Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IX Ca 1605/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2020-07-16

Sygn. akt IX Ca 1605/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 lipca 2020 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Beata Grzybek (spr.)

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym

w dniu 16 lipca 2020 r. w Olsztynie

sprawy z powództwa S. J.,

przeciwko B. B.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Biskupcu

z dnia 27 września 2019 r., sygn. akt I C 120/19 upr.,

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Beata Grzybek

Sygn. akt IX Ca 1605/19

UZASADNIENIE

Powód S. J. wniósł o zasądzenie od pozwanej B. B. kwoty 5.000,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 23 czerwca 2018 roku do dnia zapłaty. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu podał, że w dnu 23 maja 2018 roku strony zawarły umowę pożyczenia pieniędzy na okres do dnia 23 czerwca 2018 roku. Umowa dotyczyła pożyczenia pieniędzy na zakup odzieży do stypendium szkolnego. Powód podał, że pozwana przekładała termin zwrotu pieniędzy, twierdząc że nie otrzymała jeszcze środków pieniężnych na zakup odzieży sportowej ze stypendium szkolnego.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 25 stycznia 2019 r. w sprawie I Nc 35/19 referendarz sądowy nakazał pozwanej aby zapłaciła dla powoda kwotę dochodzoną pozwem.

Pozwana B. B. w ustawowym terminie wniosła sprzeciw od nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie na jej rzecz od powoda kosztów procesu wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu sprzeciwu podała, że w dniu 23 maja 2018 roku powód pożyczył jej kwotę 2.500 zł, co zostało potwierdzone pismem sporządzonym na kartce papieru z zeszytu w kratkę. Umowę sporządził powód odręcznym pismem w jednym egzemplarzu, który zatrzymał. Pożyczka była udzielona w obecności syna pozwanej S. B. (1). Pożyczka miała być zwrócona do dnia 23 czerwca 2018 roku. W między czasie powód prowadził negocjacje z mężem pozwanej A. B., co do wykonania na jego posesji muru. Na wynagrodzenie za wykonanie tej pracy miała być zaliczona wartość udzielonej pożyczki. Jednakże wobec tego, że prace przy budowie muru miały rozpocząć się po wakacjach powód zażądał zwrotu pożyczki. Strony spotkały się w domu powoda w dniu 3 sierpnia 2018 rok.. Pozwana miała przy sobie kwotę 1.000 zł, które zostały przekazane powodowi. Na tą okoliczność żona powoda J. J. miała sporządzić pokwitowanie. Pozostała suma pożyczki miała być rozliczona po wykonaniu muru przez męża pozwanej. Umowa pożyczki nie zawierała postanowień o naliczaniu odsetek w okresach tygodniowych ani ich wysokości. Pozwana podała, że przedstawiona kserokopia umowy nie jest tą, która została zwarta w dniu 23 maja 2018 roku. W ocenie pozwanej podpis widniejący na kserokopii umowy nie jest jej własnoręcznym podpisem. Mąż pozwanej wykonał mur na posesji (bez fugowania) powód nie zapłacił mu należnego wynagrodzenia. Nie wezwał również pozwanej do dobrowolnej zapłaty udzielonej pożyczki.

Na rozprawie w dniu 13 maja 2019 roku powód cofnął powództwo co do kwoty 1000 złotych.

Wyrokiem z dnia 27 września 2019 r. w sprawie I C 120/19 Sąd Rejonowy w Biskupcu umorzył postępowanie co do kwoty 1000 zł, zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.500 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie za okres od 24 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty, zaś w pozostałym zakresie powództwo oddalił, zaś koszty postępowania wzajemnie zniósł.

Sąd ten ustalił, że w dniu 23 maja 2018 roku została zawarta umowa pożyczki pomiędzy S. J. jako pożyczkodawcą, a B. B. jako pożyczkobiorcą. Zgodnie z umową pożyczkodawca przekazał pożyczkobiorcy kwotę 2.500,00 złotych tytułem pożyczki. Umowa sporządzona została na kartce papieru wyrwanego z zeszytu w kratkę. Pożyczka miała zostać zwrócona do dnia 23 czerwca 2018 roku. A. B. wykonywał na zlecenie S. B. (2) mur z kamienia na posesji (bez fugowania).

Dnia 3 sierpnia 2018 roku B. B. spotkała się z S. J. w jego domu. B. B. miała przy sobie kwotę 1.000,00 złotych, którą przekazała S. J. tytułem częściowej spłaty pożyczki.

Na potwierdzenie wpłaty zostało sporządzone pokwitowanie na kartce papieru z zeszytu w kratkę. Z potwierdzenia wynikało również, że S. J. naliczał za każdy tydzień braku spłaty pożyczki odsetki w wysokości po 350,00 złotych.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

W odniesieniu do dokumentów prywatnych, w rozumieniu art. 245 k.p.c., złożonych do akt niniejszej sprawy Sąd ten przyznał im walor prawdziwości, uwzględniając że stanowią one jedynie dowód tego, że określona osoba złożyła oświadczenie w nich zawarte. Ich prawdziwość nie budziła wątpliwości Sądu, a żadna ze stron postępowania nie kwestionowała ich prawdziwości. Bezspornym w sprawie było, że pozwana zaciągnęła pożyczkę u powoda.

Spornym w niniejszej sprawie była kwota udzielonej pożyczki.

Jako podstawę prawną Sąd przywołał art. 720 k.c., zgodnie z którym przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem. Zgodnie zaś z brzemieniem art. 74 kc zastrzeżenie formy pisemnej bez rygoru nieważności ma ten skutek, że w razie niezachowania zastrzeżonej formy nie jest w sporze dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności. Przepisu tego nie stosuje się, gdy zachowanie formy pisemnej jest zastrzeżone jedynie dla wywołania określonych skutków czynności prawnej ( §1). Jednakże mimo niezachowania formy pisemnej przewidzianej dla celów dowodowych, dowód ze świadków lub dowód z przesłuchania stron jest dopuszczalny, jeżeli obie strony wyrażą na to zgodę, jeżeli żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą albo jeżeli fakt dokonania czynności prawnej będzie uprawdopodobniony za pomocą pisma ( §2).

Zdaniem Sądu, czynność prawna, dokonana z pominięciem formy dla celów dowodowych, jest skuteczna, a tylko dla strony powstają utrudnienia w udowodnieniu faktu dokonania tej czynności. Wyraża je - na płaszczyźnie procesowej - art. 246 KPC. Mogą więc sądy tolerować ujemne następstwa wynikające dla strony z ograniczeń dowodowych w tych przypadkach, gdy nie koliduje to z zasadami współżycia społecznego i interesem państwa oraz da się pogodzić z podstawowymi zasadami wymiaru sprawiedliwości w sprawach cywilnych. To wskazuje, że sąd nie powinien odmawiać dopuszczenia dowodów, o których mowa w art. 74 § 2 KC, w tych zwłaszcza przypadkach, w których przepisy KPC nałożyły na ten organ szczególny obowiązek wykrycia prawdy obiektywnej. Takimi sprawami są przede wszystkim sprawy, w których jedną ze stron jest jednostka gospodarki uspołecznionej, sprawy alimentacyjne oraz sprawy odszkodowawcze (orzeczenie SN z dnia 18 maja 1978 r. III CRN 287/78 - OSNCP 1980, z. 1, poz. 9). Odstępstwo od ograniczeń dowodowych może usprawiedliwiać również wzgląd na szczególną ochronę interesu jednostki. Ograniczenia dowodowe na rzecz dokumentu godzą - jak powiedziano - w osoby nie znające przepisów prawa. Stąd nie powinno być przeciwwskazań do zastosowania ulg w ograniczeniach dowodowych w sytuacji, gdy się okaże, że brak pisma jest następstwem nieświadomości jednej ze stron, a jej nieświadomość wykorzystała druga strona. W konsekwencji nie jest wyłączone również liberalne podchodzenie do nie udokumentowanych czynności prawnych, dokonywanych między podmiotami, darzącymi się - z uwagi na więź grupową - wyjątkowym zaufaniem. Odnosi się to do transakcji między członkami rodziny czy osobami bliskimi. Doświadczenie życiowe przecież uczy, że osoby pozostające ze sobą w bliskich kontaktach, zaprzyjaźnione nie kwitują sobie odbioru drobnych pożyczek pieniężnych. Przyjęcie, iż osoby takie mogłyby jedynie wykazywać fakt udzielenia pożyczki osobie pozostającej z nią w przyjacielskich stosunkach, jedynie za pomocą pisma ( tj. umowy sporządzonej w formie pisemnej) powodowałoby , iż mogłoby dojść do rażącego pokrzywdzenia takich osób. Tego zaś nie dałoby się pogodzić z podstawowymi zasadami wymiaru sprawiedliwości. Takie też stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uzasadnieniu do uchwały z dnia 08 sierpnia 1986 roku, ( III CZP 45/86, OSNC 1997, Nr 7, poz. 95), które Sąd Rejonowy podzielił.

Mając na uwadze okoliczność, iż w sprawie nie było sporu , iż pomiędzy stronami została zwarta umowa pożyczki, sporna była jedynie wysokość udzielonej pożyczki , zaś same strony zgodnie wnosiły o przesłuchanie w charakterze świadków osób towarzyszące przy zawieraniu mowy pożyczki, w ocenie Sądu Rejonowego zasadne było przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków i dowodu z przesłuchania stron, wbrew regule wyrażonej w § 1 art. 74 KC.

Podkreślić przy tym należy, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się , iż tzw. początkiem dowodu na piśmie, czyli dokumentem wykazującym iż czynność została dokonana, może być każdy dokument, którego treść bezpośrednio lub pośrednio wskazuje na fakt dokonania czynności. Nie jest konieczne, aby pismo to pochodziło od strony, przeciwko której taki dowód będzie prowadzony, ani też aby było podpisane przez jedną ze stron (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18.05.1979 r. III CRN 287/88, OSNCP 1980, nr 1, poz. 9). Może to być dokument prywatny albo urzędowy, wystarczy list, dowód wpłaty, wycinek prasowy, wydruk komputerowy, telefaksowy, telegram itp. ( zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2004 roku , II CK 527/03 ).

Przedstawiony przez powoda dokument w postaci umowy pożyczki z dnia 23.05.2018 r. (k. 38), został w ocenie Sądu przez pozwaną skutecznie zakwestionowany i podważony.

W pierwszej kolejności wskazania wymaga, że umowa sporządzona miała zostać na kartce papieru wyrwanej z zeszytu w kratkę. Na tę okoliczność powód złożył do akt sprawy zeszyt w kratkę (k. 45) z którego miała zostać wyrwana kartka, a następnie na niej miała zostać sporządzona umowa pożyczki. Na potwierdzenie, iż podpis pod umową (k. 38) został złożony przez pozwaną przedłożył „umowę szkoła podstawowa”, którą podpisała B. B.. (k. 45)

W ocenie Sądu z tak przedstawionego materiału dowodowego nie wynika, że umowa (k. 38) została spisana na kartce z zeszytu przedłożonego przez powoda oraz, że została podpisana przez B. B.. Sąd w pełni podziela stanowisko strony pozwanej, iż składając własnoręczny podpis wpisując imię (...) nad literą „ż” stawia kropkę, a nie dokonuje przekreślenia tej litery.

Ponadto umowa nie mogła zostać sporządzona na kartce z zeszytu przedłożonego przez powoda, albowiem kartka z tego zeszytu posiada ostre zakończenia oraz po jej wyrwaniu i rozłożeniu dzieli się na dwie części. W przeciwieństwie do kartki na której miała zostać sporządzona umowa (k. 38), która to ma zaokrąglone zakończenia i po wyrwaniu z innego zeszytu jest wielkości kartki A4.

Fakty te potwierdza te materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, a w szczególności umowa i zeszyt (k. 45), a nadto podpis pod sprzeciwem od nakazu zapłaty, czy też potwierdzenia odbioru korespondencji kierowanej do pozwanej.

W ocenie Sądu umowa (k. 38) nie została podpisana przez pozwaną, a tym samym nie można uznać, iż zaciągnęła ona zobowiązanie u powoda w kwocie 5.000,00 złotych.

Zdaniem Sądu należy podzielić okoliczności wskazywane przez pozwaną oraz świadków A. B. i S. B. (1), iż pozwana zaciągnęła pożyczkę u powoda na kwotę 2.500,00 złotych.

Sąd podzielił zeznania świadków S. B. (1) i A. B. uznając je za wiarygodne.

Sąd nie podzielił zeznań powoda S. J., albowiem sprzeczne są z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie.

Sąd nie podzielił zeznań J. J. uznając je za niewiarygodne, albowiem świadek jest żoną powoda i była zainteresowania pozytywnym rozstrzygnięciem sprawy na rzecz powoda. Podkreślić należy, iż zarówno powód jak i jego żona zgodnie zeznawali, iż pożyczyli pozwanej kwotę 5.000 zł, która tego dnia co została zawarta pożyczka miała zostać wypłacona z Bankomatu. Jednak na pooracie swych twierdzeń nie przedłożyła strona chociażby wyciągu z rachunku bankowego co miałoby zobrazować, iż faktycznie tego dnia miałyby dojść do zawarcia umowy pożyczki na kwotę 5.000 zł. Ponadto jak to słusznie zauważył pełnomocnik pozwanej , powód twierdził, iż pozwana nie dokonała do chwili złożenia pozwu żadnej wpłaty z tytułu ciągniętej umowy pożyczki. Dopiero zaś po zajęciu stanowiska przez pozwaną i wykazaniu , że uiściła jednak kwotę 1.000 zł , powód zaczął twierdzić, iż kwota ta została zarachowana na poczet odsetek umownych, gdy tymczasem z treści samej umowy nie wynikał obowiązek zapłaty odsetek umownych i to w wysokości 350 zł tygodniowo. Opisane powyżej okoliczności wskazują, iż zeznania za równi powoda jak i jego żony budzą poważne wątpliwości co do zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy.

Pozwana na rozprawie w dniu 18 września 2019 roku uznała powództwo w części dot. kwoty 1.500,00 złotych.

Zgodnie z art. 213 § 2 kpc sąd jest związany uznaniem powództwa, chyba że uznanie jest sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa.

Dokonując analizy materiału dowodowego Sąd nie dopatrzył się jakichkolwiek przesłanek, określonych w art. 213 § 2 kpc, do uznania tego aktu dyspozycji procesowej pozwanego za niedopuszczalnego.

Przyjmuje się, że uznanie powództwa jest aktem dyspozycyjności materialnej pozwanego, który za zasadne uznaje zarówno roszczenie powoda, jak i przyznaje uzasadniające je przytoczone przez powoda okoliczności faktyczne, a w konsekwencji godzi się na wydanie wyroku uwzględniającego żądanie pozwu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 września 1983 r., III CRN 188/83, OSNC 1984, nr 4, poz. 60). Uznanie powództwa odnosi się zarówno do podstawy prawnej jak i faktycznej zgłoszonego żądania i stanowi akt dyspozycyjny podlegający kontroli sądu, tylko z punktu widzenia powyżej wymienionych przesłanek z art. 213 § 2 kpc. Innymi słowy poprzez uznanie powództwa pozwany uznaje nie tylko samo żądanie powoda, ale także przytoczone przez niego okoliczności faktyczne, a kryteria kontroli sądu w takiej sytuacji odnoszą się jedynie do skutków prawnego uznania, a nie do okoliczności faktycznych sprawy. Jak wyraził to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia

22 lutego 2010 r. (w sprawie o sygn.. IV CSK 436/09) „sąd jest obecnie związany uznaniem powództwa, chyba, że jest ono sprzeczne z prawem, przez co rozumie się sprzeczność z przepisami bezwzględnie obowiązującymi, albo zmierza do obejścia prawa lub jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Jeżeli żadna z tych okoliczności nie zachodzi sąd jest obowiązany wydać wyrok zgodny z uznaniem powództwa, bez względu na to, czy uznanie znajduje uzasadnienie w okolicznościach sprawy." Uznanie powództwa w rozumieniu art. 213 § 2 kpc zakłada bowiem stwierdzenie istnienia dochodzonego roszczenia, a tym samym wystąpienie wszystkich przesłanek kreujących jego byt prawny.

Sąd w pkt 2 wyroku umorzył postępowanie w sprawie wobec cofnięcia pozwu w części roszczenia przez powoda. Oceniając, iż w świetle okoliczności sprawy cofnięcie pozwu nie jest sprzeczne z prawem, zasadami współżycia społecznego ani nie zmierza do obejścia prawa, należało uznać tę czynność za dopuszczalną i skuteczną. Wobec powyższego Sąd na podstawie art. 355 § 1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c., umorzył postępowanie.

Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne.

Zgodnie z obowiązującą w polskim postępowaniu cywilnym zasadą kontradyktoryjności ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania cywilnego. To one, a nie sąd są wyłącznym dysponentem toczącego się postępowania i one ponoszą odpowiedzialność za jego wynik.

Powód nie wskazał okoliczności, które by ukazywały, że zadłużenie po stronie pozwanej występuje i jest zasadne w całej żądanej wysokości. Strona powodowa, reprezentowana przez profesjonalistę, winna wykazać inicjatywę dowodową w tym kierunku, tj. że wyliczenia przez nią przedstawione zostały dokonane prawidłowo i były uzgodnione pozwaną. Ciężar dowodu w tej mierze obciążał powoda.

W ocenie Sądu pozwana nie udowodniła podniesionego zarzutu potrącenia kwoty z tytułu prac wykonywanych przez jej męża na rzecz powoda, a następnie zaliczeniem tej kwoty na spłatę z tytułu udzielonej pożyczki.

O kosztach procesu Sąd orzekł w punkcie III wyroku na podstawie art. 100 zd. 1 kpc, im wzajemnie zniósł koszty z uwagi, iż strony pozostają przy kosztach poniesionych w związku ze swym udziałem w sprawie.

Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w wyroku.

Od powyższego rozstrzygnięcia apelację wywiódł powód, zaskarżając wyrok w pkt 3 i 4 i zarzucając w niej naruszenie przepisów: 253 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c , art. 217 § 1 k.p.c., art. 227 k.p.c., art. 232 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c., art. 316 § 1 k.p.c., art. 327 k.p.c. i art. 328 k.p.c. oraz zarzucając nierozpoznanie istoty sprawy.

Na podstawie powyższych zarzutów powód wniósł o zmianę zaskarżonego postanowienia przez uwzględnienie powództwa także w części oddalonej tj. kwoty 2.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24 czerwca 2018 r. do dnia zapłaty, zasądzenie kosztów procesu za obie instancje wg norm przepisanych.

Pozwana w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzez od powoda kosztów procesu za II instancję wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja była niezasadna i podlegała oddaleniu.

Sąd I instancji prawidłowo oraz dokładnie przeprowadził postępowanie dowodowe i orzekł na podstawie wszystkich zaoferowanych przez strony dowodów, dokonując trafnej ich oceny. Ocena wiarygodności i mocy dowodów została przeprowadzona w granicach przysługującej Sądowi I instancji z mocy art. 233 § 1 k.p.c. swobody osądu.

Poczynione zostały na podstawie wszechstronnej analizy dowodów, których ocena nie wykazała błędów natury faktycznej, czy logicznej, znajdując swoje odzwierciedlenie w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia. Sąd Rejonowy wskazał, jakie fakty uznał za udowodnione, na czym oparł poszczególne ustalenia.

Sąd I instancji wskazał również wnioski, jakie wyprowadził z dokonanych ustaleń, opierając na nich swoje merytoryczne rozstrzygnięcie, co zostało zawarte w obszernych, dokładnych i logicznych wywodach uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia. Co czyni niezasadnym zarzut naruszenia art. 327 k.p.c. i 328 k.p.c.

Wbrew stawianym zarzutom Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia powołanych w apelacji przepisów prawa materialnego oraz procesowego, ponieważ poczynił zasadniczo prawidłowe ustalenia faktyczne, na podstawie, których wyciągnął właściwe wnioski, dające podstawę do podjęcia przedmiotowego rozstrzygnięcia. Ustalenia te i oceny Sąd Okręgowy przyjmuje za własne, zwracając uwagę, że nie ma wobec tego potrzeby procesowej przeprowadzania na nowo w uzasadnieniu owego orzeczenia oceny każdego ze zgromadzonych dowodów, a wystarczy odnieść się do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji /por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 października 1998r., III CKN 650/98, OSNC 1999/3/60, wyrok Sądu Najwyższego z 4 kwietnia 2003r., III CKN 1217/00, niepublikowany i wyrok Sądu Najwyższego z 27 listopada 2003r., II UK 156/03, Lex nr 390069, wyrok Sądu Najwyższego z 27 kwietnia 2010r., II PK 312/09, LEX nr 602700 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 9 lutego 2012r., III CSK 179/11 , LEX nr 1165079/.

W zakresie zarzutu błędnej (dowolnej, a nie swobodnej) oceny zgromadzonego materiału Sąd nie znalazł żadnych kwestii, który ten zarzut mogłyby uzasadniać. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysuwać wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Wykazanie, że Sąd naruszył art. 233 § 1 k.p.c. oraz że mogło to mieć istotny wpływ na wynik sprawy, nie może być zastąpione odmienną interpretacją strony, co do dowodów zebranych w sprawie, jeśli jednocześnie strona nie wykaże, iż ocena przyjęta przez sąd za podstawę rozstrzygnięcia, przekracza granicę swobodnej oceny dowodów, którą wyznaczają czynniki logiczny i ustawowy, zasady doświadczenia życiowego, aktualny stan wiedzy, stan świadomości prawnej i dominujących poglądów na sądowe stosowanie prawa (tak też wyroki Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 10 lipca 2019 roku oraz 17 kwietnia 2019 roku, I ACa 199/19 oraz 795/18). Sąd Rejonowy zgodnie z wymaganiem art. 217 § 1 k.p.c., art. 227 k.p.c., art. 232 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c., art. 316 § 1 k.p.c. prawidłowo ocenił przedstawiony przez strony materiał dowodowy, dokonując właściwej jego oceny, a następnie wyciągając z tej oceny prawidłowe wnioski. Apelacja powoda zawiera jedynie polemikę z ustaleniami i ocena dokonaną przez ten Sąd i nie znajduje aprobaty Sądu Okręgowego.

Nie znalazł także uznania Sądu zarzut odnoszący się do naruszenia art. 6 k.c. ( w zw. z ar. 252 kpc). Artykuł 6 k.c. określa reguły dowodzenia, tj. przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, przy czym sąd nie ma obowiązku dążenia do wszechstronnego zbadania wszystkich okoliczności sprawy oraz nie jest zobowiązany do zarządzania dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie. Nie ma też obowiązku przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na tej stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne. Zgodnie z zasadami procesu cywilnego ciężar przedstawiania materiału dowodowego spoczywa na stronach (art. 232 k.p.c., art. 3 k.p.c., art. 6 k.c.). Jego istota sprowadza się do ryzyka poniesienia przez stronę ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia dowodów (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 13 lutego 2019 roku, I AGa 144/18). Przepis art. 6 k.c. nakazuje rozstrzygnąć sprawę na niekorzyść osoby opierającej swoje powództwo lub obronę na twierdzeniu o istnieniu jakiegoś faktu, jeżeli fakt ten nie został udowodniony.

Jeżeli więc, mając na uwadze powyższe rozważania prawne, dana teza (w tym wypadku fakt udzielenia pożyczki pozwanej) nie została, w ocenie Sądu I instancji, skutecznie udowodniona co do całej kwoty wskazanej w pozwie, a jedynie co do kwoty 2.500 zł, to obowiązkiem tegoż Sądu – działającego zgodnie z regułami wyrokowania zawartymi w kodeksie postępowania cywilnego – było oddalenie powództwa w części nieudowodnionej i rozstrzygnięcie sporu na korzyść pozwanej. Przypomnieć należy, że funkcją wyrażonej w art. 6 k.c. reguły ciężaru dowodu, jest umożliwienie (i nakazanie) sądowi merytoryczne rozstrzygnięcie sprawy w sytuacji, gdy nie udało się ustalić leżących u podstaw sporu faktów. W każdym bowiem wypadku spełnienia przesłanek procesowych, sąd cywilny obowiązany jest wydać merytoryczne rozstrzygnięcie, niezależnie od tego, czy postępowanie dowodowe przyniosło jakikolwiek efekt - sąd nie może odmówić rozstrzygnięcia ze względu na niemożliwość ustalenia stanu faktycznego (tak też wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 grudnia 2018 roku, I Aga 113/18). Reasumując, podkreślić należy, że to powód jako osoba wnosząca pozew o zapłatę powinien udowodnić podstawę swojego żądania, nie zaś pozwana ( w zakresie wykraczającym poza bezsporność).

Za bezpodstawny należało uznać także zarzut nierozpoznanie istoty sprawy.

Reasumując, w związku z faktem, że powód udowodnił skutecznie zawarcie umowy pożyczki jedynie kwota 2.500 zł, co do kwoty przewyższającej już nie, powództwo podlegało oddaleniu, wobec nieudowodnienia zawarcia pożyczki w takim zakresie, zaś Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powoda

.

O kosztach za instancję odwoławczą orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.

Beata Grzybek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Ewelina Gryń
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację:  Beata Grzybek
Data wytworzenia informacji: