I C 1392/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2024-03-13
Sygn. akt: I C 1392/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 marca 2024 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny
w składzie: Przewodniczący: sędzia Juliusz Ciejek
Protokolant: sekretarz sądowy Anna Kosowska
po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2024 r. w Olsztynie
na rozprawie
sprawy z powództwa M. K.
przeciwko K. K. (1),
o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli
I. oddala powództwo w całości,
II. zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 10.800 zł (dziesięć tysięcy osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
Sygn. akt I C 1392/21
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym w dniu 22.12.2021 r. przeciwko K. K. (2) powódka M. K. wniosła o:
- zobowiązanie pozwanego, by przeniósł powrotnie na powódkę własność udziału wynoszącego 1/2 w zabudowanej nieruchomości gruntowej składającej się z działek oznaczonych numerami geodezyjnymi (...) o łącznej powierzchni 16,3974 ha, położonej we wsi Z., gmina B., dla której Sąd Rejonowy w P. prowadzi księgę wieczystą nr (...) i wydał udział w nieruchomości powódce,
- orzeczenie, iż wyrok uwzględniający powództwo zastępuje oświadczenie woli pozwanego w zakresie pierwotnego przeniesienia własności udziału w nieruchomości.
Ponadto, powódka wniosła o zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych.
W uzasadnieniu powódka wskazała, że jest matką pozwanego. W 1993 r. wraz z swoim nieżyjącym mężem darowała synowi własność zabudowanej nieruchomości położonej we wsi Z. składającej się z działek (...). W styczniu 2020 r. pozwany sprzedał część darowanej nieruchomości w wyniku czego obecnie jest właścicielem działek (...) powstałej z działki (...). Wskazała, że zachowanie pozwanego na przestrzeni ostatnich 3-4 lat odbiegało od przyjętych norm i nie zasługiwało na pochwałę, jednak w 2021 r. natężenie złych, agresywnych, poniżających zachowań pozwanego wobec matki nabrało na sile. Powódka w listopadzie dla swojego dobra zabrana została ze swojego miejsca zamieszkania do wnuka. W ocenie powódki, pozwany wykazał się wobec matki rażącą niewdzięcznością.
(pozew k. 4-6)
Pozwany K. K. (1) w odpowiedzi na pozew wniósł o:
- oddalenie powództwa w całości,
- zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania sądowego według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego na czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia je zasądzającego do dnia zapłaty.
Pozwany podniósł zarzut upływu terminu do odwołania darowizny, o którym mowa w art. 899 § 3 k.c., jak również niezachowania formy wynikającej z brzmienia art. 900 k.c.
W uzasadnieniu pozwany przyznał, że otrzymał w darowiźnie od rodziców nieruchomość będącą przedmiotem niniejszego sporu. Pozwany wskazał, że od najmłodszych lat (do dnia dzisiejszego) jest z nią związany poprzez wkład i pracę, którą na niej wykonuje i wykonywał. Wyłącznie na pozwanym spoczywał obowiązek pomocy rodzicom na gospodarce, albowiem tego od niego wymagano. Poprzez swój wkład i zaangażowanie musiał porzucić plany co do dalszej edukacji, gdyż nie pozwalały mu na to obowiązki dnia codziennego związane z prowadzeniem gospodarstwa. Podkreślił, że od dnia darowania nieruchomości do dnia 28.03.2022 r. minęło 29 lat. W tym okresie wyłącznie pozwanym zajmował się darowaną nieruchomością oraz powódką. Pozwany wskazał, że być może powódka, pozwany i jego żona żyli skromniej. Jednak, ani pozwany ani jego żona, nie zrobiliby krzywdy powódce tudzież nie narazili na jakiekolwiek niebezpieczeństwo. Pozwany wraz z żoną dbali codziennie o zaspokojenie potrzeb powódki. Pozwany nigdy nie wyzywał ani nie poniżał swojej matki, a tym bardziej nie wyganiał je z domu. Pozwany oraz jego żona nigdy nie zostawili powódki samej sobie, a tym bardziej w czasie choroby.
(odpowiedź na pozew – k. 42-51)
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 22.10.1993 r. powódka M. K. wraz z mężem T. K. dokonali na rzecz swojego syna pozwanego K. K. (1) darowizny zabudowanej nieruchomości rolnej położonej we wsi Z., gmina B. o obszarze 20 ha 79 a składającej się z działek (...) dla której Sąd Rejonowy w Piszu, Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze KW nr (...). Pozwany w § 4 umowy ustanowił nieodpłatnie na nabytej nieruchomości na rzecz darczyńców:
- dożywotnią służebność osobistą polegającą na prawie korzystania z połowy domu mieszkalnego i 1/4 części obory,
- dożywotnie użytkowanie nieruchomości z tym, że wykonywanie tego użytkowania ograniczać się będzie do 70 arów działki nr (...).
(dowód: umowa darowizny z dnia 22.10.1993 r. – k. 25-28, wydruk KW nr (...) – k. 15-22, zeznania świadka E. S. – k. 226v-227)
Powódka ma piętnaścioro dzieci. Darowana nieruchomość została opuszczona przez wszystkie dzieci powódki, za wyjątkiem pozwanego i jego brata J. K.. Ojciec pozwanego mieszkał w nieruchomości do śmierci tj. do kwietnia 2017 r., zaś powódka do października 2021 r.
(dowód: zeznania świadka E. S. – k. 226v-227, zeznania świadka I. K. – k. 239v-240, przesłuchanie stron – k. 227-229)
Alkohol w domu powódki i jej syna była obecny od zawsze. Pozwany spożywa alkohol po pracy i w weekendy.
(dowód: przesłuchanie stron – k. 227-229, zeznania świadka I. K. – k. 239v-240)
Pozwany w 2018 r. ożenił się, a jego żona zamieszkała wraz z nim w darowanej nieruchomości.
(dowód: przesłuchanie stron – k. 227-229, zeznania świadka E. S. – k. 226v-227)
W 2019 r. pozwany sprzedał część nieruchomości otrzymanej w darowiźnie. Środki z sprzedaży zostały przeznaczone na spłatę długów pozwanego i wykonanie ogrodzenia nieruchomości. Pozwany pracuje jako pomocnik magazyniera w B.. Z uwagi na pracę nie był w stanie w dalszym ciągu prowadzić gospodarstwa z tego względu sprzedał inwentarz oraz wydzierżawił grunty.
(dowód: zeznania świadka E. S. – k. 226v-227, przesłuchanie stron – k. 227-229)
Pomiędzy pozwanym, jego żoną i bratem J. K. dochodziło do kłótni. J. K. jest osobą uzależnioną od alkoholu. Żona pozwanego nalegała na przymusowe leczenie szwagra, ale powódka wybaczała mu i prosiła by informować o ty dzielnicowego w przypadku pytań. W sytuacji gdy pozwany interweniował wobec swojego brata, gdy ten pod wpływem alkoholu źle zachowywał się wobec powódki, powódka wstawiała się za synem J.. Powódka gdy była niezadowolona z sytuacji w domu odwiedzała swoją córkę H., która mieszkała od niej 200 m.
(dowód: zeznania świadka E. S. – k. 226v-227, zeznania świadka: B. C. – k. 107-109 oraz k. 117-136v, I. K. k. 240 przesłuchanie stron – k. 227-229,)
Powódka była odwiedzana przez swoje dzieci i utrzymywała z nimi stały kontakt telefoniczny. Pozwany nie utrudniał kontaktów powódki z córkami.
(dowód: zeznania świadka E. S. – k. 226v-227, zeznania świadka Z. W. – k. 208, przesłuchanie stron – k. 227-229, zeznania świadka H. K. – k. 107-109 oraz k. 117-136v)
Powódka w czasie gdy mieszkała z pozwanym nie była głodna, zaniedbana, nie umyta. Powódka dbała o siebie. Żona pozwanego przygotowywała obiady powódce. Z czasem powódka nie chciała aby synowa przygotowywała posiłki.
(dowód: zeznania świadka E. S. – k. 226v-227 przesłuchanie stron – k. 227-229, zeznania świadka A. P. – k. 187, 221-224, zeznania świadka B. C. – k. 107-109 oraz k. 117-136v, zeznania świadka J. L.– k. 107-109 oraz k. 117-136v)
Od 2021 r. powódka skarżyła się swoim dzieciom na warunki, w których mieszka oraz na zachowanie pozwanego i jego żonę. Powódce przeszkadzały kłótnie do których dochodziło miedzy pozwanym, jego żoną i bratem. Powódka była wyzywana przez pozwanego i jego żonę. W czerwcu 2021 r. żona pozwanego wyzywała powódkę.
Pozwany zamachnął się raz na powódkę, jednak nigdy nie uderzył powódki.
(dowód: zeznania świadka E. S. – k. 226v-227, przesłuchanie stron – k. 227-229, zeznania świadka B. C. – k. 107-109 oraz k. 117-136v, zeznania świadka H. K. – k. 107-109 oraz k. 117-136v)
Powódka nie prosiła syna o pomoc w przynoszeniu drewna. Córka powódki H. i jej syn pomagali jej przynosząc drewno.
Powódka porusza się o dwóch kulach z uwagi na problemy z biodrami i stawami.
(dowód: zeznania świadka B. C. – k. 107-109 oraz k. 117-136v, przesłuchanie stron – k. 227-229, zeznania świadka E. S. – k. 226v-227)
W październiku 2021 r. powódka została zabrana z domu pozwanego przez swoją rodzinę do miejscowości B.. Przyczyną wyprowadzki były warunki mieszkaniowe- niska temperatura. Powódka wynajmuje mieszkanie, które opłaca i kupuje sobie leki. Pozwany ani żaden inny syn nie odwiedził powódki w nowym miejscu zamieszkania oraz nie utrzymuje z nią kontaktu telefonicznego.
Pozwany, jego żona i drugi syn powódki żyli w identycznych warunkach mieszkaniowych jak powódka.
(dowód: zeznania świadka E. S. – k. 226v-227, przesłuchanie stron – k. 227-229, zeznania świadka B. C. – k. 107-109 oraz k. 117-136v)
Przeciwko pozwanemu i jego żonie nie było prowadzone postępowanie karne o jakikolwiek czyn zabroniony popełniony na szkodę powódki.
(dowód: zeznania świadka E. S. – k. 226v-227, przesłuchanie stron – k. 227-229)
Powódka pismem z dnia 09.11.2021 r., które zostało doręczone pozwanemu w dniu 13.11.2021 r. wezwała pozwanego do powrotnego przeniesienia własności udziału 1/2 w zabudowanej nieruchomości gruntowej obecnie składającej się z działek oznaczonych numerami geodezyjnymi (...) o obszarze 16,3974 ha dla której Sąd Rejonowy w P. prowadzi księgę wieczystą nr (...), z uwagi na rażącą niewdzięczność pozwanego.
(dowód: pismo powódki wraz z dowodem doręczenia – k. 13-14).
Sąd zważył, co następuje:
Roszczenie powódki okazało się bezzasadne i podlegało oddaleniu w całości. Powódka nie wykazała, aby wystąpiła przesłanka wskazana w art. 898 § 1 k.c. tj. rażąca niewdzięczność pozwanego uzasadniająca odwołanie darowizny.
Zgodnie z art. 898 § 1 k.c. darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.
Niewłaściwe zachowanie obdarowanego, mieszczące się w znamionach rażącej niewdzięczności, uprawnia darczyńcę do odwołania darowizny nawet wówczas, gdy została już wykonana. Podstawą takiego rozwiązania jest akceptacja koncepcji, że osoba, która swoim zachowaniem rażąco narusza normy moralne w relacjach istniejących z osobą darczyńcy, nie powinna być w dalszym ciągu beneficjentem korzyści od niego otrzymywanej. Z uwagi na szczodrobliwy charakter darowizny konieczne jest uwzględnienie pierwiastka moralnego w relacjach stron, a osoby, które otrzymały uprzednio od darczyńcy korzyść, zachowujące się następczo negatywnie względem niego i tym samym naruszające standardy moralne nie powinny uzyskiwać przysporzenia, gdyż byłoby to sprzeczne z powszechnym poczuciem sprawiedliwości (zob. wyr. SN z 30.10.2019 r., V CSK 210/19, L.).
Ustawa pozwala więc na odwołanie darowizny w każdym czasie z uwagi na negatywne zachowanie obdarowanego względem darczyńcy, bez względu na to, czy darowizna została już wykonana, czy nie. Także bowiem w wypadku darowizny wykonanej darczyńca może ją odwołać i pozbawić w ten sposób obdarowanego przysporzenia wynikającego z darowizny. W tym zakresie ustawa przewiduje w zasadzie jedną przesłankę: rażącą niewdzięczność obdarowanego względem darczyńcy (Z. Gawlik, w: A. Kidyba, Komentarz KC, t. 3, cz. 2, 2014, s. 1363).
Przepis art. 898 § 1 k.c. nie precyzuje pojęcia rażącej niewdzięczności i nie zawiera wskazówek, za pomocą których można byłoby sformułować jakieś generalne elementy tej niewdzięczności. W doktrynie i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że pod pojęcie rażącej niewdzięczności podpada tylko takie zachowanie obdarowanego, polegające na działaniu lub zaniechaniu skierowanym bezpośrednio lub nawet pośrednio przeciwko darczyńcy, które, oceniając rzecz rozsądnie, musi być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę (wyr. SN z 7.5.2003 r., IV CKN 115/01, L.). O tym, czy zachodzi rażąca niewdzięczność, decydują więc okoliczności konkretnej sprawy. Nie ulega wątpliwości, że do takich zachowań należy zaliczyć popełnienie przestępstwa przeciwko darczyńcy, gdzie zachowanie obdarowanego cechować będzie znaczne nasilenie złej woli. W doktrynie wskazuje się też, że o rażącej niewdzięczności można mówić w wypadku odmowy pomocy w chorobie, rozpowszechniania uwłaczających informacji o darczyńcy, pobicia, znieważenia itp. Przesłanki odwołania darowizny na podstawie omawianej tu konstrukcji powinny być tak wykładane, by była to instytucja wyjątkowa, stosowana z równą ostrożnością co art. 5 k.c.. Darowizna nie może stanowić karty przetargowej w relacjach rodzinnych. Powstanie konfliktu nie może automatycznie prowadzić do odwołania skutków prawnych takiej czynności (wyr. SA w Szczecinie z 14.3.2018 r., I A Ca 918/17, L.). W orzecznictwie wyrażono w tym zakresie m.in. pogląd, że obiektywne istnienie przejawów niewdzięczności nie ma jeszcze właściwego znaczenia dla odwołania darowizny. Nie jest bowiem obojętna jej przyczyna, jako że dopiero poznanie tej przyczyny umożliwia sformułowanie właściwego osądu, czy i na ile zachowanie się obdarowanego może być uznane za nieusprawiedliwione. Pojęcie rażącej niewdzięczności zawarte w przepisie art. 898 § 1 k.c. wymaga zatem analizy motywów określonych zachowań obdarowanego, w tym zwłaszcza tego, czy zachowania te nie są powodowane, czy wręcz prowokowane przez darczyńców (wyr. SA w Białymstoku z 7.2.2018 r., I ACa 753/17, L.; zob. także M. W., Odwołanie, s. 28 i n.).
W orzecznictwie wyrażono m.in. pogląd, że pod pojęcie rażącej niewdzięczności może podpadać jedynie taka czynność czy zaniechanie obdarowanego, które były skierowane przeciwko darczyńcy ze świadomością i w nieprzyjaznym zamiarze, nie zaś krzywdy niezamierzone, popełnione w uniesieniu czy rozdrażnieniu, wywołanym być może zachowaniem się czy działaniem samego darczyńcy. Nadto nie mogą to być czyny wymierzone przeciwko osobie trzeciej, choćby pośrednio były przykre dla darczyńcy, chyba że w okolicznościach sprawy uzasadniona będzie ocena, że to godziło bezpośrednio także w darczyńcę. Chodzi tu przede wszystkim o popełnione przestępstwo przeciwko darczyńcy (zarówno przeciwko życiu, zdrowiu i czci, jak i przeciwko mieniu) oraz o naruszenie przez obdarowanego obowiązków wynikających ze stosunków osobistych łączących go z darczyńcą, jak np. odmowa udzielenia pomocy w chorobie mimo oczywistej możliwości. Czyny dowodzące niewdzięczności muszą świadczyć o znacznym nasileniu złej woli obdarowanego.
Wystąpienie przesłanki rażącej niewdzięczności nie czyni darowizny nieważnej (odwołanej) z mocy prawa. W takiej sytuacji powstaje prawo darczyńcy do odwołania darowizny, a ten może z niego skorzystać bądź nie. Takie oświadczenie darczyńcy o woli odwołania darowizny dopiero uruchamia cały mechanizm zwrotu przedmiotu odwołanej darowizny.
W pierwszej kolejności odnieść należy się do zarzutów formalnych zgłoszonych przez pozwanego.
Odwołujący darowiznę nie może tego dokonać w sposób dowolny. Powinien w tym celu dochować wymogu co do formy wskazanego w treści art. 900 kc (forma pisemna), jak też wskazać przyczynę odwołania darowizny. Forma pisemna jest w tym celu zastrzeżona dla celów dowodowych, jej niezachowanie nie powoduje nieważności oświadczenia o odwołaniu darowizny. Oświadczenie powódki z dnia 09.11.2021 r. (k. 13) w ocenie Sądu czyni zadość formie prawem przewidzianej.
Darowizna nie może być odwołana po upływie roku od dnia, w którym uprawniony dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego (zob. art. 899 § 3 k.c.). W razie gdy rażąco niewdzięczne zachowanie ma charakter ciągły (dotyczy to zwłaszcza zaniechania), termin roczny należy liczyć od chwili, w której stan rażąco niewdzięcznego zachowania ustał (post. SN z 29.10.2019 r., IV CSK 256/19, L.).
Zachowania pozwanego, na które powódka się powoływała miało miejsce od początki 2021 r. i ustała z dniem kiedy powódka opuściła nieruchomość czyli na koniec października 2021 r. W tej sytuacji Sąd uznał, że został zachowany termin do skutecznego odwołania darowizny.
Powyższe oznacza, że powódka dochowała warunków formalnych niezbędnych do odwołania darowizny. Wobec tego, poddać ocenie należy zachowanie pozwanego, czy faktycznie cechuje się ono rażącą niewdzięczności i złożenie oświadczenia o odwołaniu darowizny było zasadne.
Podkreślić należy, że pozwany w 1993 r. od swoich rodziców otrzymał w darowiźnie nieruchomość. Na rzecz powódki, matki pozwanego i jej męża została ustanowiona służebność mieszkania. Powódka do końca października 2021 r. mieszkała w domu, który dzieliła wraz z pozwanym, synową i drugim synem.
Powódka w 2021 r. jak wynika z zeznań powódki i relacji przesłuchanych w sprawie świadków zaczęła być niezadowolona z atmosfery jaka panuje w domu oraz z zachowania swojego syna i synowej. Powódce nie odpowiadało to, że pozwany spożywa alkohol i kłóci się z swoją żoną oraz bratem. Ponadto, powódka miała być wyzywana przez pozwanego. Żaden z przesłuchanych świadków nie był obecny podczas takiej sytuacji, a znał takie okoliczności wyłącznie z relacji powódki. Pozwany zaprzeczył, aby kiedykolwiek zachowywał się niewłaściwe wobec powódki. W ocenie Sądu, wspólne zamieszkiwanie w jednej nieruchomości przez powódkę, pozwanego i jego żonę oraz drugiego syna powódki, w szczególności, że alkohol był obecny od zawsze w domu stron, mogło prowadzić do konfliktów. Wbrew temu co twierdzi pozwany, pod wpływem gniewu lub alkoholu dochodziło do wyzywania powódki. Zeznania powódki należy ocenić jako spontaniczne i szczere oraz nie można odmówić im wiary. Jednak, sam fakt, że dochodziło do kłótni nie może być kwalifikowane jako niewdzięczność pozwanego, a tym bardziej jako rażąca. Oczywistym jest to, że nawet pomiędzy najbardziej zgodnymi osobami dochodzi do nieporozumień. Powódka nie wykazała, aby zachowanie pozwanego było uporczywe, złośliwe oraz charakteryzowało się rażącą niewdzięcznością. Pozwany, nawet jeżeli sam nie miał ochoty utrzymywać kontaktu z swoim rodzeństwem, to nigdy nie utrudniał go powódce. Dzieci powódki miały swobodny dostęp do nieruchomości i mogły odwiedzać powódkę kiedy tylko chciały.
W toku postepowania szczególnie przez stronę powodową była akcentowana sytuacja, kiedy to pozwany zamachnął się na powódkę, jednak jej nie uderzył. Powódka w tym zachowaniu upatrywała się rażącej niewdzięczności pozwanego. Należy jednak wskazać, że powódka zeznała, że pozwany nigdy jej nie uderzył. Powódka nie złożyła zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa na jej szkodę przez syna. Pozwany ani jego żona nie zostali skazani za jakiekolwiek popełnione przestępstwo popełnione względem powódki. Powyższe potwierdza, że pomiędzy stronami dochodziło do konfliktów, kłótni. Jednak musiały to nie być tak poważne sytuacje w oczach powódki, skoro po pierwsze nie zawiadomiła o tym policji, a po drugie mając trzynaścioro innych dzieci mieszkających pod innym adresem niż pozwany nie zdecydowała się na zamieszkanie u nich.
Ponadto, przez ponad 28 lat od dnia dokonania darowizny warunki mieszkaniowe nie uległy istotnej zmianie – wszystkie osoby zamieszkujące w darowanej nieruchomości żyły w takich samych warunkach. Z zeznań przesłuchanych świadków wynika, że to przede wszystkim córki powódki były niezadowolone z warunków w jakich żyje powódka i oczekiwały ich polepszenia przez pozwanego. Powinności pozwanego upatrywały w tym, że otrzymał on od rodziców w darowiźnie nieruchomość. Powódka poza pozwanym i jego bratem J. ma jeszcze trzynaścioro dzieci, które są nadal zobowiązane do spełniania obowiązku pomocy względem swojej matki. Pominięcie pozostałych dzieci przez powódkę w darowiźnie nie zwalnia ich z obowiązku pomocy względem matki. Niemniej jednak przez 28 lat dzieci powódki nie były zainteresowane polepszeniem warunków mieszkaniowych powódki. Dopiero 2021 r. zostało powódce wynajęte mieszkanie, w którym obecnie mieszka. Powódka wskazała, że decyzja o zmianie miejsca zamieszkania została podjęta ze względu na to, że w domu było zbyt zimno. W ocenie Sądu, również nie można z tego względu przypisać pozwanemu rażącej niewdzięczności. Pozwany z żoną i bratem mieszkali w takich samych warunkach jak powódka. Gdyby faktycznie pozwany poprawił warunki życia ale wyłącznie własne, z pominięciem powódki, wówczas można byłoby rozważać, czy doszło w ogóle do niewdzięczności i to rażącej. Jednak z stanu faktycznego niniejszej sprawy nic takiego wynika.
Ponadto, postępowanie dowodowe nie wykazało, aby pozwany przez okres ponad 28 lat, a później wraz z żoną nie okazywali pomocy powódce. Jednorazowe sytuacje przetoczone przez świadków nie mogą wpłynąć na ocenę całokształtu zachowania pozwanego. Podkreślić należy, że powódka nie wskazała, że pozwany czy jego żona odmówili powódce kiedykolwiek pomocy. Z zeznań powódki wynika, że to ona z jednej strony nie chciała np. aby żona pozwanego gotowała dla niej posiłki, a z drugiej strony oczekiwała od pozwanego jego aktywności w pomaganiu bez sygnalizowania w czym miałby powódce pomóc. W tym wypadku również zachowanie pozwanego nie może być kwalifikowane jako przyczyna do odwołania darowizny.
Z zebranych dowodów wynika jednoznacznie, że zasadniczą przyczyną niesnasek było zachowanie brata pozwanego J. K., tolerowane przez samą powódkę. Żona pozwanego nalegała na przymusowe leczenie szwagra, ale powódka wybaczała mu i prosiła by informować o ty dzielnicowego w przypadku pytań. W sytuacji gdy pozwany interweniował wobec swojego brata, gdy ten pod wpływem alkoholu źle zachowywał się wobec powódki, powódka wstawiała się za synem J.. W tej sytuacji trudno obciążać pozwanego konsekwencjami zachowań jego brata.
Ewentualną relację stron można by rozpatrywać w kontekście zamiany przysługującej powódce służebności na rentę (art. 303 k.c.). Tego jednak nie dochodziła ona w tym procesie.
Powódka w toku postępowania nie wykazała, aby pozwany w stosunku do niej dopuścił się niewdzięczności, a tym bardzo w stopniu rażącym.
W tej sytuacji Sąd uznał, że zachowanie pozwanego nie spełnia przesłanki skutecznego odwołania darowizny przez powódkę w trybie art. 898 § 1 k.c. wobec czego oddalił powództwo, o czym orzekł jak w pkt I sentencji wyroku.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. poprzez obciążanie powódki obowiązkiem ich zwrotu na rzecz pozwanego w całości, z uwagi na przegranie procesu.
Koszty procesu po stronie pozwanego obejmowały wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika (adwokata) w wysokości 10.800 zł ustalonego na podstawie § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, o czym Sąd orzekł w punkcie II sentencji wyroku.
O odsetkach od zasądzonych kosztów procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.
W ocenie Sądu, nie zachodziły w niniejszej sprawie szczególne okoliczności, które mogłyby skutkować odstąpieniem od obciążenia powódki kosztami procesy na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd dostrzega trudną sytuację materialną powódki, jednak nie może to być jedyna okoliczność decydująca o skorzystaniu z dobrodziejstwa art. 102 k.p.c.
Powódka nie występowała w sprawie samodzielnie, lecz jeszcze przed wytoczeniem powództwa korzystała z pomocy adwokata. W tej sytuacji decyzja powódki o rodzaju roszczenia z którym zdecydowała się wystąpić na drogę sądową winna uwzględniać konsekwencje jakie niesie przegrana.
Sytuacja materialna pozwanego również nie przedstawia się wyjątkowo dobrze, a z uwagi na wytoczenie procesu przez powódkę, w celu obrony swych praw, skorzystał z pomocy prawnej udzielonej przez adwokata. Pozwany poniósł koszty związane z ustanowieniem pełnomocnika, które powinny zostać mu zwrócone z uwagi na wygranie sprawy, a powódka reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika powinna się z tym liczyć.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: