I C 2278/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2025-04-24
Sygn. akt: I C 2278/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 kwietnia 2025 r.
Sąd Okręgowy (...) I Wydział Cywilny
w składzie następującym: Przewodniczący sędzia Rafał Kubicki
Protokolant sekretarz sądowy Piotr Ruciński
po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2025 r. (...) na rozprawie
sprawy z powództwa (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.
przeciwko A. M.
o zapłatę z żądaniem ewentualnym zapłaty
I. oddala powództwo,
II. zasądza od powoda (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz pozwanego A. M. kwotę 5417 zł (pięć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia do dnia zapłaty.
sędzia Rafał Kubicki
Sygn. akt I C 2278/24
UZASADNIENIE
Powód (...) Bank (...) S.A. w W. wniósł przeciwko A. M. o:
1. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 105 000 zł z tytułu zwrotu nominalnej wartości kapitału kredytu wypłaconego na podstawie zawartej przez strony umowy kredytu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej do dnia zapłaty,
2.
zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 16 638,92 zł tytułem zwrotu kwoty należnej powodowi ponad nominalną kwotę kapitału kredytu wypłaconego na podstawie zawartej przez strony Umowy kredytu
w związku koniecznością urealnienia wysokości świadczenia Banku
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej do dnia zapłaty - na podstawie przepisów art. 410 w zw. z art. 405 k.c.;
ewentualnie wniósł o:
3.
zmianę wysokości świadczenia powoda w postaci wypłaconego pozwanemu na podstawie zawartej umowy kredytu kapitału kredytu
w związku z istotną zmianą siły nabywczej pieniądza w czasie
i ukształtowanie go na poziomie 130 782,78 zł oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 25 782,78 zł, tytułem zwrotu kwoty należnej powodowi ponad nominalną kwotę kapitału kredytu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pozwu stronie pozwanej do dnia zapłaty na podstawie przepisów o waloryzacji sądowej (art. 358
1 § 3 k.c.).
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Zakwestionował roszczenie powoda zawarte w pkt 2 oraz 3 pozwu, zarówno co do zasady, jak
i co do wysokości, oraz zakwestionował wszelkie przedłożone przez powoda wyliczenia odnoszące się do tych roszczeń. Podniósł zarzut spełnienia świadczenia tj. zwrotu powodowi nominalnej wartości kapitału kredytu
w wysokości 105 000 zł, poprzez złożenie powodowi oświadczenia
o potrąceniu z 4 kwietnia 2023 r. Z ostrożności procesowej podniósł zarzut potrącenia wierzytelności powoda w wysokości 105 000 zł z tytułu zwrotu nienależnego świadczenia w postaci udostępnionego pozwanemu kapitału kredytu na podstawie nieważnej umowy kredytu z wierzytelnością pozwanego w wysokości 109 523,94 zł z tytułu zwrotu nienależnego świadczenia w postaci sumy wpłat dokonywanych przez pozwanych na poczet ww. umowy. Ponadto podniósł zarzut nadużycia przez powoda prawa podmiotowego i naruszenia zasad współżycia społecznego, poprzez: domaganie się waloryzacji udostępnionego pozwanemu kapitału, podczas gdy to powód był autorem umowy, która została następnie prawomocnie uznana za nieważną wskutek wadliwości jej zapisów, wobec czego pozwany nie powinni ponosić z tego tytułu jakichkolwiek dodatkowych obciążeń, poza koniecznością zwrotu udostępnionego im kapitału w nominalnej wartości.
Fakty istotne dla rozstrzygnięcia i rozważania
Porównanie pozwu, odpowiedzi na pozew prowadzi do wniosku, że istotne dla rozstrzygnięcia sprawy fakty w istocie nie są sporne. Strony łączyła umowa kredytu hipotecznego nr (...), zawarta 24.10.2008 r. Wyrokiem z 17 lutego 2022 r. Sąd Okręgowy (...) oddalił powództwo w zakresie żądania ustalenia nieważności umowy kredytowej, uznając, że umowa może dalej obowiązywać w kształcie pozbawionym zapisów abuzywnych. Wyrokiem z 31 marca 2023 r. (sygn. akt I ACa 547/22) Sąd Apelacyjny w (...) zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że między innymi ustalił, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) jest nieważna
(bezsporne, wyrok SO k. 58, wyrok SA k. 59. Kredyt został wypłacony w kwocie 105 000 zł, natomiast pozwany
w wykonaniu umowy uiścił na rzecz banku kwotę 109 523,94 zł. Pismem z dnia 26.04.2021 r. pozwany wezwał bank do zapłaty na jego rzecz kwoty 90 476,80 zł z uwagi na nieważność umowy
(bezsporne, zaświadczenie k. 60-63, historia rachunku k. 64-67, wezwanie do zapłaty k. 68-70). Wobec prawomocnego wyroku Sądu Apelacyjnego w (...) (I ACa 547/22), ustalającego nieważność umowy, pozwany pismem z 4 kwietnia 2023 r. (doręczonym bankowi 7.04.2023r.), złożył powodowi oświadczenie o potrąceniu jego wierzytelności w kwocie 109 523,94 zł z wierzytelnością banku w kwocie 105 000 zł. Na skutek czego wierzytelność powoda uległa umorzeniu w całości, natomiast po stronie pozwanego pozostała wierzytelność w wysokości 4523,94 zł, do zapłaty której pozwany wezwał bank w terminie 7 dni
(oświadczenie
o potrąceniu z potwierdzeniem odbioru k. 72-74). Pomimo wezwania pozwany nie uregulował należności w związku z czym pozwany wstąpił z powództwem
o zapłatę. Wyrokiem z dnia 24 listopada 2023 roku, sygn. akt X C 1642/23 Sąd Rejonowy (...) uwzględnił w całości roszczenie powoda i zasądził na jego rzecz kwotę 4523,94 zł. Od tego wyroku apelację złożył Bank, która wyrokiem Sądu Okręgowego (...) z dnia 17.04.2024 r. (IX Ca 104/24) została oddalona
(wyrok SR k. 26, wyrok SO k. 25).
Przedstawionym wyżej rozstrzygnięciem w sprawie I ACa 547/22 Sąd
w niniejszej sprawie jest związany na podstawie art. 365 § 1 k.p.c. Jak słusznie podkreśla się w doktrynie i orzecznictwie (wyroki Sądu Najwyższego z 12 lipca 2002 r., V CKN 1110/00, z 29 marca 1994 r., III CZP 29/94 oraz postanowienie z 21 października 1999 r., I CKN 169/98), jeżeli wcześniejszy wyrok rozstrzyga kwestię, która ma znaczenie prejudycjalne w sprawie aktualnie rozpoznawanej, kwestia ta nie może być w ogóle badana. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2007 r. (II CSK 347/07) wskazał, że zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c. każde orzeczenie prawomocne formalnie wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach wskazanych w ustawie także inne osoby. Jest to prawomocność materialna w sensie pozytywnym, która, jak podnosi się w doktrynie, zabezpiecza poszanowanie dla rozstrzygnięcia sądu ustalającego i regulującego stosunek prawny stanowiący przedmiot rozstrzygnięcia. To oznacza przede wszystkim, że w niniejszym procesie Sąd nie mógł dokonać ustalenia odmiennego od tego, że umowa kredytu była nieważna. Zresztą ustalenia tego ostatecznie strony nie kwestionowały.
Sąd pominął na podstawie w art. 235
2 §1 pkt 2 k.p.c. wniosek
o przesłuchanie pozwanego. Stosownie do art. 299 k.p.c., jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, sąd dla wyjaśnienia tych faktów może dopuścić dowód
z przesłuchania stron. Zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów w pełni pozwalają na dokonanie prawidłowego rozpoznania niniejszej sprawy, zaś wniosek dowodowy o przesłuchanie pozwanych Sąd potraktował, z uwagi na powyższe jako nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy.
Przechodząc do sedna rozważań prawnych, odnieść się należy do kwestii przedawnienia. Termin przedawnienia roszczeń jako związanych z działalnością gospodarczą powoda na gruncie art. 118 k.c. jest trzyletni, ale nie upłynął do daty wniesienia powództwa w tej sprawie (9.12.2024 r. - pocztową przesyłką poleconą), ponieważ początek biegu przedawnienia należy liczyć w ocenie Sądu od daty wydania prawomocnego wyroku opierającego się na nieważności umowy kredytowej. Nie powinna wchodzić w grę żadna data wcześniejsza, ponieważ nie można wymagać od banku wytaczania powództwa opartego na konstrukcji nieważ0ności umowy, z którą bank się nie zgadza. Nie powinna być to nawet data rozprawy, na której kredytobiorcy wyrażają wiążącą wolę unieważnienia umowy, ponieważ takie oświadczenie nie oznacza, że wyrok zostanie wydany zgodnie z tą wolą.
Mimo to żadne z roszczeń powoda (nawet ewentualne) nie zasługuje na uwzględnienie.
Pierwsze żądanie główne dotyczyło zwrotu kwoty kredytu. Kwestia ta została uregulowana przez strony poprzez złożone bankowi przez pozwanego oświadczenie o potrąceniu. W dokonanym potrąceniu umorzeniu uległy wzajemne wierzytelności stron do wysokości wierzytelności niższej, w ten sposób, że do zapłaty przez powodowy bank na rzecz pozwanego pozostała kwota 4523,94 zł, którą bezspornie wyrokiem z 24 listopada 2023 r. (X C 1642/23) Sąd Rejonowy (...) zasądził na rzecz pozwanego. Brak jest przesłanek formalnych i materialnych do kwestionowania skuteczności przedmiotowego potrącenia. Mając powyższe na uwadze, należało uznać, że doszło do umownego umorzenia wzajemnych wierzytelności stron obejmujących kwotę kapitału kredytu – po stronie banku oraz kwotę uiszczonych w wykonaniu nieważnej umowy rat – po stronie powoda. Potrącenie spowodowało, że kredytobiorca rozliczył się z bankiem z kwoty udostępnionego mu kapitału kredytu, zatem powództwo o zapłatę kwoty 105 000 zł podlegało oddaleniu jako dotyczące wierzytelności już nieistniejącej (wygasłej wskutek potrącenia). Podstawą prawną oddalenia powództwa w tej części są podane przez powoda przepisy: art. 410 w zw. z art. 405 k.c.
Bezzasadne były w ocenie Sądu pozostałe żądania powoda - zarówno przedstawione jako główne roszczenie o zmianę wysokości świadczenia powoda w związku z istotną zmianą siły nabywczej pieniądza w czasie
i zasądzenie od pozwanych na jego rzecz kwoty należnej mu ponad nominalną kwotę kapitału kredytu na podstawie przepisów o waloryzacji sądowej, jak i przedstawione jako ewentualne żądanie zapłaty na jego rzecz kwoty 25 782,78 zł należnej mu ponad nominalną kwotę kapitału kredytu
w związku ze zmianą wartości pieniądza w czasie na podstawie przepisów
o waloryzacji sądowej (art. 358
1 § 3 k.c.).
Dokonując analizy zasadności tych roszczeń o zapłatę wynagrodzenia, należy w pierwszym rzędzie podkreślić, że celem prawa unijnego - (...) jest zniechęcający skutek wywierany na przedsiębiorców, którzy winni być zniechęcani do stosowania niedozwolonych klauzul umownych, zaś wyeliminowanie rzeczonego skutku powodowałoby, że nadal byliby oni zachęcani do stosowania rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały one być unieważnione, to interes przedsiębiorców zostanie zagwarantowany. Zasądzenie na rzecz banku wynagrodzenia za bezumowne korzystanie
z kapitału penalizowałoby nie bank, lecz kredytobiorcę, zachęcając przedsiębiorcę do wprowadzania abuzywnych postanowień w kolejnych, proponowanych przez siebie konsumentom umowach. W polskim systemie prawnym brak jakiegokolwiek przepisu mogącego stanowić podstawę prawną przedmiotowego roszczenia, w szczególności nie jest nim art. 405 k.c.
w związku z art. 410 k.c. Z powołanych przepisów wynika obowiązek zwrotu nienależnego świadczenia, a świadczeniem banku w okolicznościach rozpoznawanej sprawy była wyłącznie wypłata kredytu. A zatem umożliwienie kredytobiorcy bezumownego korzystania" z kapitału banku nie jest świadczeniem banku, lecz jest stanem faktycznym, który wynika z nienależnego świadczenia. Okoliczność, że na skutek korzystania z kapitału w okresie kredytowania przez kredytobiorcę, a nie przez bank, przez co bank nie mógł uzyskać potencjalnego zysku, jest irrelewantna przy ocenie zasadności zgłoszonego roszczenia ewentualnego, ponieważ reżim odpowiedzialności
z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia, nie przewiduje obowiązku zapłaty
lucrum cessans - w przeciwieństwie do reżimu odpowiedzialności odszkodowawczej (art. 361 § 2 k.c.). Jedynym zaś przewidzianym przez prawo cywilne świadczeniem związanym z korzystaniem z cudzego kapitału są odsetki, które mogą mieć postać odsetek umownych albo ustawowych (art. 359 k.c., art. 481 k.c.). W kontekście powyższego zauważyć należy, że uwzględnienie stanowiska powoda doprowadziłoby w istocie do reaktywacji nieważnej umowy stron
w zakresie oprocentowania (zob. wyrok SA w (...) z dn. 20.02.2020 r.,
I ACa 635/19). Należy zaakcentować także, że w przypadku uznania zasadności przedmiotowego roszczenia trzeba by uznać, iż analogiczna wierzytelność przysługiwałaby stronie pozwanej, skoro podczas wykonywania spornej umowy kredytu również bank korzystał ze środków pieniężnych, które strona pozwana wpłacała tytułem rat i innych należności wynikających z przedmiotowej umowy. Przyjęcie zasadności roszczenia powoda o wynagrodzenie byłoby sprzeczne z celem art. 6 ust. 1 i art. 7 dyrektywy nr (...), która ma na celu ochronę konsumentów. Wyeliminowanie ze spornej umowy mechanizmu indeksacji nie stanowi
in concreto następstwa niezgodnego
z prawem lub nieuczciwego zachowania pozwanej (jej poprzednika prawnego), ale jest rezultatem niezgodnego z prawem działania banku (jego poprzednika prawnego). Wobec tego strona pozwana nie powinna ponosić dalej idących następstw tego stanu rzeczy niż te, które ustawodawca przewidział w art. 385
(
1)
§
1 i 2 k.c. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego (...) z 25.06.2022 r. o sygn. akt I ACa 545/21). Kredytobiorcy w tego rodzaju sprawach korzystają z daleko idącej ochrony prawa unijnego, w tym poszczególnych przepisów wynikających
z Dyrektywy Rady EWG 93/13 (zwłaszcza art. 7 ust. 1). Na straży prawa wielokrotnie pozostawał także Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (m.in. w wyroku (...) z dnia 21 grudnia 2016 r., G. N., sprawy połączone 0-154/15, C-307/15 i C-308/15, EU:C:2016:980, pkt 57; wyrok (...) z dnia 14 czerwca 2012 r., B. E. de C., 0-618/10, EU:C:2012:349, pkt 65). Co więcej, ochronę konsumentów przed tego rodzaju roszczeniami ze strony przedsiębiorców przewidują również przepisy krajowe. Zgodnie z art. 224 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. Zgodnie zaś z § 2 tego przepisu: „Jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył". Wskazany wyżej przepis kodeksu cywilnego stanowi, że wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy należy się wyłącznie, jeśli posiadacz jest w złej wierze. Strona pozwana korzystała z pieniędzy banku w przekonaniu, że ma do tego prawo na podstawie zawartej umowy. Trudno uznać pozwanego za posiadacza kapitału w złej wierze, skoro sam bank na gruncie sprawy I C 742/21 stał na stanowisku, że konsument posiadał je zgodnie z prawem. W ocenie Sądu, strona pozwana była posiadaczem w dobrej wierze. Wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy w dobrej wierze przysługuje właścicielowi dopiero od dnia wytoczenia powództwa o zwrot (art. 224 § 1 k.c.). Pieniądz jest rzeczą szczególnego rodzaju i mają do niego zastosowanie właśnie te przepisy.
Z tych przyczyn Sąd pominął jako nieistotny dowód z opinii biegłego mający na celu wyliczenie wartości omawianego wyżej wynagrodzenia.
Nie zasługiwało na uwzględnienie żądanie dotyczące waloryzacji kapitału wskutek istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza. Powód żądał, by waloryzacji dokonać według wskaźników inflacji i jako podstawę prawną swojego roszczenia wskazał art. 358
1 k.c. W ocenie Sądu, prawo to powodowi nie przysługuje, podobnie jak związane z nim roszczenia o zapłatę. Aktualne i w tej kwestii są wyłożone wcześniej argumenty poczynione na gruncie Dyrektywy 93/13. Dodatkowo przeszkodą uwzględnienia żądania powoda jest sama treść art. 358
1 § 4 k.c., z którego wynika, że waloryzacji sądowej nie może żądać strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostaje w związku
z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa. To, że powód jest przedsiębiorcą, jest na tyle oczywiste, że nie wymaga argumentacji. Przedmiotem roszczenia o zwrot kapitału kredytu, w tym o zwrot w zwaloryzowanej wysokości, jest świadczenie pozostające w związku z prowadzeniem przez powoda przedsiębiorstwa. Sąd zna argumenty przeciwników tego poglądu, wskazujących na to. że chodzi
o świadczenie nienależne, a nie o świadczenie z obowiązującej umowy, ale nie zgadza się z tymi argumentami. W związku z prowadzeniem przedsiębiorstwa było sformułowanie wadliwej umowy, następnie wykonywanie nieważnego stosunku prawnego, a obecnie rozliczenie się z kontrahentami w wyniku sądowego unieważnienia umowy. Związek nie został zerwany na żadnym etapie. Dlatego powództwo w zakresie żądania ewentualnego zostało oddalone na podstawie art. 358
1 4 k.c.
Dodać jeszcze należy, że w dniu 15 czerwca 2023 roku Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej ogłosił orzeczenie w sprawie C-520!21,
w którym rozstrzygnął pytanie prejudycjalne, czy w przypadku uznania, że umowa kredytu zawarta przez bank i konsumenta jest od początku nieważna
z powodu zawarcia w niej nieuczciwych warunków umownych, strony oprócz zwrotu pieniędzy zapłaconych w wykonaniu tej umowy (bank - kapitału kredytu, konsument - rat, opłat, prowizji i składek ubezpieczeniowych) oraz odsetek ustawowych za opóźnienie od chwili wezwania do zapłaty, mogą domagać się także jakichkolwiek innych świadczeń, w tym należności (w szczególności wynagrodzenia, odszkodowania, zwrotu kosztów lub waloryzacji świadczenia). (...) uznał że prawo Unii Europejskiej stoi na przeszkodzie, aby banki mogły żądać od kredytobiorców dodatkowych świadczeń, w tym wynagrodzenia za korzystanie z kapitału.
Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Cywilnej podjął uchwałę III CZP 25/22, mającą moc zasady prawnej, w której wskazał m.in., iż:
1. Jeżeli w wykonaniu umowy kredytu, która nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, bank wypłacił kredytobiorcy całość lub część kwoty kredytu, a kredytobiorca dokonywał spłat kredytu, powstają samodzielne roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia na rzecz każdej ze stron.
2. Jeżeli umowa kredytu nie wiąże z powodu niedozwolonego charakteru jej postanowień, nie ma podstawy prawnej do żądania przez którąkolwiek ze stron odsetek lub innego wynagrodzenia z tytułu korzystania z jej środków pieniężnych w okresie od spełnienia nienależnego świadczenia do chwili popadnięcia w opóźnienie co do zwrotu tego świadczenia.
Uchwała ta jest przekonująca, a przede wszystkim powinna spełnić rolę ujednolicenia orzecznictwa sądowego w poruszanych tu kwestiach.
Z tych przyczyn na podstawie powołanych wyżej przepisów powództwo
podlegało oddaleniu w całości.
Strona pozwana wygrała proces w całości i zasługuje zgodnie z art. 98 k.p.c. na zwrot uzasadnionych kosztów. Pozew został wniesiony po skutecznym potrąceniu. Strona pozwana poniosła koszty zastępstwa procesowego wg norm przepisanych w stawce minimalnej – 5417 zł – odpowiedniej do wartości przedmiotu sporu.
sędzia Rafał Kubicki
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Data wytworzenia informacji: