Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VII Ka 903/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2013-10-30

Sygn. akt VII Ka 903/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Leszek Wojgienica

Sędziowie SO Małgorzata Tomkiewicz (spr.)

SO Remigiusz Chmielewski

Protokolant sekr.sądowy Elżbieta Łotowska

przy udziale del. Prokuratora Prokuratury Okręgowej Natalii Domaradzkiej

po rozpoznaniu w dniu 30 października 2013r.

sprawy P. Ż.

oskarżonego o przestępstwo z art. 178a§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie

z dnia 12 lipca 2013r. sygn. akt VII K 1368/12

zaskarżony wyrok uchyla i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Olsztynie do ponownego jej rozpoznania.

UZASADNIENIE

P. Ż. został oskarżony o to, że:

w dniu 9 lipca 2012 r. na drodze publicznej w ruchu lądowym pomiędzy miejscowościami S.i K.gm. P.kierował koparką J. znajdując się w stanie nietrzeźwości wynoszącym 0,75 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu;

- tj. o przestępstwo z art. 178a § 1 k.k.

Sąd Rejonowy w Olsztynie , wyrokiem z dnia 12 lipca 2013 r. w sprawie o sygn. akt VII K 1368/12 orzekł:

I.  oskarżonego P. Ż.w ramach zarzucanego mu czynu uznał za winnego tego, że w dniu 9 lipca 2012 roku na drodze publicznej w ruchu lądowym pomiędzy miejscowościami S.i K.gm. P.kierował koparką J.znajdując się w stanie nietrzeźwości wynoszącym około 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. tj. czynu z art. 87 § 1 kw i za to na podstawie powołanego przepisu skazał go na karę grzywny 1 kwocie 1.000 złotych;

II.  na podstawie 87 § 3 kw w zw. z art. 29 § 1 i 3 kw orzekł zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 18 miesięcy zaliczając na jego poczet okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 9 lipca 2012 r.;

III.  na podstawie art. 627 kpk w zw. z art. 118 § 1 i § 3 kpow zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe oraz 100 złotych tytułem opłaty.

Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonego , zaskarżając przedmiotowy wyrok w całości na korzyść oskarżonego. Wyrokowi temu zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowanie, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a to w postaci naruszenia:

a)  art. 170 § 1 kpk w zw. z art. 201 kpk wyrażającą się w oddaleniu wniosku o powołanie innego biegłego z zakresu toksykologii w sytuacji, gdy sporządzona w sprawie opinia była niepełna i niejasna (biegły dowolnie ustalił wartość współczynnika rozmieszczenia „r” mającego rozstrzygające znaczenie dla wyniku jego opinii, apriorycznie opierając się na tabeli pochodzącej z czasopisma naukowego, przy czym nie potrafił wskazać źródła ani mechanizmu badań na których się oparł);

b)  art. 5 § 2 kpk wyrażająca się w przyjęciu w ustaleniach współczynnika rozmieszczenia „r” w wartości niekorzystnej dla oskarżonego w sytuacji, w której precyzyjne i nie budzące wątpliwości ustalenie jego wartości nie jest możliwe, co skutkowało dokonaniem niekorzystnych dla oskarżonego ustaleń, prowadzących do uznania go za winnego zarzucanego mu czynu;

c)  art. 7 kpk poprzez dowolne ustalenie, że oskarżony w chwili zdarzenia drogowego znajdował się w stanie nietrzeźwości ok 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, poprzez arytmetyczne odjęcie od wyniku badania obecności alkoholu z godziny 15.55 (1,55 mg/l) wartości wskazanej w opinii biegłego sądowego określającej wartość pochodzącą z alkoholu spożytego po zdarzeniu (1,02 mg/l), a następnie odjęciu błędu granicznego wynikającego ze świadectwa wzorcowania urządzenia (o,056 mg/l), czynienie których to ustaleń było nieprawidłowe i wymagało wiedzy specjalnej.

W uzasadnieniu środka zaskarżenia obrońca dodatkowo wskazał, iż już samo postępowanie przygotowawcze obarczone było szeregiem błędów, a jednorazowe badanie wykonane urządzeniem przenośnym nie powinno stać się rozstrzygającym źródłem ustaleń co do precyzyjnej ilości alkoholu w organizmie. Jednocześnie dodał, iż opis czynu, za który został skazany oskarżony lub też powołany przepis prawa jest nieprawidłowy. Na gruncie tego zarzutu podał, iż przepis art. 87 § 1 kw przewiduje odpowiedzialność obwinionego za prowadzenie pojazdu „znajdując się w stanie po użyciu alkoholu”, nie zaś w „stanie nietrzeźwości”, co stanowi odrębne przestępstwo. Ponadto sformułowanie „około 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu” nie stanowi wymienionej przesłanki tego przepisu.

Wskazując na powyższe zarzuty autor apelacji wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od stawianego mu zarzutu, względnie o przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wniesiona przez obrońcę oskarżonego zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż zarzuty sformułowane przez obrońcę są trafne, choć w ocenie Sądu odwoławczego sprowadzają się one de facto do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, czego konsekwencją było także naruszenie przepisów postępowania.

W przedmiotowej sprawie, jak słusznie wskazują na to zarzuty apelacji, doszło do przedwczesnego wyrokowania. Stylistyka środka odwoławczego wskazuje na dążenie obrońcy do wykazania, że materiał dowodowy ujawniony na rozprawie nie jest kompletny, a tym samym w postępowaniu sądowym nie nastąpiło wyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności.

Na wstępie wskazać jednakże należy, choć w opozycji do kierunku zaskarżenia, iż zastrzeżenia budzi dokonana przez Sąd Rejonowy ocena już przeprowadzonych dowodów, które to dowody (w tym w szczególności relacja świadków w osobach M. L. i J. S. (k. 32 i k. 204), a także częściowo samego oskarżonego) nie mają jednoznacznej wymowy, która uzasadniałaby uznanie, iż oskarżony w istocie tuż po wjechaniu koparką do rowu spożywał środek leczniczy w postaci A.. W ocenie Sądu odwoławczego, na podstawie materiału zgromadzonego przed Sądem I instancji nie można było jednoznacznie uznać, aby oskarżony P. Ż., w istocie środek taki zażył. Niejednokrotnie sygnalizowana bowiem przez J. S. i M. L. kwestia wypowiedzi oskarżonego o „wypitym piwku lub dwóch”, nie została w ogóle poddana rozwadze Sądu w kontekście pozostałych zebranych w sprawie dowodów. Co więcej uzasadnienie Sądu I instancji w zakresie dotyczącym ustaleń faktycznych nie wspomina nic o fakcie rzekomego wypicia przez oskarżonego A.. Kwestia ta poruszona jest dopiero w rozważaniach prawnych, przy czym całkowicie lakonicznie potraktowano ocenę wiarygodności wyjaśnień oskarżonego złożonych w tym zakresie. Takie sformułowanie uzasadnienia Sądu meriti, mającego przecież za zadanie odtworzenie toku myślowego jaki towarzyszył składowi orzekającemu przy wyrokowaniu, zasługuje na dezaprobatę.

Kolejno w odniesieniu już do postawionych zaskarżonemu orzeczeniu zarzutów wskazać należy, iż Sąd I instancji niesłusznie dysponując takim, a nie innym materiałem dowodowym uznał fakt prowadzenia koparki przez oskarżonego w stanie nietrzeźwości z wynikiem około 0,5 promila za udowodniony. W działaniu Sądu I instancji odnaleźć można obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść rozstrzygnięcia, która odnosi się do naruszenia art. 201 kpk przez zaniechanie przeprowadzenia dopuszczalnego, dostępnego i dającego się przeprowadzić dowodu niezbędnego do wyjaśnienia okoliczności sprawy. Jednocześnie oddalenie dowodu z opinii biegłego toksykologa przez Sąd rozpoznający sprawę doprowadziło do naruszenia art. 7 kpk. Sąd nie mając ku temu uprawnień, z pominięciem art. 193 kpk dokonał samodzielnie ustaleń mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i orzekł, że stężenie alkoholu we krwi oskarżonego wyniosło około 0,5 promila. Powyższe wywiódł z prostych matematycznych działań poprzez arytmetyczne odjęcie od wyniku badania obecności alkoholu z godziny 15;55 (1.55) wartości wskazanej w opinii biegłego sądowego określającej wartość pochodzącą z alkoholu spożytego po zdarzeniu (1,02 mg/l) - błędu granicznego wynikającego ze świadectwa wzorcowania urządzenia (0,056 mg/l). Jak wskazał biegły na rozprawie w dniu 10 lipca 2013 r. dokonanie takich wyliczeń ma zakres jedynie czysto matematyczny (k. 274). Brak przy tym w aktach sprawy dowodów świadczących o tym, że precyzyjne określenie wartości alkoholu we krwi w zaistniałych okolicznościach faktycznych ( a więc przy założeniu, że oskarżony w istocie wypił 100 lub 50 ml A.) może sprowadzać się jedynie do tak prostych działań arytmetycznych. Sąd odwoławczy w całości podziela zarzuty apelacji dotyczące nieprawidłowości jakich dopuścił się Sąd meriti w tym zakresie. Nie może być tak, że Sąd pomijając wiedzę specjalistyczną samodzielnie dokonuje ustaleń mających znaczenie de facto dla odpowiedzialności karnej oskarżonego. Ani Sąd Rejonowy ani też Sąd odwoławczy na tym etapie postepowania nie jest w stanie samoistnie zweryfikować czy na tego typu wyliczenia stężenia alkoholu we krwi ma wpływ chociażby uprzednio zjedzony posiłek, upływ czasu z jakim z organizmu człowieka eliminuje się alkohol i co ma wpływ na czas tej eliminacji. Sąd nie był władny także samodzielnie ustalić czy w przedmiotowej sprawie w istocie zaszła, a jeśli tak, z jakim wynikiem – niepewność pomiaru albowiem kwestie te wymagają właśnie wiedzy specjalistycznej.

W kontekście zarzutów apelacyjnych na podzielenie zasługuje także zarzut dotyczący kwestii przyjęcia przez dotychczas powołanego biegłego wartości współczynnika „r”. O ile bowiem na obecnym etapie trudno jest stwierdzić, aby przyjęto wartość tego współczynnika niekorzystną dla oskarżonego, to w istocie zweryfikowania wymaga kwestia przyjętej przez biegłego metodologii dokonanych w tym zakresie obliczeń i założeń.

U podstaw decyzji Sądu odwoławczego o uchyleniu przedmiotowej sprawy legły także i inne wady postępowania pierwszo instancyjnego wskazane przez obrońcę już w uzasadnieniu apelacji. Przede wszystkim zwraca uwagę fakt, iż Sąd Rejonowy wydając wyrok, w którym nieprecyzyjnie określił przypisany oskarżonemu czyn, naruszył dyspozycję przepisu art. 413 § 2 pkt 1 kpk, co miało wpływ na treść orzeczenia, albowiem z opisu czynu dokonanego przez Sąd nie wynika, jakiego zachowania miał dopuścić się oskarżony, tj. czy zachowaniem swym wypełnił znamiona przestępstwa czy też wykroczenia. Ustawowe znamiona czynu opisanego w art. 178 a § 1 kk, a czynu z art. 87 § 1 kw, są zgoła odmienne. Znamiona wyznaczają zakres typów czynów zabronionych pozwalając na odróżnienie tego co karalne, od tego co karalnym nie jest, zgodnie z zasadą nullum crimen sine lege. W zakresie zaś karalności pozwalają na zakwalifikowanie danego zachowania jako przestępstwa czy też wykroczenia, co stanowi przecież niebagatelną różnicę tak dla oskarżonego ( np. w zakresie realizacji jego prawa do obrony, konsekwencji wyroku), jak i dla Sądu (przykładowo w zakresie trybu prowadzonego postępowania). O ile zatem znamię prowadzenia pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym jest takie samo dla bytu przestępstwa z art. 178a § 1 kk i wykroczenia z art. 87 § 1 kw, o tyle co najważniejsze - inaczej penalizowane jest prowadzenie owego pojazdu w stanie nietrzeźwości, a inaczej w stanie po użyciu alkoholu. Oba ww. pojęcia zdefiniowane zostały w odpowiednich aktach prawnych (art. 115 § 16 kk i art. 46 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi), które wyznaczają granice po przekroczeniu, których zachowanie takie jest karalne, czy to jako wykroczenie czy jako przestępstwo.

Oczywistym winno być, że prawna kwalifikacja musi znaleźć pełne odbicie w opisie czynu. Tymczasem w przedmiotowej sprawie czyn przypisany oskarżonemu zakwalifikowano jako wykroczenie posługując się w opisie czynu znamionami przestępstwa, a zatem część dyspozytywna wyroku, nie zawiera właściwie opisanego czynu. Opis czynu stanowiącego analizowane w procesie karnym zdarzenie historyczne, rekonstruowane na podstawie okoliczności dowodowo potwierdzonych, ma zasadnicze znaczenie dla prawidłowego stosowania prawa materialnego, jak i procesowego. Wyrok ma informować w związku z jakim czynem toczyło się postępowanie sądowe i za co sprawca tego czynu został skazany. Tymczasem opis czynu dokonany przez Sąd Rejonowy w żadnej mierze nie odpowiada wyżej opisanym regułom. Podkreślenia przy tym wymaga, iż także opisanie stanu nietrzeźwości poprzez użycie przyimka „około” jest całkowicie niezgodne z regułami orzekania. Jak już wspomniano stan po użyciu alkoholu, a stan nietrzeźwości, zostały zdefiniowane w odpowiednich aktach prawnych. Definicje te oparte są na wskazaniu punktów granicznych, odniesień, za pomocą których po uprzednim zbadaniu potencjalnego sprawcy można stwierdzić czy którykolwiek z wymienionych progów został przekroczony. Określenie w opisie czynu tego progu jako „około 0,5 promila” jest na tyle dalekie od wymaganej w przedmiotowej sprawie precyzji (mającej przecież wpływ na kwestię odpowiedzialności karnej oskarżonego), że nie może się ostać. Nie wiadomo de facto bowiem czy próg ten został jednak przekroczony, czy też jedynie oscylował wokół niego, ale od dolnej granicy. Na marginesie wskazać należy, iż opis czynu przypisanego oskarżonemu zawiera też nieścisłość dotyczącą prawidłowego określenia zawartości alkoholu. Zawartość alkoholu we krwi określa się bowiem posługując się nomenklaturą promili, a zawartość alkoholu w wydychanym powietrzy określa się za pomocą miligrama na decymetr sześcienny. Wskazanie więc w opisie czynu, iż oskarżony miał „około 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu” także i z powyższych względów jest nieprawidłowe.

Nadmienić jednocześnie należy, iż Sąd Okręgowy nie mógłby prowadzić postępowania zmierzającego do konwalidacji ww. uchybień bez naruszenia przepisu art. 452 § 1 kpk, stąd koniecznym stało się uchylenie przedmiotowego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Dodatkowo wskazać należy na błędy w procedowaniu Sądu meriti, który po uprzedzeniu oskarżonego w trybie art. 399 § 1 kpk o zmianie kwalifikacji prawnej czynu mu zarzucanego na art. 87 § 1 kw, nie dał wyrazu temu, czy prowadzi dalsze postępowanie stosując przepisy kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenie czy też pozostaje przy przepisach kodeksu postępowania karnego. Choć ustawa w treści art. 400 § 1 kpk nakazuje Sądowi w takiej sytuacji procedowanie w trybie kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, to jednocześnie obowiązująca zasada informacji i lojalności (art. 16 kpk) wymaga powiadomienia strony o tym fakcie. W przedmiotowej sprawie ani Przewodniczący nie poinformował oskarżonego o skutkach zmiany kwalifikacji prawnej czynu na wykroczenie, nie uczynił też tego Sąd, brak w tym zakresie bowiem postanowienia. Wobec powyższego Sąd odwoławczy uznał, iż skarżącego nie mogą obciążać skutki zaniedbań Sądu Rejonowego, jakich dopuścił się przy procedowaniu. Stąd, wobec braku wskazań Sądu meriti co do przepisów procesowych mających zastosowanie w sprawie, stwierdzono, iż zastosowanie miały w dalszym ciągu przepisy kodeksu postępowania karnego. Wobec powyższego apelację niniejszą przyjęto do rozpoznania jako wniesioną w terminie, a i Sąd II instancji wyrokował stosownie do przepisów kodeksu postępowania karnego.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania ( art. 437 § 2 kpk ).

Przeprowadzając ponownie postępowanie dowodowe Sąd Rejonowy winien dążyć do dokonania w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych, a dopiero potem dokonać subsumpcji, polegającej na wskazaniu który przepis prawa materialnego będzie miał zastosowanie, pamiętając przy tym o prawidłowej konstrukcji opisu czynu.

Celem ustalenia powyższego Sąd I instancji winien w pierwszej kolejności zweryfikować przez pryzmat art. 201 kpk wartość dotychczas wydanej w sprawie opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, w tym m.in. kwestii określenia wartości współczynnika „r” i przyjętej przez biegłego metodologii dokonanych w tym zakresie obliczeń.

Sąd Rejonowy winien ponadto ustalić, czy w przedmiotowej sprawie zaszła, a jeśli tak, z jakim wynikiem – niepewność pomiaru dokonanego urządzeniem A. (...) nr fabryczny (...). Co winien uczynić także w oparciu o wiedzę specjalistyczną.

Po zebraniu przedmiotowych informacji Sąd winien dopuścić dowód z opinii biegłego toksykologa celem ustalenia w trybie badania retrospektywnego, czy oskarżony w chwili prowadzenia pojazdu mechanicznego znajdował się w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości, a jeśli tak z jakim wynikiem.

Niezależnie od tego jaka decyzja zostanie ostatecznie podjęta, argumentacja na poparcie przyjętej tezy, winna zostać przedstawiona w uzasadnieniu podjętej decyzji, w sposób znacznie wnikliwszy niż dotychczas, z zachowaniem wskazań art. 424 kpk.

Pamiętać przy tym należy, iż przy ponownym wyrokowaniu – wobec braku apelacji na niekorzyść oskarżonego- obowiązywać będzie zakaz reformationis in peius.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Wioletta Suraj
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Leszek Wojgienica,  Remigiusz Chmielewski
Data wytworzenia informacji: