Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII Ka 881/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2017-09-20

Sygn. akt VII Ka 881/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2017 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dariusz Firkowski

Protokolant: st. sekr. sądowy Jolanta Jankowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Piotra Miszczaka

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2017 r.

sprawy S. P., ur. (...) w K., syna J. i A. z domu B.

oskarżonego z art. 286§1kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Kętrzynie z dnia 20 czerwca 2017 r., sygn. akt II K 85/17

I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II zasądza od oskarżonego S. P. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym opłatę w kwocie 580 ( pięćset osiemdziesiąt ) zł za II instancję.

Sygn. akt VII Ka 881/17

UZASADNIENIE

S. P. został oskarżony o to, że w dniu 1 kwietnia 2016 roku w K., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził A. S. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci mieszkania o wartości 98.000 zł, wprowadzając go w błąd co do zamiarów zakupienia mu mniejszego lokalu mieszkalnego w ten sposób, że uprzednio zdobywając jego zaufanie i udając chęć pomocy, spłacił za niego zadłużenie w spółdzielni mieszkaniowej w kwocie 3442,97 zł, po czym namówił na sprzedaż swojego mieszkania przy ul. (...) w K. obiecując mu kupno mniejszego i tańszego w utrzymaniu mieszkania, w wyniku czego pokrzywdzony w dniu 1 kwietnia 2016 roku w Kancelarii Notarialnej w K. sprzedał swoje mieszkanie J. P., potwierdzając przyjęcie od kupującego pieniędzy faktycznie nie otrzymując żadnej zapłaty, będąc przekonanym o tym, że wkrótce otrzyma w zamian tańsze w utrzymaniu mieszkanie

tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie wyrokiem z dnia 20 czerwca 2017 r., w sprawie sygn. akt II K 85/17

I oskarżonego S. P. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to z mocy art. 286 § 1 k.k. i art. 33 § 2 k.k. skazuje go na karę 10(dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 100 (stu) stawek dziennych ustalając wysokość każdej stawki na kwotę 20 (dwudziestu) złotych;

II na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 3 (trzech) lat;

III na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę kwoty 94.557,03 (dziewięćdziesiąt cztery tysiące pięćset pięćdziesiąt siedem i 03/100) złotych na rzecz pokrzywdzonego A. S..

Obrońca oskarżonego zaskarżył wyżej wskazany wyrok w całości i zarzucił mu:

- obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zeznań pokrzywdzonego i uznanie ich za wiarygodne, szczere i znajdujące oparcie w rzeczywistości wbrew zgromadzonemu w sprawie materiałowi dowodowemu,

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, polegający na uznaniu, iż pokrzywdzony nie otrzymał środków pieniężnych za sprzedaż lokalu mieszkalnego położonego przy ulicy (...) w K. oraz że okoliczność pobicia pokrzywdzonego (w szczególności przyczyny tego pobicia) nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, w sytuacji gdy pokrzywdzony potwierdził przed notariuszem fakt otrzymania gotówki, co znajduje odzwierciedlenie w treści aktu notarialnego(...) nr (...) z dnia 1 kwietnia 2016 r., zaś pobicie pokrzywdzonego, które miało miejsce w dniu 29 stycznia 2016 r. wskazuje, że pokrzywdzony miał długi i był zamieszany w nielegalny obrót narkotykami lub papierosami.

W oparciu o podniesione zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego S. P. od popełnienia zarzucanego mu czynu.

Sad Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego nie jest zasadna i nie zasługuje na uwzględnienie.

Na wstępie podkreślić należy, iż Sąd I instancji dokonał prawidłowych ustaleń w zakresie okoliczności stanu faktycznego, jak również winy oskarżonego. Wbrew twierdzeniom skarżącego dokonana przez Sąd I instancji analiza materiału dowodowego jest wnikliwa i jasna, odpowiadająca dyrektywom określonym w art. 4 k.p.k., a przeprowadzone w oparciu o tę analizę wnioskowanie jest logiczne, zgodne z przesłankami wynikającymi z art. 7 k.p.k. Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że Sąd I instancji wnikliwe zweryfikował tezy aktu oskarżenia w granicach niezbędnych dla ustalenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia skutkującego uznaniem winy S. P.. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynikają powody takiego rozstrzygnięcia, a Sąd Okręgowy w pełni podziela przedstawioną tam argumentację . W tej sytuacji nie ma potrzeby ponownego przytaczania całości argumentacji zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, którą Sąd Okręgowy aprobuje i należy jedynie zaakcentować te elementy, które przemawiają za odmową podzielenia stanowiska obrońcy.

Odnosząc się do zarzutów dotyczących dokonania dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, stwierdzić należy, iż ustalony stan faktyczny w niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości. Sąd I instancji prawidłowo, w oparciu o zebrany materiał dowodowy odtworzył przebieg zdarzenia, oceniając dowody w sposób zgodny z zasadami prawa procesowego. Tym samym ustalenia faktyczne w zakresie ustalonego zachowania oskarżonego nie wykraczały poza ramy swobodnej oceny dowodów albowiem poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy przeprowadzonych dowodów, których ocena nie wykazuje błędów natury faktycznej czy logicznej, zgodna jest ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz sędziowskim przekonaniem. Tym samym, jak to już wcześniej wskazano, nie może być uznany za trafny zarzut obrazy art. 7 k.p.k. albowiem jest on tylko wtedy skuteczny gdy skarżący wykażą, że sąd orzekający - oceniając dowody - naruszył wskazane zasady.

Również zarzuty apelacji skarżącego w zakresie rzekomego błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia oraz nieprawidłowej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, które miały mieć wpływ na treść wyroku także nie są zasadne, albowiem sam fakt, iż nie zgadzają się oni z oceną dokonaną przez Sąd I instancji nie oznacza, że jest ona nieprawidłowa.

Analiza pisemnego uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia wskazuje, że Sąd I instancji wskazał, dlaczego dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonego i wspierających jego relację świadków, a uznał te wyjaśnienia oskarżonego, w których nie przyznał się on do popełnienia zarzucanego mu czynu oraz zeznania popierających ich w tym zakresie osób za niewiarygodne a ocenę tę należy podzielić. Istotnym przy tym jest, iż Sąd I instancji z uwagi na charakter sprawy dokonał oceny materiału dowodowego z dużą ostrożnością, a relacje pokrzywdzonego zweryfikował innymi okolicznościami wspierającymi jego wersję zdarzenia.

Odnosząc się do zarzutów zawartych w apelacji podzielić zatem należało stanowisko Sądu Rejonowego co do tego, że wyjaśnienia S. P. nie polegają na prawdzie i stanowią jedynie przyjętą linię obrony. Trafnie przy tym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazano, że zachodzą istotne sprzeczność w wyjaśnieniach oskarżonego składanych w postępowaniu przygotowawczym i w postępowaniu sądowym. Początkowo S P. podawał, że następnie sprzedał mieszkanie ( zakupione wcześniej od pokrzywdzonego ) za kwotę 75.000 zł i co znamienne jednocześnie odmówił odpowiedzi na to pytanie co do tej wartości – k.73. Natomiast na rozprawie oskarżony wyjaśnił, że jego ojciec sprzedał mieszkanie za kwotę około 90.000 zł a w akcie notarialnym wskazano natomiast niższą kwotę albowiem kupujący chcieli w ten sposób zapłacić niższy podatek. Tymczasem powyższego nie potwierdziła świadek B. D., która zeznała, że kupiła mieszkanie od J. P. za kwotę 75.000 zł a potwierdza to akt notarialny. Jednocześnie wymieniona zaprzeczyła aby za mieszkanie przy ul. (...) zapłaciła kwotę 90 000 zł. Co istotne, przy przeliczaniu pieniędzy w czasie tej transakcji obecny był P. B., który także wskazał i na to, że mieszkanie zostało sprzedane rodzicom jego dziewczyny za 75.000 zł.

W ślad za Sądem I instancji podnieść należy, że brak było podstaw do zakwestionowania wiarygodności wskazanych świadków, w szczególności w zakresie faktycznej wartości „drugiej” transakcji o ile weźmie się pod uwagę i to, że sam S. P., wskazywał na zły stan techniczny przedmiotowego lokalu wymagającego remontu.

W zakresie oceny wyjaśnień oskarżonego zasadnie również wskazano na to, że oskarżony zmiennie wyjaśnił w zakresie wielkości kwot, które rzekomo miał stracić jego ojciec: początkowo S. P. twierdził o kwocie 10000 zł a następnie o kwocie 8000 zł. Zgodzić się zatem należy ze stanowiskiem wyrażonym w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku co do tego, że „cały dorobek jego ojca, który jak przyznał, gromadził przez całe życie, niejako lekką ręką został pomniejszony. Tak jakby 8.000 czy 10.000 złotych nie stanowiło różnicy”– k.150odw.-151.

Wreszcie zasadnie Sąd Rejonowy powziął wątpliwość co do tego, czy w istocie J. P. mógł posiadał pieniądze w kwocie 98 000 zł albowiem nie sposób uznać za wiarygodnych i tych wyjaśnień oskarżonego- k.118, w których wskazywał, że jego rodzice oskarżonego ze swoich faktycznie niewysokich dochodów byli w stanie odłożyć sumę 100 000 zł a ponadto, że jego ojciec trzymał w domu taką kwotę. Co więcej rzekomy nabywca mieszkania tj. J. P. faktycznie nie byl świadkiem przekazania pieniędzy stanowiących dorobek jego życia- k.86.

Trafnie zatem Sad Rejonowy odrzucił i te twierdzenia S. P., w których podawał, że A. S. rzekomo otrzymane od oskarżonego pieniądze włożył do kieszeni puchowej kurtki a następnie wraz miał się z nimi udać wpierw na cmentarz a potem do notariusza.

Podważa także wiarygodność S. P. podkreślana przez Sąd I instancji okoliczność, że oskarżony gdy tylko dowiedział się o złożeniu przez pokrzywdzonego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, w bardzo krótkim czasie znalazł nabywcę mieszkania, które zostało zbyte, przy czym z rzekomą stratą.

W przeciwieństwie do relacji S. P., wersja zdarzenia przedstawiona przez pokrzywdzonego nie może budzić wątpliwości i trafnie Sad Rejonowy dał wiarę zeznaniom A. S.. Wymieniony jest uzależniony od alkoholu, pije ciągami i utracił kontrolę picia. Jednakże w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wskazano, że Sąd I instancji z racji bezpośredniego kontaktu z pokrzywdzonym postrzegał go jako osobę nieporadną. Pokrzywdzony nie kryje swojego uzależnienia od alkoholu ale wiarygodnie zaprzeczył, by posiadał inne długi niż zadłużenie w Spółdzielni za mieszkanie. W okresie zdarzenia A. S. znajdował się w ciągu alkoholowym i dniu 01.04.2016 r. także spożywał alkohol. Ta okoliczność oraz jego naiwność sprawiły, że zaufał on oskarżonemu.

Nie bez znaczenia dla uznania wiarygodności relacji pokrzywdzonego jest i to, że nie obciążał on za wszelką cenę oskarżonego i jego ojca. Zwłaszcza w zakresie tego ostatniego A. S. podał, że J. P. chyba obawiał się syna- k.5-5odw. oraz, że ojciec oskarżonego zapewniał go, że nie zostawią go na ulicy-k.118 odw. Podkreślenia wymaga także i to, że pokrzywdzony w istocie przyznał, iż przed notariuszem powiedział, że dostał pieniądze za sprzedawane mieszkanie albowiem uwierzył w zapewnienia oskarżonego co do otrzymania innego, mniejszego mieszkania-k.118 odw.

Przesłuchani w sprawie świadkowie D. P., J. K. I W. S. podkreślali właśnie uzależnieni pokrzywdzonego od alkoholu oraz niezaradność życiową i jego łatwowierność i naiwność. D. P. stanowczo podał, że pokrzywdzony opowiadał mu, że oskarżony miał spłacić jego zadłużenie za lokal przy ul. (...) i kupić mu mniejsze mieszkanie, przy czym wskazał, że oskarżony poprzez wizyty na grobie ojca, kupowanie jedzenia oraz stawianie alkoholu wzbudził zaufanie pokrzywdzonego. Co istotne wymienionemu nic nie było wiadome o innych długach pokrzywdzonego oraz nie słyszał także aby pokrzywdzony miał coś wspólnego z narkotykami.

Ponadto wymienieni świadkowie odkreślili, iż gdyby rzeczywiście pokrzywdzony dostał pieniądze za sprzedaż mieszkania „to cały K., by o tym wiedział" – k.149 odw. Tymczasem po zdarzeniu pokrzywdzony zamieszkał na działkach, stracił zasiłek z(...) a J. K. częstował go obiadem i pożyczał drobne kwoty. Trafnie zatem Sad I instancji odrzucił zarzut oskarżonego, ze pokrzywdzony był zamieszany w handel narkotykami albowiem faktycznie wyklucza to jego zaawansowany alkoholizm oraz niezaradność życiową. Także zatem i w ocenie Sadu Okręgowego zeznania wymienionych osób zasługiwały na podzielenie. Wprawdzie prezentowali oni emocjonalny stosunek do sprawy ale jednocześnie racjonalnie podali, że było im żal pokrzywdzonego, który w ich ocenie został oszukany i wykorzystany.

Z tymi relacjami w pełni korespondowały twierdzenia pracownic (...). I. R. i I. N. zeznały, że pokrzywdzony jest szczery, wylewy i nie potrafi kłamać. Z jego relacji wymienione dowiedziały się o fakcie sprzedaży mieszkania, za które nie otrzymał pieniędzy i w istocie został oszukany.

Nie budzi także wątpliwości sposób oceny zeznań pracownika kancelarii notarialnej K. P. i samej notariusz R. K., przy czym w żaden sposób nie można przyjąć za skarżącym, że fakt zawarcia umowy notarialnej przemawia za przyjęciem wersji oskarżonego. Znamienne bowiem jest, ze pracownik kancelarii zapamiętał właśnie S. P. jako tego, który czynił ustalenia odnośnie wymaganych formalności a zarazem nie kojarzył aby to pokrzywdzony wypytywał o cokolwiek, choć jednocześnie wskazał, iż nie zauważył nic dziwnego w jego zachowaniu oraz nie wyczuł woni alkoholu od którejś ze stron. Wreszcie K. P. podał, że jeśli strony informują, że rozliczyli się gotówką, to czyni się taki zapis w akcie. Podobnie o okolicznościach związanych z umowa notarialną zeznała R. K., która także podkreśliła, że zachowanie uczestników czynności nie budziło jej wątpliwości oraz wskazała, iż w akcie notarialnym jest zapis, że w dniu spisania aktu została zapłacona kwota 94557,03 złotych co oznacza, że taką informację musiała uzyskać od stron. Podczas czytania aktu zadała im pytanie, czy wskazana w akcie kwota została zapłacona i potwierdzenie tego znalazło swoje odzwierciedlenie w akcie. Wprawdzie R. K. zapytała także pokrzywdzonego, czy otrzymał on pieniądze od oskarżonego a ten to potwierdził, to jednocześnie zeznała, iż „podczas spotkania dotarła do niej informacja, że ktoś komuś ma kupić jakieś inne mieszkanie i wtedy uznała, że tak ludzie mogą do tego podejść" – k.119 odw. Zauważyć jednocześnie należy, ze Sąd I instancji przy ocenie zeznań świadka uwzględnił okoliczności związane z liczba zawieranych codziennie aktów oraz upływ czasu od przedmiotowego zdarzenia. Tym samym w istocie R. K. opisała jak wyglądają okoliczności zawierania wszystkich aktów notarialnych.

Wreszcie co do argumentów skarżącego w zakresie tak daty złożenia zawiadomienia o przestępstwie przez pokrzywdzonego jak i daty zbycia mieszkania dla małżonków D., to wskazać należy, że właśnie A. S. był przez ten czas przekonany, że faktycznie od oskarżonego otrzyma mniejsze mieszkanie albowiem na dotychczasowe miał zadłużenie i nie był w stanie go utrzymać. Natomiast znamienne jest, że w niespełna miesiąc po zgłoszeniu się pokrzywdzonego na policję doszło do sprzedaży przedmiotowego mieszkania i to za istotnie niższą kwotę, przy czym tym razem w tej samej Kancelarii Notarialnej pieniądze zostały w niej przeliczone!-k.121.

Odnośnie zaś zarzutu, że A. S. miał mieć rzekomo długi związane albo z handlem narkotykami – k.118 albo jak następnie podniesiono w apelacji- k.156 odw. z uwagi na rzekomo nielegalny handel wyrobami tytoniowymi, to wskazać należy, że pokrzywdzony kategorycznie zaprzeczył tym w istocie gołosłownym twierdzeniom.

W świetle powyższego ustalenia Sądu Rejonowego w zakresie sprawstwa S. P. i przyjętej kwalifikacji prawnej nie budzą wątpliwości.

Mając powyższe na uwadze zaskarżony wyrok jako prawidłowy, także w zakresie rozstrzygnięcia o karze utrzymano w mocy- art.437§1 kpk, art.438pkt.2-3 kpk.

O kosztach sadowych za postepowanie odwoławcze, w tym i o opłacie orzeczono na podstawie art.636§1 kpk i art.2 ust.1pkt.3 i art.3ust.1 w zw. z art. 8 ustawy o opłatach w sprawach uznając, że oskarżony jest w stanie je ponieść.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioletta Suraj
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Dariusz Firkowski
Data wytworzenia informacji: