust. 4, § 9 ust. 2, § 13 ust. 7 i § 17 ust. 3 pkt 3 Regulaminu, które skutkują nieważnością całej umowy, bowiem nie ma możliwości zastąpienia powyższego zapisu innym postanowieniem.

Omawiane tu żądanie niepieniężne strony powodowej jest osadzone w art. 189 k.p.c. , który wymaga od strony żądającej ustalenia wykazania interesu prawnego.
W ocenie Sądu, strona powodowa miała interes prawny w wytoczeniu powództwa, ponieważ merytoryczne rozstrzygnięcie w sprawie ostatecznie zniweluje jakiekolwiek wątpliwości co do treści umowy oraz pozwoli na usunięcia zabezpieczeń danych pozwanemu. Zakończy zatem niepewność, w której znalazła się strona powodowa
i nałoży na strony obowiązek respektowania zapadłego rozstrzygnięcia. Skutku takiego nie zapewniłaby sentencja wyroku zasądzającego należności pieniężne, ponieważ nie ma wystarczająco konkretnej ustawowej regulacji mocy wiążącej sentencji
i uzasadnienia wyroku zasądzającego świadczenia pieniężne ani jednolitości orzecznictwa w tym przedmiocie.

Zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami lub rażąco naruszają jego interesy, nie są wiążące, jeżeli nie zostały uzgodnione indywidualnie. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, co w szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Wszelkie klauzule sporządzone z wyprzedzeniem są klauzulami pozbawionymi cechy indywidualnego uzgodnienia i okoliczności tej nie niweczy fakt, że konsument mógł znać ich treść. Uznanie, że treść danego postanowienia umownego została indywidualnie uzgodniona, wymagałoby wykazania, że konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego (abuzywnego) postanowienia wzorca umownego, zaś konkretny zapis był z nim negocjowany.

Zdaniem Sądu Okręgowego, że umowa jest nieważna, a podstawą tej nieważności nie jest art. 58 § 2 k.c. (sprzeczność umowy z zasadami współżycia społecznego), ani art. 353 1 k.c. (sprzeczność umowy z naturą stosunku), lecz występowanie w umowie niedozwolonych klauzul waloryzacyjnych (art. 385 1 k.c.), których eliminacja oraz niemożność ich zastąpienia innym mechanizmem przeliczeniowym w oparciu o przepisy prawa o charakterze dyspozytywnym (w braku zgody konsumenta na takie rozwiązanie) sprawia, że umowa nie może być wykonywana, co musi skutkować jej upadkiem. Nieważność umowy wynika nie
z samego faktu istnienia klauzul abuzywnych, lecz z niemożliwości jej kontynuowania po ich usunięciu. W pierwszej kolejności, na zasadzie lex specialis derogat legi generali, zastosowanie mają przepisy prawa konsumenckiego, które określają inne sankcje zawarcia w umowie postanowień niedozwolonych. Przy tym klauzuli zasad współżycia społecznego określonej w art. 58 § 2 k.c. odpowiada klauzula dobrych obyczajów (zob. uchwałę Sądu Najwyższego z 20 grudnia 2012 r., III CZP 84/12). Klauzule waloryzacyjne zawarte w umowie stron spełniają przesłanki art. 385 1 , co skutkuje ich bezskutecznością.

Konsumencki charakter umowy był kwestionowany przez pozwanego jednak zarzut ten należało uznać za bezskuteczny. Jak wynika z całości zebranego materiału dowodowego powódka nie była w dacie zawierania umowy przedsiębiorcą a jej działalność (prowadzona od początku 2024 r.) nie jest związana z wynajmowaniem nieruchomości. W ocenie Sądu rozpoznającego tę sprawę nie ulega wątpliwości, że na podstawie umowy poprzednik prawny pozwanego udzielił kredytu powódce będącej
w tym stosunku konsumentem w rozumieniu art. 22 1 k.c. Powódka zawarła umowę kredytu na zakup nieruchomości, w której początkowo zamieszkiwała. Konsumenckiego charakteru przystąpienia do umowy nie niweczy fakt późniejszego jej wynajęcia. To bank, a nie klient, decyduje – już na etapie składania wniosku – jaką klasyfikację klient otrzyma (czy jako konsumenta czy jako przedsiębiorcy). Badanie, czy kontrahent jest konsumentem, mogłoby się więc zakończyć na analizie tego, przez jaki dział banku został mu udzielony kredyt i w jakiej procedurze (linii kredytowej), ponieważ banki bardzo restrykcyjnie przestrzegają podziału na bankowość detaliczną (konsumencką) oraz korporacyjną (firmową). Powódka musiałaby być w dacie zawierania umowy indywidualnym przedsiębiorcą (a nie była) a cel kredytu – zakupiona nieruchomość – musiałby być bezpośrednio związany z jej bieżącą działalnością gospodarczą – i to już w dacie zawarcia umowy kredytu, a nie w okresie późniejszym.

W orzecznictwie przyjmuje się (uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17), że oceny abuzywności dokonuje się na datę dokonania czynności. Okoliczności, które zaistniały po zawarciu umowy, nie mają znaczenia dla oceny abuzywności postanowień umownych. Bez znaczenie są więc wszelkie dowody (w tym opinia biegłego) idące w kierunku ustalenia czynników ekonomicznych i warunków, w jakich odbywało się wykonywanie umowy. Bez znaczenia jest też więc wejście w życie tzw. „ustawy antyspreadowej”.

Obecnie w orzecznictwie nie budzi najmniejszych wątpliwości, że kredyty denominowane i indeksowane do kursu waluty obcej są kredytami w walucie polskiej (np. postanowienie Sądu Najwyższego z 19 października 2018 r., IV CSK 200/18).

Z uwagi na ukształtowane już orzecznictwo sądów powszechnych, Sądu Najwyższego oraz (...) nie ma obecnie potrzeby szerszego ustosunkowywania się do kwestii samej abuzywności klauzul przeliczeniowych we „frankowym” kredycie denominowanym czy indeksowanym. Nie ulega już żadnych wątpliwości, że tego typu klauzule stanowią główny przedmiot umowy kredytu, a sposób ich ukształtowania
z odwołaniem do kursu kupna i sprzedaży z tabel kursowych banku jest wystarczającym argumentem za uznaniem ich za niejasne i niejednoznaczne. Mechanizm ten nie daje odpowiedzi na pytanie, w jaki konkretnie sposób bank ustala swoje kursy walut. Mechanizm ustalania przez Bank kursów waluty, który pozostawia mu swobodę (wręcz dowolność), jest sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną Banku, jest klauzulą niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. (wyroki Sądu Najwyższego z 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18
i z 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z 15 lutego 2013 r., I CSK 313/12). Co więcej, Sąd Okręgowy w Olsztynie uważa, że nie tylko odniesienie do kursów banku jest abuzywne, lecz abuzywnością dotknięty jest cały mechanizm przeliczeniowy (międzywalutowy), ponieważ obciążał on w dacie umowy kredytobiorcę pełnym, nieograniczonym ryzykiem wzrostu kursu waluty, podczas gdy ryzyko walutowe banku (idące w przeciwnym kierunku, bo na wypadek spadku kursu waluty) ograniczało się tylko do kwoty udzielonego kredytu.

Tworzące ten mechanizm zapisy nie zostały ze stroną powodową indywidualnie uzgodnione, co wynika z jej przesłuchania. Strona powodowa nie miała rzeczywistego wpływu na ukształtowanie postanowień umownych, co stanowiłoby wynik porozumienia stron, względnie – świadomej zgody konsumentów w zakresie ich zastosowania, poprzedzonej negocjacjami (postanowienie Sądu Najwyższego
z 6 marca 2019 r., I CSK 462/18). Bank bezspornie posłużył się wzorcem umownym.

Bank nie wykazał, by strona powodowa została właściwie poinformowana
o ryzyku kursowym. Zapisy spornej umowy tego dotyczące są – w świetle ugruntowanych poglądów orzecznictwa Sądu Najwyższego – niewystarczające. Winno to być zaś klarowne przedstawienie informacji i ewentualnych symulacji, które
w sposób przystępny i czytelny wskazywałyby konsumentowi, w jaki sposób będzie się kształtowało jego zadłużenie i wysokość rat w sytuacji ewentualnego wzrostu kursu (...). Dokumenty nie wskazują na to, by strona powodowa została właściwie przestrzeżona przed tym, że jej odpowiedzialność za wzrost kursu jest nieograniczona.

Tym samym, stosownie do treści art. 385 1 § 1 zd. 1 k.c., zakwestionowane pozwem postanowienia nie wiążą strony powodowej (posiadającej status konsumenta), a zatem nie wywołują one skutków prawnych od samego początku, chyba że powodowie następczo udzielą świadomej, wyraźnej i wolnej zgody na te postanowienia i w ten sposób jednostronnie przywrócą im skuteczność (uchwała Sądu Najwyższego
z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, wyrok (...) z 3 października 2019 r., C-260/18). Strona powodowa do końca procesu w tej instancji opowiadała się za ustaleniem nieważności spornej umowy kredytowej.

Brak możliwości stosowania norm o charakterze ogólnym nie pozwala na sięgnięcie do domniemanej woli stron lub utrwalonych zwyczajów (art. 65 k.c. i art. 56 k.c.), które w odniesieniu do innych stosunków prawnych pozwalałyby na ustalenie wartości świadczenia określonego w walucie obcej np. przez odniesienie się do tej waluty według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski lub innych kursów wskazywanych przez strony w umowie. Nie ma zwłaszcza możliwości sięgnięcia po przepis art. 358 § 2 k.c., który posługuje się takim właśnie kursem
w przypadku możliwości spełnienia świadczenia wyrażonego w walucie obcej. Świadczenia obu stron były wyrażone w walucie polskiej (wypłata kredytu
i jego spłata następowały bowiem w PLN, a (...) był tylko walutą przeliczeniową). Nawet gdyby uznać, że art. 358 § 2 k.c. mógłby być stosowany do skutków, które nastąpiły po dacie jego wejścia w życie to nadal brak byłoby możliwości ustalenia kursu, według którego należałoby przeliczać zobowiązania stron sprzed tej daty, czyli przede wszystkim ustalić wysokości zadłużenia w (...) po wypłacie kredytu. Konsument, wyrażając zgodę na uzupełnienie umowy przepisem dyspozytywnym, może zapobiec jej nieważności. W przypadku braku takiej zgody - sąd stwierdza nieważność umowy.

Powyższa ocena prawna kredytu indeksowanego do waluty obcej zmienia istniejącą do 24.04.2024 r. linię orzeczniczą Sądu Okręgowego w Olsztynie w tym składzie, w której przeważały wyroki oparte na koncepcji utrzymania umowy jako złotowej, pozbawionej abuzywnego mechanizmu przeliczeniowego. Zmiana ta nastąpiła 25.04.2024 r. wskutek tego, że Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Cywilnej podjął uchwałę III CZP 25/22, mającą moc zasady prawnej, w której wskazał m.in., iż:

1. W razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów.

2. W razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie.

3. Jeżeli w wykonaniu umowy kredytu, która nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bank wypłacił kredytobiorcy całość lub część kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonywał spłat kredytu, powstają samodzielne roszczenia
o zwrot nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron.

Uchwała ta jest przekonująca, a przede wszystkim powinna spełnić rolę ujednolicenia orzecznictwa sądowego w poruszanych tu kwestiach.

Konsekwencją ustalenia nieważności umowy kredytu jest ustalenie na podstawie art. 189 k.p.c. nieważności umowy (pkt I sentencji wyroku), a także przyjęcie, że strony nabyły wierzytelności o zwrot swych świadczeń spełnionych
w trakcie wykonywania tej umowy, w oparciu o art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c.

Nieważność umowy oznacza, że nie istnieje stosunek zobowiązaniowy między stronami, jaki miałby powstać w wyniku jej zawarcia. W konsekwencji, strony, które zawarły nieważną umowę, powinny sobie zwrócić wzajemnie otrzymane świadczenia (nie wyłączając świadczeń okołokredytowych takich jak prowizja). Skoro bowiem podstawa tych świadczeń została uznana za nieważną i sprzeczną z prawem, świadczenia te są świadczeniami nienależnymi w rozumieniu art. 410 k.c. Stosując teorię dwóch kondykcji, Sąd stwierdza więc, że suma żądana przez powódkę była świadczeniem nienależnym w rozumieniu art. 410 k.c. (gdyż świadczonym na podstawie niedozwolonych postanowień umowy skutkujących nieważnością umowy)
i podlega zwrotowi na podstawie art. 405 k.c.

Wysokość sumy świadczenia strony powodowej była ostatecznie bezsporna
i wynikała z zaświadczenia banku (por. k. 38-44) i historii transakcji (k. 37 i 204). Zasądzono ją zgodnie z uzasadnionym ostatecznym żądaniem pozwu w kwocie 175 225,95 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 163 645,50 zł - za okres od 14 lutego 2024 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 11 580,45 zł – za okres od 8 kwietnia 2025 r. do dnia zapłaty.

Dodać należy, że w odpowiedzi na pozew pozwany powoływał się na sumę spłat 161 245,56 zł, jednak oczywiści chodzi tu o raty, a po dodaniu kwoty prowizji 2400 zł otrzymujemy sumę 163 645,50 zł, jako właściwą dla pozwu przed modyfikacją.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c., uznając to za uzasadnione z uwagi na odpowiednio: doręczenie pozwanemu reklamacji zawierającej wezwanie do zapłaty oraz odpowiedź pozwanego na pismo zmieniające powództwo - typowa wierzytelność bezterminowa, której wymagalność zależy od daty wezwania do zwrotu świadczenia). Uzupełniająco wskazać można, że w wyroku z dnia 15 czerwca 2023 r. w sprawie o sygn. akt C-520/21 Trybunał jednoznacznie wskazał, że odsetki od kwoty zasądzonej na rzecz kredytobiorcy w sprawie o kredyt frankowy powinny być naliczane co najmniej od dnia żądania przez kredytobiorcę zapłaty.

W pozostałej części roszczenie odsetkowe podlegało oddaleniu jako zawyżone.

Nie doszło przy tym do przedawnienia. Żądanie ustalenia nie podlega w ogóle przedawnieniu, zaś w odniesieniu do roszczeń pieniężnych decydujące są następujące względy. Zgodnie z art. 118 k.c. w brzmieniu obowiązującym do 9.07.2018 r., termin przedawnienia roszczeń powoda (niezwiązany z prowadzeniem działalności gospodarczej) o zwrot nadpłaty świadczenia spełnionego ratalnie (niemającego charakteru świadczenia okresowego, jakim byłby np. czynsz najmu), wynosił 10 lat. Świadczenie nienależne ma charakter bezterminowy, a bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się w chwili określonej w art. 120 § 1 k.c. zdanie drugie, czyli od dnia,
w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność
w najwcześniej możliwym terminie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku
z 18.08.2017 r., I ACa 122/17). W przypadku dochodzenia nadpłaconych rat kapitałowo-odsetkowych na podstawie konstrukcji świadczenia nienależnego okres przedawnienia wynosił 10 lat zgodnie z art. 118 k.c. W związku z wejściem w życie ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustawach (Dz.U.2018.1104 z dnia 8 czerwca 2018 r.) termin przedawnienia wynosi 6 lat. Zgodnie z art. 5 ust. 2 cytowanej ustawy, jeżeli termin przedawnienia jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Zgodnie z wyrokami (...)
z 22.04.2021 r. (C-485/19) i z 10.06.2021 r. (C-6-9/19) oraz w połączonych sprawach od C-776/19 do C-782/19, przepisy dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich wprawdzie sprzeciwiają się przedawnieniu roszczeń konsumenckich, mających na celu stwierdzenie, że dane postanowienia umowne mają charakter nieuczciwy (np. roszczeń o ustalenie bezskuteczności postanowień, nieważności umowy lub nieistnienia stosunku prawnego zawierającego postanowienia niedozwolone), jednak nie stoją na przeszkodzie przedawnieniu roszczeń restytucyjnych będących następstwem takiego stwierdzenia, tj. np. roszczeń o zwrot świadczeń spełnionych w wykonaniu postanowień nieuczciwych. Ze wspomnianych wyroków wynika nadto, że bieg terminu przedawnienia takich roszczeń restytucyjnych nie może się rozpocząć lub skończyć przed datą powzięcia przez konsumenta wiedzy o niedozwolonym charakterze takiego postanowienia, względnie przed dniem, w którym przy zachowaniu przeciętnej staranności wiedzę taką mógł - obiektywnie rzecz biorąc – powziąć. Wobec treści uchwały (7 sędziów) Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21) należy przyjąć, że bieg terminu przedawnienia roszczeń restytucyjnych konsumenta nie może się rozpocząć zanim dowiedział się on lub, rozsądnie rzecz ujmując, powinien dowiedzieć się
o niedozwolonym charakterze postanowienia. Dopiero wówczas mógł wezwać przedsiębiorcę do zwrotu świadczenia (art. 455 k.c.), tj. podjąć czynność, o której mowa w art. 120 § 1 k.c. Z perspektywy czasu należy uznać, że tylko przyczynkiem do dyskusji na temat ważności umów „frankowych” oraz skuteczności ich postanowień, była data wejścia w życie ustawy antyspreadowej, tj. 26.08.2011 r. Dopiero rok 2019 należy potraktować za datę, przed którą nie mógł rozpocząć się termin przedawnienia konsumenckich roszczeń wywodzonych w umów „frankowych” – przyniósł on orzecznictwo (...) (orzeczenie C-260/18 z 3 października 2019 r. w sprawie D.), a za nim Sądu Najwyższego, korzystne dla kredytobiorców, stanowiące odtąd podstawę masowego zjawiska polegającego na kwestionowaniu kredytów frankowych. Do dnia wniesienia pozwu nie upłynął od tej daty okres 10-letni, stąd roszczenia pieniężne pozwu są w całości nieprzedawnione.

Nie zachodzi żadna przesłanka negatywna żądania zwrotu nienależnego świadczenia. Strona powodowa nie wiedziała, że świadczy bez podstawy prawnej. Fakt, że wytoczyła powództwo, świadczy tylko o tym, że liczy na uwzględnienie jej roszczeń, a nie ma pewności co do słuszności swego stanowiska. Orzecznictwo sądów powszechnych i Sądu Najwyższego jest w poruszonych tu kwestiach niejednolite. Strona powodowa świadczyła ponadto w przymusowej sytuacji – zaniechanie świadczenia wiązałoby się z oświadczeniem o wypowiedzeniu umowy przez bank, z wszystkimi negatywnymi tego dla strony powodowej konsekwencjami. W żadnym razie nie można też uznać strony powodowej, broniącej się przed krzywdzącymi ją postanowieniami umowy kredytowej – zmierzającej do uzyskania rozstrzygnięcia,
w którym zostanie wzbogacona kosztem pozwanego banku. To bank był stroną silniejszą kontraktu i to on sformułował postanowienia umowne, które okazały się być wadliwe.

W zakresie cofniętego powództwa (tj. kwoty 30 508,02 zł i odsetek od kwoty 205 733,97 zł za okres od 28.10.2021 r. do 13.02.2024 r.) Sąd na podstawie art. 355 w zw. z art. 203 § 1 k.p.c. umorzył postępowanie w tym zakresie (pkt III wyroku).

Strona powodowa wygrała proces niemalże w całości i zasługuje zgodnie z art. 100 k.p.c. na zwrot uzasadnionych kosztów. Na jej koszty procesu składają się: opłata od pozwu (1000 zł), opłata za pełnomocnictwo (17 zł) i wynagrodzenie pełnomocnika
w stawce minimalnej (5400 zł) – odpowiedniej do wartości przedmiotu sporu dla właściwego żądania pozwu (niewątpliwie wskazane pierwotnie w pozwie było wynikiem omyłki rachunkowej i nie powinno przez to rzutować na przyznanie kosztów w wyższej wysokości), tj. łącznie 5417 zł.

sędzia Rafał Kubicki

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dagmara Wietrak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: