IX Ca 1814/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Olsztynie z 2020-06-10
Sygn. akt IX Ca 1814/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 czerwca 2020 r.
Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Beata Grzybek (spr.), |
Sędziowie: |
SO Dorota Ciejek, SO Krystyna Skiepko, |
Protokolant: |
st. sekr. sąd. Agnieszka Najdrowska, |
po rozpoznaniu w dniu 10 czerwca 2020 r. w Olsztynie, na rozprawie,
sprawy z powództwa A. Z.
przeciwko (...) Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę,
na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie
z dnia 26 września 2019 r., sygn. akt I C 3003/15,
I. oddala apelację;
II. zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 135 zł (sto trzydzieści pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.
Dorota Ciejek Beata Grzybek Krystyna Skiepko
Sygn. akt IX Ca 1814/19
UZASADNIENIE
Powód A. Z. pierwotnie wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 4.963,00 zł w tym:
- ⚫
-
kwoty 1.700,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 4 listopada 2012 r. do dnia zapłaty
- ⚫
-
kwoty 3.263,00 zł tytułem odszkodowania z tytułu utraconego dochodu wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 listopada 2012 r. do dnia zapłaty.
Ponadto wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Powód wskazał, że uległ wypadkowi komunikacyjnemu, wskutek którego doznał obrażeń w postaci skręcenia i oderwania odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Powód poddawany był hospitalizacji, a następnie przez okres około 3 miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim. W tym czasie nie był w stanie pracować, wobec czego stanął przed koniecznością zatrudnienia osoby na zastępstwo. W wyniku powyższego powód poniósł koszt 5.508,50 zł. Dodatkowo powód wskazał, że przez okres pierwszego miesiąca po wypadku nie mógł chodzić i wymagał pomocy żony w codziennych czynnościach. W procesie likwidacyjnym pozwany przyjął swoją odpowiedzialność za powstałą w wyniku wypadku szkodę i wypłacił powodowi kwotę 1.200,00 zł tytułem zadośćuczynienia, 2.244,60 zł tytułem odszkodowania z tytułu utraconego dochodu oraz 52,74 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. Zdaniem powoda wypłacona kwota została znacznie zaniżona. Jest niewspółmierna do doznanej przez niego krzywdy i dotkliwości doznanych przez niego urazów.
Pismem z dnia 2 marca 2016 r. powód ograniczył żądanie w zakresie utraconego zarobku z kwoty 3.263,00 zł do kwoty 2.954,09 zł. Wskazał przy tym jednak, że całkowity koszt wynagrodzenia zleceniodawcy za okres październik - listopad 2012 r. wyniósł 3.821,43 zł.
Następnie, modyfikując swoje żądanie pismem z dnia 9 stycznia 2019 r., powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz kwoty 13.754,09 zł wraz z:
- ⚫
-
odsetkami ustawowymi od dnia 4 listopada 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 1.700,00 zł
- ⚫
-
odsetkami ustawowymi od dnia 4 listopada 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 2.954,09 zł
- ⚫
-
odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia rozszerzenia powództwa do dnia zapłaty liczonymi od kwoty 9.100,00 zł.
Jednocześnie podtrzymał żądanie w zakresie zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu. Na rozprawie w dniu 26 września 2019 r. strona powodowa podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko. Dodatkowo wniosła o zasądzenie od pozwanego kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych w wysokości 3.600,00 zł, tj. odpowiadającej sześciokrotności stawki minimalnej określonej w § 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości. Żądanie w tym zakresie strona powodowa motywowała nakładem pracy pełnomocnika, czynnościami podjętymi w sprawie, zawiłością sprawy, a także okresem toczącego się postępowania.
Ustosunkowując się do przedmiotowego powództwa pozwany (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o jego oddalenie oraz o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
Pozwany zakwestionował słuszność roszczenia zarówno co do zasady, jak i wysokości. Wskazał, że ustalając wysokość zadośćuczynienia w toku postępowania likwidacyjnego wziął pod uwagę wszystkie kryteria wskazane w orzecznictwie oraz w doktrynie. Zważył, że doznane przez powoda urazy nie spowodowały trwałych następstw dla jego dalszego funkcjonowania, a ich rozmiar i zakres nie był znaczny. Co więcej po zdarzeniu powód nie został przewieziony do szpitala, a udał się tam dopiero pięć dni po wypadku. Pozwany wskazał również, że leczenie powoda sprowadziło się wyłącznie do czterech wizyt w poradni ortopedyczno – urazowej, przy czym ostatnia miała miejsce 23 listopada 2012 r. Po tej dacie powód nie odbył już żadnej wizyty lekarskiej. W zakresie żądania zwrotu utraconego dochodu pozwany podniósł, iż nie znajduje ono uzasadnienia ponad kwotę wypłaconą w ramach likwidacji. Powód przedłożył wprawdzie umowę zlecenia, z której wynika, że wynagrodzenie zleceniobiorcy wynosiło 1.500,00 zł netto. Dodatkowo przedstawił dwa zestawienia dotyczące wykonawcy, przy czym nie wskazał jakiego okresu dotyczą oraz nie wskazał, na jakiej podstawie wyliczone zostało uwzględnione w nim wynagrodzenie.
Wyrokiem z dnia 26 września 2019 roku Sąd Rejonowy w Olsztynie umorzył postępowanie co do kwoty 308,91 zł oraz zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda A. Z. kwotę 10.376,83 zł z odsetkami: od kwoty 3.276,83 zł ustawowymi od dnia 4 listopada 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 7.100 zł ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty, zaś w pozostałym zakresie oddalił powództwo. Ponadto zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.354,23 zł tytułem zwrotu kosztów procesu oraz nakazał ściągnąć od powoda z zasądzonego na jego rzecz roszczenia kwotę 476,08 zł tytułem tymczasowo poniesionych wydatków przez Skarb Państwa, ponadto nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.465,18 zł tytułem tymczasowo poniesionych wydatków.
Wyrok ten zapadł w następującym stanie faktycznym:
W dniu 8 września 2012 r. około godz. 17:00, na skrzyżowaniu ulic prowadzących do miejscowości G., S. i R., B. kierujący pojazdem marki P., jadąc od strony B., naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że wymusił pierwszeństwo i wjechał na skrzyżowanie, na którym się zatrzymał. Pomimo tego, że powód jadący samochodem marki M. (...) znajdował się na drodze z pierwszeństwem przejazdu nie zdążył wyhamować i uderzył w przód tego pojazdu. Wskutek uderzenia pojazd powoda dachował i wjechał do rowu. W czasie zdarzenia powód miał zapięte pasy bezpieczeństwa.
Na miejsce zdarzenia wezwany został patrol policji oraz pogotowie ratunkowe. Po zbadaniu i opatrzeniu na miejscu kolizji powód udał się do domu.
Następnego dnia powód zaczął odczuwać ból pleców i miał problemy z siedzeniem. Gdy kolejnego dnia ból nasilił się powód zaczął przyjmować środki przeciwbólowe. W dniu 11 września 2012 r., w konsekwencji odczuwania bardzo silnego bólu, którego nie uśmierzały leki przeciwbólowe, powód zgłosił się na (...) w O.. W wyniku przeprowadzonych badań stwierdzono skręcenie i oderwanie odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Po badaniu powód został wypisany do domu z zaleceniem oszczędnego trybu życia, kontroli w poradni ortopedycznej i poradni lekarza rodzinnego.
Powód korzystał z poradni Urazowo – Ortopedycznej w O. w okresie od 3 października 2012 r. do 23 listopada 2012 r., gdzie leczony był farmakologicznie. Nie był jednak poddawany żadnym zabiegom rehabilitacyjnym. Leczenie powoda zostało zakończone po dacie ostatniej wizyty.
Po opuszczeniu szpitala do stycznia 2013 r. powód nadal okresowo zażywał leki przeciwbólowe. Środki te przypisane zostały przez lekarza ortopedę oraz lekarza rodzinnego. W związku z doznanymi obrażeniami powód nie wymagał jednak opieki i pomocy osób trzecich przy wykonywaniu czynności dnia codziennego.
W okresie od 14 września 2012 r. do 7 grudnia 2012 r. powód przebywał na zwolnieniu lekarskim.
We wskazanym czasie odczuwał wzmożone skutki wypadku, które wpływały na jego aktywność życiową. Między innymi powód nie mógł samodzielnie wykonywać obowiązków związanych z prowadzoną w formie sklepów ogólnoprzemysłowych działalnością gospodarczą. W wyniku tego zmuszony był zatrudnić na podstawie umowy zlecenia pracownika na zastępstwo, który wykonywał za niego pracę w okresie od 16 września 2012 r. Obowiązki w tym zakresie powierzone zostały J. D. (1). W ramach umowy zlecenia wskazany podlegał ubezpieczeniu społecznemu, z którego wyrejestrowany został od dnia 1 grudnia 2012 r. Należne mu wynagrodzenie określone zostało na 1.500 zł netto miesięcznie. Kwota brutto wynagrodzenia pracownika za okres od 16 września do 30 listopada 2012 r. wyniosła 4.008,50 zł. Następnie kwota ta podwyższona została o uiszczane przez zleceniodawcę składki ZUS w wysokości 651,78 zł (4.008,50 zł + 651,78 zł = 4.660,28 zł), a w dalszej kolejności pomniejszona o podatek dochodowy zleceniodawcy w kwocie 838,85 zł (4.660,28 zł + 838,85 zł = 3.821,43 zł). Całkowity koszt poniesiony przez powoda wskutek zatrudnienia pracownika we wskazanym okresie wyniósł 3.821,43 zł.
Przebyty wypadek spowodował trwały uszczerbek na zdrowiu powoda w wymiarze 5%, na który składał się pourazowy zespół bólowy korzeniowy kręgosłupa odcinka L/S.
W wyniku zdarzenia z dnia 8 września 2012 r. powód doznał zaburzeń stresowych pourazowych, który to stan utrzymywał się u niego przez okres około roku. Po wypadku czuł się przygnębiony, stał się nerwowy i niecierpliwy. Miał problemy ze snem, albowiem miewał koszmary senne związane z wypadkiem. Ponadto powód odczuwał lęk przed jazdą samochodem z obawy przed możliwością kolizji drogowej. Powód nie był jednak poddawany leczeniu psychiatrycznemu lub psychoterapeutycznemu, jednakże po roku czasu od zdarzenia leczenia takiego już nie wymagał. W aktualnym stanie psychicznym powoda nie występują objawy zaburzeń stresowych pourazowych. Nie występują u niego objawy wpływające na codzienne funkcjonowanie.
Również rokowania na przyszłość w sferze fizycznej powoda są pomyślne, pomimo, że nadal odczuwa on skutki wypadku w postaci nawracających dolegliwości bólowych. Dolegliwości te ograniczają czas, przez jaki powód może prowadzić samochód. Wpływają także na aktywność fizyczną powoda, który wraz z ich nasileniem zmuszony jest zaniechać hobby w postaci wędkowania i jazdy motocyklem. Powód odzyskał pełną zdolność do pracy zarobkowej. W przyszłości mogą jednak wystąpić okresowe dolegliwości bólowe kręgosłupa L-S, wymagające okresowego korzystania z zabiegów fizykoterapii oraz okresowego przyjmowania leków przeciwbólowych w celu ich zmniejszenia. Zarówno w czasie zdarzenia z 8 września 2012 r., jak i obecnie, powód nie był i nie jest poddawany leczeniu w związku ze zmianami zwyrodnieniowymi.
Sprawca kolizji objęty był w chwili zdarzenia ochroną ubezpieczeniową z tytułu odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń.
W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwany decyzją z dnia 18 kwietnia 2013 r. przyznał i wypłacił powodowi kwotę 1.200,00 zł tytułem zadośćuczynienia, 1.122,30 zł tytułem odszkodowania za zatrudnienie pracownika na zastępstwo w okresie od 1 do 30 listopada 2012 r. Następnie decyzją z dnia 28 maja 2013 r. pozwany dokonał dopłaty kwoty 1.122,30 zł tytułem utraconego dochodu, a także przyznał zwrot kosztów leczenia w wysokości 52,74 zł.
Powództwo zasługiwało, w ocenie Sądu Rejonowego, na uwzględnienie w części. Ustalając stan faktyczny w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji oparł się na dokumentach przedłożonych przez strony oraz na aktach szkody pozwanego nr (...), stanowiących załącznik do akt, których prawdziwości nie kwestionowano.
Za wiarygodne Sąd Rejonowy uznał również zeznania powoda i przesłuchanych w sprawie świadków w zakresie odnoszącym się do okoliczności zdarzenia z dnia 8 września 2012 r. oraz podjętego przez powoda leczenia oraz czasu trwania tego procesu.
Sąd Rejonowy, mając więc na względzie całokształt ujawnionych okoliczności uznał, iż powodowi tytułem zadośćuczynienia należna winna być kwota w łącznej wysokości 10.000,00 zł. Zdaniem Sądu I instancji zadośćuczynienie w tej wysokości jawi się bowiem jako adekwatne do rozmiaru krzywdy, a jednocześnie jest utrzymane w rozsądnych granicach. Zważywszy jednak, że w toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę 1.200,00 zł, na jego rzecz należało zasądzić z tego tytułu kwotę 8.800,00 zł. Kwota ta jest bowiem adekwatna do stopnia odniesionych obrażeń i związanych z nimi następstw.
Dodatkowo w związku z wypadkiem powód domagał się również zwrotu utraconego zarobku w związku z pobytem na zwolnieniu lekarskim i koniecznością zatrudnienia pracownika na zastępstwo.
Choć pozwany przyjął swoją odpowiedzialność z tytułu utraconego przez powoda zarobku co do zasady, to kwestionował okres czasu, przez jaki powód zastępstwa tego potrzebował i przez jaki okres zastępstwo to było faktycznie wykonywane. W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu Rejonowego, nie budziło wątpliwości, że powód przebywał na zwolnieniu lekarskim w okresie od 14 września 2012 r. do 7 grudnia 2012 r., skutkiem czego pozbawiony był możliwości samodzielnego prowadzenia własnej działalności. Sąd I instancji wskazał, że choć w umowie zawartej przez żonę powoda z J. D. (1) z dnia 16 września 2012 r. nie wskazano daty, do której prace w niej określone winny być wykonywane, to termin ten wynika bezpośrednio ze zgłoszenia korekty danych ZUS. Ujęto w nim bowiem, że wymieniony wyrejestrowany został z ubezpieczenia - którym objęty był w ramach niniejszej umowy zlecenia - od dnia 1 grudnia 2012 r. Z tego więc, jak również z listy wypłat powoda, wynika, że J. D. (1) pracował na jego rzecz w okresie od 16 września do 30 listopada 2012 r. Również wysokość wypłaconego mu wynagrodzenia, będącego oczywistą stratą powoda, wynika z dokumentacji księgowej powoda. W zestawieniu danych dotyczących zleceniobiorcy, przedstawionych Urzędowi Skarbowemu w O. (vide: k. 25) w sposób niebudzący wątpliwości wynika bowiem, że wynagrodzenie brutto J. D. (1) za okres od 16 września 2012 r. wyniosło 4.008,50 zł. Kwota ta podwyższona została o uiszczane przez zleceniodawcę składki ZUS w wysokości 651,78 zł, a powstała suma w wysokości 4.660,28 zł w dalszej kolejności pomniejszona została o podatek dochodowy zleceniodawcy w kwocie 838,85 zł. Z powyższego wynika zatem, że całkowity koszt poniesiony przez powoda wskutek zatrudnienia pracownika we wskazanym okresie wyniósł 3.821,43 zł. Należy podkreślić, że przyjęty przez Sąd I instancji sposób wyliczenia kosztów poniesionych przez powoda z tego tytułu jest tożsamy do tego, który przyjął sam powód w piśmie z 2 marca 2016 r. Niemniej jednak wyliczenie przedstawione przez powoda, w ocenie Sądu Rejonowego, błędnie uwzględnia dwukrotnie kwotę 4.008,50 zł – odrębnie za każdy miesiąc pracy. Tymczasem kwota 4.008,50 zł stanowiła łączną kwotę wynagrodzenia za cały okres pracy.
Od powyższego rozstrzygnięcia apelację wywiódł powód, zaskarżając wyrok w części oddalającej powództwo co do kwoty 1.377,26 zł (objętej pkt II wyroku) oraz w części orzekającej o kosztach postępowania tj. pkt IV i V wyroku. Wyrokowi zarzucił naruszenie następujących przepisów:
1. Art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie części zebranego w sprawie materiału dowodowego, tj. dokumentów: rachunek J. D. z dnia 31 października 2012 roku, rachunek J. D. (1) z dnia 30 listopada 2012 roku, informacja o dochodach oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy w roku 2012 – PIT 11, lista przychodów wg umów zleceń i o dzieło na rzecz B. (...) S.C, lista wypłat umów zlecenia za październik 2012 roku, lista wypłat umów zlecenia za listopad 2012 roku, co w konsekwencji spowodowało błędne ustalenie, że szkoda z tytułu utraconego przez powoda dochodu wyniosła 3.821,43 zł, podczas gdy wyniosła ona 5.251,43 zł,
2. Art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie jego oceny z pominięciem istotnej części tego materiału, tj. dokumentów w postaci: rachunek J. D. (1) z dnia 30 listopada 2012 roku, informacja o dochodach oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy w roku 2012 – PIT 11, lista przychodów wg umów zleceń i o dzieło na rzeczB. (...)S.C, lista wypłat umów zlecenia za październik 2012 roku, lista wypłat umów zlecenia za listopad 2012 roku, z których jednoznacznie wynika, że J. D. w okresie od 16 września 2012 roku do 31 listopada 2012 roku był zatrudniony w przedsiębiorstwie powoda na zastępstwo i z tego tytułu otrzymał wynagrodzenie w łącznej wysokości 5.508,50 zł brutto, a nie w wysokości 4.008,50 zł brutto, co skutkowało błędnym ustaleniem stanu faktycznego w sprawie, błędnym ustaleniem wysokości odszkodowania i zasądzeniem przez Sąd I instancji błędnej kwoty 1.576,83 zł, podczas gdy prawidłowo powinno być 2.954,09 zł;
W oparciu o tak sformułowane zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powoda kwoty 1.377,26 zł ponad kwotę objęta pkt II wyroku wraz z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 4 listopada 2012 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania w I oraz II instancji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja, jako bezzasadna, podlegała oddaleniu.
Istota apelacji sprowadzała się do podważenia oceny stanu faktycznego dokonanego przez Sąd Rejonowy w zakresie nieuwzględnienia kwoty 1.377,26 zł tytułem odszkodowania, wynikającej z konieczności zatrudnienia pracownika do prowadzenia spraw gospodarczych. Apelujący zarzucił błędną ocenę materiału dowodowego poprzez pominięcie istotnej części tego materiału, tj. rachunku J. D. (1) z dnia 30 listopada 2012 roku, informacji o dochodach oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy w roku 2012 – PIT 11, listy przychodów wg umów zleceń i o dzieło na rzecz B. (...)S.C, listy wypłat umów zlecenia za październik 2012 roku oraz listy wypłat umów zlecenia za listopad 2012 roku.
Sąd Okręgowy w tym zakresie w pełni podziela rozważania prawne dotyczące kwestii wynagrodzenia dla J. D. (1) z tytułu umowy zlecenia poczynione przez Sąd I instancji. Zgodnie z umową zlecenia z dnia 16 września 2012 roku pracownik zatrudniony na zastępstwo powoda został zatrudniony od 16 września 2012 roku. Nie została określona data zakończenia obowiązywania umowy. Wynagrodzenie miało wynieść 1.500,00 zł za miesiąc. (umowa zlecenia k. 22 akt). Zgodnie z deklaracją (...) P (...) J. D. (1) został wyrejestrowany z ubezpieczeń od dnia 1 grudnia 2012 roku, zaś data powstania obowiązku ubezpieczenia to 16 września 2012 roku (k. 23-24 akt). Podkreślić też trzeba, że także w zgłoszeniach do Urzędu Skarbowego, w każdym z nich znajduje się zapis o wynagrodzeniu „1500 zł netto za miesiąc”. W dniu 31 października 2012 roku został wystawiony rachunek za wykonywanie prac zastępczych za okres od 16 września 2012 roku. Daty końcowej nie określono. Rachunek opiewał na kwotę 3.000,00 zł netto (4.008,50 zł brutto). Z tego więc, jak również z listy wypłat powoda, wynika, że J. D. (1) pracował na jego rzecz w okresie od 16 września do 30 listopada 2012 r. W oczywisty sposób wynika więc z tego, że pracownik zatrudniony na zastępstwo powoda uzyskał wynagrodzenie w kwocie wyliczonej przez Sąd Rejonowy, nie zaś w kwocie wskazanej przez powoda w apelacji.
W tym miejscu wskazać należy, że naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. będzie występowało w następujących wypadkach:
- ⚫
-
gdy z treści dowodu wynika co innego niż przyjął sąd;
- ⚫
-
gdy pewnego dowodu zebranego nie uwzględniono przy ocenie - wbrew obowiązkowi oceny całokształtu okoliczności sprawy;
- ⚫
-
gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w ogóle lub są niedostatecznie potwierdzone;
- ⚫
-
gdy sąd uznał pewne fakty za nieudowodnione, mimo że były ku temu podstawy;
- ⚫
-
ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania.
W tym postępowaniu taka sytuacja nie miała miejsca. Sąd I instancji przy ocenie przeprowadzonych w sprawie dowodów, w tym mających zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy dowodów w postaci dokumentów przedstawionych przez powoda, nie dopuścił się przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów zakreślonych dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. Określone w tym przepisie granice swobodnej oceny dowodów może bowiem naruszać tylko dowolna ocena zebranego materiału, brak wszechstronnej oceny wszystkich istotnych dowodów lub ich ocena sprzeczna z zasadami logicznego powiązania wniosków z ustalonym stanem faktycznym lub doświadczeniem życiowym (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 4 lutego 1999 r., II UKN 459/98 - OSNAPiUS 2000, Nr 6, poz. 252; z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99 - OSNAPiUS 2000, Nr 19, poz. 732; z dnia 10 listopada 1999 r., I PKN 361/99 - OSNAPiUS 2001, Nr 7, poz. 216 oraz z dnia 16 kwietnia 2002 r., V CKN 1446/00 - LEX nr 55 167). W istocie skarżący kwestionował interpretację zdarzeń stwierdzonych zebranymi dowodami, a nie same dowody lub fakty. Skuteczne sformułowanie zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. uzależnione jest od wskazania, jaki konkretnie dowód mający istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, sąd uznał za wiarygodny i mający moc dowodową (bądź wręcz przeciwnie), a ponadto - w czym przejawia się owe naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, przy czym nie jest wystarczające ograniczenie się przez skarżącego do zaprezentowania jego własnych ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie subiektywnej oceny materiału dowodowego (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2002 r. sygn. akt I CKN 132/01, Lex nr 53144 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 r. sygn. akt II CKN 572/99, Lex nr 53136).
Reasumując – Sąd Okręgowy nie uwzględnił żadnych z zarzutów apelacji uznając, iż są bezzasadne, a Sąd Rejonowy prawidłowo zastosował zarówno normy prawa procesowego, jak i materialnego. W ramach kontroli instancyjnej Sąd odwoławczy nie dopatrzył się także przesłanek skutkujących nieważnością postępowania.
W związku z powyższym na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalono. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c.
Dorota Ciejek Beata Grzybek Krystyna Skiepko
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Olsztynie
Osoba, która wytworzyła informację: Beata Grzybek, Dorota Ciejek , Krystyna Skiepko
Data wytworzenia informacji: