Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 1091/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2024-05-29

Sygn. akt: I C 1091/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 maja 2024 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

sędzia Ewa Oknińska

Protokolant:

sekretarz sądowy Alicja Pniewska,

po rozpoznaniu w dniu 29 maja 2024 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. S., A. S.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę ewentualnie ustalenie i zapłatę

I.zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 34.934,07 (trzydzieści cztery tysiące dziewięćset trzydzieści cztery 07/100) CHF z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 maja 2024 r. do dnia zapłaty,

II.w pozostałym zakresie oddala powództwo główne,

III.zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 6.417 zł tytułem kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

sędzia Ewa Oknińska

Sygn. akt I C 1091/23

UZASADNIENIE

Powodowie A. S. i J. S. domagali się od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W.:

1.  zasądzenia od pozwanego solidarnie na ich rzecz kwoty 34.934,07 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia doręczenia pozwanemu pozwu w niniejszej sprawie do dnia zapłaty tytułem zwrotu nienależnego świadczenia uiszczonego przez powodów na rzecz pozwanego w CHF w związku nieważnością zawartej w dniu 22.11.2004 r. umowy nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF;

ewentualnie, wnieśli o:

2.  o ustalenie, że postanowienia ww. umowy kredytu hipotecznego: § 7 ust. 1, § 12 ust. 4, nie wiążą powodów ponieważ stanowią klauzule niedozwolone, gdyż kształtują ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają ich interes poprzez odniesienie się do zmiennych wartości ustalanych jednostronnie przez bank;

3.  zasądzenie od pozwanego solidarnie na ich rzecz kwoty 34.934,07 CHF wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego od dnia doręczenia pozwanemu pozwu w niniejszej sprawie do dnia zapłaty;

Nadto wnieśli o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz zwrotu kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych lub spisu kosztów, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.

W uzasadnieniu powodowie wskazali, że pracownik banku twierdził, że CHF jest bardzo stabilną walutą, a zatem kurs CHF może wahać się nieznacznie. Umowa zawierała postanowienia naruszające prawa powodów jako konsumentów, co stanowiło niedozwolone klauzule umowne określone w art. 385 1 k.c. Wysokość udzielonego kredytu jak i wysokość poszczególnych rat kredytu w CHF były bowiem przeliczane w oparciu o kursy walut jednostronnie ustalane przez bank w tzw. tabelach kursowych. Jednocześnie kredyt nie tylko był udzielony w złotych polskich, ale miał być w tej samej walucie spłacany. Powodowie jako konsumenci zawarli z pozwanym umowę w celu refinansowania zaciągniętego wcześniej kredytu w innym banku na cele związane z pokryciem kosztów budowy domu. Zaciągnięty kredyt miał więc służyć do zaspokojenia osobistych potrzeb powodów. Postanowienia zawarte w § 7 ust. 1 (w zw. z art. § 1 ust. 3) i § 12 ust. 4 umowy są abuzywne dlatego, że nie określają jednoznacznych i weryfikowalnych zasad określania kursu kupna/sprzedaży. W umowie nie wyjaśniono w jaki sposób bank ustala kursy Tabeli, co pozostawia mu zupełną swobodę w kształtowaniu kursów stosowanych do przeliczenia należności kredytobiorców. Równocześnie te same postanowienia umowne należny uznać za niedozwolone w zakresie w jakim wskazują, że stosowane mają być kursy walut określone w „Tabeli kursowej (...) Banku S.A”. Na gruncie bowiem zasad ogólnych postanowienia umowy, które zastrzegają jednej ze stron umowy w szczególności stronie silniejszej, prawo do jednostronnego i swobodnego decydowania o wysokości świadczenia drugiej ze stron, słabszej, uznać należałoby za nieważne jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie jest możliwe dalsze funkcjonowanie umowy. Bez wyeliminowanych z niej postanowień tworzyć ona będzie stosunek prawny, którego cel lub treść sprzeciwia się właściwości, naturze stosunku, ustawie lub zasadom współżycia społecznego. Taki stosunek prawny winien zostać uznany za nieważny z racji sprzeczności z ustawą, polegającą na naruszeniu zasady swobody umów ( art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.). Podstawa prawna dochodzonej przez powodów zapłaty ze względu na nieważność umowy to art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Od 5 maja 2014 r. powodowie spłacają bez podstawy prawnej kredyt bezpośrednio w walucie waloryzacji. Na dzień 28 kwietnia 2023 r. (co wynika z zaświadczenia) powodowie spłacili łącznie 34.021,88 CHF z tytułu spłaty rat kapitałowo – odsetkowych. Łącznie do dnia wytoczenia powództwa powodowie w wykonaniu umowy wpłacili 34.934,07 CHF. (pozew k. 4-13v.)

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów na jego rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany wskazał na brak wykazania przez powodów statusu konsumenta oraz brak wykazania kumulatywnego zaistnienia przesłanek z art. 385 1 § 1 k.c. w zakresie kwestionowanych klauzul będących klauzulami warunkowymi.

Nadto, zaprzeczył wszelkim podnoszonym w pozwie okolicznościom, których jednoznacznie nie przyznał. W szczególności zaprzeczył, że:

strona powodowa wykazała co do zasady i wysokości roszczenia pozwu,

strona powodowa wykazała interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c.,

że strona powodowa wykazała status konsumenta podczas gdy nie wykazała celu zawarcia umowy podlegającej refinansowaniu sporną umową,

że przy eliminacji klauzul indeksacyjnych umowa jest niewykonalna,

można żądać zwrotu świadczenia spełnionego w poczet niewymagalnej wierzytelności,

o losie umów miałby decydować subiektywny interes konsumenta, który co oczywiste jest zmienny w czasie i że wola konsumenta ma wpływać na ocenę ważności umowy,

można dowolnie wywodzić skutki prawne dotyczące samego stosunku obligacyjnego,

strona powodowa na płaszczyźnie zawartych umów kredytu wykazała kumulatywne zaistnienie przesłanek przepisu art. 385 1 § 1 k.c.

strona powodowa wykazała, że pozwany, jako bank w odniesieniu do umów kredytów waloryzowanych (będącej przedmiotem sporu) łączących strony, jednostronnie i arbitralnie, a także według swojego uznania i niezależnie od uwarunkowań rynkowych, stosował miernik waloryzacji, według którego obliczana była wysokość zobowiązania powodów,

strona powodowa nie miała świadomości o ryzykach związanych z wariantem kredytu waloryzowanego (tj. ryzyku kursowym),

strona powodowa nie zaakceptowała ryzyka kontraktowego wynikającego i łączącego się ze spornymi umowami kredytu, w tym ryzyka kursowego,

postanowienia stosowane przez pozwanego dot. zasad ustalania kursów walut są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy powodów,

kurs waluty publikowany przez pozwanego miałby być oparty na nierynkowych źródłach i miałby być nieskorelowany z rynkiem walutowym i zachodzącymi w nim zmianami i jego rzeczywista wysokość miałaby wynikać z dowolności w ustalaniu jego wysokości,

umowa kredytu miały być nienegocjowana dla powodów,

umowa miały rzekomo naruszać i to rażąco interes powodów i dobre obyczaje,

strona powodowa wykazała, iż przy spłacie kredytu wystąpiła nadpłata,

w umowie na skutek dokonania jej wykładni zgodnie z prawem zobowiązań nie można odtworzyć treści stosunku obligacyjnego w przypadku uznania klauzul przeliczeniowych za abuzywne,

sporna umowa miałaby być uznana ewentualnie za nieważną albo, że zarzucana abuzywność kwestionowanych klauzul prowadzi do nieważności umowy,

zobowiązanie miałoby nie być oznaczone,

na tle spornej umowy miałoby rzekomo powstać nienależne świadczenie,

strona powodowa działała pod wpływem błędu i że ów błąd miałby być doniosły prawnie,

umowy miałyby rzekomo nie spełniać minimalnej treści umowy kredytu,

strona powodowa została wprowadzona w błąd, co do treści czynności prawnej,

strona powodowa nie miała możliwości zapoznania się z umową kredytu przed jej podpisaniem,

strona powodowa nie miała świadomości i nie akceptowała zasad ustalania kursu przez pozwany bank.

(odpowiedź na pozew k. 51-97)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany (...) S.A. z/s w W. jest następcą prawnym (...) Banku S.A. z/s w W. (bezsporne).

Powodowie w dniu 22.10.2004 r. złożyli wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego w (...) Banku S.A. Jako wnioskowaną kwotę kredytu wskazali 186.000,00 zł, jako walutę kredytu wskazano walutę CHF.

(dowód: wniosek k. 103-104)

W dniu 22.11.2004 r. powodowie zawarli z (...) Bankiem S.A. z siedzibą w W. umowę nr (...) o kredyt hipoteczny dla osób fizycznych (...) waloryzowany kursem CHF. Na podstawie powyższej umowy bank udzielił powodom kredytu w kwocie 187.600,00 zł waloryzowanego kursem CHF według tabeli kursowej (...) Banku S.A., przeznaczonego na refinansowanie kredytu budowlano-hipotecznego udzielonego przez (...) Bank (...) S.A na podstawie umowy kredytowej nr (...) z dnia 7.03.2003 r. Jednocześnie wskazano, że kwota kredytu wyrażona w walucie CHF jest określona na podstawie kursu kupna waluty w CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia kredytu. (§ 1.1, 1.2 i 1.3 umowy, § 7.1 umowy).

Kredyt został udzielony na okres 228 miesięcy, tj. od dnia 22.11.2004 r. do dnia 21.11.2023 r. Spłata kredytu miała następować w malejących ratach kapitałowo-odsetkowych, (§ 1.4, §1.5, § 1.6 umowy).

Kredyt zgodnie § 11 ust. 1 umowy oprocentowany był według zmiennej stopy procentowej, która zgodnie § 1 ust. 8 na dzień zawarcia umowy ustalona została na poziomie 2,95 % (§ 1.8 umowy oraz § 9 ust. 1 Regulaminu).

Zmiana wysokości oprocentowania kredytu mogła nastąpić w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju (lub krajów zrzeszonych w Unii Europejskiej), którego waluta jest podstawą waloryzacji (§ 11.2 umowy).

Wypłata kredytu dokonywana jest w następujący sposób:

- kwota 187.600,00 zł – tytułem spłaty kredytu budowlano-hipotecznego udzielonego przez (...) Bank (...) S.A na podstawie umowy kredytowej nr (...) z dnia 7.03.2003 r. (§ 5 umowy).

Spłata kredytu zgodnie z § 6 i § 13B ust. 1, umowy odbywała się w ten sposób, że kredytobiorca zlecił i upoważnił bank do pobierania środków pieniężnych na spłatę kapitału i odsetek z tytułu udzielonego kredytu ze swego rachunku bankowego w PLN, zobowiązując się jednocześnie do zapewnienia na rachunku w terminach zawartych w harmonogramie spłat, środków odpowiadających wysokości wymagalnej raty kapitału i odsetek. Upoważnienie do dokonywania zleceń na czas trwania umowy było nieodwołalne. (§ 6.1 umowy, § 13B ust. 1 umowy.).

Zgodnie z § 12 ust. 2 umowy harmonogram spłat stanowił załącznik do umowy, przy czym doręczony miał zostać kredytobiorcy listem poleconym w terminie 14 dni od daty uruchomienia kredytu. Harmonogram spłat był sporządzony w CHF.

Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane były w złotych, po uprzednim przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 ( § 12.4 umowy).

Wysokość raty odsetkowej i kapitałowo-odsetkowej kredytu waloryzowanego wyrażonego w złotych ulegała comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty, według tabeli kursowej (...) Banku S.A. na dzień spłaty (§ 24.3 regulaminu). Wcześniejsza spłata całości kredytu lub raty kapitałowo – odsetkowej a także spłata przekraczająca wysokość raty powodowała, że kwota spłaty była przeliczana po kursie sprzedaży danej waluty ogłaszanym na dzień spłaty. (§ 27.2 Regulaminu.).

Na zabezpieczenie spłaty kredytu ustanowiono hipotekę kaucyjną do kwoty 281.400,00 zł na nieruchomości. Dodatkowym zabezpieczeniem był przelew na rzecz MultiBanku praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości obciążonej hipoteką określoną w ust. 1 na kwotę nie niższą niż 357.000,00 zł. Umowa ubezpieczenia powinna być zawarta z towarzystwem ubezpieczeniowym zaakceptowanym przez MultiBank. (§ 2, § 3.1, § 3.2 umowy).

(dowód: umowa k. 18-21v., regulamin k. 114-124v.)

W dniu 19.01.2009 r. powodowie wraz z poprzednikiem prawnym pozwanego banku, zawarli aneks nr (...) do umowy kredytu hipotecznego nr (...). Na § 11 umowy i otrzymał brzmienie:

1.  Kredyt oprocentowany jest według zmiennej stopy procentowej, która w dniu zawarcia umowy ustalona jest w § 1 ust. 8.

2.  Wysokość zmiennej stopy procentowej, o której mowa w ust. 1, ustalona została jako stawka bazowa LIBOR 3M dla CHF z dnia 27.11.2008 r. wynosząca 1,27 % powiększona o stałą w całym okresie kredytowania marżę MultiBanku w wysokości 1,58 %.

3.  MultiBank co miesiąc dokona porównania aktualnie obowiązującej stawki bazowej ze stawką bazową ogłaszaną przedostatniego dnia roboczego poprzedniego miesiąca i dokona zmiany wysokości oprocentowania Kredytu w przypadku zmiany stawki bazowej LIBOR 3M o co najmniej 0.10 p.p.

(dowód: aneks nr (...) do umowy Nr (...) – k. 113)

Do dnia 8.04.2014 r. powodowie spłacali kredyt w PLN. Następnie od 05 maja 2014 r. powodowie spłacali raty kredytu w CHF.

Z zaświadczenia wynika, że od dnia 5.05.2014 r. do 28.04.2023 r. powodowie wpłacili łącznie 34.021,88 CHF z tytułu rat. Łącznie od dnia 05 maja 2014 r. do dnia wniesienia pozwu (tj. do dnia 14.07.2023 r.) powodowie w wykonaniu umowy wpłacili 34.934,07 CHF z tytułu rat. Na dzień 15.11.2023 r. kredyt został całkowicie spłacony przez powodów.

(dowód: zaświadczenie k. 22-33, potwierdzenie wykonania operacji – k. 35-37, oświadczenie o spłacie kredytu i wygaśnięciu wierzytelności k. 157)

Środki z kredytu powodowie przeznaczyli na spłatę kredytu zaciągniętego w 2003 r. w(...) Banku, który przeznaczony został na dokończenie budowy domu. Dom służył i nadal służy do mieszkania przez powodów. W kredytowanej nieruchomości nie była zarejestrowana ani prowadzona działalność gospodarcza, dom nie był wynajmowany.

Bank nie informował powodów w jaki sposób ustala kursy CHF. Nie było negocjacji co do kursu. Nie było symulacji, co będzie jak wzrośnie kurs CHF. Nie był przedstawiony historyczny kurs franka. Początkowo powodowie spłacali raty w PLN. W rozmowie ze znajomymi powód dowiedział się, że można spłacać raty w CHF. Od 2014 r. powodowie spłacają raty w CHF. W listopadzie 2023 r. spłacili kredyt. O tym że w umowie są nieuczciwe warunki dowiedzieli się w 2022 r.

(dowód: zeznania powodów, k. 158-159, umowa kredytu nr (...) z anksem– k. 147-154 )

Sąd zważył, co następuje:

W świetle tak ustalonego powyżej stanu faktycznego żądanie główne o zapłatę dochodzone z tytułu nieważności spornej umowy podlegało uwzględnieniu w zasadniczej części.

Sąd dokonał ustaleń faktycznych w sprawie w oparciu o załączone do akt przez strony dokumenty, których wiarygodność nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd pominął wniosek dowodowy strony pozwanej o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na podstawie art. 235 ( 2) § 1 pkt 2 k.p.c. Pominięcie dowodu zgłaszanego przez stronę jest bowiem dopuszczalne wtedy, gdy okoliczności sporne, na które dowód powołano, zostały dostatecznie wyjaśnione (wyrok (...) z 19 grudnia 2012 r. sygn. akt (...), wyroki (...): z 12 stycznia 2005 r., (...), z 5 lutego 2009 r., (...) i z 13 grudnia 2010 r.,(...)). Opinia biegłego stanowi jedynie dowód dający Sądowi, rozstrzygającemu sprawę merytorycznie, dokonanie ustaleń w zakresie wymagającym wiadomości specjalnych (a więc wiedzy wykraczającej poza objętą zakresem wiedzy ogólnej – powszechnej). W tej sprawie Sąd uznał, że zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów i zeznań strony powodowej, w pełni pozwalają na dokonanie prawidłowego rozpoznania niniejszej sprawy, zaś wniosek dowodowy o dopuszczenie opinii biegłego potraktował jako nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy.

W niniejszej sprawie należało zbadać, czy powodowie mieli status konsumenta, ze względu na zakwestionowanie ich statusu przez pozwanego. Wykonując zobowiązanie Sądu powodowie przedstawili umowę kredytu nr (...) zawartą między powodami, a (...) Bank S.A w W. wraz z aneksem, z treści której § 2 wynika iż kredyt ten został zaciągnięty na realizację inwestycji polegającej na dokończeniu budowy domu. Środki z kredytu otrzymane na podstawie spornej umowy zostały przeznaczone na spłatę kredytu z tytułu umowy nr (...). W domu powodowie zamieszkują do dziś. W budynku powodowie nigdy nie prowadzili żadnej działalności gospodarczej, nie była tam również zarejestrowana działalność gospodarcza. Dom nie był wynajmowany. Powyższe zeznania nie zostały skutecznie podważone przez pozwanego. Zatem na podstawie umowy poprzednik prawny pozwanego udzielił stronie powodowej kredytu – będącej w tym stosunku konsumentem w rozumieniu art. 22 1 k.c. Kredyt zostały udzielony w walucie polskiej, co potwierdza również treść umów, jak i waluta wypłaty. Nie były to kredyt walutowy, lecz złotówkowy – indeksowany do waluty obcej, ponieważ i wypłata i spłata następowały w złotych. Nie ulega wątpliwości, że poprzednik prawny pozwanego postawił do dyspozycji strony powodowej określoną kwotę w walucie polskiej, a strona powodowa zadłużenie miała spłacać również w tej walucie.

Powództwo o żądanie główne o zapłatę wywodzone były z twierdzenia o nieważności umowy, która miała wynikać z naruszenia art. 69 ustawy Prawo bankowe, przepisów k.c. oraz zamieszczenia w niej postanowień niedozwolonych dotyczących przeliczeń walutowych, uniemożliwiających w sposób dostateczny i zrozumiały określenie kwoty kredytu, a tym samym nie pozwalających na dokładne określenie zobowiązań stron.

Zgodnie z art. 58 § 1 k.c. nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, że na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy. Nieważna jest również czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana (art. 58 § 3 k.c.). W myśl art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia przez strony przedmiotowej umowy kredytu) przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: strony umowy, kwotę i walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

Istotą kredytu indeksowanego - z którym mamy do czynienia na gruncie niniejszej sprawy - jest to, że strony umówiły się, że kwota kapitału kredytu wyrażona początkowo w walucie polskiej zostanie, w drodze indeksacji, przeliczona na walutę obcą i oprocentowana w sposób właściwy dla tej waluty.

Postanowienia umowy jednoznacznie wskazują, że Bank udzielił kredytu w złotych polskich (§ 1 ust. 1 umowy), a jego wypłata i spłata następuje w złotych polskich (§ 7 ust. 1, § 12 ust. 4 umowy) nie ulega wątpliwości, że strony zgodnie zamierzały zawrzeć umowę kredytu bankowego w tej właśnie walucie. Pozwany zaś nie wykazał żadnymi dowodami, aby kredyt był wypłacony w CHF i w tej walucie był przez kredytobiorców spłacany.

Przepisy ustawy Prawo bankowe na dzień zawarcia umowy kredytu dopuszczały możliwość zawierania umów kredytu ze wskazaniem waluty obcej. Jest to nadto konstrukcja dopuszczalna na podstawie art. 353 1 k.c., zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego, jej istota polegała bowiem na stworzeniu przez Bank możliwości wykorzystania przez kredytobiorców określonej kwoty pieniędzy w walucie polskiej z obowiązkiem zwrotu w określonym czasie jej równowartości z zastosowaniem miernika w postaci kursu waluty szwajcarskiej.

Ponadto dopuszczalne jest zawieranie tego typu umów w świetle art. 358 ( 1) § 2 k.c. Zgodnie z powołanym przepisem istnieje możliwość zastrzeżenia w umowie, że wysokość zobowiązania, którego przedmiotem od początku jest suma pieniężna, zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. W orzecznictwie zgodnie przyjmuje się przy tym, że w omawianym przepisie chodzi o pieniądz polski, a innym miernikiem wartości może być również waluta obca (por. wyrok (...) w sprawie (...), (...), uzasadnienie wyrok SN w sprawie (...)).

Odnośnie ryzyka zmiany kursu to wskazać trzeba, że na zmianę kursu waluty wpływa szereg czynników ekonomicznych jak i pozaekonomicznych, niezależnych od woli stron zawartej umowy. Co do zasady zatem uznać trzeba, że brak jest podstaw do uznania, że umowa łącząca strony ze względu na jej konstrukcję (umowa kredytu indeksowanego) była sprzeczna z prawem lub z zasadami współżycia społecznego. Kursy walut z natury swojego funkcjonowania cechują się zmienną wartością, wykazując raz tendencję zwyżkową, a innym razem spadkową. Zmienność kursów walut jest faktem powszechnie znanym, nie wymagającym dowodu. Niewątpliwie tak ujęta umowa kredytu indeksowanego mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego.

Ponadto Sąd zbadał umowę pod kątem abuzywności klauzul zawartych w tejże umowie, a dotyczących określenia wysokości kredytu w CHF i sposobu spłaty.

Kolejno odnieść należało się do zgłoszonych przez powod zarzutów odnośnie postanowień umownych zawartych w § 7 ust. 1 i § 12 ust. 4 umowy, jako zawierających klauzule abuzywne a dotyczące klauzul indeksacyjnych określających sposób przeliczenia kwoty kredytu do wypłaty po kursie, który nie był znany w chwili zawarcia umowy, jak też kształtowania przez Bank wysokości kursu waluty, według którego rozliczano następnie spłatę kredytu.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 i 3 k.p.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Nieuzgodnione zaś są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.

W uchwale SN podjętej w sprawie o sygnaturze (...), mającej moc zasady prawnej,(...) wskazał, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone, dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy. Zgodnie też z utrwalonym już orzecznictwem „wszelkie klauzule sporządzone z wyprzedzeniem będą klauzulami pozbawionymi cechy indywidualnego uzgodnienia i okoliczności tej nie niweczy fakt, że konsument mógł znać ich treść”, przy czym uznanie, że treść danego postanowienia umownego została indywidualnie uzgodniona wymagałoby wykazania, że „konsument miał realny wpływ na konstrukcję niedozwolonego (abuzywnego) postanowienia wzorca umownego”, a „konkretny zapis był z nim negocjowany” (por. wyrok (...)w Warszawie z 14.06.2013 r. w sprawie (...) - wyrok (...)Warszawa z dnia 14-06-2013 r., z 15.05.2012 r. w sprawie (...), wyrok (...)w Poznaniu z 6.04.2011 r. w sprawie (...)).

Wskazane wyżej postanowienia odwoływały się do kursu obowiązującego w kredytującym banku, zgodnie z Tabelą kursów walut kupna/sprzedaży ogłaszaną w siedzibie banku, nie wskazując równocześnie szczegółowych zasad określania sposobu ustalania kursu wymiany walut. W ocenie Sądu, należy to uznać za naruszające interes konsumentów w sposób rażący. Nie budzi bowiem wątpliwości, że zastosowanie innego kursu dla przeliczenia kredytu uruchomianego – kursu kupna oraz innego dla przeliczenia kredytu spłacanego – kursu sprzedaży prowadzi do uzyskania przez Bank dodatkowej korzyści finansowej wynikłej z różnicy między tymi kursami. Tym bardziej, że nie było uzgodnione indywidualnie z kredytobiorców, a wynikało ze wzorca stosowanego przy zawarciu umowy kredytu Nieuzgodnione indywidualnie postanowienie upoważniające pozwanego do dobrowolnego ustalania kursu kupna i sprzedaży, miało charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c. Nie zostało zaprzeczone, że umowa stron w zakresie wykraczającym poza dokonane w ramach składania wniosku wyboru dotyczącego kwoty kredytu, waluty kredytu, okresu kredytowania, wysokości marży, została zawarta na podstawie wzoru opracowanego i stosowanego przez Bank. Oznacza to, że pozostałe postanowienia nie były uzgodnione indywidualnie z kredytobiorcami w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 i 3 k.c. W realiach niniejszej sprawy jest niewątpliwe, że pozwany przyznał sobie prawo do jednostronnego regulowania - na gruncie zawartej umowy - wysokości zobowiązania. Jednocześnie prawo banku do ustalania kursu waluty nie doznawało żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Rozwiązanie to należy uznać za prawnie relewantną konsekwencję nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy kredytowej, prowadzącą do naruszenia interesów konsumenta, w tym przede wszystkim interesu ekonomicznego. W tym zakresie istotne znaczenie należy także przypisać wymaganiu właściwej przejrzystości i jasności postanowienia umownego, czyli odpowiedzi na pytanie, czy zawarta umowa wskazuje w sposób jednoznaczny powody i specyfikę mechanizmu przeliczania waluty, tak by konsument mógł przewidzieć, na podstawie transparentnych i zrozumiałych kryteriów, wynikające dla niego z tego faktu konsekwencje ekonomiczne. (vide: wyrok (...)z dnia 2.10.2019 r., (...)).

W ocenie Sądu należy zatem uznać, że wszelkie postanowienia odwołujące się do kursów waluty CHF i możliwości jej samodzielnego ustalania, bez jasno sprecyzowanych i obiektywnych kryteriów były sprzeczne z dobrymi obyczajami i naruszały rażąco interesy powodów w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Takie rozwiązania dawały bowiem Bankowi, czyli tylko jednej ze stron stosunku prawnego, możliwość przerzucenia na kredytobiorców ryzyka wynikającego z bankowego ustalenia kursów waluty indeksacyjnej i pozostawiały mu w istocie określoną swobodę w zakresie ustalania wysokości jej zadłużenia przez dowolną i pozbawioną jakichkolwiek czytelnych i obiektywnych kryteriów możliwość ustalania kursu przyjmowanego do rozliczenia spłaty kredytu. Kwestionowane postanowienia wskazywały na dwa rodzaje kursów – kurs kupna do ustalenia wysokości kredytu w tej walucie po jego wypłacie w walucie polskiej oraz kurs sprzedaży do ustalenia wysokości kolejnych rat spłaty w PLN.

Wiadomo powszechnie, że kurs kupna waluty to w pewnym uproszczeniu kurs, po którym deklarowane jest kupno danej waluty, a kurs sprzedaży to kurs, po którym deklarowana jest jej sprzedaż, względnie są to kursy, według których będą rozliczane takie transakcje. Kurs kupna z reguły jest niższy od kursu sprzedaży. Różnica między tymi kursami, czyli tzw. spread walutowy, w uproszczeniu powinien zawierać w sobie koszt zakupu waluty i marżę (zysk) towarzyszący jej sprzedaży. Sąd nadal podziela wyrażony w innych sprawach na podobnym tle pogląd, że naliczenie spreadu ma ekonomiczne uzasadnienie w przypadku rzeczywiście zawieranych transakcji kupna i sprzedaży waluty, gdzie są ponoszone rzeczywiste koszty i można oczekiwać wynagrodzenia za rzeczywiście powzięte czynności. Nie ma natomiast uzasadnionych podstaw stosowanie spreadu przy rozliczaniu wypłaty i spłaty kredytu udzielanego, wypłacanego i spłacanego w walucie polskiej, a jedynie waloryzowanego kursem waluty obcej. W przypadku takiego kredytu nie dochodzi bowiem do żadnych realnych transakcji walutowych związanych bezpośrednio z udzieleniem kredytu, a jedynie do szeregu obliczeń matematycznych, których celem jest określenie wartości kredytu udzielonego w PLN oraz wartości poszczególnych rat spłaty według miernika wartości, jakim jest kurs waluty obcej. Stosowanie w tym celu różnych kursów nie ma zatem racjonalnego uzasadnienia. Bank nie ponosi bowiem żadnych kosztów zakupu waluty w celu wypłaty konkretnego kredytu udzielanego w złotych, ani kosztów jej sprzedaży na rzecz kredytobiorcy i nie powinien również oczekiwać ich zwrotu, jak i dodatkowego wynagrodzenia (zysku) z tytułu takich czynności.

Zastosowanie dwóch różnych kursów w opisany wyżej sposób w odniesieniu do umowy stron prowadziło do sytuacji, w której kredyt ustalony w walucie obcej i wypłacony w walucie polskiej według kursu niższego (kursu kupna), przy spłacie stawał się już kredytem w kwocie wyższej (bez uwzględnienia wahań kursowych samej waluty). Wysokość raty spłaty została bowiem ustalona według kursu wyższego (sprzedaży), co oznacza, że suma tych rat (czyli wysokość kredytu pozostałego do spłaty wraz z odsetkami) też była wyższa niż obliczona z zastosowaniem kursu niższego (kursu kupna), jaki obowiązywał przy wypłacie.

Skoro zatem wskazane wyżej postanowienia umowy, w tym dotyczące stosowania dwóch różnych rodzajów kursów, które mogły być faktycznie swobodnie ustalane przez jedną ze stron umowy, nie zostały uzgodnione indywidualnie z kredytobiorcami i kształtowały ich zobowiązania w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy, miały one charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 1k.c., tym samym też nie wiążą powodów.

Podsumowując tę część rozważań, w ocenie Sądu postanowienia umowy:

1.  Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane były w złotych, po uprzednim przeliczeniu wg kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 ( § 12 ust. 4 umowy).

2.  Kwota kredytu wyrażona w walucie CHF jest określona na podstawie kursu kupna waluty w CHF z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia kredytu. ( § 7 ust. 1 umowy)

z uwagi na stosowanie dwóch różnych rodzajów kursów, które mogły być swobodnie ustalane przez jedną ze stron umowy (Bank) miały charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 k.c., a w związku z tym nie wiążą powodów.

Skutkiem uznania wskazanych wyżej zapisów za niedozwolone jest wyeliminowanie ich z tej umowy. Wskutek wyeliminowania zawartych w umowie klauzul abuzywnych, brak jest wyraźnie oznaczonych zapisów dotyczących mechanizmu ustalania kursu waluty, jaki miałby być przyjmowany do ustalania wysokości rat spłaty w złotych polskich w kolejnych terminach płatności oraz rozliczenia wysokości pozostałego do spłaty zadłużenia powodów.

Zgodnie z aktualnym poglądem wyrażonym w orzecznictwie, klauzulę waloryzacyjną traktuje się jako główne świadczenie kredytobiorcy, gdyż wpływa ona na wysokość tego świadczenia (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019 r. sygn. akt:(...), legalis nr (...), wyrok (...) w Białystoku z dnia 08 sierpnia 2019 r., (...)). Zatem, w odniesieniu do przeliczenia należności stron brak jest możliwości zastępowania niedozwolonych klauzul umownych przepisami o charakterze ogólnym, które są przepisami dyspozytywnymi. Pogląd ten został wypracowany w oparciu o związanie wszystkich sądów Unii Europejskiej wykładnią dyrektywy 93/13/EWG, dokonaną przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie (...). TSUE podtrzymał pogląd, że w przypadku ustalenia, że w umowie zostało zawarte postanowienie niedozwolone w rozumieniu dyrektywy, skutkiem tego jest wyłącznie wyeliminowanie tego postanowienia z umowy, chyba że konsument następczo je zaakceptuje. Jedynie w drodze wyjątku możliwe jest zastosowanie w miejsce postanowienia niedozwolonego przepisu prawa o charakterze dyspozytywnym. Wyjątek ten obejmuje sytuacje, w której jest zgoda stron na jego zastosowanie oraz okoliczność, że brak takiego zastąpienia skutkowałby upadkiem umowy i niekorzystnymi następstwami dla konsumenta, który na takie niekorzystne rozwiązanie się nie godzi.

Zatem należy rozważyć, czy umowa łącząca strony może być utrzymana bez niedozwolonych klauzul, czy też nie jest to możliwe i należy ustalić nieważność umowy.

W ocenie Sądu, eliminacja z umowy wskazanych postanowień odnoszących się do mechanizmu indeksacji powoduje sytuację, w której luki te nie mogą być uzupełnione. W szczególności takiej możliwości nie daje przepis art. 358 § 2 k.c., który dotyczy możliwości określenia kursu waluty obcej, w której zostało wyrażone zobowiązanie, w przypadku spełnienia świadczenia w walucie polskiej. Nie ma natomiast zastosowania do sytuacji, w której dochodzi do przeliczenia wysokości zobowiązania z waluty polskiej na walutę obcą. Poza tym, wskazany przepis nie obowiązywał w dacie zawarcia umowy (wszedł w życie z dniem 24 stycznia 2009 r.). Uznanie postanowień umownych za niedozwolone skutkuje ich wyeliminowaniem z umowy już od daty jej zawarcia, co czyni niemożliwym zastosowanie przepisu, który wówczas nie obowiązywał. Brak jest także możliwości odwołania się do zasad współżycia społecznego czy ustalonych zwyczajów (art. 56 i 65 k.c.).

Odwołując się wyroku Sądu Najwyższego z 20.05.2022 r., (...) (LEX nr (...)), należy wskazać, że „przy ocenie umowy z odwołaniem się do dyrektywy 93/13 i art. 3851 k.c. sąd nie jest uprawniony do uzupełniania umowy treścią nieuzgodnioną przez strony, choćby zmierzała do wyrównania ich pozycji na gruncie łączącego je stosunku prawnego, tak nie jest też uprawniony do tego, by umowę tę przekształcić w inny rodzaj umowy (wyrok z dnia 13 maja 2022 r., (...)). Takie działanie w istocie nie różniłoby się bowiem od uzupełniania umowy po pominięciu zamieszczonych w niej klauzul abuzywnych, do czego krytycznie odniósł się TSUE.

Nie budzi obecnie wątpliwości, że brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem oznacza, że nie wywołuje ono skutków prawnych od samego początku i z mocy samego prawa, co sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r., (...), OSNC 2008, nr (...), poz.(...) oraz wyroki (...) z dnia 30 maja 2014 r., (...), "Monitor Prawa Bankowego" 2015, nr(...) s. (...), z dnia 1 marca 2017 r., (...), oraz z dnia 14 lipca 2017 r.,(...), OSNC 2018, nr(...), poz.(...)).

Przepisy dyrektywy 93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r. sprzeciwiają się uzupełnianiu przez sąd krajowy umowy przez zmianę nieuczciwego warunku na podstawie przepisu prawa krajowego. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wskazuje też, że nie jest dopuszczalne częściowe utrzymanie nieuczciwego warunku umownego w mocy przez usunięcie elementów przesądzających o jego nieuczciwym charakterze, o ile sprowadzałoby się to do mającej wpływ na istotę tych warunków zmiany treści umowy (zob. też uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r. - zasada prawna - (...), OSNC 2021, Nr (...), poz. (...); uchwała (...) z 16 lutego 2021 r., (...), OSNC 2021, Nr(...), poz. (...); postanowienie (...) z 6 lipca 2021 r., (...), MoP 2021, Nr (...), s. (...); wyroki TSUE z dnia 3 października 2019 r., (...) i z dnia 29 kwietnia 2021 r., (...)).”

Stąd, w ocenie Sądu, po usunięciu z umowy wskazanych powyżej niedozwolonych postanowień umownych, dalsze wykonywanie umowy nie jest możliwe. Powyższa kwestia w sposób jednoznaczny i dobitny została przesądzona w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2024 r. ((...)), zgodnie z którą „w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów. Co za tym idzie w razie niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie”. Zatem należy podzielić stanowisko wyrażone w orzecznictwie, że brak jest koniecznych składników umowy kredytu z art. 69 ustawy – Prawo bankowe, do których należą: oddanie przez Bank do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel oraz zwrot przez kredytobiorcę kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

Eliminacja abuzywnych postanowień umowy uniemożliwi bowiem ustalenie wysokości poszczególnych rat kredytu, co należy do essentialia negotii tej umowy. Eliminacja tych postanowień będzie oznaczała także zaniknięcie ryzyka walutowego, będącego podstawowym elementem umowy kredytu waloryzowanego do innej waluty, to z kolei skutkować będzie tak daleko idącym przekształceniem umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej, że należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością.

Ponadto na rozprawie w dniu 29.05.2024 r. powodowie podnieśli, że zapisy zawarte w § 11 umowy dotyczące oprocentowania, nie określały sposobu zmiany oprocentowania i naliczania odsetek. Dopiero w 2009 r. na mocy aneksu, zmieniono § 11, umowa na dzień zawarcia nie zawierała istotnego elementu umowy jak oprocentowanie. Zauważyć tu należy, iż kredyt oprocentowany był z założenia według zmiennej stopy procentowej, jakkolwiek ustalona była w wysokości określonej w § 1 ust. 8 (§ 11 ust. 1) jednakże – co wymaga podkreślenia była to wysokość określona na dzień zawarcia umowy nie zaś na czas trwania umowy. Nie może być zatem ona miarodajna ani na cały okres trwania umowy jako oprocentowanie stałe, skoro dotyczyła literalnie tylko jednego jedynie dnia. Z ich treści nie wynika zatem jakie są warunki jego zmiany w dalszym okresie kredytowania, przy czym poza sporem jest, że w umowie strony umówiły się właśnie na kredyt oprocentowany według zmiennej stopy procentowej.

Stosownie do art. 76 Prawa bankowego, w razie stosowania zmiennej stopy oprocentowania kredytu należy określić w umowie kredytowej warunki jej zmiany. Warto przy tym zwrócić uwagę na wyrok Sądu Najwyższego z 4.11.2011 r., ((...), LEX nr(...)), zgodnie z którym klauzula zmiennego oprocentowania nie może mieć charakteru blankietowego, lecz powinna dokładnie wskazywać czynniki (okoliczności faktyczne) usprawiedliwiające zmianę oprocentowania oraz relację między zmianą tych czynników, a rozmiarem zmiany stopy oprocentowania kredytu, określając precyzyjnie wpływ zmiany wskazanych okoliczności na zmianę stopy procentowej, a więc kierunek, skalę, proporcję tych zmian.

Zastrzeżenie przez bank zmiennej stopy procentowej kredytu nie stanowi rzecz jasna samo przez się niedozwolonej klauzuli wzorca umownego w rozumieniu art. 385 ( 1)kc, niemniej sposób określenia przez bank dalszych warunków zmiany stopy procentowej kredytu podlega ocenie z punktu widzenia praw konsumenta i w tym zakresie banki powinny zachować szczególną staranność w odniesieniu do precyzyjnego, jednoznacznego i zrozumiałego dla kontrahenta określenia tych warunków (por. postanowienie (...)z 21.12.2011 r.,(...), LEX nr (...)).

W niniejszym stanie faktycznym strony ustaliły, że oprocentowanie kredytu będzie ulegało zmianie w przypadku zmiany stopy referencyjnej określonej dla danej waluty oraz zmiany parametrów finansowych rynku pieniężnego i kapitałowego w kraju, którego waluta jest podstawą waloryzacji.

Pomijając wielość i zmienność czynników jakie mogą wpływać na wspomniane „parametry finansowe” należy zauważyć, że w zakwestionowanej klauzuli Bank w żaden sposób nie uczynił zadość wymaganiom stawianym przez art. 76 Prawa bankowego w szczególności nie wskazał kierunku, skali i proporcji zmian oprocentowania.

Ustalenie wysokości odsetek kredytowych musi być w umowie określone w sposób jednoznaczny, albowiem stanowi skonkretyzowanie jednego z głównych, przedmiotowo istotnych świadczeń kredytobiorcy z tytułu umowy kredytowej. Przez pojęcie jednoznaczności należy rozumieć brak wątpliwości co do znaczenia postanowień umowy, a stan taki jest osiągnięty, gdy interpretacja nie umożliwia nadaniu postanowieniu różnych znaczeń (wyrok (...)w Łodzi z 29.03.2017 r., (...), LEX nr (...)) Zasadny, w ocenie Sądu, jest pogląd, że zgodne z zasadami słuszności jest ustalenie w umowie zmiennej stopy oprocentowania kredytu, a wskazane w umowie okoliczności, od których ma być uzależniona zmiana wysokości oprocentowania, powinny być skonkretyzowane w taki sposób, aby w przyszłości mogła być dokonana ocena, czy rzeczywiście one wystąpiły i czy w związku z tym zmiana oprocentowania jest obiektywnie usprawiedliwiona (zob. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 1992 r., (...), OSNC 1992 r., Nr (...), poz. (...)).

Na gruncie niniejszej sprawy, tak wskazane w § 1 ust. 8 oprocentowanie „w stosunku rocznym w dniu zawarcia umowy” na poziomie 2,95 % obowiązujące jest, co należy powtórzyć właśnie „w dniu zawarcia umowy”, natomiast nieznane i niedające się określić w pozostałym okresie kredytowania bowiem umowa nie zawiera dostatecznie skonkretyzowanych warunków jego zmiany. Nieuprawnione jest również przyjęcie wskazanego w kwestionowanych zapisach oprocentowania jako stałego, gdyż wolą stron bez wątpienia było zawarcie umowy kredytu w oparciu o zmienną stopę procentową opartą zresztą również o bliżej niezdefiniowaną w umowie „stopę referencyjną”.

W ocenie Sądu zawarcie aneksu nie sanowało wadliwej czynności prawnej. W doktrynie podniesiono (zob. E. Łętowska „Prawo umów konsumenckich” Wyd. C.H. Beck 2002 r., str. 22), że „europejska ochrona konsumenta opiera się na paradygmacie przejrzystości informacji i oznacza działania na rzecz stworzenia warunków dla swobodnego wyboru i decyzji konsumenckiej, bowiem pozycja źle poinformowanego partnera umowy, kierującego się własną oceną sytuacji i decyzjami co do zawarcia umowy podlega z oczywistych przyczyn degradacji”. W niniejszej sprawie strona powodowa, jako konsument, w żadnym momencie wykonywania umowy, nie złożyła skutecznego oświadczenia w przedmiocie wyłączenia zastosowania sankcji niezwiązania klauzulą niedozwoloną. W ocenie Sądu Bank nie może jednak zasłonić się w tej sprawie brakiem wiedzy o abuzywnym charakterze postanowień zawartych w umowie, zaś prawo konsumenta do uzyskania wiedzy o przedmiocie umowy winno być uznane za jego zasadnicze prawo, a brak tej wiedzy nie może zostać wykorzystany przez silniejszego kontrahenta umowy na jego korzyść. Bank jest niewątpliwie tzw. aktywnym uczestnikiem rynku, dysponującym odpowiednią informacją i wiedzą, czego nie można powiedzieć o konsumencie.

Tym samym i z tej to, niezależnej od poprzednio wskazanych przyczyn, z uwagi na to, że oprocentowanie kredytu jest nie do ustalenia, sama umowa jest niemożliwa do wykonania i jej utrzymania. Dlatego też ostatecznie eliminacja niedozwolonych postanowień prowadzić mogła jedynie do upadku umowy. Z tych przyczyn umowa kredytu jest nieważna.

Nieważność umowy oznacza, że nie istnieje stosunek zobowiązaniowy między stronami, jaki miałby powstać w wyniku jej zawarcia. W konsekwencji, strony, które zawarły nieważną umowę, powinny sobie zwrócić wzajemnie otrzymane świadczenia. Skoro bowiem podstawa tych świadczeń została uznana za nieważną i sprzeczną z prawem, świadczenia te są świadczeniami nienależnymi w rozumieniu art. 410 k.c. Zgodnie z nim w przypadku świadczeń nienależnych zastosowanie znajdują przepisy art. 405 i nast. k.c., które przewidują obowiązek zwrotu korzyści uzyskanych kosztem innej osoby. Stosownie do uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., mającej moc zasady prawnej, jeżeli bez bezskutecznego postanowienia, umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytobiorcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy.

Zatem Sąd kieruje się tzw. „teorią dwóch kondykcji”, zakładającą zasądzenie na rzecz kredytobiorcy pełnej sumy kwot spłaconych bankowi z pozostawieniem do osobnego procesu lub do zarzutu potrącenia kwot wypłaconych przez Bank. Powyższe znajduje potwierdzenie w uchwale Sądu Najwyższego(...) z 16 lutego 2021 r., zgodnie z którą stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością spłaca kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenie nienależnego (art. 410 § 1 w zw. z art. 405 k.c.) niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależne otrzymanej kwoty kredytu.

W niniejszej sprawie powodowie w pozwie żądali zapłaty kwoty 34.934,07 CHF tytułem zwrotu wszystkich rat, które zapłacili na rzecz banku w okresie od dnia 5.05.2014 r. do dnia wytoczenia powództwa (tj. do dnia 14 lipca 2023 r.). Wysokość uiszczonych przez powodów rat wynika z zaświadczenia pozwanego banku, a także z dołączonych do pozwu potwierdzeń wpłat. Pozwany nie kwestionował pod względem rachunkowym wskazanej przez powodów kwoty.

Nie ulega wątpliwości, że spłata kredytu w trakcie procesu (jak w niniejszej sprawie) nie może negatywnie wpłynąć na sytuację procesową konsumentów w zakresie możności dochodzenia swych roszczeń.

Sąd na podstawie powołanych przepisów zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 34.934,07 CHF (pkt I wyroku)

O obowiązku zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 481 k.c. od dnia wyrokowania tj. 29 maja 2024 r. do dnia zapłaty. Do tego dnia powodowie jako konsumenci mogli po pouczeniu Sądu cofnąć powództwo. Tak więc ostatecznie dopiero z tą chwilą pozwany znalazł się w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia.

W pozostałym zakresie powództwo o zapłatę dochodzone ze względu na nieważność umowy kredytu, zostało oddalone. Z powyższych względów na podstawie powołanych przepisów orzeczono jak w pkt II wyroku.

Nie zachodzi żadna przesłanka negatywna żądania zwrotu nienależnego świadczenia. Powodowie nie wiedzieli, że świadczą bez podstawy prawnej. Ponadto świadczyli w przymusowej sytuacji – zaniechanie świadczenia wiązałoby się z oświadczeniem o wypowiedzeniu umowy przez bank, z wszystkimi negatywnymi tego dla powodów konsekwencjami. Ponadto roszczenie powodów nie jest przedawnione. Powodowie dopiero w 2022 r. dowiedzieli się, że bank zastosował w umowie niedozwolone postanowienia.

Orzeczenie o kosztach procesu w pkt III wyroku Sąd oparł na treści przepisu art. 100 k.p.c. W oparciu o powyższy przepis, Sąd włożył na stronę pozwaną obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, gdyż powodowie ulegli tylko co do nieznacznej części swojego żądania. Na koszty procesu poniesione przez powodów składały się: opłata za udzielone pełnomocnictwo w wysokości 17 zł, opłata sądowa od pozwu w wysokości 1.000 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 5.400 zł. Łącznie Sąd zasądził na rzecz powodów kwotę 6.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

sędzia Ewa Oknińska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Dagmara Wietrak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Ewa Oknińska
Data wytworzenia informacji: