Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IX Ca 228/25 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2025-04-16

Sygn. akt IX Ca 228/25 (upr.)

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 kwietnia 2025 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jacek Barczewski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Marta Borowska

po rozpoznaniu w dniu 16 kwietnia 2025 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w S.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 9 stycznia 2025 r., sygn. akt I C 1986/24 upr.,

I. zmienia zaskarżony wyrok w punktach I, III, IV i V w ten sposób, że:

- w punkcie I, zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4215,75 zł, obniża do kwoty 900 (dziewięćset) zł, płatnej ze wskazanymi tam odsetkami, oddalając uwzględnione nim powództwo w pozostałej części,

- w punkcie III, zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 780,82 (siedemset osiemdziesiąt 82/100) zł tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia 24 kwietnia 2025 r. do dnia zapłaty,

- w punkcie IV, nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 57,54 (pięćdziesiąt siedem 54/100) zł tytułem nieuiszczonych wydatków na opinię biegłego,

- w punkcie V, nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 263,03 (dwieście sześćdziesiąt trzy 03/100) zł tytułem nieuiszczonych wydatków na opinię biegłego,

II. oddala apelację w pozostałym zakresie,

III. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 577 (pięćset siedemdziesiąt siedem) zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia o kosztach do dnia zapłaty.

SSO Jacek Barczewski

Sygn. akt: IX Ca 228/25 upr.

UZASADNIENIE

W TRYBIE ART. 505 13 § 2 K.P.C.

Powód (...) Sp. z o.o. z siedzibą w O. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w S.:

- kwoty 4.215,75 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 lutego 2024 r. do dnia zapłaty, tytułem zaniżonego odszkodowania za szkodę z dnia 25 stycznia 2024 r. w pojeździe O., nr rej. (...);

- kwoty 800 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty, jako kosztów prywatnej opinii.

Ponadto wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu w wysokości trzykrotności kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, z uwzględnieniem poniesionej opłaty skarbowej, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie, liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono do dnia zapłaty.

W obszernym uzasadnieniu swojego żądania powód wskazał, że w dniu 25 stycznia 2024 r. miała miejsce kolizja drogowa, w wyniku której uszkodzeniu uległ pojazd marki O. o nr rej. (...), a szkoda została zgłoszona do pozwanego ubezpieczyciela, odpowiedzialnego za jej likwidację w ramach ubezpieczenia sprawcy. Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie OC u pozwanego. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany uznał roszczenie co do zasady i tytułem odszkodowania wypłacił 3.872,46 zł, które poszkodowany uznał za niewystarczające do pokrycia kosztów naprawy pojazdu. Powód, po przeprowadzeniu merytorycznej weryfikacji sprawy, zlecił sporządzenie prywatnej ekspertyzy wraz z opinią prawną, ustalając, że postępowanie likwidacyjne było wadliwe, a odszkodowanie zostało zaniżone. Wedle powoda odszkodowanie wynosi 8.088,21 zł. Strona powodowa podała, że nabyła przedmiotową wierzytelność względem pozwanego na podstawie umowy cesji.

Pozwany (...) S.A. w S. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. Pozwany przyznał, że w dniu 25 stycznia 2024 r. doszło do kolizji, na skutek której uszkodzeniu uległ pojazd marki O., nr rej. (...), a z uwagi na fakt, że sprawca zdarzenia posiadał zawartą z pozwanym umowę OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, pozwany wszczął postępowanie likwidacyjne, w toku którego przyznał i wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie w kwocie 3.872,46 zł. Pozwany podniósł w pierwszej kolejności zarzut braku legitymacji czynnej po stronie powodowej wskazując na zawarcie cesji i udzielenie pełnomocnictw w formie dokumentów elektronicznych, a przedłożone wizualizacje tych dokumentów uniemożliwiają w jego ocenie weryfikację i odkodowanie, kto faktycznie złożył podpis elektroniczny. Wedle pozwanego oszacowana kwota naprawy pojazdu jest wystarczająca do przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed zdarzenia. Dodatkowo podniósł, że już po zgłoszeniu szkody wskazał, że naprawa pojazdu może odbyć się za pośrednictwem warsztatu współpracującego z ubezpieczycielem, jednak poszkodowany nie nawiązał żadnego kontaktu z pozwanym. W odniesieniu do żądania zwrotu kosztów prywatnej opinii prawnej wraz z ekspertyzą techniczną w kwocie 800 zł, które zakwestionował zarówno co do zasady, jak i wysokości, pozwany podkreślił, że zleceniodawcą przygotowania tychże opinii był powód, a zatem podmiot, który nabył od faktycznego poszkodowanego przysługującą mu wierzytelności. Zlecenie przygotowania tejże opinii były zaś próbą ustalenia zasadności zawarcia umowy cesji wierzytelności i nabycia od poszkodowanego wierzytelności. Pozwany podniósł nadto, że zlecanie przygotowania opinii prawnej de facto swojemu pełnomocnikowi (pomimo innej nazwy kancelarii jest to ten sam podmiot o tym samym składzie osobowym) przed wytoczeniem sporu a następnie dochodzenie kosztów za tak powstałą opinię jest co najmniej niezrozumiałe, zaś opinia, która miała być przygotowana przez pełnomocnika powoda to tak naprawdę kopia treści pozwu. Tym samym obowiązek zwrócenia tak powstałych kosztów prowadzić będzie w ocenie pozwanego do tego, że pełnomocnik otrzyma dwa razy wynagrodzenie za tę samą pracę.

Wyrokiem z dnia 9 stycznia 2025 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie w punkcie I. zasądził od (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz (...) sp. z o.o. z siedzibą w O. 4.215,75 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 29 lutego 2024 r. do dnia zapłaty, w punkcie II. w pozostałym zakresie powództwo oddalił, w punkcie III. zasądził od (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz (...) sp. z o.o. z siedzibą w O. kwotę 3.086,47 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty, w punkcie IV. nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 269,60 zł tytułem nieuiszczonych wydatków na opinię biegłego i w punkcie V. nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 51,17 zł tytułem nieuiszczonych wydatków na opinię biegłego.

Od wyroku Sądu I instancji apelację wywiódł pozwany, zaskarżając wyrok w części, tj. w zakresie punktu I. oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach, zarzucając:

1. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 509 k.c., art. 510 § 1 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i uznanie przez Sąd I instancji, że powodowi przysługuje legitymacja procesowa czynna, w sytuacji, gdy materiał dowodowy zaprezentowany przez powoda nie pozwala na powyższe ustalenia,

2. naruszenie prawa materialnego art. 34 ust. 1 w zw. z art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2023 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 361 § 1 i 2, w zw. z art. 363§ 1 k.c. w zw. z art. 822 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i nieuwzględnienie przy ustaleniu wysokości odszkodowania, że zdarzenie takie jak naprawa pojazdu, czy jego zbycie ma wpływ na wysokość odszkodowania i w konsekwencji ustalenie odszkodowania według hipotetycznych kosztów naprawy, mimo że ustalenie odszkodowania metodą kosztorysową może prowadzić do bezpodstawnego wzbogacenia się powoda;

3. naruszenie art. 235 2 §1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., co miało istotny wpływ na treść wydanego w sprawie wyroku, poprzez pominięcie dowodu z zeznań świadka R. R. (1), podczas gdy dowód ten zmierzał do wykazania faktów mających dla sprawy istotne znaczenie, a nadto pozostały w sprawie niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, tj. jaki był stan pojazdu przed zdarzeniem, czy występowały wcześniejsze szkody, czy zostały naprawione (i przy użyciu jakiego rodzaju części), czy pojazd po zdarzeniu został naprawiony i jaki był koszt tej naprawy, czy też może pojazd po zdarzeniu został sprzedany, a nadto wszelkich okoliczności uzasadniających oddalenie powództwa, co w konsekwencji doprowadziło do uznania roszczenia powoda w całości;

4. naruszenie art. 361 § 1 i 2 k.c. art. 36 ust. l ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez jego nieprawidłową wykładnię i uznanie, że koszty zakupu części zamiennych według cen części nowych sygnowanych logo producenta pojazdu określonych w opinii biegłego sądowego stanowią normalne następstwa szkody wobec ustalenia przez biegłego sądowego, że samochód powoda mógłby zostać naprawiony przy użyciu części zamiennych, a zatem naprawa mogła zostać przeprowadzona za ustaloną w toku postępowania likwidacyjnego kwotę 3.872,46 zł i że naprawa przy użyciu tych części przywróci samochód do stanu sprzed szkody.

Na podstawie art. 380 k.p.c. pozwany wniósł o rozpoznanie postanowienia Sądu I instancji niepodlegającego zaskarżeniu w drodze zażalenia, a które miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie, tj. postanowienia z dnia 9 stycznia 2025 r. w przedmiocie pominięcia dowodu z zeznań świadka R. R. (1) (pkt 7 odpowiedzi na pozew) dla ustalenia faktu stanu przyczepy w chwili zdarzenia, czy przed zdarzeniem z dnia 25 stycznia 2024 r. w pojeździe wystąpiły inne szkody, jeżeli tak, to jaki był ich zakres i przy wykorzystaniu jakiego rodzaju części została dokonana naprawa czy pojazd po zdarzeniu został naprawiony, a jeżeli tak - to jaki był koszt tej naprawy, jakiej jakości części zostały wykorzystane i gdzie została wykonana, czy też może przyczepa została zbyta. Na podstawie art. 382 k.p.c. pozwany wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie w/w dowodu w postępowaniu apelacyjnym.

Pozwany wniósł o:

1. zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości;

2. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu za postępowanie przed Sądem I instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, według norm prawem przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym koszty te zasądzono do dnia zapłaty,

3. zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych w postępowaniu przed Sądem II instancji wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;

4. przeprowadzenie rozprawy celem przeprowadzenia wnioskowanego dowodu z zeznań świadka R. R. (1).

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego według nor przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się w znacznej mierze zasadna.

Na wstępie wskazać należy, że Sąd Okręgowy generalnie nie podziela poglądów prawnych wyrażanych przez niektóre składy Sądu Najwyższego, zgodnie z którymi zasadnym jest ograniczenie wysokości odszkodowania wypłacanego z ubezpieczenia OC sprawcy szkody, w sytuacji kiedy poszkodowany dokonał samodzielnej naprawy uszkodzonego pojazdu, czy też wówczas, gdy pojazd nie został naprawiony, a ubezpieczyciel proponował możliwość jego naprawy po kosztach uwzględniających przyznawane ubezpieczycielom zniżki we współpracujących z ubezpieczycielami warsztatach naprawczych. Sąd Okręgowy akceptuje natomiast pogląd wyrażony w uchwale z dnia 12 kwietnia 2012 r. w sprawie III CZP 80/11, w której Sąd Najwyższy wskazał: Zakład ubezpieczeń zobowiązany jest na żądanie poszkodowanego do wypłaty, w ramach odpowiedzialności z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, odszkodowania obejmującego celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. Jeżeli ubezpieczyciel wykaże, że prowadzi to do wzrostu wartości pojazdu, odszkodowanie może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi.

Sąd Okręgowy podziela jednak również poglądy wyrażone przez Sąd Najwyższy w dwóch sprawach ze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku rozpoznawane pod sygn. II CNPP 36/22 i II CNPP 39/22, w których zwrócono uwagę na możliwość odstępstwa od zasad wyrażanych w ugruntowanym orzecznictwie tego Sądu w zakresie likwidacji szkód z OC sprawcy.

Podziela zatem Sąd Okręgowy pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2024 r. w sprawie II CNPP 36/22, zgodnie z którym: W orzecznictwie w istocie przyjęto, że poszkodowany może zasadnie oczekiwać, żeby do naprawy uszkodzonego pojazdu użyte zostały części oryginalne i fabrycznie nowe, nawet jeżeli pojazd był przez dłuższy czas eksploatowany, a zatem uszkodzeniu w zdarzeniu drogowym uległy jego części w jakimś stopniu zużyte. Nie każdy element pojazdu ma to samo znaczenie dla jego bezpiecznej eksploatacji oraz wartości rynkowej. Zdarza się, co dostrzeżone zostało m.in. w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11 (OSNC 2012, nr 10, poz. 112), że celowe i ekonomicznie uzasadnione użycie nowych części i materiałów do naprawy uszkodzonego pojazdu może doprowadzić do wzrostu jego wartości, a gdyby tak miało być, to odszkodowanie na rzecz poszkodowanego może ulec obniżeniu o kwotę odpowiadającą temu wzrostowi. Nie jest zatem tak, że użycie do naprawy uszkodzonego pojazdu części oryginalnych i nowych fabrycznie nie przekłada się na sposób rozliczeń poszkodowanego z ubezpieczycielem prowadzących finalnie do naprawienia szkody. Kompensacyjna funkcja odszkodowania sprawia, że rzeczywista naprawa nie stanowi warunku do dochodzenia odszkodowania z tytułu uszkodzenia pojazdu, obliczonych na podstawie ustalonych kosztów jego naprawy (wyrok Sądu Najwyższego z 16 maja 2002 r., V CKN 1273/00). Z ustaleń dokonanych w sprawie wynika jednak, że poszkodowany naprawił pojazd. Uczynił to własnym staraniem, a wydatki poniesione na ten cel pokrył ze świadczenia wypłaconego mu przez ubezpieczyciela. Skoro poszkodowany utrzymuje, że uszczerbek w jego majątku, który powstał w związku ze szkodą w pojeździe został w całości naprawiony świadczeniem wypłaconym mu przez ubezpieczyciela jeszcze zanim zawarł umowę z powódką, to nie ma powodu, żeby twierdzenie to podawać w wątpliwość.

Sąd Okręgowy akceptuje również stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 14 czerwca 2024 r. w sprawie II CNPP 39/22, w którym stwierdzono: Zbyt daleko idąca jest teza, iż poszkodowanemu zawsze - tj. niezależnie od tego w jakim stanie był pojazd przed zdarzeniem wywołującym szkodę, jaki był jego wiek, czy wcześniej uczestniczył on już w kolizjach i odnosił z tego powodu uszkodzenia - należy się odszkodowanie obejmujące koszt naprawy pojazdu dokonany z wykorzystaniem części zamiennych nowych, oryginalnych, sygnowanych logo producenta. Rozumowanie to odpowiada poniekąd wywodom Sądu Najwyższego wyrażonym w uzasadnieniu postanowienia składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2012 r., III CZP 85/11 (OSNC 2013, nr 3, poz. 37), gdzie wskazano na znaczenie okoliczności konkretnego przypadku i zauważono m.in., że poszkodowany może mieć interes w dokonaniu naprawy z wykorzystaniem części oryginalnych, pochodzących bezpośrednio od producenta pojazdu (a nie równoważnych) np. wtedy, gdy pojazd był dotychczas serwisowany i naprawiany wyłącznie przy użyciu części oryginalnych, tzn. pochodzących bezpośrednio od producenta pojazdu, a kontynuacja takiej "historii" pojazdu może wpłynąć na jego wartość handlową, lub też gdy poszkodowany potwierdzi swój uzasadniony interes w dokonaniu naprawy z wykorzystaniem części oryginalnych przez to, że jej faktycznie dokona. Z drugiej zaś strony zwrócono uwagę, że nie można wykluczyć sytuacji, w których uzasadniona będzie rezygnacja z ograniczenia możliwości przyjmowania do podstawy ustalania odszkodowania cen części równoważnych oryginalnym i dopuszczenie wykorzystania cen części zamiennych "o porównywalnej jakości". Na znaczenie zużycia pojazdu zwracano uwagę także w innych orzeczeniach (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2017 r., II CSK 857/16, niepubl.). (…) Powódka nie powoływała się na szczególny interes w wykorzystaniu nowych i oryginalnych części zamiennych związany np. z serwisowaniem Samochodu w autoryzowanej stacji naprawczej - przeciwnie z zeznań samego poszkodowanego wynika, że dokonał naprawy samodzielnie z wykorzystaniem części używanych (co oznacza, że nie miał szczególnego interesu w zastosowaniu części nowych i oryginalnych), a poprzednio, po sprowadzeniu samochodu z Niemiec (w tym samym roku, w którym doszło do Kolizji), również naprawiał go samodzielnie.

Przenosząc powyższe uwagi na grunt sprawy niniejszej wskazać należy, że schematyczne podejście, prowadzące do ustalania wysokości należnego odszkodowania każdorazowo w oparciu o hipotetyczne koszty naprawy przy uwzględnieniu oryginalnych części z logo producenta może prowadzić do wniosków nie dających się pogodzić z wykładnią celowościową odnośnych przepisów i sprzecznych z zasadą słuszności. Nie zawsze bowiem użycie oryginalnych części z logo producenta znajduje praktyczne uzasadnienie, szczególnie w odniesieniu do pojazdów starych. Wobec powyższego potrzeba użycia takowych części każdorazowo winna mieć konkretne uzasadnienie, np. jako warunek zachowania udzielonej gwarancji, czy względy bezpieczeństwa albo jako podyktowana dotychczasowym sposobem serwisowania czy naprawiania pojazdu oryginalnymi częściami, co w razie odstąpienia od tej zasady przełożyłoby się na wartość pojazdu, powodując jej zmniejszenie. Trudno również pomijać okoliczności faktyczne konkretnej sprawy takie jak fakt naprawy pojazdu przy użyciu innych niż oryginalne części przy jednoczesnej satysfakcji poszkodowanego z tak przeprowadzonej naprawy.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy uznał za celowe uzupełnienie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poprzez dopuszczenie dowodu z zeznań świadka R. R. (1), tj. właściciela pojazdu uszkodzonego, w celu ustalenia czy pojazd został naprawiony, ewentualnie zbyty i jakie okoliczności temu towarzyszyły. Nadto w niniejszej sprawie kwestionowana była również skuteczność cesji, na którą powoływał się powód jako podstawę legitymacji do wystąpienia z objętym pozwem żądaniem, co również uzasadniało dopuszczenie dowodu z zeznań samego cedenta. Zdaniem Sądu Okręgowego zasadny jest zatem podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z zeznań tego świadka.

Z zeznań świadka R. R. (2) wynika, że nadal posiada on pojazd marki O. (...). Świadek zeznał, że pojazd uczestniczył w jednej kolizji, z tytułu której świadek otrzymał odszkodowanie z OC sprawcy szkody. Świadek zeznał również, że razem z żoną sprzedał wierzytelność ze szkody do H.. Świadek pojazd naprawił, a koszty naprawy pokrył z uzyskanego odszkodowania oraz kwotą uzyskaną od H. z tytułu cesji, która wynosiła 800 - 900 zł. Zdaniem świadka pojazd został dobrze naprawiony. Pojazd został naprawiony bez faktury, a świadek sam kupił części, które były średniej jakości. Świadek nie pamiętał jakie logo miały te części i jakie były to części. Pojazd był z 2006 r. Świadek nie chciał naprawiać pojazdu w warsztacie ubezpieczyciela, chciał dostać pieniądze. Jak zeznał świadek, nic nie dokładał z własnej kieszeni do tej naprawy, to co otrzymał z H. i od ubezpieczyciela wystarczyło mu na naprawę. Naprawił pojazd wspólnie ze znajomym w jego warsztacie (protokół rozprawy apelacyjnej, k. 418 v.).

W świetle powyższych zeznań, w ocenie Sądu Okręgowego brak podstaw do kwestionowania skuteczności cesji, na którą powoływał się powód jako podstawę swojej legitymacji, świadek przyznał bowiem, że wierzytelność została na rzecz powoda zbyta. W ocenie Sądu Okręgowego, mając na uwadze przytoczone poglądy Sądu Najwyższego, które Sąd II instancji w pełni podziela i przyjmuje za własne, skoro poszkodowany zeznał, że dokonał naprawy pojazdu, która to naprawa jest w jego ocenie prawidłowa i której koszty pokryło wypłacone przez pozwanego odszkodowanie i kwota uzyskana od powoda, to należy przyjąć, że szkoda została naprawiona, a koszty tej naprawy zamykają się w granicach wypłaconego przez pozwanego odszkodowania, powiększonego o kwotę uzyskaną z tytułu cesji wierzytelności. Trudno bowiem uznać, że szkoda nie została w ten sposób naprawiona w całości, skoro sam poszkodowany, który na co dzień korzysta z pojazdu, uznał efekty samodzielnej naprawy przy użyciu części alternatywnych (co trzeba podkreślić, w 18 - letnim pojeździe) za zadowalające. Świadek R. R. (1) wskazał, że otrzymał od powoda kwotę 800 – 900 zł. Sąd Okręgowy przyjął, że była to kwota 900 zł i w konsekwencji uznał, że zasądzone na rzecz powoda w niniejszej sprawie odszkodowanie należy obniżyć do kwoty 900 zł, bowiem tylko do tej kwoty roszczenie nie zostało jak dotąd przez pozwanego zaspokojone. Sformułowany w apelacji zarzut naruszenie art. 361 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 36 ust. l ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych jest zatem uzasadniony, bowiem zasądzone przez Sąd I instancji odszkodowanie przewyższa faktycznie poniesioną szkodę.

W związku z powyższym, w punkcie I. wyroku, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok w punktach I., III., IV. i V. w ten sposób, że w punkcie I., zasądzoną od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.215,75 zł, obniżył do kwoty 900 zł, płatnej ze wskazanymi tam odsetkami, oddalając uwzględnione nim powództwo w pozostałej części, w punkcie III., zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 780,82 zł tytułem zwrotu kosztów procesu z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia 24 kwietnia 2025 r. do dnia zapłaty, w punkcie IV., nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 57,54 zł tytułem nieuiszczonych wydatków na opinię biegłego i w punkcie V. nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 263,03 zł tytułem nieuiszczonych wydatków na opinię biegłego.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., art. 98 § 1 1, § 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i adwokatów. O nieuiszczonych kosztach sądowych Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 zd. 1 k.p.c.

Ostatecznie powództwo zostało uwzględnione w 18 % (900 zł / 5.015,75 zł x 100%). Powód poniósł koszty procesu w łącznej kwocie 4.017 zł (opłata sądowa od pozwu – 400 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 1.800 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł, zaliczka na wynagrodzenie biegłego – 1.800 zł) z czego 18% wynosi 723,06 zł. Pozwany poniósł koszy procesu w łącznej kwocie 1.834 zł (wynagrodzenie pełnomocnika – 1.800 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 34 zł) z czego 82% wynosi 1.503,88 zł. Wobec powyższego, na zasadzie wzajemnego obrachunku powód winien zwrócić pozwanemu koszty procesu w kwocie 780,82 zł. W tym samym stosunku strony winny partycypować w nieuiszczonych kosztach sądowych, które wynoszą 320,77 zł, a zatem należało obciążyć powoda tymi kosztami do kwoty 263,03 zł (82% x 320,77 zł), a pozwanego do kwoty 57,54 zł (18% z 320,77 zł).

W punkcie II. wyroku, na podstawie art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację w pozostałym zakresie jako bezzasadną.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł w punkcie III. wyroku i na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c., art. 98 § 1 1, § 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 i § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i adwokatów zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 577 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach procesu za II instancję do dnia zapłaty.

Apelacja została uwzględniona w 79% (3.315,79 zł / 4.215,75 x 100%). Pozwany poniósł koszty postępowania apelacyjnego w łącznej kwocie 850 zł, na które składa się opłata sądowa od apelacji – 400 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 450 zł, z czego 79% wynosi 671,50 zł. Powód poniósł koszty z tytułu wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 450 zł z czego 21 % wynosi 94,50 zł. Wobec powyższego, na zasadzie wzajemnego obrachunku powód winien zwrócić pozwanemu koszty postępowania apelacyjnego w kwocie 577 zł.

SSO Jacek Barczewski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Pogorzelska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jacek Barczewski
Data wytworzenia informacji: