Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IX Ca 1106/24 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2024-11-27

Sygn. akt IX Ca 1106/24

POSTANOWIENIE

Dnia 27 listopada 2024 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Jacek Barczewski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Marta Borowska

po rozpoznaniu w dniu 27 listopada 2024 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z wniosku D. S. i A. W.

z udziałem uczestników E. O., (...) z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w O.

o stwierdzenie zasiedzenia

na skutek apelacji wnioskodawców i uczestniczek od postanowienia Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 15 lipca 2024 r., sygn. akt I Ns 11/24,

p o s t a n a w i a:

I. odrzucić apelację uczestniczek od punktu III zaskarżonego postanowienia,

II. zmienić zaskarżone postanowienie w punktach I, IV i V w ten sposób, że:

- w punkcie I, oddalić wniosek A. W. o stwierdzenie zasiedzenia,

- w punkcie IV, zasądzić od wnioskodawców na rzecz uczestniczek kwoty po 2.717 (dwa tysiące siedemset siedemnaście) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 grudnia 2024 r. do dnia zapłaty,

- w punkcie V, oddalić wniosek wnioskodawców o zasądzenie kosztów postępowania,

III. oddalić apelację uczestników w pozostałej części,

IV. oddalić apelację wnioskodawców,

V. zasądzić od wnioskodawców na rzecz uczestniczek kwoty po 2.350 (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia o kosztach do dnia zapłaty.

SSO Jacek Barczewski

Sygn. akt: IX Ca 1106/24

UZASADNIENIE

Wnioskodawcy D. S. i A. W. domagali się ostatecznie stwierdzenia, że nabyli przez zasiedzenie z dniem 26 listopada 2023 r. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w O. przy ul. (...), a nadto zasądzenia od uczestniczki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego.

W uzasadnieniu wniosku wskazali, że w dniu 26 listopada 1993 r. uczestniczka E. W., obecnie O., nabyła lokal mieszkalny położony w O. przy ulicy (...) za kwotę ówczesnych 150.000.000 zł. Było to wynikiem porozumienia zawartego przez uczestniczkę z jej bratem - wnioskodawcą A. W. i jego ówczesną żoną, wnioskodawczynią D. W., obecnie S.. Zgodnie z nim, wnioskodawcy mieli sfinansować nabycie przedmiotowego lokalu dla nich, ale na nazwisko uczestniczki. Jednocześnie, do czasu przeniesienia na nich prawa własności lokalu przez uczestniczkę, prawo do korzystania z tego lokalu miało przysługiwać wyłącznie A. W. i D. S. oraz osobom przez nich wskazanym. Ponadto, uczestniczka udzieliła D. S. pełnomocnictwa do zarządzania i administrowania przedmiotowym lokalem oraz reprezentowania uczestniczki w powyższym zakresie. Wnioskodawcy po zakupie lokalu wykonali jego kapitalny remont. Początkowo sami korzystali z tego lokalu, a następnie je wynajmowali. W dalszej kolejności w mieszkaniu tym zamieszkała ich córka N. W., obecnie G., wraz z mężem P. G.. Od prawie 30 lat od nabycia lokalu to A. W. i D. S., a następnie N. G. opłacali rachunki za mieszkanie i dokonywali jego remontów. Uczestniczka nigdy nie mieszkała w tym lokalu, nie opłacała również za nie rachunków i nie dokonywała remontów. Uczestniczka przed tut. Sądem w sprawie o sygn. X C 1281/22 wytoczyła powództwo przeciwko N. G. i P. G. o eksmisję z przedmiotowego lokalu. Nie czekając na prawomocne rozstrzygnięcie wskazanej sprawy, odcięła dostawy energii elektrycznej do przedmiotowego lokalu, za co została nieprawomocnie skazana przez tut. Sąd w sprawie o sygn. II K 981/23. W wyniku tego, N. G., która znajdowała się wówczas w zaawansowanej ciąży i P. G., zostali zmuszeni do upuszczenia przedmiotowego lokalu. Pozostawili w nim jednak część wyposażenia oraz rzeczy osobistych.

Uczestniczka E. O., w odpowiedzi na wniosek, wniosła o jego oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania.

W uzasadnieniu swojego stanowiska uczestniczka postępowania podała, że 26 listopada 1993 r. nabyła spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) w O.. Wnioskodawcy byli dzierżycielami przedmiotowego lokalu, względnie używali go w ramach stosunku użyczenia, podobnie jak N. i P. G.. Podniosła, że wnioskodawcy nie domagają się nabycia przez zasiedzenie prawa własności lokalu mieszkalnego, lecz spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Prawo to jednak zalicza się do katalogu ograniczonych praw rzeczowych które, co do zasady, nie mogą zostać nabyte w drodze zasiedzenia, a jeśli już to uwzględniając prawidłowość rozważań prawnych SN wyrażonych w uzasadnieniu postanowienia z dnia 11 sierpnia 2021 r., sygn. akt V CSKP 118/21, oraz przyjmując czysto hipotetycznie, iż wnioskodawcy władali lokalem przy ul. (...) w O. jak właściciele nieprzerwanie od 26 listopada 1993 r., to bieg zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu należącego do uczestniczki mógł rozpocząć się najwcześniej w dniu 17 października 1997 r. Mając to na uwadze, potencjalny upływ 30-letniego okresu zasiedzenia mógłby nastąpić dopiero z końcem dnia 17 października 2027 r., a nie jak niesłusznie wywodzą wnioskodawcy z dniem 26 listopada 2023 r.

Wezwana do udziału w sprawie w charakterze uczestniczki postępowania (...) z o.o. z siedzibą w O., na posiedzeniu w dniu 15 lipca 2024 r., wniosła o oddalenie wniosku w całości.

Uczestniczka ta zakwestionowała możliwość nabycia w drodze zasiedzenia ograniczonego prawa rzeczowego oraz termin rozpoczęcia biegu terminu zasiedzenia.

Postanowieniem z dnia 15 lipca 2024 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie w punkcie I. stwierdził, że wnioskodawca A. W. nabył przez zasiedzenie z dniem 26 listopada 2023 r. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku nr (...) przy ul. (...) w O., w punkcie II. w pozostałej części wniosek oddalił, w punkcie III. nakazał zwrócić wnioskodawcom ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 1.900 złotych nadpłaconej opłaty od wniosku, w punkcie IV. zasądził od uczestniczki postępowania E. O. na rzecz wnioskodawcy A. W. kwotę 5.517 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 5.400 złotych tytułem kosztów zastępstwa prawnego, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty i w punkcie V. oddalił wnioski wnioskodawczyni D. S. oraz uczestników postępowania o zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: Umową z 26 listopada 1993 r. E. W. (obecnie O.) nabyła spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...), położone przy ulicy (...) w O.. Dla przedmiotowego prawa nie jest prowadzona księga wieczysta. Zakup tego prawa przez uczestniczkę był wynikiem porozumienia zawartego przez nią z jej bratem - wnioskodawcą A. W. i jego ówczesną żoną - wnioskodawczynią D. W. (obecnie S.). Zgodnie z nim, wnioskodawcy sfinansowali nabycie przedmiotowego lokalu dla nich, ale na nazwisko uczestniczki. Jednocześnie, do czasu przeniesienia na nich prawa własności lokalu przez uczestniczkę, prawo do korzystania z tego lokalu miało przysługiwać wyłącznie A. W. i D. S. oraz osobom przez nich wskazanym. Uczestniczka udzieliła D. S. pełnomocnictwa do zarządzania i administrowania przedmiotowym lokalem oraz reprezentowania uczestniczki w tym zakresie. Lokal w chwili zakupu był w stanie technicznym wymagającym generalnego remontu. Wnioskodawcy sfinansowali jego remont i blisko pół roku po zakupie wraz z córką N. wprowadzili się do lokalu. Zajmowali wspólnie lokal do 1995 r. Wówczas na skutek separacji z żoną z mieszkania wyprowadził się A. W., który wciąż jednak sprawował nad nim zarząd. Niedługo później lokal wraz z córką opuściła D. S.. Do lokalu na powrót wprowadził się A. W., który kolejno przeprowadził się do innej posiadanej przez siebie nieruchomości przy ul. (...) w O.. Lokal położony przy ul. (...) był wynajmowany. Organizacją najmu i czynsz za najem pobierał A. W., wyłącznie on posiadał wówczas klucze do nieruchomości. Około roku 2011/2012 w lokalu na powrót zamieszkała córka wnioskodawców N. W. (obecnie G.). Wymieniona nie płaciła czynszu najmu, wszelkie działania związane z lokalem, w tym remont jednego z pokoi oraz chęć remontu kuchni, uzgadniała z rodzicami A. W. i D. S.. W 2018 roku w lokalu zamieszkał partner N. W. (obecnie G.) - P. G..

Kolejno tenże Sąd ustalił, że pozwem z 6 czerwca 2022 r. E. O. wniosła o nakazanie N. W. (obecnie G.) i P. G. opuszczenia, opróżnienia i wydania powódce lokalu przy ul. (...) w O.. Wyrokiem tut. Sądu z 25 kwietnia 2023 r. w sprawie X C 1281/22 orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu. Apelację od wyroku wywiodła N. G.. Ostatecznie na skutek cofnięcia pozwu ze zrzeczeniem się roszczenia, postanowieniem z 14 grudnia 2023 r., w sprawie IX Ca 702/23, Sąd Okręgowy w Olsztynie uchylił zaskarżony wyrok w stosunku do N. G. i umorzył postępowanie w sprawie w tej części. Wcześniej, 17 lutego 2023 r. E. O. doprowadziła do wymiany licznika prądu przynależnego do mieszkania przy ul. (...), czym pozbawiła go dostaw prądu na okres 5 dni. Kolejno 8 marca 2023 r. dokonała zmiany umowy na dostawę energii elektrycznej na swojego partnera C. M.. Wyrokiem tut. Sądu z 3 listopada 2023 r., w sprawie II K 981/23, E. O. została uznana za winną tego, że w okresie od 24-02-2023 r. do 22-05-2023 r. w O. przy ul. (...), w lokalu nr (...), w celu zmuszenia do opuszczenia zajmowanego lokalu przez N. i P. G., poprzez pozbawienie dostępu do energii elektrycznej, utrudniła w sposób istotny korzystanie z tego lokalu, w ten sposób, że wymieniła liczniki energii elektrycznej na przedpłatowy i nie podała numeru konta do dokonania przedpłat, przez co zajmujący lokal N. i P. G. nie mogli dokonać opłat za energię elektryczną, a w okresie od 8 marca 2023 r. działając wspólnie i w porozumieniu z C. M. dokonała zmiany strony umowy w (...) SA na C. M., nadal nie udostępniając zajmującym lokal pokrzywdzonym numeru do dokonania opłat na poczet energii elektrycznej, tj. o czyn z art. 191 § la k.k. Tym samym wyrokiem C. M. został uznany za winnego tego że: w okresie od 08-03-2023 r. do 22-05-2023 r. w O. przy ul. (...) w lokalu nr (...) wspólnie i w porozumieniu z E. O., w celu zmuszenia do opuszczenia zajmowanego lokalu przez N. i P. G. poprzez pozbawienie dostępu do energii elektrycznej, w sposób istotny utrudnił korzystanie z tego lokalu, w ten sposób, że po tym jak została zmieniona strona umowy w (...) SA na jego dane, nie podał numeru konta do dokonania przedpłat, przez co zajmujący lokal N. i P. G. nie mogli dokonać opłat za energię elektryczną, tj. o czyn z art. 191 § la k.k. Na skutek apelacji oskarżonych, Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z 24 stycznia 2024 r. w sprawie VII Ka 883/23, przyjmując, że wina i społeczna szkodliwość przypisanych oskarżonym czynów nie jest znaczna, okoliczności ich popełnienia nie budzą wątpliwości, na podstawie art. 66 § 1 i 2 k.k. w związku z art. 67 § 1 k.k., postępowanie karne wobec E. O. i C. M. warunkowo umorzył na okres 1 roku próby. N. G., pozostająca wówczas w zawansowanej ciąży, wraz z mężem P. G., w związku z brakiem możliwości korzystania z energii elektrycznej w lokalu przy ul. (...), wyprowadzili się z niego 1 maja 2023 r., zostawiając tam część z swoich ruchomości oraz kota.

Jak ustalił Sąd I instancji Ewa O. nigdy nie mieszkała w lokalu przy ul. (...) w O., nie opłacała należności z nim związanych, nie uczestniczyła w jego remontach, nie posiadała do niego kluczy. W listopadzie 2023 r. dokonała wymiany zamków w drzwiach wejściowych prowadzących do lokalu. Ruchomości pozostawione w lokalu N. i P. G. odzyskali w lutym 2024 r. W dniu 27 grudnia 2023 r. N. G., P. G., D. S. i A. W. wytoczyli przeciwko E. O. powództwo o ochronę naruszonego posiadania. Wyrokiem tut. Sądu w sprawie X C 3006/23 z 3 lipca 2024 r. powództwo w I instancji oddalono. W dniu 17 stycznia 2024 r. E. O. zawarła z (...) z o.o. z siedzibą w O. umowę zamiany, której przedmiotem było spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) w O..

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, że żądanie wnioskodawców zasługiwało na uwzględnienie w części. Odnosząc się do żądania wnioskodawców tenże Sąd odwołał się do normy z art. 172 § 1 k.c., zgodnie z którym posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze (zasiedzenie). W myśl paragrafu drugiego przywołanej normy po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze. Zasiedzenie jest zatem sposobem nabycia własności związanym z upływem czasu. Ustawodawca dopuszcza przy tym, aby przedmiotem obrotu na skutek zasiedzenia były również ograniczone prawa rzeczowe, te ogranicza jednak wyłącznie do niektórych służebności gruntowych (art. 292 k.c.), służebności przesyłu (art. 3045 k.c. w zw. z art. 292 k.c.), a także prawa użytkowania wieczystego, jeżeli zasiedzenie biegnie przeciwko poprzedniemu użytkownikowi wieczystemu (por. uchwała SN z dnia 11 grudnia 1975 r., III CZP 63/75). Sąd I instancji zwrócił uwagę, że tradycyjnie przyjmowano, że spod przywołanego katalogu wyłączone jest natomiast ograniczone prawo rzeczowe w postaci spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Argumentami przemawiającymi za tym stanowiskiem było uregulowanie tego prawa poza kodeksem cywilnym (obecnie w ustawie z 15.12.2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych), brak odpowiednich uregulowań przewidujących jego zasiedzenie oraz powiązanie tego prawa z członkostwem w spółdzielni. Ostatni z przywołanych argumentów stracił jednak na znaczeniu po publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 30 marca 2004 r. (K 32/03), który zakwestionował przepisy dotyczące ścisłego związania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu z członkostwem w spółdzielni i orzekł, że art. 172 ust. 2 i art. 178 ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych są niezgodne z odpowiednio art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji i art. 64 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Wobec treści stanowiska Trybunału w judykaturze pojawiły się głosy opowiadające się za możliwością zasiedzenia tego prawa. Sąd Rejonowy odwołał się do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w treści postanowienia z 11 sierpnia 2021 r. w sprawie o sygn. akt V CSKP 118/21, który przypomniał, że Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 30 marca 2004 r. stwierdził m.in., że art. 172 ust. 2 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji, oraz że art. 178 ust. 1 powołanej ustawy jest niezgodny z art. 64 ust. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Skutkiem tego wyroku było odejście od konstrukcji związania własnościowego spółdzielczego prawa do lokalu z członkostwem w spółdzielni mieszkaniowej. Przepisy te bowiem przesądzały, że wspomniane prawo ma charakter prawa związanego, co oznacza, iż nie może powstać ani zostać skutecznie przeniesione bez uzyskania członkostwa w spółdzielni. Inaczej mówiąc, nie może ono przysługiwać osobie, która nie jest członkiem spółdzielni mieszkaniowej. Konieczność przyjęcia w poczet członków było swoistym conditio iuris nabycia tego prawa. Kontynuację tej linii orzeczniczej stanowi wyrok z dnia 9 listopada 2005 r., P 11/05 (Dz. U. z 2005 r. Nr 233, poz. 1993), na mocy którego Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 223 § 2 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (Dz. U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288 z późn. zm.), uchylony przez art. 3 pkt 3 ustawy z dnia 19 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 240, poz. 2058), jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.

Sąd I instancji zwrócił uwagę, że Trybunał powołując się m.in. na wyrok z dnia 30 marca 2004 r., K 32/03 wskazał, że ograniczone prawo rzeczowe, które z założenia konstrukcyjnego miało być w pełni zbywalne, poprzez wprowadzenie warunku przyjęcia w poczet członków, zmienia w istocie swój charakter i staje się prawem zbywalnym tylko i wyłącznie pod warunkiem, że inny podmiot, w tym wypadku spółdzielnia mieszkaniowa, wyrazi na to zgodę, przy czym przepis statuujący taki wymóg nie precyzuje żadnych kryteriów pozwalających na ewentualną odmowę. Konsekwencją kolejnego orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 5 września 2006 r., K 51/05 (OTK-A 2006 r., Nr 8, poz. 100) była nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2007 r. Nr 125, poz. 87), w której powrócono do pierwotnego rozwiązania i przywrócono zakaz konstytutywnego ustanawiania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Przywołane zmiany, a w szczególności utrata mocy obowiązującej art. 172 ust. 2 i art. 178 ust. 1 o spółdzielniach mieszkaniowych, wedle oceny Sądu Najwyższego, którą Sąd I instancji w całości podzielił, uprawniają stanowisko, że możliwe jest, aby ustanowione na rzecz członka spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mogło być - podobnie jak prawo użytkowania wieczystego gruntu - nabyte przez inną osobę przez zasiedzenie. Za tym stanowiskiem przemawia zbliżenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu do prawa własności pod względem konstytucyjnym i ekonomicznym (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 11 sierpnia 2021 r., V CSKP 118/21, LEX nr 3259861). W ocenie tego Sądu na przeszkodzie do przyjęcia takiego stanowiska nie stoi również brak w polskim porządku prawnym regulacji dopuszczających możliwość nabycia w drodze zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Podobnych regulacji kodeks cywilny nie zawiera także w stosunku do prawa użytkowania wieczystego, a mimo to Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z 11 grudnia 1975 r. - zasada prawna (III CZP 63/75) przesądził, że przez zasiedzenie może być nabyte także użytkowanie wieczyste. Przesądzającym argumentem za tym stanowiskiem była duża zbieżność treści uprawnień przysługujących właścicielowi nieruchomości oraz jej wieczystemu użytkownikowi, a także niemal identyczność środków ich ochrony, co uzasadnia, zdaniem Sądu Najwyższego, przyjęcie w drodze analogii, że prawo to podlega również zasiedzeniu. Do podobnych wniosków należy dojść także w odniesieniu do spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, w szczególności po zakwestionowaniu przepisów dotyczących ścisłego związania tego prawa z członkostwem w spółdzielni (zob. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 30 marca 2004 r., K 32/03).

Okoliczność braku podstaw do kwestionowania możliwości nabycia w drodze zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, na skutek braku stosownych regulacji, zdaniem Sądu Rejonowego pośrednio potwierdza także stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale siedmiu sędziów z 9 grudnia 2016 r. (III CZP 57/16), w której zasadniczym argumentem za przyjęciem, że samoistny posiadacz nieruchomości oddanej w użytkowanie wieczyste może nabyć jej własność przez zasiedzenie było to, że ustawa nie wyłącza takiej możliwości (zob. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 9 grudnia 2016 r., III CZP 57/16, OSNC 2017/5/51). Za taką oceną przemawia również zbywalność i dziedziczność spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Skoro osoba której przysługuje takie prawo może nim rozporządzać, to po jego powstaniu lokal, którego prawo to dotyczy może być przedmiotem posiadania w zakresie treści tego prawa nie tylko przez osobę, na rzecz którego prawo to ustanowiono, lecz i przez inną osobę, na którą przeniesione zostało posiadanie tego prawa. Osoba ta, po spełnieniu ustawowych warunków posiadania, w tym przede wszystkim upływu terminu zasiedzenia, nabywa posiadane prawo przez zasiedzenie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 16 października 2014 r., III CSK 299/13, LEX nr 1554585). W sentencji wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 30 marca 2004 r., K 32/03 nie wyłączono jego retroaktywności, wobec czego, zgodnie z utartym już stanowiskiem Sądu Najwyższego, należy uznać jego skuteczność ze skutkiem ex tunc. W ocenie Sądu Rejonowego w takim wypadku nie można uznać za uzasadnione jakoby bieg terminu zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu należało liczyć dopiero od 15 kwietnia 2004 r., tj. od dnia publikacji powołanego wyroku Trybunału Konstytucyjnego K 32/03 (por. M. Górski, Nabycie przez zasiedzenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, w: Zasiedzenie nieruchomości w praktyce, red. A. Górski, Warszawa 2022, s. 118-119). Nie można nawet przyjąć by uzasadnionym było stwierdzenie, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest skuteczny od dnia wejścia w życie Konstytucji (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 11 sierpnia 2021 r., V CSKP 118/21, LEX nr 3259861).

Wedle oceny Sądu I instancji, uznanie danego przepisu wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego za niezgodny z obecnie obowiązującą Konstytucją wymaga w dalszej kolejności zbadania, czy był on zgodny z poprzednio obowiązującymi przepisami konstytucyjnymi. Zgodnie z twierdzeniem uczestniczki, przepisy ustawy konstytucyjnej z dnia 23 kwietnia 1935 r. nie zawierały uregulowań o nawet zbliżonym charakterze do przepisów art. 64 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 obecnej Konstytucji. Słuszność mają jednak wnioskodawcy, że aktualnie obowiązująca Konstytucja RP zastąpiła nie ustawę zasadniczą II Rzeczypospolitej podpisaną przez prezydenta Ignacego Mościckiego 23 kwietnia 1935 roku, a Konstytucję Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, potocznie zwaną konstytucją lipcową, uchwaloną przez Sejm Ustawodawczy 22 lipca 1952 r., opublikowaną 23 lipca 1952 r. , a która weszła w życie 23 lipca 1952 r. z mocą obowiązującą od 22 lipca 1952 r., następczo zmienioną z dniem 31 grudnia 1989 r. w Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej. Przywołana ustawa zasadnicza utraciła moc z dniem 8 grudnia 1992 r., z tym że, zgodnie z art. 77 ustawy konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. o wzajemnych stosunkach między władzą ustawodawczą i wykonawczą Rzeczypospolitej Polskiej oraz o samorządzie terytorialnym (Dz.U.92.84.426), pozostały w mocy (do dnia wejścia w życie Konstytucji z 1997r.) przepisy rozdziałów 1, 4, 7 z wyjątkiem art. 60 ust. 1, rozdziałów 8, 9 z wyjątkiem art. 94 oraz rozdziałów 10 i 11. W mocy pozostał zatem również art. 7, któremu z dniem 31 grudnia 1989 r. nadano treść: „Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia oraz poręcza całkowitą ochronę własności osobistej. Wywłaszczenie jest dopuszczalne wyłącznie na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem”. Nie można nie odnieść wrażenia, że przywołany przepis stanowi odpowiednik art. 64 obowiązującej obecnie Konstytucji z 1997 r. Prawo własności wymienia się tu w wąskiej grupie fundamentalnych praw przyrodzonych. Zasadnym pozostaje stwierdzenie, że podobnie jak w obecnie obowiązującym porządku prawnym, od znowelizowania przywołanego art. 7 konstytucji lipcowej z 1952 r., tj. od 31 grudnia 1989 r. ustawodawca przyjął, że ochrona praw obywateli, w tym także prawa własności, jest zadaniem państwa, a zarazem podstawą ładu prawnego w państwie prawa. Mimo nielicznych głosów przeciwnych, przez „własność” rozumiano wówczas ogół praw majątkowych obywatela, czyli jego mienie, to zatem podobnie jak dziś stanowiło przedmiot konstytucyjnej ochrony (zob. szerzej orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 4 grudnia 1990 r., K 12/90, Opublikowano: OTK 1990/1/7 z glosą krytyczną Cz. Żuławska, Glosa do orzeczenia TK z dnia 4 grudnia 1990 r., K 12/90, PiP 1991/4/101-112). W tych okolicznościach, w ocenie Sądu I instancji uznać należy, że termin zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu może zacząć swój bieg jeszcze przed wejściem w życie Konstytucji z 1997 r., czego zresztą Sąd Najwyższy w przywołanym już postanowieniu z 11 sierpnia 2021 r. nie wykluczył.

Przekładając poczynione rozważania na kanwę niniejszej sprawy Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że termin ten dla wnioskodawców mógł zacząć bieg od chwili objęcia spornego lokalu w posiadanie, co nastąpiło z chwilą nabycia spółdzielczego prawa do niego przez uczestniczkę E. O. 26 listopada 1993 r. Zgodnie zaś z art. 172 k.c., nabycie w drodze zasiedzenia następuje wskutek wykonywania przez posiadaczy prawa w określonym czasie. Jedną z przesłanek nabycia własności rzeczy jest samoistne posiadanie, tj. faktyczne władztwo nad rzeczą, korzystanie z rzeczy i postępowanie z nią jak właściciel. Zgodnie z treścią art. 339 k.c. domniemywa się, że ten kto rzeczą faktycznie włada, jest posiadaczem samoistnym. Tenże Sąd uznał zatem, że w realiach niniejszej sprawy wnioskodawca, a uprzednio wnioskodawca wraz z ówczesną żoną, władali lokalem opisanym we wniosku jak posiadacze spółdzielczego własnościowego prawa do tego lokalu. Dokonywali oni wszelkich niezbędnych nakładów na nieruchomość, dbając o zachowanie jej substancji. To oni także pokryli koszty nabycia tego lokalu i uiścili należną opłatę notarialną za umowę sprzedaży z 1993 roku. Po objęciu przedmiotowego lokalu w posiadanie, aż do 2023 r. nikt nie kwestionował ich praw do niego, traktowano wnioskodawcę jak posiadacza spornego spółdzielczego własnościowego prawa do tego lokalu. Posiadanie samoistne może mieć miejsce nie tylko w sytuacji, w której posiadacz jest przekonany o swoich uprawnieniach właściciela, lecz także wówczas gdy wie, że nie jest właścicielem, ale chce posiadać rzecz i posiada ją tak, jakby był jej właścicielem. Może zatem korzystać z zasiedzenia, choćby przez cały czas posiadania był świadomy tego, że wykonywane prawo mu nie przysługuje (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 21 listopada 2012 r., V CSK 505/11, LEX nr 1293976). Niemniej kwestia świadomości, jaką posiadacze odnoszą do posiadanego prawa, a więc przekonanie czy są właścicielami, rzutuje na ich dobrą lub złą wiarę (vide: postanowienie SN z 19 września 2003 r., I CK 74/02).

Kolejno Sąd Rejonowy wskazał, że z przepisu art. 172 k.c. wynika, że nabycie własności w drodze zasiedzenia uzależnione jest od spełniania dwóch przesłanek, to jest posiadania oraz upływu czasu, który w przypadku posiadania w dobrej wierze wynosi 20 lat zaś w złej wierze 30 lat. Z mocy art. 176 k.c., jeżeli nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika, przy czym, jeżeli poprzedni posiadacz uzyskał posiadanie nieruchomości w złej wierze, czas jego posiadania może być doliczony tylko wtedy, gdy łącznie z czasem obecnego posiadacza wynosi przynajmniej lat trzydzieści. Upływ terminu zasiedzenia Sąd jest obowiązany uwzględnić z urzędu. O istnieniu dobrej wiary posiadacza nieruchomości decyduje chwila objęcia jej w posiadanie. Późniejsza zmiana świadomości posiadacza nie ma znaczenia (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 3 października 2014 r., V CSK 579/13, LEX nr 1604654). Dobra wiara posiadacza nieruchomości polega na błędnym, lecz w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu, że przysługuje mu wykonywane prawo. Wnioskodawcy objęli w posiadanie samoistne sporny lokal 26 listopada 1993 r. Pozostawali wówczas w pełni świadomi braku przysługującego im spółdzielczego własnościowego prawa do tego lokalu. Te nabyte zostało na rzecz siostry wnioskodawcy z uwagi na obowiązujące regulacje podatkowe, które nie były korzystne dla wnioskodawcy, który posiadał wówczas prawo własności zabudowanej domem mieszkalnym nieruchomości, co mogłoby także stanowić przeszkodę dla przyjęcia go w poczet członków spółdzielni i nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Jednocześnie w ocenie Sądu I instancji nie można przyjąć, by umowa sprzedaży, którą E. O. nabyła sporne prawo była zawarta dla pozoru, co z kolei mogłoby się przełożyć na ocenę jej ważności. Zarówno uczestniczka jak i wnioskodawcy byli świadomi przyczyn i skutków wynikających z nabycia przedmiotowego prawa przez uczestniczkę, a w sprawie nie wykazano tego, by druga strona czynności - sprzedający wyrażał zgodę na złożenie oświadczenia woli dla pozoru.

Mając to na uwadze Sąd Rejonowy przyjął, że wnioskodawcy w chwili objęcia spółdzielczego własnościowego prawa do spornego lokalu pozostawali w złej wierze, zatem termin zasiedzenia w rozpoznawanej sprawie, w myśl art. 172 § 2 k.c., wynosił 30 lat. Wnioskodawcy objęli przedmiotowy lokal w posiadanie samoistne 26 listopada 1993 roku, toteż nabycie jego własności przez zasiedzenie nie mogło nastąpić wcześniej niż w dniu 26 listopada 2023 r. Posiadanie samoistne aż do tej chwili utrzymywał wyłącznie wnioskodawca. D. S. z chwilą wyprowadzki z lokalu nr (...) przy ul. (...) wyzbyła się jego posiadania. Jak sama przyznała, po jej wyprowadzce lokalem zarządzał wnioskodawca samodzielnie. Wyłącznie on zajmował się organizacją najmu lokalu i pobierał z tego tytułu czynsz. D. S. nie posiadała wówczas kluczy do nieruchomości. Na powrót weszła w ich posiadanie, gdy w lokalu zamieszkała córka, było to związane jednak nie tyle z próbą objęcia nieruchomości w posiadanie samoistne, ale raczej z wolą czynienia pomocy córce w razie zaistniałej potrzeby. Z tych przyczyn Sąd I instancji uznał, że posiadanie samoistne D. S. zostało przerwane, a do 26 listopada 2023 r. nieprzerwanie zachował je wyłącznie A. W.. Oceny tej zdaniem Sądu Rejonowego nie zmienia fakt późniejszego zamieszkania w przedmiotowym lokalu córki wnioskodawców, a dalej również córki i jej męża. Posiadanie to nie miało bowiem charakteru samoistnego. N. G. z mężem nie zarządzali lokalem jak jego właściciele, czy posiadacze spółdzielczego własnościowego prawa do niego, a wszelkie istotne kwestie dotyczące tego lokalu, w tym planowane i wykonane remonty, uzgadniali z wnioskodawcami. Posiadania samoistnego A. W. nie przerwało również wytoczenie przez E. O. powództwa o nakazanie N. G. i P. G., aby opróżnili, opuścili i wydali E. O. lokal mieszkalny nr (...) położony w O. przy ul. (...). Powództwo w przywołanej sprawie zostało wytoczone wyłącznie przeciwko posiadaczom zależnym i pozostaje bez wpływu na bieg terminu posiadania samoistnego A. W.. Z tych samych przyczyn bez wpływu na jego bieg pozostaje również okoliczność opuszczenia przedmiotowego lokalu przez N. i P. G.. Zdaniem tego Sądu nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że ich działanie nie było wywołane wyzbyciem się posiadania samoistnego przez A. W., a stanowiło konsekwencję przymusu wywołanego działaniem uczestniczki i jej partnera. E. O. i C. M. w sposób istotny utrudnili korzystanie z lokalu, za co zostali następczo skazani wyrokiem karnym. W wyniku złożonej apelacji ostatecznie postępowanie karne wobec uczestniczki i jej partnera zostało warunkowo umorzone, co jednak zdaniem tego Sądu nie może oddziaływać na ocenę pobudek działania N. i P. G.. Ci opuścili lokal wyłącznie z uwagi na brak możliwości niezakłóconego korzystania z niego, co znamienne pozostawili w nim swoje rzeczy osobiste i kota, które odzyskali dopiero w lutym 2024 r.

Ostatecznie też na treść rozstrzygnięcia Sądu I instancji nie mogła mieć wpływu okoliczność wyzbycia się przedmiotowego prawa przez uczestniczkę na rzecz MB2 Sp. z o.o. z siedzibą w O.. Przywołana czynność miała miejsce już po upływie okresu zasiedzenia. Co więcej, nabywcy z uwagi na brak urządzonej księgi wieczystej dla przedmiotowego spółdzielczego prawa do lokalu nie chroni rękojmia wiary publicznej ksiąg wieczystych. Również po upływie terminu zasiedzenia spornego prawa wytoczono powództwo zarejestrowane przez tut. Sąd pod sygnaturą X C 3006/23. Mając na uwadze poczynione w sprawie rozważania, na podstawie przywołanych przepisów, Sąd ostatecznie stwierdził, że wnioskodawca A. W. nabył przez zasiedzenie z dniem 26 listopada 2023 r. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) położonego w budynku nr (...) przy ul. (...) w O., a w pozostałej części wniosek oddalił. Na podstawie art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2024.959 t.j.) Sąd Rejonowy nakazał zwrócić wnioskodawcom ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Olsztynie kwotę 1.900 złotych nadpłaconej opłaty od wniosku. Natomiast na podstawie art. 520 § 1 i 3 k.p.c., zasądził od uczestniczki postępowania E. O. na rzecz wnioskodawcy A. W. kwotę 5.517 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwota 5.400 złotych tytułem kosztów zastępstwa prawnego, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty oraz oddalił wnioski wnioskodawczyni D. S. oraz uczestników postępowania o zasądzenie na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania.

Apelację od postanowienia Sądu I instancji wywiedli zarówno wnioskodawcy jak i uczestnicy.

Wnioskodawcy zaskarżyli postanowienie w części, a mianowicie co do punktów I., II. i V., zarzucając:

I. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.: art. 172 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 336 k.c., poprzez ich błędne zastosowanie, a w konsekwencji niewłaściwe uznanie, że wnioskodawczyni D. S. nie mogła być uznana za samoistnego posiadacza przez cały okres uprawniający do stwierdzenia zasiedzenia,

II. naruszenie przepisów postępowania, tj.:

a. art. 233 § 1 k.p.c. mające istotny wpływ na wynik postępowania, polegające na dowolnej ocenie zebranego materiału dowodowego i w konsekwencji niewłaściwe uznanie, że wnioskodawczyni D. S. nie mogła być uznana za samoistnego posiadacza przez cały okres uprawniający do stwierdzenia zasiedzenia nieruchomości, choć powyższa okoliczność jednoznacznie wynika z dokumentów, przesłuchania wnioskodawców oraz zeznań świadków, których Sąd Rejonowy nie zakwestionował;

b. art. 520 § 1 k.p.c., mające istotny wpływ na wynik postępowania poprzez jego błędne zastosowanie, a w konsekwencji błędne uznanie, że koszty postępowania związane z udziałem w postępowaniu wnioskodawczyni D. S. ponosi we własnym zakresie.

Wnioskodawcy wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienia i stwierdzenie nabycia przez wnioskodawców udziałów po 1/2 części we współwłasności spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu opisanego w pkt I. zaskarżonego postanowienia, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Olsztynie, a nadto o zasądzenie od uczestników na rzecz wnioskodawców kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Uczestnicy również zaskarżyli postanowienie w części, tj. w zakresie punktów I., III., IV. i V., zarzucając:

1. naruszenie przepisów postępowania, tj.:

a. art. 227 k.p.c., art. 229 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez błędną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, która skutkowała wadliwym przyjęciem, iż A. W. był posiadaczem samoistnym lokalu mieszkalnego przy ul. (...) w O., jak również posiadał wskazany lokal nieprzerwanie przez okres 30 lat, podczas gdy jego posiadanie miało charakter zależny, a ponadto zostało przerwane na skutek wymiany przez uczestniczkę E. W. w dniu 7 listopada 2023 r. zamków w drzwiach do rzeczonego mieszkania, co stanowi urzeczywistnienie wyzucia z posiadania);

b. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. poprzez bezkrytyczne obdarzenie walorem wiarygodności dowodu z przesłuchania wnioskodawców oraz depozycji świadków w osobach N. i P. G. i w konsekwencji uznanie, że A. W. nabył przez zasiedzenie spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, podczas gdy zeznania wskazanych osób winny być oceniane z dużą dozą ostrożności, zważywszy na fakt ich bliskich koligacji rodzinnych oraz wspólnego interesu w nabyciu ograniczonego prawa rzeczowego przez zasiedzenie, a ponadto nie korespondują z nowo przedłożonym w sprawie dowodem w postaci umowy najmu z dnia 28 lutego 2001 r. oraz zeznaniami świadka W. W., która czynnie uczestniczyła przy nabyciu rzeczonego prawa na rzecz córki - uczestniczki E. O., w tym przeznaczyła własne środki pieniężne na poczet jego ceny zakupu, oraz nie posiada żadnego interesu w opowiedzeniu się za którąkolwiek ze stron niniejszego postępowania.

c. art. 520 § 3 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku uczestniczki E. O. oraz(...) z o.o. o zwrot kosztów postępowania od wnioskodawczyni D. S., w sytuacji gdy interesy stron w rozpatrywanej sprawie były sprzeczne, a wniosek o nabycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu został oddalony w odniesieniu do wyżej wymienionej, co z kolei uzasadniało zasądzenie od niej na rzecz uczestników poniesionych przez nich kosztów postępowania,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a. art. 172 § 1 oraz § 2 k.c. poprzez jego zastosowanie w sprawie i uznanie, że możliwym jest nabycie przez zasiedzenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, podczas gdy instytucja zasiedzenia, zważywszy na daleko idące skutki, jakie ze sobą niesie (pozbawienie uprawnionego przysługującego mu prawa majątkowego), winna być interpretowana ściśle, a co za tym idzie - powinna znaleźć zastosowanie tylko i wyłącznie w przypadkach wyraźnie uregulowanych w ustawie, które jednak nie zostały unormowane w odniesieniu do ograniczonego prawa rzeczowego w postaci spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego;

b. art. 172 § 1 oraz § 2 k.c. poprzez jego zastosowanie w sprawie i równoczesne niezastosowanie uchylonego w dniu 15 kwietnia 2004 r. art. 172 ust. 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, co w konsekwencji spowodowało uznanie, iż możliwym było rozpoczęcie biegu terminu zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego na rzecz osoby, która nie była członkiem spółdzielni przed wejściem w życie obecnie obowiązującej Konstytucji RP z 1997 r., w sytuacji gdy art. 172 ust. 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych był zgodny Konstytucją Rzeczypospolitej Ludowej i w związku z tym ewentualny bieg terminu zasiedzenia przeciwko uczestniczce E. O. mógł rozpocząć się najwcześniej w dniu 17 października 1997 r., a co za ty idzie - jego upływ winien nastąpić dopiero z końcem dnia 17 października 2027 r.;

c. art. 172 § 1 oraz § 2 k.c., art. 336 k.c. oraz art. 340 k.c. poprzez ich zastosowanie w sprawie, które determinowało nieprawidłowe przyjęcie przez sąd pierwszej instancji, że A. W. posiadał samoistnie w złej wierze lokal mieszkalny przy ul. (...) nieprzerwanie od 30 lat, co skutkowało stwierdzeniem nabycia przez niego spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w drodze zasiedzenia, podczas gdy jego posiadanie miało charakter zależny, a ponadto, w następstwie wymiany zamków w drzwiach do ww. mieszkania przez E. O. w dniu 7 listopada 2023 r. doszło do przerwania jego posiadania (wyzucia go z posiadania), które do dnia wystosowania niniejszej apelacji nie zostało przywrócone.

Uczestnicy wnieśli o dopuszczenie dowodu z dokumentów: 1) oświadczenia W. W. z dnia 16 lipca 2024 r. na fakt odnalezienia umowy najmu przez matkę powódki po rozprawie, która odbyła się w dniu 15 lipca 2024 r., braku możliwości powołania dowodu w postaci umowy najmu z dnia 28 lutego 2001 r. przed sądem pierwszej instancji, 2) umowy najmu z dnia 28 lutego 2001 r. na fakt zawarcia w dniu 28 lutego 2001 r. pomiędzy A. W. a E. O. umowy najmu na czas nieokreślony, której przedmiotem był lokal mieszkalny przy ul. (...) w O., przypisania posiadaniu A. W. charakteru zależnego co najmniej od dnia 28 lutego 2001 r., przerwania biegu terminu zasiedzenia, 3) odpisu skróconego aktu urodzenia J. O. na fakt daty urodzenia dziecka syna uczestniczki E. O..

Uczestnicy wnieśli o zmianę postanowienia w zaskarżonej części poprzez oddalenie wniosku także w stosunku do wnioskodawcy A. W., zasądzenie od wnioskodawców na rzecz każdego z uczestników, tj. E. O. oraz MB2 sp. z o.o., kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację uczestników wnioskodawcy wnieśli o jej oddalenie w całości i zasądzenie od uczestników na rzecz wnioskodawców zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Nadto wnieśli o pominięcie wniosków dowodowych zgłoszonych w apelacji uczestników, ewentualnie o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu badania wieku pisma ręcznego celem wykazania daty sporządzenia dokumentu zatyt. "umowa najmu” oraz o przesłuchanie wnioskodawcy celem wykazania faktu nie zawierania przez strony umowy najmu.

W odpowiedzi na apelację wnioskodawców uczestnicy wnieśli o odrzucenie apelacji w odniesieniu do wnioskodawcy A. W., zasądzenie od tego wnioskodawcy na rzecz każdego z uczestników kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych, oddalenie apelacji w odniesieniu do wnioskodawczyni D. S. i zasądzenie od tej wnioskodawczyni na rzecz każdego z uczestników kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. Ewentualnie wnieśli o oddalenie apelacji obu wnioskodawców i zasądzenie od wnioskodawców na rzecz każdego z uczestników kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych. Nadto wnieśli o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z odpisu wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 3 lipca 2024 r. sygn. X C 3006/23 wraz z klauzulą prawomocności na fakt prawomocnego oddalenia powództwa A. W., D. S., N. i P. G. o ochronę naruszonego posiadania, który obejmował m. in. wymianę przez E. O. w dniu 7 listopada 2023 r. wymianę zamków w drzwiach spornego lokalu i na fakt wyzucia z posiadania ww. lokalu D. S. i A. W..

Na rozprawie w dniu 27 listopada 2024 r., na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy pominął wnioski dowodowe zawarte w apelacji uczestników oraz wnioski dowodowe zawarte we wniesionej przez wnioskodawców odpowiedzi na apelację uczestników.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na wstępie wskazać należy, że uczestnicy nie mają interesu w zaskarżeniu zawartego w punkcie III. postanowienia Sądu Rejonowego rozstrzygnięcia w przedmiocie nakazania zwrotu wnioskodawcom ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olszynie nadpłaconej opłaty od wniosku. Powyższe rozstrzygnięcie pozostaje irrelewantne z punktu widzenia interesu uczestników. Tymczasem istnienie interesu w zaskarżeniu (tzw. gravamen) stanowi warunek sine qua non dla wniesienia środka zaskarżenia. W braku gravamen zaskarżenie rozstrzygnięcia jest niedopuszczalne. Zgodnie z art. 373 § 1 k.p.c. Sąd drugiej instancji odrzuca apelację spóźnioną, nieopłaconą lub z innych przyczyn niedopuszczalną, jak również apelację, której braków strona nie usunęła w wyznaczonym terminie. W związku z powyższym, na podstawie art. 373 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., w punkcie I. postanowienia, Sąd Okręgowy odrzucił apelację uczestniczek od punktu III. zaskarżonego postanowienia jako niedopuszczalną.

Natomiast apelacja uczestniczek co do meritum jest uzasadniona aczkolwiek nie wszystkie sformułowane w niej zarzuty Sąd Okręgowy podziela.

Istota niniejszej sprawy sprowadza się do oceny prawnej, czy możliwym jest zasiedzenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, a w razie odpowiedzi twierdzącej, od kiedy może biec termin takiego zasiedzenia. Zasadniczo Sąd Rejonowy słusznie wskazał na istniejący w nauce prawa spór co do możliwości zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego i prawidłowo opowiedział się za poglądem o możliwości takiego zasiedzenia. Powyższe stanowisko Sąd Okręgowy w pełni podziela. Nie podziela jednak Sąd Okręgowy oceny prawnej Sądu I instancji co do początkowego terminu biegu zasiedzenia. Zdaniem Sądu Okręgowego początek biegu terminu zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nie mógł rozpocząć się przed wejściem w życie Konstytucji RP z 1997 r., a zatem może być liczony nie wcześniej niż od dnia 17 października 1997 r., co w realiach niniejszej sprawy oznacza, przy przyjęciu 30 - letniego terminu zasiedzenia jako konsekwencji złej wiary wnioskodawców, że termin ten jeszcze nie upłynął.

Wobec powyższego, czynienie ustaleń co do charakteru posiadania spornego prawa przez wnioskodawców, tj. czynienie ustaleń czy miało ono charakter posiadania samoistnego czy też zależnego, staje się bezprzedmiotowe, bowiem żądanie stwierdzenia zasiedzenia i tak należało w niniejszej sprawie oddalić z uwagi na nieziszczenie się przesłanki w postaci upływu ustawowego terminu zasiedzenia. Z tych też względów Sąd Okręgowy pominął wnioski dowodowe sformułowane zarówno przez uczestników jak i wnioskodawców na etapie kontroli instancyjnej, uznając, że dotyczą one okoliczności nieistotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a ich przeprowadzenie będzie skutkowało zbędnym przedłużeniem postępowania.

Jak słusznie zauważył Sąd Rejonowy, w poprzednio obowiązującym stanie prawnym, ustawodawca uzależniał możliwość nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego od uzyskania członkostwa w spółdzielni mieszkaniowej. Otóż obowiązujący w dacie zawarcia przez uczestniczkę umowy nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego art. 223 § 2 prawa spółdzielczego stanowił, że skuteczność zbycia własnościowego prawa do lokalu zależy od przyjęcia nabywcy w poczet członków spółdzielni. Wprawdzie Trybunał Konstytucyjny stwierdził niekonstytucyjność art. 172 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, przewidującego takie samo ograniczenie skuteczności nabycia i zbycia własnościowego prawa do lokalu, a następnie także niekonstytucyjność art. 223 § 2 prawa spółdzielczego, ale w ocenie Sądu Okręgowego nie można przyjąć, iż skutek wsteczny orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego sięga dalej niż do wejścia w życie obecnie obowiązującej Konstytucji, czyli do dnia 17 października 1997 r.

W wyroku z dnia 9 listopada 2005 r., P 11/05 (Dz.U. 2005 r. Nr 233, poz. 1993) Trybunał Konstytucyjny uznał, że art. 223 § 2 ustawy z dnia 16 września 1982 r. - Prawo spółdzielcze (Dz.U. z 1995 r. Nr 54, poz. 288, ze zm.), uchylony przez art. 3 pkt 3 ustawy z dnia 19 grudnia 2002 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 240, poz. 2058), jest niezgodny z art. 64 ust. 1 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Utrata mocy obowiązującej przez przepisy uzależniające skuteczność zbycia i nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego od uzyskania statusu członka spółdzielni uprawniają zatem stanowisko, że możliwe jest, aby ustanowione na rzecz członka spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego mogło być, podobnie jak prawo użytkowania wieczystego gruntu, nabyte przez inną osobę przez zasiedzenie.

Kwestia czasowej skuteczności orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzających niekonstytucyjność przepisów prawnych, które zaczęły obowiązywać przed wejściem w życie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r., tj. przed dniem 17 października 1997 r., nie przedstawia się w orzecznictwie Sądu Najwyższego jednoznacznie. Przeważający jest wprawdzie pogląd, że moc wsteczna takich orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego co do zasady nie obejmuje okresu sprzed wejścia Konstytucji w życie, ale w orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażane jest także stanowisko, które dopuszcza możliwość rozciągnięcia skuteczności tych orzeczeń także na okres wcześniejszy. W wyroku z dnia 26 sierpnia 2004 r. w sprawie I CK 125/04 Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że możliwość objęcia skutkami orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, stwierdzającego niezgodność przepisów z obecnie obowiązującą Konstytucją, także stanów z okresu sprzed jej wejścia w życie istnieje wówczas, gdy w poprzedniej Konstytucji z dnia 22 lipca 1952 r. również istniały regulacje prawne zbliżone do tych przepisów obecnej Konstytucji, które stanowiły podstawę stwierdzenia niekonstytucyjności określonych przepisów. Analogiczne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 11 sierpnia 2021 r. w sprawie V CSKP 118/21, w którym stwierdził, że jeżeli przepis, który został uznany za niezgodny z Konstytucją, był zgodny z poprzednio obowiązującymi przepisami konstytucyjnymi, co wymaga oceny sądu orzekającego, wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest skuteczny nie od dnia wejścia przepisu w życie, ale od dnia wejścia w życie Konstytucji. Jak zauważył Sąd Najwyższy, retroaktywność takiego wyroku wprawdzie istnieje, ale nie jest ona pełna.

Jednocześnie stanowisko co do zakresu mocy wstecznej wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 listopada 2005 r. sygn. akt P 11/05 (Dz.U. z 2005 r. Nr 233, poz. 1993; OTK-A 2005, nr 10, poz. 113) w ocenie Sądu Okręgowego wynika z motywów podanych przez Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu tego wyroku. Trybunał Konstytucyjny wskazał bowiem, że znaczące dla rozstrzygnięcia jest ustalenie, że zakwestionowany przepis art. 223 § 2 prawa spółdzielczego ma zastosowanie do sytuacji prawnej podmiotów nabywających własnościowe prawo do lokalu w okresie obowiązywania Konstytucji z 1997 r., albowiem obecnie obowiązująca Konstytucja nie zawiera, w przeciwieństwie do Konstytucji z 1952 r., żadnego przepisu przewidującego szczególną ochronę i opiekę nad własnością spółdzielczą. Trybunał Konstytucyjny wskazał także, iż obowiązująca Konstytucja nie preferuje, jak to miało miejsce przed zmianą ustrojowo – gospodarczą, spółdzielczej formy własności. Pod rządami Konstytucji z 1952 r. nie było przepisów analogicznych do art. 64 ust. 1 i art. 31 ust. 3 obecnie obowiązującej Konstytucji, które stanowiły podstawę stwierdzenia niekonstytucyjności art. 223 § 2 prawa spółdzielczego.

Zgodnie z powołanym wyżej art. 64 ust. 1 każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia. Natomiast art. 31 ust. 3 Konstytucji z 1997 r. stanowi, że ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób; ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw. Tymczasem w art. 7 Konstytucji z 1952 r. w brzmieniu z daty zawarcia umowy nabycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, przewidziano jedynie, że Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia oraz poręcza całkowitą ochronę własności osobistej. Wywłaszczenie jest dopuszczalne wyłącznie na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Jednocześnie obowiązywał wówczas art. 79 ust. 5 Konstytucji z 1952 r., zgodnie z którym w trosce o dobro rodziny Rzeczpospolita Polska dąży do poprawy sytuacji mieszkaniowej, przy współudziale obywateli rozwija i popiera różne formy budownictwa mieszkaniowego, a szczególnie budownictwa spółdzielczego, oraz dba o racjonalną gospodarkę zasobami mieszkaniowymi. Poprzednio obowiązująca Konstytucja nie zawierała więc przepisów, których treść mogłaby uzasadniać podobną ocenę konstytucyjności art. 223 § 2 prawa spółdzielczego jak obecnie obowiązujące przepisy art. 31 ust. 3 i art. 64 ust. 1 Konstytucji z 1997 r., na których opierał się ww. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 9 listopada 2005 r. Nadto istniał przepis art. 79 ust. 5 który niejako premiował budownictwo spółdzielcze, a zatem również obowiązujące wówczas przepisy prawa spółdzielczego regulujące kwestie zbywania i nabywania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, w tym zakwestionowanego na gruncie przepisów Konstytucji z 1997 r. przepisu art. 223 § 2 prawa spółdzielczego.

W ocenie Sądu Okręgowego wyłączenie możliwości rozpoczęcia biegu terminu zasiedzenia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego przed datą wejścia w życie Konstytucji RP z 1997 r. w świetle aktualnego orzecznictwa Sądu Najwyższego nie budzi wątpliwości. W postanowieniu z dnia 25 kwietnia 2024 r. w sprawie I CSK 4512/23 Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 27 kwietnia 2023 r. w sprawie II Ca 870/22, w której jako uzasadnienie wniosku o przyjęcie do rozpoznania skarżąca powołała się na zagadnienie prawne o następującej treści: Czy na podstawie art. 172 § 2 k.c. w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 30 marca 2004 roku (sygnatura akt: K 32/03) początek biegu terminu zasiedzenia mógł rozpocząć się przed dniem 17 października 1997 roku?

W uzasadnieniu postanowienia wskazano, że sformułowane zagadnienie było już przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego, który w wyroku z V CSKP 118/21, wyjaśnił, że jeżeli przepis, który został uznany za niezgodny z Konstytucją, był zgodny z poprzednio obowiązującymi przepisami konstytucyjnymi, co wymaga oceny sądu orzekającego, wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest skuteczny nie od dnia wejścia przepisu w życie, ale od dnia wejścia w życie Konstytucji.

Wobec powyższego, apelacja uczestniczek w zakresie w jakim uczestniczki domagały się oddalenia wniosku o zasiedzenie i zasądzenia na ich rzecz kosztów postępowania za obie instancje jest uzasadniona, bowiem nie upłynął jeszcze ustawowy 30 letni termin zasiedzenia liczony od 17 października 1997 r.

Apelacja wnioskodawców była natomiast w całości bezzasadna, albowiem stwierdzenie, iż nie upłynął jeszcze termin zasiedzenia, liczony od 17 października 1997 r., zwalniało sąd odwoławczy od oceny prawidłowości ustaleniu kręgu osób, na rzecz których zasiedzenie miałoby zostać stwierdzone. Podobnie, omówione wcześniej szeroko przyczyny oddalenia wniosku czynią zbędnym rozważania co do powoływanych przez uczestniczki argumentów na rzecz przerwania biegu zasiedzenia.

W związku z powyższym, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w punkcie II. postanowienia Sąd Okręgowy zmienił zaskarżone postanowienie w punktach I., IV. i V. w ten sposób, że w punkcie I. oddalił wniosek A. W. o stwierdzenie zasiedzenia, w punkcie IV. zasądził od wnioskodawców na rzecz uczestniczek kwoty po 2.717 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 grudnia 2024 r. do dnia zapłaty i w punkcie V. oddalił wniosek wnioskodawców o zasądzenie kosztów postępowania.

O kosztach postępowania za I instancję Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 1, § 3 k.p.c., art. 99 i 102 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. i w zw. z § 5 pkt 1 i § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Na zasądzone kwoty składa się wynagrodzenie pełnomocnika uczestniczek w kwocie 5.400 zł oraz opłaty skarbowe od pełnomocnictwa w kwocie 34 zł, przy czym zważywszy na tożsamość stanowiska uczestniczek i fakt reprezentowania ich przez tych samych pełnomocników, zasadne było tylko częściowe obciążenie wnioskodawców kosztami, tj. ich podział po połowie na rzecz każdej z uczestniczek.

W punkcie III. postanowienia, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy w pozostałej części apelację uczestników oddalił.

W punkcie IV. postanowienia, na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy apelację wnioskodawców oddalił jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł w punkcie V. postanowienia i na podstawie art. 520 § 3 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 1, § 3 k.p.c., art. 99 k.p.c., art. 102 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zw. z art. 13 § 2 k.p.c. i w zw. z § 5 pkt 1 i § 2 pkt 7 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych zasądził od wnioskodawców na rzecz uczestniczek, z tożsamych do wyżej przyczyn, kwoty po 2.350 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia o kosztach postępowania za II instancję do dnia zapłaty. Na zasądzone kwoty składa się wynagrodzenie pełnomocnika uczestniczek w kwocie 2.700 zł oraz opłata od apelacji w kwocie 2000 zł, podzielone przez dwa.

SSO Jacek Barczewski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewa Pogorzelska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jacek Barczewski
Data wytworzenia informacji: