Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IX Ca 807/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2018-11-21

Sygn. akt IX Ca 807/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 listopada 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Jacek Barczewski (spr)

Sędziowie:

SO Mirosław Wieczorkiewicz

SO Agnieszka Żegarska

Protokolant:

prac. sądowy Izabela Ważyńska

po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2018 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa J. M. (1)

przeciwko (...) SE z siedzibą w R.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Bartoszycach z dnia 29 marca 2018 r., sygn. akt I C 776/17,

I. zmienia zaskarżony wyrok w punktach II, III, IV, V w ten sposób, że:

- w punkcie II, ponad zasądzoną od pozwanego na rzecz powódki w punkcie I wyroku kwotę 12.000 zł z odsetkami, zasądza dodatkowo kwotę 5.000 (pięć tysięcy) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części,

- w punkcie III, zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5.373,46 (pięć tysięcy trzysta siedemdziesiąt trzy 46/100) zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

- w punkcie IV, nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Bartoszycach kwotę 85,80 (osiemdziesiąt pięć 80/100) zł tytułem brakujących wydatków na opinie biegłego,

- w punkcie V, przez jego uchylenie,

II. zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 700 (siedemset) zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Mirosław Wieczorkiewicz Jacek Barczewski Agnieszka Żegarska

Sygn. akt IX Ca 807/18

UZASADNIENIE

Powódka J. M. (1) wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) SE z siedzibą w R. na swoją rzecz kwoty 20.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 stycznia 2017r. do dnia zapłaty, a nadto o zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w dniu 16 października 2016r. na ulicy (...) w B. doszło do zdarzenia drogowego, którego sprawca ubezpieczony był w pozwanym towarzystwie. W wyniku zdarzenia powódka doznała obrażeń ciała w postaci powierzchniowych urazów obejmujących okolice ciała, stłuczenie biodra prawego z otarciami naskórka, skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa, a także bolesnego zbicia rzepki. Powódka do chwili obecnej zmuszona jest do korzystania z pomocy rodziny przy czynnościach życia domowego, czy nawet przy wchodzeniu po schodach, czy też noszeniu zakupów. Stan zdrowia powódki uniemożliwiał powrót do pracy, co powoduje u niej stan niepewności co do przyszłości zawodowej, jak i prywatnej umożliwiającej ponowne próby zajścia w ciążę na skutek wypadku i związanego z nim leczenia. Pozwany wypłacił powódce odszkodowanie w zakresie kosztów poniesionych na leki, odmawiając wypłaty zadośćuczynienia.

Na rozprawie w dniu 22 marca 2018r. pełnomocnik powódki przedłożył spis kosztów i wniósł o zasądzenie na rzecz powódki kosztów procesu według spisu w łącznej kwocie 5.421,54 złotych.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki kosztów procesu według norm przepisanych. W ocenie pozwanego powódka nie udowodniła aby doznała krzywdy wskutek zdarzenia z dnia 16 października 2016r. i związanego z nim uszczerbku na zdrowiu, który uzasadniałby przyznanie na jej rzecz stosownego zadośćuczynienia.

Wyrokiem z dnia 29 marca 2018r. Sąd Rejonowy w Bartoszycach , w sprawie I C 776/17 w pkt I zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 12.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 stycznia 2017r. do dnia zapłaty; w pkt II oddalił powództwo w pozostałym zakresie; w pkt III zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.777,27 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; w pkt IV nakazał pobrać od pozwanego kwotę 51,48 zł tytułem tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Bartoszycach wydatków na poczet opinii biegłego w stosunku w jakim uwzględniono powództwo; w pkt V nakazał pobrać od powódki kwotę 34,32 zł tytułem tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa – Sąd Rejonowy w Bartoszycach wydatków na poczet opinii biegłego w stosunku w jakim oddalono powództwo i kwotę tę wypłacić z nadpłaconej zaliczki uiszczonej przez powódkę.

Sąd ten ustalił, że powódka J. M. (1) ma 29 lat i jest nauczycielem wychowania przedszkolnego. W dniu 16 października 2016r. o godzinie 15:05 w B., przy ulicy (...) powódka uczestniczyła w zdarzeniu drogowym. Podczas tego zdarzenia kierujący pojazdem marki V. (...) o nr rej. (...) nie zachował należytej ostrożności, w ten sposób, że niewłaściwie obserwował drogę zbliżając się do prawidłowo oznakowanego przejścia dla pieszych, w wyniku czego nie ustąpił pierwszeństwa pieszej znajdującej się na tym przejściu- powódce J. M. (1)- i potrącił ją, czy spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Sprawca zdarzenia- P. J. - został ukarany za wskazany czyn wypełniający znamiona art. 86 § 1 k.w. wyrokiem Sądu Rejonowego w Bartoszycach z dnia 24 stycznia 2017r., sygn. akt II W 7907/16 na karę grzywny w kwocie 500 złotych. Sprawca wypadku posiadał ubezpieczenie w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody wywołane ruchem pojazdów w pozwanym towarzystwie (...) SE z siedzibą w R..

Sąd ustalił również, że powódka bezpośrednio po zdarzeniu - w wyniku którego chwilowo straciła przytomność - została przewieziona do Szpitala (...) w B., gdzie przebywała w okresie od 16 października 2016r. do 17 października 2016r. W wyniku badań stwierdzono u J. M. (1): stłuczenie biodra prawego z otarciami naskórka, skręcenie i naderwanie odcinka szyjnego kręgosłupa. W badaniach obrazowych miednicy, kości ramieniowej, kręgosłupa lędźwiowo- szyjnego i głowy nie stwierdzono istotnych odchyleń. Zastosowano leczenie w postaci morfiny, paracetamolu i płynów infuzyjnych. Wypisana została do domu z zaleceniem oszczędzającego tryby życia, noszenia miękkiego kołnierza, zażywania środków w postaci O. i H. w stanach niepokoju. W razie utrzymujących się dolegliwości bólowych zalecono kontrolę w poradni ortopedycznej. J. M. (1) korzystała z konsultacji w Poradni (...) w B.. Powódka od dnia zdarzenia do 15 lutego 2017r. przebywała na zwolnieniu lekarskim.

Dodatkowo Sąd ustalił, że J. M. (1) po opuszczeniu Szpitala (...) w B. z uwagi na zmianowy charakter pracy męża, przeprowadziła się na tydzień do rodziców, którzy sprawowali nad nią opiekę i pomagali w wykonaniu podstawowych czynności. Konieczność korzystania z pomocy osoby trzeciej utrzymywała się przez okres zwolnienia lekarskiego powódki. Powódka przez miesiąc nosiła kołnierz ortopedyczny, jak również ortezę na lewej nodze. Dolegliwości bólowe utrzymywały się również po upływie okresu zwolnienia lekarskiego, które nasilają się podczas aktywności fizycznej podejmowanej w pracy zawodowej i podczas codziennych czynności. Powódka po zdarzeniu budziła się w nocy, stała się nerwowa i niespokojna. Uczestniczenie w ruchu drogowym wywołuje u niej stres i niepokój. W związku ze zdarzeniem powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5 %. W chwili obecnej nie stwierdza się odchyleń od normy ze strony kręgosłupa szyjnego - badaniem fizykalnym ruchomość kręgosłupa w granicach normy. Ze strony lewego stawu kolanowego stwierdzono niestabilność kolana z uszkodzeniem (...) z zanikiem mięśnia 4-głowego uda lewego. Rokowania na przyszłość powódki są pomyślne, leczenie ortopedyczne zostało zakończone z dniem 15 lutego 2017r. co oznacza, że proces leczenia trwał 4 miesiące, po czym powódka mogła powrócić do pracy. Utrzymujące się po wypadku dolegliwości ze strony kolana lewego określa się jako dolegliwości miernego stopnia. Obecnie, z uwagi na zanik mięśnia uda lewego zaleca się powódce ćwiczenia wzmacniające mięsień 4-głowy uda lewego, które mogą być wykonywane w warunkach domowych. Nie stwierdza się by w przyszłości ujawniły się inne negatywne skutki urazu, niż stwierdzone do tej pory.

Z ustaleń Sądu wynika, że powódka w dniu 14 grudnia 2016r. zgłosiła pozwanemu szkodę, żądając wypłaty kwoty 40.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 91,89 złotych tytułem zwrotu kosztów leczenia. Decyzją z dnia 3 stycznia 2017r. (...) SE z siedzibą na Ł. (...)przyznał powódce kwotę 91,89 złotych tytułem zwrotu kosztów leczenia, odmawiając przyznania zadośćuczynienia. Dnia 30 stycznia 2017r. pozwane towarzystwo ubezpieczenia przyznało powódce dalszą kwotę 114,25 złotych tytułem zwrotu kosztów leczenia.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd I instancji uznał, że powództwo w znacznej części zasługiwało na uwzględnienie.

Sąd zauważył, iż doznana przez powódkę krzywda wyrażała się w bólu związanym z cierpieniem fizycznym spowodowanym rodzajem urazu, uciążliwością procesu leczenia oraz związanym z tym ograniczeniem powódki w życiu osobistym i zawodowym. Powódka przez okres kilkumiesięczny przebywała na zwolnieniu lekarskim, co wyłączało ją zupełnie z aktywności zawodowej i ewentualnie realizacji swoich zamierzeń związanych z awansem. Te negatywne odczucia związane ze zdarzeniem mogły być oceniane przez J. M. (2) jako znaczne, uwzględniając fakt, że jest osobą młodą, aktywną życiowo i zawodowo, wykazującą dużą chęć rozwoju zawodowego.

Jednakże Sąd miał również na uwadze pomyślne rokowania co do zdrowia powódki, długotrwały, a nie trwały uszczerbek na zdrowiu, aktualne dolegliwości ocenianie przez biegłego jako miernego stopnia.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. Z kolei rozstrzygnięcie o kosztach sądowych zapadło w oparciu o art. 113 ust. 2 ustawy z dnia z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Powódka wniosła apelację od powyższego wyroku, zaskarżając go w części tj. w pkt II w zakresie oddalającym powództwo co do kwoty 5.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 czerwca 2017r. do dnia zapłaty, a także w pkt III, IV i V w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła:

1)  naruszenie prawa materialnego tj. art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 445 § 1 k.c. poprzez rażące zaniżenie zadośćuczynienia należnego po­wódce J. M. (1) w stosunku do długotrwałości krzywd, cierpień fi­zycznych i psychicznych doznanych przez powódkę na skutek wypadku a także niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że żądane przez powódkę za­dośćuczynienie było wygórowane i podlegało oddaleniu ponad kwotę 12.000 zł, podczas gdy okoliczności zdarzenia, jak również jego następ­stwa powodują, że roszczenie to nie było wygórowane, a choć Sąd przyjmuje, że wypadek pozostawił znaczne skutki dla powódki w sferze życia społecznego i osobistego, to jednak Sąd skupił się głównie na okre­sie cierpień powódki w okresie czteromiesięcznego zwolnienia lekarskie­go i nie dał wyrazu kompleksowemu spojrzeniu na zakres i długotrwa­łość cierpień powódki w zasądzonym zadośćuczynieniu marginalizując kwestię okoliczności wypadku i wpływu na życie osobiste i zawodowe powódki i długotrwałości cierpień wykraczających ponad 4 miesięczny okres zwolnienia lekarskiego a w rezultacie doprowadzając do rażącego zaniżenia należnego powódce zadośćuczynienia,

2)  naruszenie prawa procesowego tj. przepisu art. 233 § 1 k.p.c., polegający na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodo­wego, w szczególności z pominięciem zasad doświadczenia życiowego, a także jego dowolnej, a nie swobodnej ocenie, która doprowadziła do błędnego przyjęcia przez Sąd, że:

a)  roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 20.000 zł była rażą­co wygórowane, podczas gdy biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności zdarzenia, jak również następstwa i skutki dla powódki, zgłoszone żądanie nie było wygórowane,

b)  powódka może w przyszłości może odczuwać dolegliwości bólowe kręgosłupa szyjnego i kolana lewego, które są dolegliwościami mier­nego stopnia, przy czym Sąd pomija ich długotrwały charakter i per­manentną obecność w życiu codziennym (kłopoty w jeździe samo­chodem, uprawianie sportu, opieka nad dzieckiem itd.), co dodatko­wo jak wskazuje sam biegły dolegliwości zgłaszane przez powódkę są dolegliwościami subiektywnymi, zależąc od organizmu i mają charak­ter osobniczy, wobec czego biegły nie zakwestionował, że powódka odczuwa te dolegliwości, wręcz je potwierdził, nadto biorąc pod uwa­gę konieczność przyjmowania przez powódkę na początku leczenia leków psychotropowych (jakim jest hydroxyzyna), wskazuje, że od­czuwanie bólu u powódki jest wzmożone,

c)  zdarzenie nie miało wpływu zdarzenia na życie osobiste powódki, je­śli chodzi o opóźnienie planów dotyczących zajścia w ciążę, nie miało miejsca z uwagi na fakt, że z początkiem drugiego kwartału 2017 r. udało się jej zajść w ciążę, podczas gdy jak wynika z przesłuchania powódki z dnia 17 sierpnia 2017 r., powódka wskazywała nie jedynie na okres starania się o zajście w ciążę od dnia zakończenia leczenia do zajścia w ciążę, a chodziło o jej pogorszony stan psychiczny z uwagi na fakt nieudanych prób zajścia w ciążę przed wypadkiem przez pół­torej roku, a przez wypadek i konieczność zażywania silnych leków, nie mogła z mężem czynić starań o potomstwo, co źle wpływało na jej psychikę, co poczytywała za czas stracony, nadto uważała że wy­padek utrudni jej zajście w ciążę,

d)  pominięcie przez Sąd faktu, że powódka z uwagi na ciążę i następnie karmienie piersią, nie może przyjmować leków przeciwbólowych, przez co nawet jeśli chciałaby załagodzić ból, to nie ma takiej możli­wości a co wydłuża okres cierpień powódki ponad przyjęty przez Sąd okres czteromiesięcznego zwolnienia lekarskiego,

e)  przyjęcie, że aktualne dolegliwości oceniane są przez biegłego jako miernego stopnia, podczas gdy są one obecne w bieżącym życiu co­dziennym i przez to szczególnie uciążliwe (kłopoty z noszeniem dziecka, podróże samochodem, niemożność uprawiania sportów),

f)  pominięcie przez Sąd faktu odmowy wypłaty przez pozwanego za­dośćuczynienia, chociażby symbolicznego, co wpłynęło na sposób postrzegania przez powódkę sprawy i w efekcie doprowadziło do rozżalenia powódki oraz postrzegania przez powódkę kwoty odpo­wiedniej, mającej jej zadośćuczynić doznane krzywdy.

W oparciu o powyższe zarzuty wniosła o:

1.  zmianę wyroku w pkt. II poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki dodatkowo kwoty 5.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 15 stycznia 2017 r. do dnia zapłaty, a w efekcie zmianę również rozstrzygnięć o kosztach procesu zawartych w pkt. III, IV i V.

2.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjne­go, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności podnieść należy, iż w Sąd Rejonowy dokonał w niniejszej sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne.

Zwrócić należy uwagę, iż powódka w istocie nie kwestionuje ustaleń faktycznych Sądu stanowiących podstawę orzekania w sprawie, a jedynie wysokość zasądzonej przez Sąd Rejonowy kwoty.

W ocenie Sądu Okręgowego zarzuty apelacyjne w zakresie dotyczącym zaniżenia ustalonej przez Sąd Rejonowy kwoty zadośćuczynienia pieniężnego należy uznać za zasadne.

W doktrynie podkreśla się, że zadośćuczynienie pieniężne pełni przede wszystkim funkcję kompensacyjną, stanowiąc przybliżony ekwiwalent za doznaną przez pokrzywdzonego szkodę. Powinno ono wynagrodzić doznane przez niego cierpienia, utratę radości życia oraz ułatwić mu przezwyciężenie ujemnych przeżyć psychicznych (Kodeks cywilny. Komentarz pod red. E. Gniewka, 2013, opubl. Lex). Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie cierpień; winno mieć ono charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te które zapewne wystąpią w przyszłości - a więc winno uwzględniać prognozy na przyszłość (wyrok SN z dnia 18 maja 2004r., IV CK 357/03, Lex nr 584206; wyrok SN z 11 lipca 2000r., II CKN 1119/98, Lex nr 50884 oraz z dnia 3 lutego 2000r., I CKN 969/98, Lex nr 50824). Przy określeniu więc „odpowiedniej sumy” należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy. W orzecznictwie sformułowano szereg kryteriów pomocnych przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, wśród których największe znaczenie mają rozmiar i intensywność cierpień fizycznych i psychicznych pokrzywdzonego, odczuwane dolegliwości, ich intensywność, czas ich trwania, ujemne skutki zdrowotne, jakie nastąpią w przyszłości, nieodwracalność następstw zdarzenia, jego konsekwencje w życiu prywatnym i społecznym, a także wiek poszkodowanego, wywołanie rozstroju zdrowia (kalectwo, oszpecenie), szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa oraz inne czynniki podobnej natury (np. wyroki SN z dnia 9 listopada 2007r. V CSK 245/07, OSNC 2008 nr 4 poz. 95, z dnia 18 listopada 2004r. I CK 219/04, Lex nr 146356, z dnia 12 września 2002r. IV CKN 1266/00, Lex nr 80272, z dnia 29 września 2004r. II CK 531/03, Lex nr 137577).

Określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała i wywołania rozstroju zdrowia stanowi istotne uprawnienie sądu rozstrzygającego sprawę merytorycznie i w tym zakresie dysponuje on swobodą decyzyjną, co oczywiście nie oznacza dowolności. Korygowanie przez sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być zatem aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, tj. albo zbyt wygórowane, albo zbyt niskie (tak wyrok SN z dnia 7 stycznia 2000 r., II CKN 651/98, Lex nr 51063; wyrok SA w Katowicach z dnia 14 lutego 2008 r., II Aka 11/08, Lex nr 410357).

Taka sytuacja zdaniem Sądu Okręgowego zachodzi w niniejszej sprawie.

W ocenie Sądu Okręgowego zasądzone zaskarżonym wyrokiem zadośćuczynienie w kwocie 12.000 zł w świetle całokształtu okoliczności niniejszej sprawy należy uznać za rażąco niskie.

Powódka w wyniku przedmiotowego zdarzenia doznała bez wątpienia cierpienia fizycznego, którego skutki ponosi do dnia dzisiejszego. W wyniku wypadku doszło u niej do urazu ciała, który skutkował 5% długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Była hospitalizowana, zmagała się z bólem. Zmuszona była do noszenia kołnierza ortopedycznego oraz ortezy. Przez okres 4 miesięcy była niezdolna do pracy.

Dotychczasowe funkcjonowanie powódki zostało zaburzone. Powódka zmuszona była do korzystania przy podstawowych czynnościach życiowych z pomocy osób trzecich. Doświadczanie tego z pewnością mogło być dla niej dotkliwe. Nie bez znaczenia jest również przebieg zdarzenia, w wyniku którego doznała urazu, który miał miejsce na przejściu dla pieszych.

Niewątpliwie na poczucie krzywdy i stan psychiczny powódki miała wpływ okoliczność, że z uwagi na przyjmowanie silnych leków, jej starania o zajście w ciąże musiały zostać odłożone w czasie. Mając na uwadze okres starań o dziecko i wiek powódki, okoliczność ta miała dla niej istotne znaczenie.

Zwrócić należy również uwagę, że powódka jest osobą młodą, która na skutek urazu pozbawiona została możliwości prowadzenia czynnego trybu życia.

Okoliczność ta ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, gdyż jak wskazuje się w orzecznictwie, określenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w razie uszkodzenia ciała powinno się opierać na obiektywnych i sprawdzalnych kryteriach, kierować się jego celami i charakterem, przy uwzględnieniu jednak indywidualnej sytuacji stron. Istotnym elementem indywidualizującym jest wiek poszkodowanego. Intensywność cierpień jest większa u człowieka młodego, skazanego na rezygnację z radości życia, jaką daje zdrowie, możność pracy i osobistego rozwoju (wyrok SN z 12.09.2002 r., IV CKN 1266/00, LEX nr 80272).

Mając zatem na uwadze rodzaj i rozległość doznanego przez powódkę uszczerbku na zdrowiu, jego wpływ na sposób funkcjonowania powódki we wszystkich sferach życia codziennego, długotrwałość i charakter procesu leczenia, zakres i trwałość doznanych przez nią obrażeń, rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych, wiek powódki, z uwzględnieniem również obecnych stosunków gospodarczych, jak również wysokości kwot zadośćuczynienia zasądzanych w podobnych sprawach, w cenie Sądu Odwoławczego, adekwatną kwota zadośćuczynienia jest kwota 17.000 zł.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone orzeczenie poprzez zasądzenie dodatkowo, ponad kwotę zasądzoną na rzecz powódki od pozwanego kwotę 5.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

Konsekwencję zarówno zmiany zaskarżonego wyroku co do istoty sporu, stanowiła konieczność jego reformacji także w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach.

W ocenie Sądu Odwoławczego ostateczny wynik postępowania w sprawie, jego przebieg oraz okoliczności sprzed wytoczenia powództwa, czynią zasadnym zastosowanie regulacji zawartej w art. 100 zdanie drugie k.p.c.

W myśl tego przepisu Sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego jest zapatrywanie, iż w razie częściowego uwzględnienia żądania, sąd może nałożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów procesu według swej oceny w rozumieniu art. 100 zawsze wtedy, gdy przepisy prawa cywilnego nie zawierają ścisłego kryterium do określenia wysokości żądania (por. postanowienie SN z dnia 10 marca 1972 r. II CZ 6/72, LEX nr 7072). Tak właśnie jest w przypadku zadośćuczynienia, gdzie przepis operuje bardzo nieostrym określeniem "suma odpowiednia". Dochodzącemu zapłaty zadośćuczynienia może być trudno określić w pozwie wysokość owej sumy bez narażenia się na zarzut jej zawyżenia. Stąd nałożono na pozwanego obowiązek zwrotu powódce całości poniesionych przez nią kosztów w kwocie 5.373,46 zł.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych pozwany zobowiązany jest również do pokrycia nieuiszczonych kosztów sądowych w postępowaniu przed Sądem I instancji.

W konsekwencji, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok we wskazanym powyżej zakresie, oddalając apelację w pozostałej części (art. 385 k.p.c.).

O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na zasądzone z tego tytułu na rzecz powódki koszty składa się kwota 250 zł opłaty od apelacji i 450 zł wynagrodzenia pełnomocnika.

Mirosław Wieczorkiewicz Jacek Barczewski Agnieszka Żegarska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Pogorzelska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jacek Barczewski,  Mirosław Wieczorkiewicz ,  Agnieszka Żegarska
Data wytworzenia informacji: