IX Ca 184/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2025-07-08
Sygn. akt IX Ca 184/25
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 lipca 2025 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Jacek Barczewski |
po rozpoznaniu w dniu 8 lipca 2025 r. w Olsztynie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości przy ulicy (...) w P.
przeciwko S. K. i J. K. (1)
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanych od wyroku Sądu Rejonowego w Piszu z dnia 20 listopada 2024 r., sygn. akt I C 179/24,
I. zmienia zaskarżony wyrok w części, nadając mu następujące brzmienie:
„1. zasądza od pozwanego S. K. na rzecz powódki kwotę 1.490,36 (jeden tysiąc czterysta dziewięćdziesiąt 36/100) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19 marca 2024 r. do dnia zapłaty,
2. zasądza od pozwanego J. K. (1) na rzecz powódki kwotę 1.490,36 (jeden tysiąc czterysta dziewięćdziesiąt 36/100) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19 marca 2024 r. do dnia zapłaty,
3. oddala powództwo w pozostałej części,
4. zasądza od pozwanego S. K. na rzecz powódki tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 75 (siedemdziesiąt pięć) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia niniejszego zmienionego orzeczenia temu pozwanemu do dnia zapłaty,
5. zasądza od pozwanego J. K. (1) na rzecz powódki tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 75 (siedemdziesiąt pięć) zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia niniejszego zmienionego orzeczenia temu pozwanemu do dnia zapłaty.”,
II. oddala obie apelacje w pozostałym zakresie,
III. zasądza od powódki na rzecz pozwanego S. K. kwotę 382,50 (trzysta osiemdziesiąt dwa 50/100) zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się przedmiotowego rozstrzygnięcia o kosztach do dnia zapłaty,
IV. zasądza od powódki na rzecz pozwanego J. K. (1) kwotę 382,50 (trzysta osiemdziesiąt dwa 50/100) zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się przedmiotowego rozstrzygnięcia o kosztach do dnia zapłaty.
SSO Jacek Barczewski
Sygn. akt IX Ca 184/25
UZASADNIENIE
Wspólnota Mieszkaniowa nieruchomości przy ulicy (...) w P. wytoczyła powództwo przeciwko S. K. oraz J. K. (1) o zapłatę kwoty 9.664,87 złotych wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu wskazała, że pozwani są spadkobiercami po zmarłej babci J. K. (2) właścicielce lokalu mieszkalnego położonego w P. przy ulicy (...). Pozwani zalegają z opłatami związanymi z utrzymaniem tego mieszkania, jak również z utrzymaniem nieruchomości wspólnej.
Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z 25 marca 2024 roku, wydanym w niniejszej sprawie, Sąd Rejonowy w Piszu nakazał pozwanym zapłacić solidarnie na rzecz powódki całość dochodzonego roszczenia wraz z kosztami postępowania.
K. K. oraz J. K. (3) jako przedstawiciele ustawowi małoletnich pozwanych J. K. (1) oraz S. K. w przepisanym terminie wnieśli sprzeciw od wydanego nakazu zapłaty oraz wnieśli o oddalenie powództwa w całości.
Wyrokiem z dnia 20 listopada 2024 r., sygn. akt I C 179/24, Sąd Rejonowy w Piszu zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 9.664,87 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19.03.2024r. do dnia zapłaty. W punkcie drugim zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 500 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
Sąd Rejonowy ustalił, że postanowieniem z 22 września 2020 roku Sąd Rejonowy w Piszu w sprawie I Ns 63/20 stwierdził, że spadek po J. K. (2) zmarłej 3 grudnia 2018 roku w P. ostatnio zamieszkałej w P. na podstawie ustawy nabyli syn J. K. (4) w 2/6 części, syn J. K. (5) w 2/6 części, wnuk S. K. w 1/6 części oraz wnuk J. K. (1) w 1/6 części. W związku ze spadkobraniem S. K. oraz J. K. (1) nabyli po 1/6 udziału w prawie własności lokalu mieszkalnego, dla którego Sąd Rejonowy w Piszu IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą KW nr (...).
Właściciele lokalu mieszkalnego nie płacili należności na rzecz spółdzielni mieszkaniowej, w tym czynszu, opłat za odpady komunalne oraz należności wynikających z funduszu remontowego od 1 marca 2021 roku do 29 marca 2024 roku. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością wzywała właścicieli lokalu mieszkalnego do zapłaty zaległości pismem z 10 października 2023 roku. Pismo zostało doręczone 16 listopada 2023 roku.
Wspólnota Mieszkaniowa (...) dochodzi należności również od pozostałych właścicieli mieszkania J. K. (4) oraz J. K. (5).
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, iż powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.
Sąd I instancji zaznaczył, że właściciele lokali posiadają nie tylko liczne prawa, ale także i obowiązki, szczególnie gdy dotyczy to wspólnoty mieszkaniowej. Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, każdy z właścicieli lokali położonych w obrębie jednej nieruchomości ma odpowiedni udział w części wspólnej budynku. Każdy właściciel lokalu jest zobowiązany do ponoszenia opłat eksploatacyjnych, a także utrzymywania lokalu w należytym stanie, przestrzegania porządku domowego, uczestniczenia w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystania z niej w sposób nie utrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałania w ochronie wspólnego dobra. Zgodnie zaś z art. 14 cytowanej uchwały, na koszty zarządu nieruchomością wspólną składają się w szczególności: wydatki na remonty i bieżącą konserwację, opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody, w części dotyczącej nieruchomości wspólnej, oraz opłaty za antenę zbiorczą i windę, ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne, chyba że są pokrywane bezpośrednio przez właścicieli poszczególnych lokali, wydatki na utrzymanie porządku i czystości oraz wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy. Na pokrycie tychże kosztów, właściciele lokali uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat, płatnych z góry do dnia 10 każdego miesiąca.
Pozwany S. K. oraz przedstawicielka ustawowa pozwanego J. K. (1) przyznali, że nie ponosili opłat związanych z przedmiotowym lokalem mieszkalnym. Wskazywali jednak, że należność powinna być dochodzona od osób, które faktycznie mieszkają w lokalu mieszkalnym. Podnieśli także, że nie otrzymali wezwania do zapłaty, a także, że dochodzenie należności od nich jest niezgodne z zasadami współżycia społecznego.
Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie zastosowanie miały przepisy art. 366 k.c., gdzie kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna, a zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych (solidarność dłużników). Aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela wszyscy dłużnicy solidarni pozostają zobowiązani. Sama solidarność zobowiązania pozwanych wynikała z treści art. 1034 § 1 k.c., zgodnie z treścią którego do chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe. Jeżeli jeden ze spadkobierców spełni świadczenie, może on żądać zwrotu od pozostałych spadkobierców w częściach, które odpowiadają wielkości jego udziałów. Powódka mogła więc żądać spełnienia świadczenia od pozwanych J. K. (1) i S. K., nawet gdyby nie dochodziła roszczenia od pozostałych właścicieli lokalu mieszkalnego.
W ocenie Sądu za niesłuszny należało uznać zarzut braku doręczeń wezwań do zapłaty, albowiem pozwani byli świadomi posiadania lokalu mieszkalnego. Tym samym to oni nie sprostali obowiązkowi poinformowania Wspólnoty o swoim adresie zamieszkania oraz adresie do korespondencji.
Za nieuzasadniony Sąd Rejonowy uznał także zarzut naruszania art. 5 k.c. W ocenie Sądu roszczenie powódki skierowane przeciwko pozwanym korzysta z przynależnej ochrony prawnej jako nie kłócące się z zasadami współżycia społecznego. Sąd zauważył, iż okoliczności mające świadczyć – zdaniem pozwanych – o braku obowiązku poniesienia dochodzonych należności, wynikają ze stosunków pomiędzy nimi a ich wujami. Według pozwanych to ich wujowie jako osoby faktycznie zajmujące mieszkanie powinni ponosić należności związane z lokalem mieszkalnym. Zdaniem Sądu argumenty te nie mogą negatywnie wpływać na pozycję i uprawnienia Wspólnoty Mieszkaniowej, bowiem działa ona w interesie wszystkich mieszkańców, co obliguje ją do dochodzenia należnych kwot z tytułu opłat związanych z lokalem, w tym od pozwanych. Skoro pozwani nie chcą przedmiotowego lokalu mieszkalnego powinni poczynić starania o wyzbycie się prawa własności lokalu, przykładowo poprzez sprzedaż należących do nich udziałów. Pozwani nie mogą bronić się twierdzeniami, że nie przebywają w lokalu mieszkalnym i nie zamierzają z niego korzystać.
Mając na uwadze powyższe Sąd, zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powódki kwotę 9.664,87 złotych wraz z odsetkami za opóźnienie od 19 marca 2024 roku do dnia zapłaty.
O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął w oparciu o przepisy art. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony.
Powyższy wyrok został zaskarżony oddzielnymi apelacjami w całości przez obydwu pozwanych. Z uwagi na tożsamość środków odwoławczych, została ona ujednolicona. Przedmiotowemu rozstrzygnięciu pozwani zarzucili naruszenie przepisów postępowania tj.:
1. 193 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c. poprzez orzeczenie o roszczeniu, co do którego powódka dokonała dorozumianego cofnięcia pozwu, przy jednoczesnym braku skutecznego zmodyfikowania powództwa pismem z dnia 13 września 2024 r.;
2. art. 321 § 1 k.p.c. poprzez orzeczenie przez sąd I instancji ponad żądanie pozwu.
3. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 5 k.c. poprzez dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią materiału dowodowego i uznanie, że w okolicznościach niniejszej sprawy roszczenie powódki nie stanowi naruszenia zasad współżycia społecznego i korzysta w pełni z ochrony, w sytuacji, gdy z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że lokal mieszkalny nr (...) położony w P. przy ul. (...) jest stale zamieszkiwany przez pozostałych dwóch spadkobierców J. K. (2), którzy korzystają z lokalu z wyłączeniem pozwanych i nie regulują związanych z tym opłat, zaś pozwani nie są zainteresowani korzystaniem z lokalu, a nadto są osobami uczącymi się i nie posiadają żadnych środków na uregulowanie zobowiązania;
4. Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia polegający na uznaniu, że roszczenie przysługujące powódce względem pozwanych stanowi dług spadkowy, w sytuacji, gdy jakiekolwiek należności na rzecz powódki powstały na długo po śmierci spadkodawczyni J. K. (2).
W oparciu o powyższe wnieśli o zmianę zaskarżonego orzeczenia i oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki solidarnie na rzecz pozwanych kosztów postępowania apelacyjnego wedle norm prawem przepisanych.
W odpowiedzi na apelacje pozwanych powódka wniosła o ich oddalenie w całości.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacje pozwanych są zasadne w części.
Analizując podniesione w apelacjach zarzuty Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że co do zasady Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił okoliczności faktyczne niniejszej sprawy, a ustalenia te – poza wyjątkami uwypuklonymi w dalszej części rozważań – Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne. Jeśli chodzi o ocenę prawną żądania powódki, to dokonać należało jej ponownego przedstawienia w sposób adekwatny do okoliczności sporu.
Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów apelacji wskazać należy, iż przepis art. 193 § 1 k.p.c. dopuszcza możliwość zmiany powództwa, o ile nie prowadzi to do zmiany właściwości sądu. Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem doktryny i orzecznictwa, zmiana powództwa w rozumieniu art. 193 § 1 k.p.c. może dotyczyć zarówno elementu podmiotowego (żądania), jak i przedmiotowego (podstawy faktycznej) w granicach określonych w art. 187 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. Skutkiem skutecznej zmiany powództwa jest zasadniczo zastąpienie dotychczasowego roszczenia nowym, co oznacza, że pierwotne żądanie przestaje być przedmiotem rozpoznania sądu, a wyrok zapada wyłącznie w odniesieniu do żądania zmodyfikowanego. Jeżeli natomiast zmiana powództwa polega na zgłoszeniu nowego roszczenia obok pierwotnego, wówczas dochodzi do tzw. kumulacji roszczeń, co obliguje sąd do ich łącznego rozpoznania, z możliwością wydania wyroku częściowego na podstawie art. 317 § 1 k.p.c. Jednocześnie nie każda zmiana okoliczności faktycznych stanowi zmianę powództwa w rozumieniu art. 193 k.p.c. Zmiana taka zachodzi wyłącznie wówczas, gdy nowe fakty wskazane przez powoda tworzą wraz z dotychczasowym materiałem odmienną podstawę faktyczną, a tym samym prowadzą do zmiany tożsamości roszczenia procesowego. Dla odmiany, uzupełnienie bądź uszczegółowienie okoliczności faktycznych, które rozwijają uprzednio przytoczoną podstawę żądania, nie stanowi zmiany powództwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2023 r., sygn. akt II CSKP 1183/22).
W niniejszej sprawie, co prawda powódka pismem z dnia 18 czerwca 2024 r. (k. 54) przedstawiła zmodyfikowane stanowisko procesowe, jednakże ostatecznie, w piśmie z dnia 30 października 2024 r. (k. 81), jednoznacznie sprecyzowała swoje żądanie w pierwotnym kształcie. Jak wynika z uzasadnienia jej stanowiska, rozbieżności w żądaniu wynikały z błędnego przekonania o uprzednim dokonaniu działu spadku.
W ocenie Sądu Okręgowego, okoliczności te nie mogą prowadzić do uznania, iż doszło do naruszenia przepisów procesowych, w szczególności art. 193 § 1 k.p.c. oraz art. 321 § 1 k.p.c. Zgodnie bowiem z treścią art. 321 § 1 k.p.c., sąd jest związany granicami żądania, co oznacza, że nie może orzekać ponad żądanie ani o czymś innym niż zostało objęte pozwem. Z zasady tej wynika również zakaz orzekania bez żądania. Reguła ta znajduje swoje uzasadnienie w konstytucyjnej zasadzie autonomii woli stron, która wyraża się także w zasadzie dyspozycyjności, przyznającej stronom prawo do swobodnego dysponowania przedmiotem procesu, zarówno w zakresie jego wszczęcia, jak i dalszego prowadzenia. Tym samym podobnie jak w odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 193 § 1 k.p.c., również w zakresie art. 321 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się uchybienia po stronie Sądu Rejonowego.
Odnosząc się z kolei do zarzutu naruszenia art. 5 k.c., Sąd Okręgowy w pełni podziela ocenę dokonaną przez Sąd Rejonowy i uznaje, iż żądanie powódki nie jest sprzeczne z dobrymi obyczajami. Okoliczności, na które powołują się pozwani, dotyczące relacji rodzinnych z osobami faktycznie zamieszkującymi lokal, tj. ich wujami, nie mogą wpływać na zakres obowiązków publicznoprawnych wynikających z członkostwa we wspólnocie mieszkaniowej. Nie budzi wątpliwości, że obowiązek ponoszenia opłat związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej ciąży na wszystkich współwłaścicielach lokalu. Pozwani nie mogą skutecznie uchylać się od obowiązku partycypacji w kosztach utrzymania nieruchomości wspólnej, powołując się na brak zainteresowania lokalem czy brak zawarcia porozumienia z pozostałymi współwłaścicielami. Wspólnota mieszkaniowa działa w interesie ogółu właścicieli lokali, a nie poszczególnych osób fizycznie korzystających z lokalu. Nie może ponosić negatywnych skutków wewnętrznych sporów czy ustaleń rodzinnych dotyczących korzystania z lokalu. W konsekwencji, brak jest podstaw do przyjęcia, iż dochodzenie przez wspólnotę należności od pozwanych stanowi nadużycie prawa w rozumieniu art. 5 k.c.
Mimo niezasadności opisanych wyżej zarzutów zaskarżony wyrok podlegał zmianie z uwagi na naruszenie przez Sąd I instancji przepisów prawa materialnego, co Sąd Odwoławczy bierze pod uwagę z urzędu.
Zgodnie z art. 12 ust. 2 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali, pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej przeznaczone są na pokrycie wydatków związanych z jej utrzymaniem, a nadwyżka przypada właścicielom lokali proporcjonalnie do ich udziałów. W tym samym stosunku właściciele zobowiązani są do ponoszenia wydatków i ciężarów związanych z nieruchomością wspólną, o ile nie znajdują one pokrycia w pożytkach i przychodach. Stosownie do art. 13 ust. 1 tej ustawy, właściciel lokalu zobowiązany jest do utrzymywania go w należytym stanie, przestrzegania porządku domowego, uczestniczenia w kosztach zarządu nieruchomością wspólną oraz współdziałania z innymi właścicielami w ochronie wspólnego dobra. Z kolei art. 15 ust. 1 u.w.l. stanowi, że na poczet kosztów zarządu właściciele lokali uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat, płatnych z góry do 10. dnia każdego miesiąca. W świetle art. 17 u.w.l. za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, natomiast każdy właściciel lokalu – w części odpowiadającej jego udziałowi w nieruchomości wspólnej. Przepis art. 12 ust. 2 u.w.l. określa zatem zasadę ponoszenia przez właścicieli lokali kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej proporcjonalnie do wielkości ich udziałów.
Natomiast kwestii współwłasności lokalu i odpowiedzialności współwłaścicieli za przypadające na lokal koszty ustawa o własności lokali nie reguluje, i w tym zakresie, na podstawie art. 1 ust. 2 u.w.l., zastosowanie znajdują przepisy Kodeksu cywilnego. W szczególności chodzi tu o art. 207 k.c., zgodnie z którym pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej, jak również wydatki i ciężary związane z tą rzeczą, przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości ich udziałów. Przepis ten ustanawia regułę proporcjonalnego uczestnictwa współwłaścicieli zarówno w korzyściach, jak i obciążeniach związanych z rzeczą wspólną.
W rozpoznawanej sprawie powódka domagała się zasądzenia wszelkich opłat związanych z korzystaniem z lokalu solidarnie od pozwanych. Takie żądanie nie znajduje jednak podstawy prawnej. Jak stanowi art. 369 k.c., zobowiązanie ma charakter solidarny tylko wtedy, gdy tak wynika z ustawy albo z czynności prawnej. Ustawa o własności lokali nie przewiduje solidarnej odpowiedzialności współwłaścicieli samodzielnego lokalu za koszty jego utrzymania. Nie znajduje również zastosowania art. 1034 § 1 k.c., który statuuje solidarną odpowiedzialność spadkobierców za długi spadkowe, tj. te powstałe za życia spadkodawcy. W realiach sprawy poprzedniczka prawna pozwanych zmarła 3 grudnia 2018 r., natomiast roszczenie powódki obejmuje okres od 1 marca 2021 r. do 29 lutego 2024 r., a zatem dotyczy zobowiązań, które powstały już po otwarciu spadku. Tym samym odpowiedzialność pozwanych nie wynika z dziedziczenia, lecz z tytułu współwłasności lokalu i obciąża ich osobiście – w zakresie odpowiadającym ich udziałowi we współwłasności. Z tego względu brak jest podstaw do zasądzenia dochodzonej należności w sposób solidarny.
W tym miejscu należy przypomnieć, że mocą ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o własności lokali (dalej: „ustawa nowelizująca”) zostały dodane do niej art. 1a i art. 3 ust. 3a.
W art. 1a u.w.l. wyrażono normę interpretacyjną, zgodnie z którą ilekroć w ustawie o własności lokali jest mowa o właścicielu lokalu, należy przez to rozumieć także współwłaściciela lokalu w częściach ułamkowych (z wyjątkiem art. 16 u.w.l.). Natomiast w art. 3 ust. 3a u.w.l. określono zasady ustalania udziału współwłaściciela w częściach ułamkowych lokalu, wskazując, że jest to iloczyn jego udziału we współwłasności lokalu oraz udziału we współwłasności nieruchomości wspólnej przypadającej na ten lokal. Ratio legis wskazanych zmian – jak wynika z uzasadnienia do projektu ustawy nowelizującej – wyraża się w dążeniu do „zrównania statusu właścicieli lokali oraz współwłaścicieli lokali w częściach ułamkowych” (zob. uzasadnienie do projektu ustawy z dnia 12 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o własności lokali, Sejm VII kadencji, druk nr 3233, s. 4).
W orzecznictwie przyjmuje się, że art. 1a i art. 3 ust. 3a u.w.l. ustanawiają zasadę równości prawnej współwłaścicieli lokalu z właścicielami samodzielnych lokali w ramach wspólnoty mieszkaniowej. Wskazuje się przy tym, że choć motywem wprowadzenia powyższych regulacji była konieczność uregulowania statusu współwłaścicieli garaży wielostanowiskowych, to ich zakres odnosi się do wszystkich współwłaścicieli lokali, niezależnie od rodzaju lokalu. Po wejściu w życie ustawy nowelizującej pozycja prawna współwłaścicieli lokalu w częściach ułamkowych winna być postrzegana jako tożsama z pozycją prawną wyłącznego właściciela lokalu – przy czym odmiennie określony jest jedynie stopień ich partycypacji w prawach i obowiązkach wynikających z uczestnictwa we wspólnocie mieszkaniowej. W odniesieniu do właścicieli lokali udział ustalany jest na podstawie art. 3 ust. 3 u.w.l., natomiast w odniesieniu do współwłaścicieli – na podstawie art. 3 ust. 3a u.w.l., tj. poprzez przemnożenie ich udziału w lokalu przez udział przysługujący danemu lokalowi w nieruchomości wspólnej. Zgodzić się należy z przeważającym stanowiskiem doktryny, iż art. 1a u.w.l. przyznaje poszczególnym współwłaścicielom samodzielność w zakresie ponoszenia wydatków i ciężarów związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej (por. art. 12 ust. 2 w zw. z art. 1a i 3 ust. 3a u.w.l.). Z art. 3 ust. 3a u.w.l. jednoznacznie wynika, że udział każdego współwłaściciela w nieruchomości wspólnej ustalany jest indywidualnie, co stanowi podstawę do określenia jego zobowiązań wobec wspólnoty mieszkaniowej. Obowiązek ten nie wynika z korzystania z lokalu, lecz z członkostwa we wspólnocie, którego źródłem jest tytuł prawny (współwłasność) do lokalu (uchwała Sądu Najwyższego z 20 października 2022 r., III CZP 111/22, stosowana z tym zastrzeżeniem, że jako wydana przez „neosędziów”, może stanowić jedynie pogląd prawny).
W rezultacie, podobnie jak byli małżonkowie odpowiadają wobec wspólnoty za zadłużenie powstałe po ustaniu wspólności ustawowej w częściach równych (a nie solidarnie), tak i współwłaściciele odziedziczonego lokalu ponoszą odpowiedzialność za długi niebędące długami spadkowymi, stosownie do posiadanego udziału we współwłasności.
Przechodząc do analizy zasadności dochodzonego roszczenia, a tym samym wysokości zasądzonej przez Sąd Rejonowy należności, Sąd Okręgowy dokonał w tym zakresie częściowej korekty. Bezspornym w sprawie pozostawał okres, w którym powstała zaległość, tj. od dnia 1 marca 2021 r. do dnia 29 lutego 2024 r.
Wykazana została czytelnie należność z tytułu funduszu remontowego, wynosząca 1.303,56 zł (k. 16) jak również kwota 1.164 zł (k. 14) dochodzona z tytułu gospodarowania odpadami komunalnymi.
Co do zasady należna jest powódce także zaległość z tytułu innych opłat, o których mowa w art. 14 i 15 ustawy o własności lokali. Niemniej jednak zdaniem Sądu Okręgowego, rozliczenie przedstawione przez powódkę podlegało korekcie z uwagi na niewykazanie niektórych pozycji zestawienia z k. 15-15 v. W szczególności niezasadnym było obciążanie pozwanych kosztami procesu, opłatami księgowymi czy też rozliczeniem centralnego ogrzewania, które – wobec braku ich jednoznacznego wykazania i udowodnienia – należało wyeliminować z kalkulacji przedstawionej przez powódkę (k. 15). Po uwzględnieniu wskazanej korekty, należność główna z tytułu czynszu została ustalona przez Sąd na kwotę 6.474,58 zł.
W konsekwencji łączna należność przypadająca za cały okres objęty pozwem wyniosła 8.942,14 zł, na którą złożyły się: 6.474,58 zł z tytułu „czynszu”, 1.303,56 zł z tytułu funduszu remontowego oraz 1.164 zł z tytułu gospodarowania odpadami komunalnymi.
Zważywszy, że obowiązek ponoszenia kosztów związanych z rzeczą wspólną obciąża współwłaścicieli zgodnie z art. 207 k.c., w proporcji do posiadanych udziałów we współwłasności, należało ustalić wysokość zobowiązania przypadającego na każdego z pozwanych. Z materiału dowodowego (k. 11 i k. 19, sygn. akt I Nc 174/21) wynika, że każdy z pozwanych legitymuje się udziałem wynoszącym 1/6 w prawie własności lokalu, a łącznie odpowiadają za 2/6 udziału. W konsekwencji, zobowiązanie pozwanych w odniesieniu do całości należności, wynoszącej 8.942,14 zł, wynosi 2/6 z tej kwoty, tj. 2.980,72 zł. Tym samym należność przypadająca na każdego z pozwanych powinna zostać określona na kwotę 1.490,36 zł.
Mając na względzie powyższe, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w pkt I zmieniono zaskarżony wyrok w sposób tam opisany, oddalając obie apelacje w pozostałej części (art. 385 k.p.c.).
Nadmienić należy, że konsekwencją zmiany wyroku Sądu Rejonowego co do meritum, była zmiana orzeczenia o kosztach procesu. O kosztach tych Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 w zw. z art. 98 § 1 1 k.p.c. Powódka wygrała proces w 15 %, zaś jej koszty wyniosły 500 zł. 15 % z 500 zł to 75 zł. Pozwani poniesienia kosztów procesu nie wykazali, zatem taką też kwotę Sąd zasądził od każdego z pozwanych.
W pkt III i IV wyroku zasądzono od powódki na rzecz pozwanych S. K. oraz J. K. (1) kwoty po 382,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się przedmiotowego rozstrzygnięcia o kosztach do dnia zapłaty. Podstawę rozstrzygnięcia stanowił art. 100 zd. 1 w zw. z art. 98 § 1 1 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. Koszty pozwanych wynosiły po 450 zł (na które składały się: opłata od apelacji 2x 400 zł oraz wniosek o uzasadnienie 100 zł), z których 85 % to 382,50 zł. Każdy z pozwanych wygrał proces odwoławczy w 85 %, zatem należy się im w takiej proporcji zwrot poniesionych kosztów.
SSO Jacek Barczewski
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację: Jacek Barczewski
Data wytworzenia informacji: