IX Ca 288/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2014-08-26
Sygn. akt IX Ca 288/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 sierpnia 2014 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Bożena Charukiewicz (spr) |
Sędziowie: |
SO Mirosław Wieczorkiewicz SR del. Krzysztof Połomski |
Protokolant: |
prac. sąd. Magdalena Kufel |
po rozpoznaniu w dniu 26 sierpnia 2014 r. w Olsztynie na rozprawie
sprawy z powództwa A. C.
przeciwko (...) Towarzystwu (...) z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Szczytnie VI Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Piszu z dnia 25 lutego 2014 r., sygn. akt VI C 80/13
I. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że zasądzoną w punkcie I kwotę 7 000 zł podwyższa do kwoty 11.000 zł (jedenaście tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami tam wskazanymi oraz w punkcie VI w ten sposób, że dodatkowo zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.417 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu koszów procesu,
II. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 500 zł (pięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.
Sygn. akt IX Ca 288/14
UZASADNIENIE
Powódka A. C. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) Towarzystwa (...) S.A. V. (...) w W. kwoty 11.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 31 października 2011r. do dnia zapłaty wraz kosztami procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu podniosła, iż uległa wypadkowi, za skutki którego odpowiada pozwany z tytułu umowy ubezpieczenia. W dniu 17 stycznia 2011r. około godziny 7:00 idąc chodnikiem przy ul. (...)w P.upadła na oblodzonym, śliskim i nie posypanym chodniku. W wyniku upadku doznała złamania wyrostka poprzecznego kręgu L2 kręgosłupa z przewlekłym pourazowym zespołem bólowym oraz licznych ogólnych potłuczeń. Na Oddziale Ratunkowym SP ZOZ Szpitala (...)w P.zastosowano leczenie farmakologiczne i skierowano do Poradni (...) w której zdiagnozowano u powódki złamanie wyrostka poprzecznego L2 po stronie lewej oraz pourazowy zespół bólowy lędźwiowy. Lekarz specjalista zalecił chodzenie w ortezie sznurkowej. Leczenie zakończyła 19 sierpnia 2011r. jednak do dnia dzisiejszego odczuwa skutki wypadku.
Pozwany (...) Towarzystwo (...) S.A. V. (...) w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.
Wyrokiem z 25 lutego 2014r. Sąd Rejonowy w Szczytnie VI Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w Piszu zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 7 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 października 2011r. do dnia zapłaty. Oddalił powództwo w pozostałej części. Nakazał ściągnąć od powódki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Szczytnie kwotę 240,98 zł i od pozwanego kwotę 410,34 zł tytułem brakujących zaliczek na poczet wynagrodzenia biegłych. Zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 346 zł tytułem części opłaty od pozwu w zakresie uwzględnionego powództwa. Zniósł między stronami pozostałe koszty postępowania.
Sąd Rejonowy ustalił, że 17 stycznia 2011r. około godziny 7:00 powódka idąc chodnikiem przy ul. (...) w P. na przystanek autobusowy upadła na oblodzonym, śliskim i nie posypanym chodniku, na którym w niektórych miejscach zalegał śnieg. Pomocy udzieliła jej U. B.. Na miejsce zdarzenia nie zostały wezwane służby ratownicze.
Powódka jest funkcjonariuszem straży pożarnej w P.. W dniu 17 stycznia 2011r. pracowała na 24 godzinnej służbie na stanowisku kierowania. W trakcie pracy nie mogła się schylić. Kiedy wróciła do domu położyła się, a po godzinie snu nie mogła się poruszać. Z uwagi na nie ustępujące i nasilające się dolegliwości bólowe udała się 19 stycznia 2011r. do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego SP ZOZ Szpitala (...)w P., gdzie rozpoznano podejrzenie złamania wyrostka poprzecznego L2 i skierowano powódkę do Poradni (...)
Na skutek wypadku powódka doznała złamania wyrostka poprzecznego kręgu L2 z przewlekłym zespołem bólowym odcinka L/S kręgosłupa oraz ogólnego potłuczenia. Powódce w ramach leczenia zalecono korzystanie z ortezy – sznurówki lędźwiowej. Przed wypadkiem powódka leczyła się z powodu dolegliwości kręgosłupa szyjnego – zespół bólowy korzeniowy. Przebyty w dniu 17 stycznia 2011 wypadek i doznany w związku z nim uraz kręgosłupa nie miał związku wcześniejszym schorzeniem.
Powódka kontynuowała leczenie w Poradni (...) (...) do dnia 19.08.2011r. oraz korzystała w tym czasie z zabiegów fizjoterapeutycznych. Od 19.01.2011r. do 19.08.2011r. przebywała na zwolnieniu lekarskim.
Jak ustalił Sąd Rejonowy na skutek wypadku powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 8 %. Obecnie nie wymaga dodatkowego leczenia oraz przechodzenia przez zabiegi medyczne i operacyjne. W przyszłości może jednak korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych, które działają przeciwbólowo, albowiem pomimo pomyślnych rokowań, powódka może odczuwać okresowe dolegliwości bólowe odcinka L/S kręgosłupa. Powódka po przebytym urazie była w stanie wykonywać czynności dnia codziennego i nie wymagała dodatkowej pomocy ze strony osób trzecich . Obecnie pracuje i również nie wymaga pomocy.
Za utrzymanie w należytym stanie chodnika, na którym doszło do przedmiotowego wypadku, odpowiedzialny był W. S., (...) Firmę Usługową (...), świadczący na rzecz Spółdzielni Mieszkaniowej w P. usługi utrzymania czystości nieruchomości spółdzielczych, w tym utrzymania zimowego chodników.
W dniu zdarzenia W. S. posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z tytułu prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej na podstawie umowy zawartej z (...) S.A. V. (...) z dnia 03.11.2010r.
Powódka pismem z 27 września 2011r. wystąpiła do pozwanego o wypłatę zadośćuczynienia w kwocie 30.000 zł i zwrotu kosztów opieki osób trzecich w kwocie 2.145,00 zł. Zgłoszenie szkody wpłynęło do ubezpieczyciela w dniu 29 września 2011r.
Pozwany po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, decyzją z dnia 25.10.2011r. odmówił wypłaty odszkodowania stwierdzając, iż Firma Usługowa (...) nie będąc ani właścicielem, ani zarządcą obiektu, na którym doszło do zdarzenia, nie może ponosić odpowiedzialności za wszystkie zdarzenia losowe powstałe na terenie nieruchomości. Zarządcą obiektu na którym doszło do zdarzenia powodującego szkodę jest Spółdzielnia Mieszkaniowa w P.. W decyzji pozwany wskazał, iż w jego ocenie ubezpieczający dochował należytej staranności przy wykonywaniu kontraktu.
W ocenie Sądu Rejonowego powództwo co do zasady zasługiwało na uwzględnienie. Zdaniem Sądu pozwany był odpowiedzialny za zdarzenie, które wywołało szkodę. Powódka udowodniła winę, szkodę, a także związek przyczynowy między szkodą a zdarzeniem wywołującym szkodę. Wysokość szkody, a przez to i wysokość zadośćuczynienia została ustalona przez Sąd Rejonowy w oparciu o procentowy uszczerbek na zdrowiu powódki wynoszący 8%, okres leczenia powódki, stopień cierpienia oraz następstwa wypadku, okoliczność, iż po powódka po wypadku nie wymagała pomocy osób trzecich. Wszystkie te okoliczności dały podstawę do ustalenia wysokości zadośćuczynienia w kwocie 7 000 zł. O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., zaś o kosztach procesu na podstawie art. 100 k.p.c.
Powyższy wyrok w części zaskarżyła apelacją powódka w zakresie pkt. II oddalającego powództwo co do kwoty 4 000 zł wraz z odsetkami od dnia 31 października 2011 r. oraz co do pkt. VI w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu polegającego na wzajemnym ich zniesieniu między stronami. Skarżąca zarzuciła:
1. naruszenie prawa procesowego poprzez:
a) naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie i dokonania jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału, tj. pominięcie okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, co miało istotny wpływ na treść orzeczenia poprzez pobieżną ocenę rozmiaru krzywdy powódki i następstw wypadku w jej życiu;
b) naruszenie art. 100 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i zniesienie wzajemnie między stronami kosztów postępowania, podczas gdy żądanie strony powodowej zależało od oceny sądu w związku z czym istniała stosownie do treści naruszonego przepisu podstawa do zasądzenia na rzecz powódki zwrotu pełnej kwoty kosztów postępowania;
2. naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 445 k.c. polegającą na błędnej ocenie rozmiaru krzywdy i cierpienia powódki i nieuwzględnienia całokształtu negatywnych następstw wypadku, skutkujących rażącym zaniżeniem wysokości zadośćuczynienia.
Wskazując na powyższe zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 11.000,-zł z ustawowymi odsetkami od 31 października 2011r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych. Ewentualnie wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie wskazując w uzasadnieniu na trafność orzeczenia Sądu Rejonowego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja jest zasadna.
Sąd I instancji dokonał niezbędnych w sprawie ustaleń faktycznych, których żadna ze stron nie kwestionowała, jednak Sąd Okręgowy nie podziela w pełni oceny prawnej tych ustaleń.
Źródłem odpowiedzialności sprawcy szkody, wskazanym przez powódkę jest czyn niedozwolony. Odpowiedzialność pozwanego wynika natomiast wprost z umowy ubezpieczenia łączącej pozwanego ze sprawcą szkody. Przesłanki odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego określone są w art. 415 k.c. Należą do nich: zdarzenie, z którym system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie oraz szkoda i związek przyczynowy między zdarzeniem a szkodą. Przy ustalaniu odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych znajdują zastosowanie przepisy ogólne dotyczące związku przyczynowego, szkody i sposobów jej naprawienia (art. 361-363 k.c.).
W sprawie odpowiedzialność pozwanego została bezspornie ustalona przez Sąd Rejonowy, natomiast sporny pozostawał rozmiar szkody i wysokość należnego powódce zadośćuczynienia. Niemajątkowy skutek naruszenia dóbr osobistych, wywołany uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia stanowi krzywdę. Może ona przybierać formę fizycznych dolegliwości i psychicznych cierpień bezpośrednio związanych ze stanem zdrowia, jak również z dalszymi następstwami w postaci odczuwanego dyskomfortu w wyglądzie, mobilności, poczuciu osamotnienia, nieprzydatności społecznej bądź nawet wykluczenia.
Podstawowe znaczenie dla określenia wysokości zadośćuczynienia ma ustalenie rozmiaru krzywdy. Zadośćuczynienie ma bowiem odpowiadać wielkości krzywdy. Stanowić powinno ekwiwalent utraconych dóbr. Bogatego orzecznictwa dostarcza w tej mierze Sąd Najwyższy, z którego wynika, iż stopień utraty zdrowia nie jest równoznaczny z rozmiarem krzywdy i wielkością należnego zadośćuczynienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 października 2005 r., I PK 47/05, Mon. Pr. Pr. 2006, nr 4, s. 208). Przy oznaczeniu zakresu wyrządzonej krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie również innych następstw zdarzenia wywołujących uszkodzenia ciała lub utratę zdrowia. Chodzi tu przede wszystkim o rodzaj naruszonego dobra, zakres (natężenie i czas trwania) naruszenia, trwałość skutków naruszenia i stopień ich uciążliwości, a także stopień winy sprawcy i jego zachowanie po dokonaniu naruszenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509; z 1 kwietnia 2004 r., II CK 131/03, LEX nr 327923; z 19 sierpnia 1980 r., IV CR 283/80, OSN 1981, nr 5, poz. 81; z 9 stycznia 1978 r., IV CR 510/77, OSN 1978, nr 11, poz. 210). Na rozmiar kompensaty może mieć również wpływ trwałość skutków uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 maja 1967 r., I PR 118/67, LEX nr 139132).
Istotne z punktu zaskarżenia orzeczenia Sądu I instancji jest orzecznictwo Sądu Najwyższego określające granice w jakich Sąd II instancji może dokonać zmiany rozstrzygnięcia o wysokości przyznanego zadośćuczynienia.
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 lipca 1970 r. III PRN 39/70 (OSNC 1971/3/53) wyraził bowiem słuszny pogląd, iż określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę stanowi istotny atrybut sądu merytorycznie rozstrzygającego sprawę w pierwszej instancji, Sąd drugiej instancji może je zaś korygować wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy mających na to wpływ jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, jako rażąco wygórowane lub rażąco niskie. Podobne wnioski wynikają z analizy późniejszych orzeczeń Sądu Najwyższego, które przyjmują, że zarzut zawyżenia (zaniżenia) wysokości zadośćuczynienia może być uwzględniony w instancji odwoławczej tylko wówczas, gdyby nie zostały uwzględnione wszystkie okoliczności istotne dla ustalenia tej wysokości, chyba że wymiar zadośćuczynienia byłby rażąco niewłaściwy (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1998 r., I CKN591/97, niepubl ).
W ocenie Sądu Okręgowego ustalona przez Sąd Rejonowy kwota zadośćuczynienia w wysokości 7.000 zł jest rażąco zaniżona. W wyniku zdarzenia z 17 stycznia 2011 r., powódka doznała trwałego uszkodzenia ciała. Naruszone zostało zatem jedno z podstawowych dóbr człowieka jakim jest zdrowie. Naruszenie tego dobra w sposób zdecydowany wpływa na życie osoby poszkodowanej. Nie tylko na komfort fizyczny lecz również psychiczny. Skutki naruszenia zdrowia powódki przejawiały się w bólu fizycznym jaki odczuwała powódka. Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, iż szczególnie intensywny ból powódka odczuwała przez pierwsze dwa tygodnie po zdarzeniu. Przez okres aż siedmiu miesięcy powódka przebywała na zwolnieniu lekarskim. Tak długotrwały okres znacznego ograniczenia możliwości wywiązywania się z pełnionych dotychczas ról społecznych pracownika, połączony z ciągłym bólem związanym z doznanym urazem niewątpliwie negatywnie wpłynął także na sferę odczuć psychicznych powódki. Zmianie musiał także ulec jej tryb życia jaki dotychczas prowadziła. Niewykluczone są w przyszłości zabiegi rehabilitacyjne w związku z dolegliwościami bólowymi. Następstwa wypadku mają charakter trwały. U powódki stwierdzono bowiem 8% uszczerbek na zdrowiu.
W ocenie Sądu Okręgowego kwota zadośćuczynienia kompensująca krzywdę, której doznała powódka, stanowiąca jednocześnie ekwiwalent utraconych dóbr powinna wynieść żądaną przez powódkę kwotę 11 000 zł. Zawiera ona całokształt następstw przedmiotowego zdarzenia. W tym przede wszystkim zakres stwierdzonego uszczerbku na zdrowiu oraz dolegliwości fizyczne i psychiczne, które nastąpiły po zdarzeniu, a które z niego wynikały. Sąd Rejonowy nie nadał wskazanym okolicznościom należytej wagi, a trwałość następstw zdarzenia w ogóle pominął.
Stosownie do zmiany rozstrzygnięcia o głównym żądaniu pozwu należało zmienić orzeczenie o kosztach procesu. W związku z tym, że powódka zaskarżyła tylko pkt. VI wyroku w zakresie wzajemnego zniesienia kosztów zastępstwa prawnego Sąd Okręgowy, związany zakresem zaskarżenia, zmienił jedynie powyższy punkt wyroku i zasądził od pozwanego na rzecz powódki poniesione przez nią koszty pomocy prawnej udzielonej przez profesjonalnego pełnomocnika w wysokości 2 400 zł powiększone o opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.
Mając zatem na uwadze wskazane wyżej okoliczności Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł, jak w wyroku.
O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na postawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 6 pkt. 3 i § 12 ust 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (j.t. Dz. U. z 2013, poz.490), zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu (opłata za czynności radcy prawnego przed Sądem II instancji w wysokości 300 zł i opłata od apelacji 200,-zł).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację: Bożena Charukiewicz, Mirosław Wieczorkiewicz , Krzysztof Połomski
Data wytworzenia informacji: